Najbardziej poprawny politycznie koncern social mediów oskarżony o krzywdzenie dzieci: Wielkie kłopoty Zuckerberga

Multimiliarder Mark Zuckerberg, założyciel, prezes i dyrektor wykonawczy konglomeratu Meta Platforms Inc, firmy, która jest właścicielem i zarządcą społecznościowych gigantów – Facebook, Instagram, Threads, WhatsApp oraz innych platform i serwisów, ma kłopot. Spory kłopot. 41 stanów plus Dystrykt Kolumbii skarży Meta Platforms o deprawowanie dzieci i żerowanie na ich naiwności.
Mark Zuckerberg Najbardziej poprawny politycznie koncern social mediów oskarżony o krzywdzenie dzieci: Wielkie kłopoty Zuckerberga
Mark Zuckerberg / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Anthony Quintano

Grupowy pozew złożono w poniedziałek w sądzie federalnym stanu Kalifornia, gdzie Meta Platforms ma swoją siedzibę. Prawnicy zarzucają w nim, że „Meta wykorzystała potężne i bezprecedensowe technologie, aby przyciągać, angażować i ostatecznie usidlać młodzież i nastolatki. Jej motywem jest zysk, a chcąc maksymalizować swoje zyski finansowe, Meta wielokrotnie wprowadzała opinię publiczną w błąd co do istotnych zagrożeń związanych z jej platformami mediów społecznościowych”.

CZYTAJ TAKŻE: Kluczowy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego miał podać się do dymisji

„Wabienie dzieci”

Liczący 233 strony pozew nie pozostawia na Meta Platforms suchej nitki. Zarzuty są poważne. Prokuratorzy stanowi uważają, że chciwa zysków firma „krzywdzi młodych ludzi i przyczyniania się do kryzysu zdrowia psychicznego wśród młodzieży” poprzez „świadome i celowe” wabienie dzieci do korzystania z Instagramu i Facebooka, a następnie tak projektuje różne proponowane atrakcje, aby uzależnić od tych platform „najbardziej bezbronnych użytkowników: dzieci i nastolatków”. Letitia James, prokurator generalny stanu Nowy Jork, obciążyła przy tym Meta Platforms odpowiedzialnością za pogarszający się gwałtownie stan zdrowia psychicznego dzieci, bowiem firma „intencjonalnie” prezentuje na swoich platformach „zmanipulowane treści”, które „uzależniają” i prowadzą do „utraty poczucia własnej wartości”. Oskarżenie nie jest ani nowe, ani gołosłowne. Dziennik „The Wall Street Journal” w serii analiz opublikowanych jesienią 2021 roku zarzucał dyrekcji Instagramu, że jest świadoma negatywnego wpływu aplikacji do udostępniania zdjęć na psychikę dorastających dziewcząt. Potwierdzały to wewnętrzne badania, znane dyrekcji firmy matki, czyli Facebooka, ale – jak zarzucał „The Wall Street Journal” – nie zostały nigdy opublikowane ani też udostępnione badaczom akademickim lub psychologom. Przykładowo jedna z wewnętrznych analiz Instagramu stwierdzała wręcz, że 13,5% nastolatek uznało, iż częste korzystanie z platformy nasila u nich myśli samobójcze, a 17% dziewcząt stwierdziło, że Instagram powoduje u nich zaburzenia odżywiania, takie jak przykładowo wilczy głód (bulimia) lub jadłowstręt (anoreksja).

CZYTAJ TAKŻE: Tusk: Jestem sceptyczny wobec wielu propozycji zmian unijnych traktatów

Nowy algorytm

„The Wall Street Journal” zarzucił również dyrekcji Facebooka dezinformację i kamuflowanie intencji swoich działań, podając jako przykład toczone w 2018 roku wewnętrzne spory wokół nowego algorytmu, który miał powstrzymać spadek zainteresowania platformą. Mark Zuckerberg zapewniał wówczas, że celem zmian jest wzmocnienie więzi między użytkownikami i poprawa ich „dobrostanu” poprzez wspieranie kontaktów i relacji między przyjaciółmi i rodziną. Pracownicy Facebooka mieli inne zdanie. Uważali, że nowy algorytm, owszem, przyciągnie użytkowników, ale zamiast „dobrostanu” doprowadzi do kłótni, niesnasek i awantur. Zuckerberg miał wówczas przeciwstawić się proponowanym przez zespół poprawkom, argumentując, że nie gra roli, czy użytkownicy będą wobec siebie mili, czy będą się na siebie wściekać, byle wchodzili na Facebooka i jak najdłużej przebywali na platformie.

