Trybunał w Strasburgu orzekł, że państwo może odmówić uznania mężczyzny za matkę, a kobiety za ojca

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu oddalił skargi na postanowienia niemieckich urzędów stanu cywilnego, które odmówiły wpisania do aktów urodzenia informacji niezgodnych z płcią biologiczną dwóch osób. Pierwsza sprawa dotyczyła kobiety, która zmieniła w dokumentach płeć metrykalną z żeńskiej na męską i rozpoczęła terapię hormonalną. Po przerwaniu terapii, urodziła dziecko poczęte w wyniku zapłodnienia in vitro. Matka domagała się wpisania jej do aktu urodzenia dziecka jako ojca, na co nie zgodził się urząd stanu cywilnego. Kobieta złożyła skargę do Trybunału w Strasburgu, twierdząc, że odmowa uznania jej za ojca dziecka stanowiła tortury i naruszenie jej prawa do prywatności. Niezależnie od niej, podobną skargę złożył ojciec innego dziecka, który zmienił płeć metrykalną w dokumentach z męskiej na żeńską. Mężczyźnie odmówiono wpisania do aktu urodzenia jako matki. W obu sprawach interweniował Instytut Ordo Iuris, przedkładając opinię „przyjaciela sądu”, w której argumentował, że bycie ojcem lub matką jest faktem biologicznym, a nie kwestią osobistych preferencji. Trybunał w Strasburgu oddalił obie skargi, wskazując, że państwa mają prawo chronić wiarygodność rejestrów stanu cywilnego, ujmując w nich faktyczną, biologiczną płeć rodzica dziecka.
 Trybunał w Strasburgu orzekł, że państwo może odmówić uznania mężczyzny za matkę, a kobiety za ojca
/ pixabay.com

Pierwsza sprawa dotyczyła kobiety, która w 2011 r. zmieniła w dokumentach i rejestrach stanu cywilnego swoją płeć metrykalną z żeńskiej na męską. W tym czasie zaczęła też zażywanie testosteronu w celu upodobnienia siebie do mężczyzny. W 2012 r. przerwała terapię hormonalną i poddała się zapłodnieniu in vitro, a w 2013 r. urodziła dziecko. Następnie złożyła do urzędu stanu cywilnego wniosek o zarejestrowanie jej jako ojca dziecka. USC zarejestrował ją jednak jako matkę. W 2018 r. kobieta, w imieniu własnym oraz swojego dziecka, złożyła skargę do ETPC, podnosząc zarzuty naruszenia art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego), art. 14 w związku z art. 8 (zakaz dyskryminacji na tle prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) i art. 3 (zakaz tortur) Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Druga sprawa dotyczyła mężczyzny, który w 2012 r. zmienił swoją płeć metrykalną w dokumentach i rejestrze stanu cywilnego z męskiej na żeńską. W 2015 r. jego konkubina urodziła dziecko poczęte w drodze zapłodnienia in vitro z wykorzystaniem nasienia wspomnianego mężczyzny. W tym samym roku oboje zawarli związek cywilny i wystąpili do urzędu stanu cywilnego z wnioskiem o zarejestrowanie ich obojga jako matek dziecka. USC zarejestrował jako matkę kobietę, która dziecko urodziła, natomiast mężczyznę zarejestrował jako ojca. W skardze rodzice podnieśli zarzuty naruszenia art. 8 i art. 14 Konwencji. Podobnie jak skarżąca w poprzedniej sprawie, wskazywali na „fundamentalną sprzeczność” decyzji USC z „ich sposobem postrzegania relacji z dzieckiem”.

Europejski Trybunał Praw Człowieka oddalił obie skargi

Instytut Ordo Iuris w obu sprawach przedłożył Trybunałowi opinię „amicus curiae”w której zwrócił uwagę, że istota problemu polega na sposobie zdefiniowania matki w przepisach prawa. Jeśli prawo definiuje matkę jako kobietę, która urodziła dziecko (co stanowi proste uznanie oczywistego biologicznego faktu), to naturalną konsekwencją przyjęcia takiej definicji jest niedopuszczalność zarejestrowania jako ojca kobiety, która urodziła dziecko, nawet jeśli ona sama uważa siebie za mężczyznę. Europejska Konwencja Praw Człowieka nie przyznaje biologicznej matce „prawa do bycia nazywanym ojcem”, ani biologicznemu ojcu „prawa do bycia nazywanym matką”.

W 2023 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka oddalił obie skargi, stwierdzając, że państwa dysponują szerokim marginesem swobody w sposobie prowadzenia rejestrów stanu cywilnego. Podawanie w aktach urodzenia płci biologicznej rodziców służy ochronie wiarygodności rejestrów stanu cywilnego, a także prawa dzieci do poznania ich tożsamości.

