Skandal w Ravensbrueck. Kompromitacja sędzi Iustitii. Symbol NSZ nazywa "krzyżem żelaznym"

W niedzielę rozpoczęły się uroczystości upamiętniające 78. rocznicę wyzwolenia niemieckich obozów koncentracyjnych w Ravensbrueck i Sachsenhausen. Podczas wydarzenia doszło do skandalicznej sytuacji. Na obchodach pojawili się reprezentanci polskiego Związku Narodowych Sił Zbrojnych ze Szczecina z flagami z symbolami NSZ. Jednak nie zostali oni wpuszczeni przez niemieckich funkcjonariuszy.
Kompromitacja sędzi Iustitii
Do sprawy odniosła się Krajowa Rada Sądownictwa.
"Polacy nie mogą dochodzić w polskich sądach na drodze cywilnej roszczeń wobec Niemiec za zbrodnie międzynarodowe ani uczcić pamięci ofiar w KL Ravensbrück! Niemieccy organizatorzy 78. rocznicy wyzwolenia obozu nie wpuścili Polaków z biało-czerwonymi flagami" - napisała na Twitterze KRS i opublikowała zdjęcie z zajścia.
Wpis KRS w skandalicznych słowach postanowiła skomentować sędzia Iustitii Olimpia Baranska-Maluszek.
"Przecież to jacyś neofaszyści z flagami z niemieckimi krzyżami żelaznymi. Nie jest dziwne, że ich policja nie wpuściła. PseudoKRS staje w ich w obronie? Jak tam sprawa antysemickich wpisów Dudzicza w Prokuraturze Krajowej? Nadal kiszona?" - napisała.
Krzyż Żelazny to wpierw pruskie, pochodzące z początku XIX wieku, a potem niemieckie odznaczenie wojskowe nadawane za męstwo na polu walki, a także za sukcesy dowódcze. Polakom ten symbol jednoznacznie kojarzy się z II wojną światową i niemieckimi zbrodniarzami.
Problem w tym, że to nie Krzyż Żelazny widnieje na flagach, a symbol Narodowych Sił Zbrojnych - jednej z trzech największych organizacji wojskowych polskiego podziemia.
Skandaliczny wpis sędzi w mocnych słowach komentuje Dariusz Matecki, szczeciński radny Solidarnej Polski.
"Sędzia członków Narodowych Sił Zbrojnych nazywa "neofaszystami z flagami z niemieckimi krzyżami żelaznymi". Będę rekomendować NSZ pozew o naruszenie dóbr osobistych i chętnie jako fundacja @OMAntypolonizmu pomożemy w jego napisaniu. Trzeba gnać taką patologię z polskich sądów" - napisał polityk.
KL Ravensbrueck
Niemiecki obóz Ravensbrueck działał od 1939 roku jako obóz koncentracyjny dla kobiet. W kwietniu 1941 roku utworzono tam również obóz męski, a w czerwcu 1942 roku - dodatkowo obóz dla młodych kobiet i dziewcząt. Do obozu Ravensbrueck przyłączono ponad 40 podobozów, których więźniowie musieli wykonywać prace przymusowe.
Według danych Miejsca Pamięci Sachsenhausen, w latach 1936-45 w tym niemieckim obozie koncentracyjnym więziono ponad 200 tys. osób. Dziesiątki tysięcy więźniów zmarło z powodu głodu, chorób, pracy przymusowej, eksperymentów medycznych i maltretowania lub stało się ofiarami systematycznej eksterminacji dokonywanej przez Niemców.
Sędzia członków Narodowych Sił Zbrojnych nazywa "neofaszystami z flagami z niemieckimi krzyżami żelaznymi". Będę rekomendować NSZ pozew o naruszenie dóbr osobistych i chętnie jako fundacja @OMAntypolonizmu pomożemy w jego napisaniu. Trzeba gnać taką patologię z polskich sądów. https://t.co/IYns68l4R7 pic.twitter.com/7KtwmZld7g
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) April 29, 2023