Na 11. stronie pozwu stanowi prawnicy podkreślają, że Meta Platforms „eksploatuje” w swoim modelu biznesowym młodych użytkowników i poprzez „szkodliwe i manipulujące psychiką” chwyty „maksymalizuje” ich czas przebywania na swoich platformach, a co za tym idzie, dłuższą ekspozycję na reklamy.

CZYTAJ TAKŻE: Obława na Grzegorza Borysa. Dwa poważne sygnały podczas poszukiwań

„Meta szkodzi dzieciom i nastolatkom”

Dłuższy czas interakcji użytkownika z platformą umożliwia również zebranie większej ilości danych o nim oraz jego upodobaniach, a co za tym idzie – bardziej precyzyjne adresowanie konkretnych reklam, co w żargonie PR zwie się targetingiem. Dane te Meta Platforms zbiera bez ostrzeżenia małoletnich użytkowników oraz powiadamiania i uzyskiwania zgody rodziców, czym narusza obowiązujące w USA przepisy ochrony prywatności dzieci.

Maksymalizacja ekspozycji małych użytkowników na reklamy przekłada się na zyski finansowe społecznościowego potentata. Dziesiąta pozycja Marka Zuckerberga na liście najbogatszych prowadzonej przez agencję Bloomberg, z jego 113 miliardami dolarów, nie wzięła się znikąd. Meta Platforms to jego główne źródło dochodów, a „Meta szkodzi naszym dzieciom i nastolatkom, szerząc uzależnienia dla zwiększenia zysków korporacji”. Tak uznał prokurator generalny Kalifornii Rob Bonta, podkreślając: „dzisiejszym pozwem wyznaczamy granicę”. Dotychczas Zuckerberg skutecznie wykręcał się politykom w amerykańskim Kongresie i brytyjskiej Izbie Gmin, zobaczymy, czy równie skutecznie zakpi z prawa i wykręci się prokuratorom.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ekspert: Prokuratora Krajowego można odwołać wyłącznie za zgodą Prezydenta, demokratyczna większość chce go pominąć Wiadomości
Ekspert: Prokuratora Krajowego można odwołać wyłącznie za zgodą Prezydenta, "demokratyczna" większość chce go pominąć

Skoro nie wiecie Państwo jakiego rodzaju czeka nas prawnicza jazda bez trzymanki, to proszę przeczytać ten wątek. Będzie bowiem o Prokuratorze Krajowym, którego - zgodnie z obowiązującą ustawą - odwołać można wyłącznie za zgodą Prezydenta. Jednak dla „demokratycznej” większości to żaden problem. Zwyczajnie Prezydenta sobie pominą.

Znany bloger piwny postanowił przekonać Polaków do centralizacji Europy, chyba mu się nie udało [VIDEO] z ostatniej chwili
Znany bloger piwny postanowił przekonać Polaków do centralizacji Europy, chyba mu się nie udało [VIDEO]

Znany bloger Tomasz Kopyra, tym razem postanowił nagrać film nie o piwie, ale o... centralizacji Europy. Takiej odpowiedzi mógł się nie spodziewać.

Podejrzany o zabójstwo niemieckiego turysty złożył przysięgę Państwu Islamskiemu, jest pochodzenia irańskiego z ostatniej chwili
Podejrzany o zabójstwo niemieckiego turysty złożył przysięgę Państwu Islamskiemu, jest pochodzenia irańskiego

Podejrzany o sobotnie zabójstwo niemieckiego turysty i zranienie dwóch innych osób złożył przysięgę na wierność Państwu Islamskiemu (PI) - poinformował prowadzący sprawę prokurator.

Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim. Dobry wynik Polaków z ostatniej chwili
Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim. Dobry wynik Polaków

Marek Kania, Piotr Michalski i Damian Żurek zajęli trzecie miejsce w drużynowej rywalizacji sprinterów podczas zawodów Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w norweskim Stavanger. Polki w tej samej konkurencji były czwarte.