Ostatnie wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka są słuszne, gdyż przypominają o podstawowej funkcji akt stanu cywilnego, jaką jest gromadzenie informacji na temat obiektywnych cech obywateli, takich jak płeć. Niemniej, Trybunał zostawił furtkę dla zakwestionowania tej funkcji, zaznaczając, że jego werdykt był w znacznej mierze konsekwencją braku konsensusu między państwami europejskimi co do sposobu nazywania osób transseksualnych w aktach stanu cywilnego. To sugeruje, że jeśli w przyszłości nieco ponad połowa państw członkowskich Rady Europy przyjmie regulacje umożliwiające transseksualnym matkom tytułowanie się „ojcami” i vice versa, to Trybunał może zmienić stanowisko w tej kwestii

– powiedziała Weronika Przebierała, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa O.H. i G.H. v. Niemcy oraz sprawa A. H. i inni v. Niemcy, wyroki ETPC z 4 kwietnia 2023 r.


 

POLECANE
Aż zadrżał budynek. Zaskakujące zjawisko nad Poznaniem Wiadomości
"Aż zadrżał budynek". Zaskakujące zjawisko nad Poznaniem

Wieczorem 8 maja, około godziny 22:00, w Poznaniu dało się słyszeć potężny huk. Świadkowie relacjonują, że na niebie pojawił się nagły błysk, a chwilę później zatrzęsły się okna i budynki. Do zdarzenia doszło prawdopodobnie w centrum miasta, w rejonie Garbar.

Oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować. Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować". Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. Karola Nawrockiego

– Znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra [wybory prezydenckie – red.] i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować – powiedział w piątek Jarosław Kaczyński pytany o nową publikację Interii ws. mieszkania Karola Nawrockiego.

UOKiK ostrzega rodziców. Te produkty zagrażają zdrowiu Wiadomości
UOKiK ostrzega rodziców. Te produkty zagrażają zdrowiu

Siedem z 14 modeli wózków dziecięcych, sprawdzonych przez Inspekcję Handlową, miało wady konstrukcyjne; w sześciu modelach były też niezgodności w oznakowaniu - poinformował w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

 Masowe zatrucie w Szczytnie. Kilkadziesiąt osób z objawami z ostatniej chwili
Masowe zatrucie w Szczytnie. Kilkadziesiąt osób z objawami

W Akademii Policji w Szczytnie doszło do masowego przypadku dolegliwości żołądkowo-jelitowych wśród słuchaczy. Jak poinformował rzecznik uczelni Krzysztof Wasyńczuk, w ciągu ostatnich godzin kilkudziesięciu uczestników zajęć zgłosiło objawy chorobowe. Zajęcia zostały natychmiast wstrzymane, a poszkodowani otrzymali nakaz pozostania w pokojach. 

To tylko gra dla mediów. Burza po emisji programu TVN gorące
"To tylko gra dla mediów". Burza po emisji programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Wiadomości
Manchester City i Pep Guardiola – w końcu na szczycie Europy

To była droga pełna obsesji, oczekiwań i powracającego pytania: „Kiedy Guardiola w końcu wygra Ligę Mistrzów z Manchesterem City?” Odpowiedź nadeszła 10 czerwca 2023 roku w Stambule. Po latach prób i frustracjach – City sięgnęło po upragniony puchar. Po raz pierwszy w historii klub z niebieskiej części Manchesteru został najlepszą ekipą w Europie.

Merz: Trump zaprosił mnie do Waszyngtonu. Będziemy rozmawiać o cłach polityka
Merz: Trump zaprosił mnie do Waszyngtonu. Będziemy rozmawiać o cłach

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz poinformował w piątek w Brukseli, że prezydent USA Donald Trump zaprosił go do Waszyngtonu. Rozmowy ze stroną amerykańską mają dotyczyć sporu handlowego USA z UE, w tym wzajemnego odejścia od ceł - powiadomił szef niemieckiego rządu.

Donald Tusk ujawnia szczegóły traktatu z Francją z ostatniej chwili
Donald Tusk ujawnia szczegóły traktatu z Francją

Donald Tusk poleciał do Francji, gdzie ma być podpisać traktat polsko-francuski. Premier zaznaczył, że w dokumencie są m.in. zawarte wzajemne gwarancje bezpieczeństwa.

Będziemy bardzo tęsknić. Smutny komunikat warszawskiego zoo Wiadomości
"Będziemy bardzo tęsknić". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W piątek 9 maja, wieczorem, zmieni się organizacja ruchu na ulicy Żeromskiego w Kielcach. To efekt prac nad modernizacją ostatniego fragmentu ulicy przeprowadzanych w ramach miejskiego projektu "poprawy dostępności komunikacyjnej w śródmieściu".

