Morawiecki: Przestrzegam ukraińskie władze

Przestrzegam władze ukraińskie - jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Polski - powiedział w środę w Polsat News, premier Mateusz Morawiecki pytany o zapowiedź ukraińskiego embarga m.in. na niektóre polskie warzywa.
Mateusz Morawiecki Morawiecki: Przestrzegam ukraińskie władze
Mateusz Morawiecki / PAP/Tomasz Gzell

W poniedziałek władze w Kijowie poinformowały o złożeniu skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne. We wtorek rzecznik WTO potwierdził w odpowiedzi na pytanie agencji Reutera, że do Organizacji wpłynęła skarga Ukrainy dotycząca zakazu importu żywności z tego kraju. Jak przekazał, z formalnego punktu widzenia jest to wniosek o konsultacje, a zatem pierwszy krok w postępowaniu prawnym.

We wtorek wiceminister gospodarki i handlu Taras Kaczka w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zasygnalizował, że w ciągu kilku następnych dni Ukraina wprowadzi embargo na polską cebulę, pomidory, kapustę i jabłka.

"Oczekujemy zrozumienia naszych interesów"

"My zrobiliśmy bardzo dużo jako pierwsi dla Ukrainy i dlatego oczekujemy zrozumienia naszych interesów i my naszych interesów będziemy bronić z całą stanowczością. To oznacza, że oczywiście szanujemy wszystkie kłopoty po stronie ukraińskiej, ale dla nas to interesy naszego rolnika są najważniejsze, interesy polskiego sektora rolnego" - podkreślił w środę premier Morawiecki.

Zaznaczył, że to oznacza, iż Polska nie zgadza się z żadnymi procedurami, regulacjami, rozporządzeniami bądź pozwami, które przeciwko niej kierowane. Dodał, że oznaczają one tylko tyle, że ktoś nie rozumie, w tym przypadku strona ukraińska, do jakiej destabilizacji został doprowadzony polski rynek rolny. Morawiecki przypomniał, że polski rząd "stanął na wysokości zadania i wdrożył jednostronne embargo na ukraińskie zboże".

"Przestrzegam ukraińskie władze"

Premier, dopytywany, czy jest rozczarowany zapowiedziami Kijowa odnośnie nałożenia embarga na niektóre polskie warzywa, odparł: "Przestrzegam władze ukraińskie, ponieważ - jeżeli będą w ten sposób eskalować ten konflikt - to my będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja 2023 roku w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo ograniczenia obowiązywały do 5 czerwca, a następnie zostały przedłużone do połowy września. Embargo zniesiono 15 września na podstawie postanowienia KE.

16 września w życie weszło rozporządzenie ws. bezterminowego zakazu przywozu do Polski ukraińskich produktów rolnych. Decyzje o jednostronnym przedłużeniu ograniczeń importowych podjęły również rządy Węgier, Słowacji i Rumunii.(PAP)


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Morawiecki: Przestrzegam ukraińskie władze

Przestrzegam władze ukraińskie - jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Polski - powiedział w środę w Polsat News, premier Mateusz Morawiecki pytany o zapowiedź ukraińskiego embarga m.in. na niektóre polskie warzywa.
Mateusz Morawiecki Morawiecki: Przestrzegam ukraińskie władze
Mateusz Morawiecki / PAP/Tomasz Gzell

W poniedziałek władze w Kijowie poinformowały o złożeniu skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne. We wtorek rzecznik WTO potwierdził w odpowiedzi na pytanie agencji Reutera, że do Organizacji wpłynęła skarga Ukrainy dotycząca zakazu importu żywności z tego kraju. Jak przekazał, z formalnego punktu widzenia jest to wniosek o konsultacje, a zatem pierwszy krok w postępowaniu prawnym.

We wtorek wiceminister gospodarki i handlu Taras Kaczka w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zasygnalizował, że w ciągu kilku następnych dni Ukraina wprowadzi embargo na polską cebulę, pomidory, kapustę i jabłka.

"Oczekujemy zrozumienia naszych interesów"

"My zrobiliśmy bardzo dużo jako pierwsi dla Ukrainy i dlatego oczekujemy zrozumienia naszych interesów i my naszych interesów będziemy bronić z całą stanowczością. To oznacza, że oczywiście szanujemy wszystkie kłopoty po stronie ukraińskiej, ale dla nas to interesy naszego rolnika są najważniejsze, interesy polskiego sektora rolnego" - podkreślił w środę premier Morawiecki.

Zaznaczył, że to oznacza, iż Polska nie zgadza się z żadnymi procedurami, regulacjami, rozporządzeniami bądź pozwami, które przeciwko niej kierowane. Dodał, że oznaczają one tylko tyle, że ktoś nie rozumie, w tym przypadku strona ukraińska, do jakiej destabilizacji został doprowadzony polski rynek rolny. Morawiecki przypomniał, że polski rząd "stanął na wysokości zadania i wdrożył jednostronne embargo na ukraińskie zboże".

"Przestrzegam ukraińskie władze"

Premier, dopytywany, czy jest rozczarowany zapowiedziami Kijowa odnośnie nałożenia embarga na niektóre polskie warzywa, odparł: "Przestrzegam władze ukraińskie, ponieważ - jeżeli będą w ten sposób eskalować ten konflikt - to my będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej".

Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja 2023 roku w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo ograniczenia obowiązywały do 5 czerwca, a następnie zostały przedłużone do połowy września. Embargo zniesiono 15 września na podstawie postanowienia KE.

16 września w życie weszło rozporządzenie ws. bezterminowego zakazu przywozu do Polski ukraińskich produktów rolnych. Decyzje o jednostronnym przedłużeniu ograniczeń importowych podjęły również rządy Węgier, Słowacji i Rumunii.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe