[Nasz news] Happening pod Bramą Brandenburską pod dwoma flagami w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim
![Happening pod Bramą Brandenburską upamiętniający 80. rocznicę wybuchu Powstania w getcie warszawskim [Nasz news] Happening pod Bramą Brandenburską pod dwoma flagami w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/102859/1681667821412c1614f447eab9d2a9ac.jpg)
Akcja odbyła się pod hasłem „Masada nigdy więcej nie upadnie”. Uczestnicy trzymali banery upamiętniające bohaterów powstania oraz przypominające o udziale w powstaniu współpracującego z Armią Krajową i założonego przez byłych oficerów Wojska Polskiego Żydowskiego Związku Wojskowego. Wyeksponowano również wystawę o Żydowskim Związku Wojskowym – „Żydowski Związek Wojskowy. Przywrócona historia”. Ważnym elementem happeningu był nieznany w Niemczech symbol dwóch flag, polskiej i żydowskiej, które zostały wywieszone przez bojowników ŻZW na jednej z kamienic przy placu Muranowskim.
Akcja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem Niemców. Rozdano kilkaset egzemplarzy materiałów na temat powstania i tych jego aspektów, które chcieli podnieść organizatorzy. Po happeningu o 18.00 rozpoczął się spektakl „Warszawska Masada 43” dla Niemców w Instytucie Pileckiego w Berlinie.
Pod symbolem dwóch flag
Przywróciliśmy pamięć zapomnianym. Olbrzymie zainteresowanie. Pogoda nam nie sprzyjała, ale zainteresowanie było spore. Bardzo wielu Niemców wzięło od nas materiały, ulotki mówiące o historii, mówiące o Masadzie, które przygotowaliśmy w języku niemieckim.
Naszym przewodnim hasłem było „Masada nigdy więcej nie upadnie”. To bardzo ważne dla Żydów, nikt więcej nas nie stłamsi i nikt więcej nas nie upokorzy. Był również baner przywracający pamięć Żydowskiemu Związkowi Wojskowemu z dwoma charakterystycznymi flagami, polską i żydowską, i hasłem „Cześć i chwała Bohaterom!”. Na kolejnym banerze był Paweł Frenkel, jeden z dowódców ŻZW.
Śpiewaliśmy hymn bojowców z getta warszawskiego i pieśni z getta.
W samej pikiecie czynnie wzięło udział blisko 20 osób. Rozdaliśmy kilkaset sztuk różnego rodzaju materiałów
– mówi nam szef fundacji Hatikva Jarosław Papis.