REKLAMA

Trybunał w Strasburgu orzekł, że państwo może odmówić uznania mężczyzny za matkę, a kobiety za ojca

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu oddalił skargi na postanowienia niemieckich urzędów stanu cywilnego, które odmówiły wpisania do aktów urodzenia informacji niezgodnych z płcią biologiczną dwóch osób. Pierwsza sprawa dotyczyła kobiety, która zmieniła w dokumentach płeć metrykalną z żeńskiej na męską i rozpoczęła terapię hormonalną. Po przerwaniu terapii, urodziła dziecko poczęte w wyniku zapłodnienia in vitro. Matka domagała się wpisania jej do aktu urodzenia dziecka jako ojca, na co nie zgodził się urząd stanu cywilnego. Kobieta złożyła skargę do Trybunału w Strasburgu, twierdząc, że odmowa uznania jej za ojca dziecka stanowiła tortury i naruszenie jej prawa do prywatności. Niezależnie od niej, podobną skargę złożył ojciec innego dziecka, który zmienił płeć metrykalną w dokumentach z męskiej na żeńską. Mężczyźnie odmówiono wpisania do aktu urodzenia jako matki. W obu sprawach interweniował Instytut Ordo Iuris, przedkładając opinię „przyjaciela sądu”, w której argumentował, że bycie ojcem lub matką jest faktem biologicznym, a nie kwestią osobistych preferencji. Trybunał w Strasburgu oddalił obie skargi, wskazując, że państwa mają prawo chronić wiarygodność rejestrów stanu cywilnego, ujmując w nich faktyczną, biologiczną płeć rodzica dziecka.
 Trybunał w Strasburgu orzekł, że państwo może odmówić uznania mężczyzny za matkę, a kobiety za ojca
/ pixabay.com

Pierwsza sprawa dotyczyła kobiety, która w 2011 r. zmieniła w dokumentach i rejestrach stanu cywilnego swoją płeć metrykalną z żeńskiej na męską. W tym czasie zaczęła też zażywanie testosteronu w celu upodobnienia siebie do mężczyzny. W 2012 r. przerwała terapię hormonalną i poddała się zapłodnieniu in vitro, a w 2013 r. urodziła dziecko. Następnie złożyła do urzędu stanu cywilnego wniosek o zarejestrowanie jej jako ojca dziecka. USC zarejestrował ją jednak jako matkę. W 2018 r. kobieta, w imieniu własnym oraz swojego dziecka, złożyła skargę do ETPC, podnosząc zarzuty naruszenia art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego), art. 14 w związku z art. 8 (zakaz dyskryminacji na tle prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) i art. 3 (zakaz tortur) Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Druga sprawa dotyczyła mężczyzny, który w 2012 r. zmienił swoją płeć metrykalną w dokumentach i rejestrze stanu cywilnego z męskiej na żeńską. W 2015 r. jego konkubina urodziła dziecko poczęte w drodze zapłodnienia in vitro z wykorzystaniem nasienia wspomnianego mężczyzny. W tym samym roku oboje zawarli związek cywilny i wystąpili do urzędu stanu cywilnego z wnioskiem o zarejestrowanie ich obojga jako matek dziecka. USC zarejestrował jako matkę kobietę, która dziecko urodziła, natomiast mężczyznę zarejestrował jako ojca. W skardze rodzice podnieśli zarzuty naruszenia art. 8 i art. 14 Konwencji. Podobnie jak skarżąca w poprzedniej sprawie, wskazywali na „fundamentalną sprzeczność” decyzji USC z „ich sposobem postrzegania relacji z dzieckiem”.

Europejski Trybunał Praw Człowieka oddalił obie skargi

Instytut Ordo Iuris w obu sprawach przedłożył Trybunałowi opinię „amicus curiae”w której zwrócił uwagę, że istota problemu polega na sposobie zdefiniowania matki w przepisach prawa. Jeśli prawo definiuje matkę jako kobietę, która urodziła dziecko (co stanowi proste uznanie oczywistego biologicznego faktu), to naturalną konsekwencją przyjęcia takiej definicji jest niedopuszczalność zarejestrowania jako ojca kobiety, która urodziła dziecko, nawet jeśli ona sama uważa siebie za mężczyznę. Europejska Konwencja Praw Człowieka nie przyznaje biologicznej matce „prawa do bycia nazywanym ojcem”, ani biologicznemu ojcu „prawa do bycia nazywanym matką”.

W 2023 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka oddalił obie skargi, stwierdzając, że państwa dysponują szerokim marginesem swobody w sposobie prowadzenia rejestrów stanu cywilnego. Podawanie w aktach urodzenia płci biologicznej rodziców służy ochronie wiarygodności rejestrów stanu cywilnego, a także prawa dzieci do poznania ich tożsamości.

Ostatnie wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka są słuszne, gdyż przypominają o podstawowej funkcji akt stanu cywilnego, jaką jest gromadzenie informacji na temat obiektywnych cech obywateli, takich jak płeć. Niemniej, Trybunał zostawił furtkę dla zakwestionowania tej funkcji, zaznaczając, że jego werdykt był w znacznej mierze konsekwencją braku konsensusu między państwami europejskimi co do sposobu nazywania osób transseksualnych w aktach stanu cywilnego. To sugeruje, że jeśli w przyszłości nieco ponad połowa państw członkowskich Rady Europy przyjmie regulacje umożliwiające transseksualnym matkom tytułowanie się „ojcami” i vice versa, to Trybunał może zmienić stanowisko w tej kwestii

– powiedziała Weronika Przebierała, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris.

Sprawa O.H. i G.H. v. Niemcy oraz sprawa A. H. i inni v. Niemcy, wyroki ETPC z 4 kwietnia 2023 r.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe