Wieczór autorski prof. Davida Engelsa w Kwidzynie: „Polska musi uniknąć błędów Europy Zachodniej” 

Kilkadziesiąt osób w Kwidzynie uczestniczyło w autorskim spotkaniu z prof. Davidem Engelsem, autorem książki „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy” wydanej przez „Tygodnik Solidarność”. 
uczestnicy wieczoru autorskiego prof. Davida Engelsa w Kwidzynie Wieczór autorski prof. Davida Engelsa w Kwidzynie: „Polska musi uniknąć błędów Europy Zachodniej” 
uczestnicy wieczoru autorskiego prof. Davida Engelsa w Kwidzynie / foto. Grzegorz Zawadzki

Spotkanie odbyło się w Kwidzyńskim Centrum Kultury, a zorganizowały je oddział terenowy w Kwidzynie Regionu Elbląskiego NSZZ „Solidarność” oraz „Tygodnik Solidarność”. – Główną przyczyną tego spotkania jest książka, którą napisał pan profesor zatroskany o przyszłość, o to, jak żyć w obliczu upadku Europy. Mam nadzieję, że podczas dzisiejszej debaty poznamy jak najwięcej odpowiedzi na to pytanie – tymi słowami przywitał gości Zbigniew Koban, organizator wieczoru z ramienia kwidzyńskiego NSZZ „Solidarność”.

David Engels (ur. w 1979 roku) jest profesorem historii starożytnej na Université Libre de Bruxelles (ULB). W 2018 roku przeniósł się do Polski, gdzie pracuje jako główny analityk w Instytucie Zachodnim. Autor licznych książek i opracowań z zakresu historii, filozofii i konserwatyzmu, znany jest przede wszystkim z książki „Na drodze do imperium” (Paryż 2013/Poznań 2022), porównującej kryzys UE do upadku Republiki Rzymskiej w I wieku p.n.e. 

Jego książka „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy” powstała przed istotnymi wydarzeniami dla Europy i dla świata – przed wybuchem pandemii i wojny na Ukrainie. Czy wydarzenia te przyspieszyły procesy opisywane przez profesora? A może było wręcz odwrotnie? Wszak pandemia uświadomiła nam, jak kruche są globalne łańcuchy dostaw, i w związku z tym, jak istotna jest gospodarka narodowa. Z kolei wojna na Ukrainie pokazała istotę bezpieczeństwa narodowego i przypomniała, że pokój nie jest rzeczą daną raz na zawsze. – To bardziej symptom niż przyczyna. Po wybuchu pandemii widzę to, że ludzie pozwolili na ograniczenie swoich wolności, pokazali pewną bierność przy ich ograniczaniu. Jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie, to z mojego punktu widzenia – Francji, Belgii, Niemiec – widzę coraz mniejsze zaangażowanie uwagi na ten konflikt. Z punktu widzenia Francji Ukraina i Polska są bardzo daleko. Obserwujemy niestety znudzenie tym problemem, Francja żyje swoją codziennością – usłyszeliśmy. 

A czy pewną nadzieję na konserwatywną kontrrewolucję można widzieć w Europie Środkowej? – Widzę, że w Europie Środkowej zachowane są tradycyjne, europejskie wartości. To może budzić nadzieję. Dostrzegam jednak pewne problemy – jednym z nich jest to, że niestety nie wszyscy Polacy są świadomi tego, co dzieje się w Europie. Wiedząc, że Polska przez wiele lat była ograniczana i nie miała wolności, ci ludzie są zachwyceni byciem częścią Europy Zachodniej, to jest zrozumiałe. Francja, Belgia i Niemcy nie są oczarowani ideami odczuwanymi w Polsce. Polska, która chciałaby doścignąć Zachód, stanie przed tymi samymi problemami, przed którymi właśnie stoi Zachód – migracją, przestępczością i wieloma innymi. Niestety nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę. Mam nadzieję, że Polacy w działaniu skupią się na tym, co jest dobre i pozytywne, i świadomie wybiorą ścieżkę, która będzie dla nich dobra – zaznaczył prof. Engels. 

W ostatnich tygodniach Francją wstrząsają protesty i zamieszki w związku z reformą wieku emerytalnego. Czy jest szansa na to, że te protesty nie wygasną, tak jak stało się to chociażby z protestami „żółtych kamizelek”? – Manifestacje nie są jednostkowym przypadkiem, one mają charakter fundamentalny. Od dziesięcioleci Francja przeżywa głębokie kryzysy, natomiast nikt nie chce ich rozwiązywać. Polityka migracyjna w ostatnich latach to totalna katastrofa. We Francji panuje centralizm, który jest zarazą gryzącą państwo. Cała scena polityczna jest zdominowana przez wąską grupę elity, która jest kształcona w zindoktrynowanych szkołach, która przygotowywana jest do tego, by przejmować władzę w państwie. Pod względem demografii państwo staje się puste. Wyludniają się małe miasteczka i wsie, rozwija się tylko Paryż, który jest już niemożliwy do zarządzania. Jeżeli chodzi o zarządzanie poprzez wybory, to odbywa się to tylko w wąskiej grupie starszych osób, te osoby chcą utrzymać status quo, nikt nie jest zainteresowany naruszeniem aktualnej równowagi. To pokolenia, które funkcjonują od trzydziestu, czterdziestu lat i nie chcą nic zmieniać, i zrobią wszystko, by utrzymać swoją pozycję. Nikt nie chce dotykać problemów – odpowiedział prof. Engels.

Podczas spotkania pojawiły się również licznie pytania z sali, dyskutowano m.in. o geopolitycznej sytuacji Polski, skutecznych metodach promowania konserwatywnych wartości i sposobie dotarcia do młodych ludzi. Po zakończeniu debaty prof. Engels znalazł czas na wykonanie zdjęć z czytelnikami i podpisywanie egzemplarzy swoich książek. 

O czym jest książka prof. Davida Engelsa – „Co robić? Jak żyć w obliczu upadku Europy”?

Prof. David Engels w „Co robić?” sformułował praktyczne zalecenia dla ludzi, których nazywa „ostatnimi obywatelami Zachodu”. Będą oni mieli zadanie ocalenia zachodniego dziedzictwa w okresie nadciągających wstrząsów, aby w odpowiednim czasie mogło się ono rozwinąć na nowo. Niniejsza publikacja nie jest poradnikiem dla ludzi, którzy w obliczu nadchodzących wydarzeń troszczą się przede wszystkim o osobiste bezpieczeństwo lub o bezpieczeństwo swojego mienia, lecz książką dla tych, którzy żyją dla czegoś większego od nich samych. Ludzie ci uważali się we wszystkich okresach za „zbiorowych spadkobierców różnych wspaniałych i rzadkich dóbr” i pilnowali ich także podczas kryzysów, aby przekazać je swoim dzieciom. W działaniu kierują się przede wszystkim miłością i postrzegają jednostkę „jako ogniwo nieprzerwanego łańcucha dawania i brania”.
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Xavi szczerze o Robercie Lewandowskim. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Xavi szczerze o Robercie Lewandowskim. Padły mocne słowa

Xavi podsumował sezon w wykonaniu FC Barcelony. Na pomeczowej konferencji prasowej padły mocne słowa o polskim napastniku.

„Financial Times”: Ukraina potrzebuje długoterminowych gwarancji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
„Financial Times”: Ukraina potrzebuje długoterminowych gwarancji bezpieczeństwa

„Ukraina potrzebuje długoterminowych gwarancji bezpieczeństwa i NATO na szczycie w Wilnie powinno uzgodnić konkretny harmonogram jej wejścia do sojuszu po zakończeniu wojny” – pisze w poniedziałek w komentarzu redakcyjnym brytyjski dziennik „Financial Times”.

Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego French Open z ostatniej chwili
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego French Open

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju French Open w Paryżu. W poniedziałkowym meczu 1/8 finału skreczowała jej rywalka Ukrainka Łesia Curenko przy stanie 5:1 dla Polki w pierwszym secie.

