Europoseł Węgierskiej opozycji: Odebranie Węgrom prezydencji, tylko pomoże Orbanowi

UE ma rację, chcąc pociągnąć premiera Węgier Viktora Orbana do odpowiedzialności za stworzony w kraju system, ale łamiąc traktatowe prawa przez odebranie Budapesztowi prezydencji w Radzie UE pomoże mu tylko wypychać Węgry z Unii - uważa Marton Gyongyosi, europoseł i przewodniczący opozycyjnej partii Jobbik.
Komisarz KE Didier Reynders przysłuchuje się debacie w PE nt. Węgier Europoseł Węgierskiej opozycji: Odebranie Węgrom prezydencji, tylko pomoże Orbanowi
Komisarz KE Didier Reynders przysłuchuje się debacie w PE nt. Węgier / EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA

Jak informuje dziennik „Magyar Nemzet”, Gyongyosi to jedyny europoseł węgierskiej opozycji, który w czwartkowym głosowaniu w Parlamencie Europejskim był przeciw rezolucji dotyczącej odebrania Węgrom rotacyjnej prezydencji w UE. Szef Jobbika uważa, że przez lata instytucje UE odwracały wzrok od systemu budowanego przez Orbana na Węgrzech, tworzonego również za unijne pieniądze.

 

PE chce odebrać Węgrom prezydencję

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję wzywającą do odwołania przewodnictwa Węgier w Radzie UE, które kraj ten ma objąć w drugiej połowie 2024 roku.

Autorzy projektu rezolucji reprezentujący pięć frakcji - Europejską Partię Ludową (EPL), socjaldemokratów (S&D), liberalną Renew, Zielonych i skrajną lewicę GUE/NGL - zwracają uwagę na nieprzejrzyste ich zdaniem stanowienie prawa przez Budapeszt, „podważanie praw osób LGBTIQ+ i wolności słowa” oraz stwarzanie zagrożenia dla wolności badań akademickich.

Według przedstawicieli węgierskiego rządu rezolucja PE jest wynikiem postawy Budapesztu wobec inwazji Rosji na Ukrainę.

„Pomimo nowego ataku ze strony PE, nie poprzemy polityki prowojennej i nie przyczynimy się w żaden sposób do kontynuacji wojny, pomimo ciągłego szantażu” – napisał na Facebooku szef gabinetu politycznego premiera Węgier Balazs Orban.

Jak dodał, pozbawienie Węgier rotacyjnej prezydencji nie leży w gestii PE. „Kilku europosłów opowiedziało się za Węgrami podczas wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim” – napisał Balazs Orban. „Dziękujemy za to francuskim, chorwackim, polskim, belgijskim i innym eurodeputowanym” – zaznaczył.

 

Obrona Mateusza Morawieckiego

W podobnym tonie o kompetencjach PE w sprawie odebrania prezydencji w Radzie UE napisała minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga. Podkreśliła przy tym, że głosowanie w PE na nic się nie zdało, ponieważ prace nad węgierską prezydencją w 2024 roku, w tym szkolenia prowadzone przez personel Rady UE w zakresie przewodniczenia spotkaniom, już trwają.

Jak podkreśla „Magyar Nezmet”, w obronie węgierskiej prezydencji wystąpił premier Mateusz Morawiecki.

„Wierzę, że jest to tylko pohukiwanie ze strony Parlamentu Europejskiego, ponieważ jest to jawne złamanie reguł europejskich w ich najważniejszej odsłonie, czyli reguł traktatowych. Traktatów, które decydują o tym jak wygląda UE. Niszczenie w ten sposób całego sposobu zarządzania UE jest nie tylko drogą donikąd, ale jest drogą w przepaść” – skomentował decyzję PE szef polskiego rządu.

Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ ap/

arch.


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

Europoseł Węgierskiej opozycji: Odebranie Węgrom prezydencji, tylko pomoże Orbanowi

UE ma rację, chcąc pociągnąć premiera Węgier Viktora Orbana do odpowiedzialności za stworzony w kraju system, ale łamiąc traktatowe prawa przez odebranie Budapesztowi prezydencji w Radzie UE pomoże mu tylko wypychać Węgry z Unii - uważa Marton Gyongyosi, europoseł i przewodniczący opozycyjnej partii Jobbik.
Komisarz KE Didier Reynders przysłuchuje się debacie w PE nt. Węgier Europoseł Węgierskiej opozycji: Odebranie Węgrom prezydencji, tylko pomoże Orbanowi
Komisarz KE Didier Reynders przysłuchuje się debacie w PE nt. Węgier / EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA

Jak informuje dziennik „Magyar Nemzet”, Gyongyosi to jedyny europoseł węgierskiej opozycji, który w czwartkowym głosowaniu w Parlamencie Europejskim był przeciw rezolucji dotyczącej odebrania Węgrom rotacyjnej prezydencji w UE. Szef Jobbika uważa, że przez lata instytucje UE odwracały wzrok od systemu budowanego przez Orbana na Węgrzech, tworzonego również za unijne pieniądze.

 

PE chce odebrać Węgrom prezydencję

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję wzywającą do odwołania przewodnictwa Węgier w Radzie UE, które kraj ten ma objąć w drugiej połowie 2024 roku.

Autorzy projektu rezolucji reprezentujący pięć frakcji - Europejską Partię Ludową (EPL), socjaldemokratów (S&D), liberalną Renew, Zielonych i skrajną lewicę GUE/NGL - zwracają uwagę na nieprzejrzyste ich zdaniem stanowienie prawa przez Budapeszt, „podważanie praw osób LGBTIQ+ i wolności słowa” oraz stwarzanie zagrożenia dla wolności badań akademickich.

Według przedstawicieli węgierskiego rządu rezolucja PE jest wynikiem postawy Budapesztu wobec inwazji Rosji na Ukrainę.

„Pomimo nowego ataku ze strony PE, nie poprzemy polityki prowojennej i nie przyczynimy się w żaden sposób do kontynuacji wojny, pomimo ciągłego szantażu” – napisał na Facebooku szef gabinetu politycznego premiera Węgier Balazs Orban.

Jak dodał, pozbawienie Węgier rotacyjnej prezydencji nie leży w gestii PE. „Kilku europosłów opowiedziało się za Węgrami podczas wczorajszej debaty w Parlamencie Europejskim” – napisał Balazs Orban. „Dziękujemy za to francuskim, chorwackim, polskim, belgijskim i innym eurodeputowanym” – zaznaczył.

 

Obrona Mateusza Morawieckiego

W podobnym tonie o kompetencjach PE w sprawie odebrania prezydencji w Radzie UE napisała minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga. Podkreśliła przy tym, że głosowanie w PE na nic się nie zdało, ponieważ prace nad węgierską prezydencją w 2024 roku, w tym szkolenia prowadzone przez personel Rady UE w zakresie przewodniczenia spotkaniom, już trwają.

Jak podkreśla „Magyar Nezmet”, w obronie węgierskiej prezydencji wystąpił premier Mateusz Morawiecki.

„Wierzę, że jest to tylko pohukiwanie ze strony Parlamentu Europejskiego, ponieważ jest to jawne złamanie reguł europejskich w ich najważniejszej odsłonie, czyli reguł traktatowych. Traktatów, które decydują o tym jak wygląda UE. Niszczenie w ten sposób całego sposobu zarządzania UE jest nie tylko drogą donikąd, ale jest drogą w przepaść” – skomentował decyzję PE szef polskiego rządu.

Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ ap/

arch.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe