Alarm dla Lewandowskiego? Niepokojący plan Barcelony

Robert Lewandowski w zeszłym roku zamienił Bayern Monachium na Barcelonę. Dla niejednego kibica ruch polskiego napastnika był niemałą niespodzianką. Oczywiście nie było żadną tajemnicą, że Lewandowski chciał zmienić otoczenie, lecz decyzja o przejściu do Barcy, która mierzy się do dziś z licznymi problemami, była co najmniej odważnym posunięciem.
Aktualnie klub Polaka walczy już tylko na krajowych boiskach. Barca najpierw odpadła z Ligi Mistrzów i to już w fazie grupowej, a następnie w 1/16 z Manchesterem United w ramach rozgrywek Ligi Europy. Brak powodzenia Barcy w Europie nie jest jedynym zmartwieniem kibiców i działaczy hiszpańskiego klubu. Niepokojąco wyglądają ostatnie statystyki Roberta Lewandowskiego, który strzela zdecydowanie mniej bramek.
Nowy napastnik w Barcelonie?
Aktualnie w składzie Barcelony ciężko wskazać naturalnego konkurenta dla kapitana reprezentacji Polski na pozycji napastnika. Jednak taki stan może wkrótce się zmienić. Z informacji mediów wynika, że Barcelona w najbliższym oknie transferowym ma zamiar sprowadzić na Camp Nou nowego napastnika. W tym kontekście padają trzy nazwiska, które mogłyby zagrozić Lewemu.
Pierwsze z nich to Leo Messi. Argentyńczyk prawdopodobnie nie przedłuży kontaktu z PSG, lecz jego sprowadzenie nie będzie takie proste. Problemem mogą być przede wszystkim sprawy finansowe. Kolejna opcja według hiszpańskiego "Sportu", to Pierre Emerick Aubameyang, który latem przeszedł z Barcy do Chelsea FC, lecz w Londynie za wiele nie gra.
"Sport", uważa także, że klubowi Lewandowskiego bardzo zależy na pozyskaniu Vitora Roque. 18-latek jest gwiazdą ligi brazylijskiej i notuje świetne występy w Athletico Paranaense.