Sensacyjne doniesienia z Pałacu Buckingham. Król Karol III podjął zaskakującą decyzję z ostatniej chwili
Sensacyjne doniesienia z Pałacu Buckingham. Król Karol III podjął zaskakującą decyzję

Wokół Pałacu Buckingham znowu zawrzało. Brytyjski „The Guardian” informuje, że król Karol III podjął zaskakującą decyzję. Okazuje się, że monarcha zdecydował o zaprzestaniu utrzymywania rezydencji w Llwynywermod. Jak czytamy, kompleks jest zbyt kosztowny i znacznie obciąża królewski budżet.

Szynkowski vel Sęk: Część zarzutów TSUE jest już nieaktualna z ostatniej chwili
Szynkowski vel Sęk: Część zarzutów TSUE jest już nieaktualna

– Część zarzutów TSUE jest już nieaktualna – powiedział minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do wyroku Trybunału, który uznał, że reforma polskiego wymiaru sprawiedliwości narusza prawo unijne. – Nie znajdują się w nim tezy, które sprawiałyby, że musielibyśmy myśleć o nowelizacji ustawowej – dodał.

Afera przed Opolem. Zapłakana Doda mówi, jak potraktował ją reżyser. TVP publikuje oświadczenie z ostatniej chwili
Afera przed Opolem. Zapłakana Doda mówi, jak potraktował ją reżyser. TVP publikuje oświadczenie

Doda przygotowuje się do występu w Opolu. Na swoim Instagramie roztrzęsiona, ze łzami w oczach opowiedziała, co wydarzyło się podczas pracy na planie.

„Ja będę, a ty?” Wizerunkiem sędziego Tulei reklamowano marsz 4 czerwca. Ten twierdzi, że nie był. Kto kłamie? z ostatniej chwili
„Ja będę, a ty?” Wizerunkiem sędziego Tulei reklamowano marsz 4 czerwca. Ten twierdzi, że nie był. Kto kłamie?

– Sędziowie, którzy idą w upolitycznionym marszu, łamią przepisy konstytucji dot. niezależności sądów i niezawisłości sędziów – ocenił Jacek Ozdoba (Suwerenna Polska). Sędzia Michał Laskowski powiedział PAP, że wziął udział w marszu jako zwykły obywatel, protestując przeciwko zmianom w sądownictwie. Konstytucja mówi wyraźnie, że sędziowie powinni unikać działań mogących podawać w wątpliwość ich bezstronność.

Ziobro: Orzeczenia TSUE – niewiarygodne. Wyrok nie był pisany przez sędziów, tylko polityków z ostatniej chwili
Ziobro: Orzeczenia TSUE – niewiarygodne. Wyrok nie był pisany przez sędziów, tylko polityków

– Poniedziałkowy wyrok TSUE nie był pisany przez sędziów, tylko przez polityków, bo stanowi on jawne pogwałcenie europejskich traktatów – powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Ocenił, że orzeczeń TSUE nie można uważać za wiarygodne, bo główny sąd europejski jest skorumpowany.

Beata Szydło: Tą sprawą TSUE w ogóle nie powinien się zajmować z ostatniej chwili
Beata Szydło: Tą sprawą TSUE w ogóle nie powinien się zajmować

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił w poniedziałek, że reforma wymiaru sprawiedliwości z grudnia 2019 roku nie jest zgodna z prawem UE. Orzeczenie to wywołało wiele kontrowersji. Skomentowała je była premier Beata Szydło, która nie przebierała w słowach.

„Idziemy po swoje”. Adwokat od „trumny na kółkach” na „marszu 4 czerwca” z ostatniej chwili
„Idziemy po swoje”. Adwokat od „trumny na kółkach” na „marszu 4 czerwca”

Podczas wczorajszego marszu organizowanego przez Platformę Obywatelską obecny był znany łódzki adwokat Paweł K., którego słowa „trumna na kółkach” wywołały oburzenie w całej Polsce.

Emerytury
Stażowe