Tragedia w Wielkopolsce. Pod mężczyzną załamał się lód z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce. Pod mężczyzną załamał się lód

40-letni mieszkaniec gminy Chocz w powiecie pleszewskim utopił się w stawie; wszedł na lód w odległości czterech metrów od brzegu – powiedział w niedzielę PAP oficer prasowy pleszewskiej straży pożarnej st. kpt. Paweł Mimier.

Nie żyje wieloletni pracownik Radia Gdańsk z ostatniej chwili
Nie żyje wieloletni pracownik Radia Gdańsk

Nie żyje wieloletni współpracownik Radia Gdańsk - Marek Iwanowski. W ostatnim czasie przechodził rehabilitację po poważnym wypadku, w którym doznał uszkodzenia rdzenia kręgowego. .

Pentagon: Amerykański okręt zaatakowany na Morzu Czerwonym z ostatniej chwili
Pentagon: Amerykański okręt zaatakowany na Morzu Czerwonym

Pentagon potwierdził, że doszło do incydentu na Morzu Czerwonym.

Zaginęła 15-letnia Oliwia. Rodzina prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 15-letnia Oliwia. Rodzina prosi o pomoc

Na Facebooku pojawił się post z apelem do internautów. Zaginęła 15-letnia Oliwia Mikołajczyk z Turka w woj. wielkopolskim. Opublikowano zdjęcia nastolatki wraz z jej cechami charakterystycznymi.

Niech pan ten obłęd z oczu zdejmie. Sprzeczka na antenie TVN24 z ostatniej chwili
"Niech pan ten obłęd z oczu zdejmie". Sprzeczka na antenie TVN24

W programie "Kawa na ławę" na antenie TVN24. doszło do przepychanki słownej. Zarzewiem konfliktu okazał się fakt, że politycy KO oraz Polski 2050 przygotowali projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, który proponuje m.in. przywrócenie obliga giełdowego, a także liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych.

Postrzelił dwóch policjantów. Jest decyzja ws. Maksymiliana F. z ostatniej chwili
Postrzelił dwóch policjantów. Jest decyzja ws. Maksymiliana F.

Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawę matactwa, ucieczki podejrzanego, grożącą mu surową karę oraz uzasadnioną obawę ponownego popełnienia przez podejrzanego przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec Maksymiliana F. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - przekazał PAP prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Regionalnej.

REKLAMA

Najbardziej poprawny politycznie koncern social mediów oskarżony o krzywdzenie dzieci: Wielkie kłopoty Zuckerberga

Multimiliarder Mark Zuckerberg, założyciel, prezes i dyrektor wykonawczy konglomeratu Meta Platforms Inc, firmy, która jest właścicielem i zarządcą społecznościowych gigantów – Facebook, Instagram, Threads, WhatsApp oraz innych platform i serwisów, ma kłopot. Spory kłopot. 41 stanów plus Dystrykt Kolumbii skarży Meta Platforms o deprawowanie dzieci i żerowanie na ich naiwności.
Mark Zuckerberg Najbardziej poprawny politycznie koncern social mediów oskarżony o krzywdzenie dzieci: Wielkie kłopoty Zuckerberga
Mark Zuckerberg / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Anthony Quintano

Grupowy pozew złożono w poniedziałek w sądzie federalnym stanu Kalifornia, gdzie Meta Platforms ma swoją siedzibę. Prawnicy zarzucają w nim, że „Meta wykorzystała potężne i bezprecedensowe technologie, aby przyciągać, angażować i ostatecznie usidlać młodzież i nastolatki. Jej motywem jest zysk, a chcąc maksymalizować swoje zyski finansowe, Meta wielokrotnie wprowadzała opinię publiczną w błąd co do istotnych zagrożeń związanych z jej platformami mediów społecznościowych”.

CZYTAJ TAKŻE: Kluczowy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego miał podać się do dymisji

„Wabienie dzieci”

Liczący 233 strony pozew nie pozostawia na Meta Platforms suchej nitki. Zarzuty są poważne. Prokuratorzy stanowi uważają, że chciwa zysków firma „krzywdzi młodych ludzi i przyczyniania się do kryzysu zdrowia psychicznego wśród młodzieży” poprzez „świadome i celowe” wabienie dzieci do korzystania z Instagramu i Facebooka, a następnie tak projektuje różne proponowane atrakcje, aby uzależnić od tych platform „najbardziej bezbronnych użytkowników: dzieci i nastolatków”. Letitia James, prokurator generalny stanu Nowy Jork, obciążyła przy tym Meta Platforms odpowiedzialnością za pogarszający się gwałtownie stan zdrowia psychicznego dzieci, bowiem firma „intencjonalnie” prezentuje na swoich platformach „zmanipulowane treści”, które „uzależniają” i prowadzą do „utraty poczucia własnej wartości”. Oskarżenie nie jest ani nowe, ani gołosłowne. Dziennik „The Wall Street Journal” w serii analiz opublikowanych jesienią 2021 roku zarzucał dyrekcji Instagramu, że jest świadoma negatywnego wpływu aplikacji do udostępniania zdjęć na psychikę dorastających dziewcząt. Potwierdzały to wewnętrzne badania, znane dyrekcji firmy matki, czyli Facebooka, ale – jak zarzucał „The Wall Street Journal” – nie zostały nigdy opublikowane ani też udostępnione badaczom akademickim lub psychologom. Przykładowo jedna z wewnętrznych analiz Instagramu stwierdzała wręcz, że 13,5% nastolatek uznało, iż częste korzystanie z platformy nasila u nich myśli samobójcze, a 17% dziewcząt stwierdziło, że Instagram powoduje u nich zaburzenia odżywiania, takie jak przykładowo wilczy głód (bulimia) lub jadłowstręt (anoreksja).

CZYTAJ TAKŻE: Tusk: Jestem sceptyczny wobec wielu propozycji zmian unijnych traktatów

Nowy algorytm

„The Wall Street Journal” zarzucił również dyrekcji Facebooka dezinformację i kamuflowanie intencji swoich działań, podając jako przykład toczone w 2018 roku wewnętrzne spory wokół nowego algorytmu, który miał powstrzymać spadek zainteresowania platformą. Mark Zuckerberg zapewniał wówczas, że celem zmian jest wzmocnienie więzi między użytkownikami i poprawa ich „dobrostanu” poprzez wspieranie kontaktów i relacji między przyjaciółmi i rodziną. Pracownicy Facebooka mieli inne zdanie. Uważali, że nowy algorytm, owszem, przyciągnie użytkowników, ale zamiast „dobrostanu” doprowadzi do kłótni, niesnasek i awantur. Zuckerberg miał wówczas przeciwstawić się proponowanym przez zespół poprawkom, argumentując, że nie gra roli, czy użytkownicy będą wobec siebie mili, czy będą się na siebie wściekać, byle wchodzili na Facebooka i jak najdłużej przebywali na platformie.

Na 11. stronie pozwu stanowi prawnicy podkreślają, że Meta Platforms „eksploatuje” w swoim modelu biznesowym młodych użytkowników i poprzez „szkodliwe i manipulujące psychiką” chwyty „maksymalizuje” ich czas przebywania na swoich platformach, a co za tym idzie, dłuższą ekspozycję na reklamy.

CZYTAJ TAKŻE: Obława na Grzegorza Borysa. Dwa poważne sygnały podczas poszukiwań

„Meta szkodzi dzieciom i nastolatkom”

Dłuższy czas interakcji użytkownika z platformą umożliwia również zebranie większej ilości danych o nim oraz jego upodobaniach, a co za tym idzie – bardziej precyzyjne adresowanie konkretnych reklam, co w żargonie PR zwie się targetingiem. Dane te Meta Platforms zbiera bez ostrzeżenia małoletnich użytkowników oraz powiadamiania i uzyskiwania zgody rodziców, czym narusza obowiązujące w USA przepisy ochrony prywatności dzieci.

Maksymalizacja ekspozycji małych użytkowników na reklamy przekłada się na zyski finansowe społecznościowego potentata. Dziesiąta pozycja Marka Zuckerberga na liście najbogatszych prowadzonej przez agencję Bloomberg, z jego 113 miliardami dolarów, nie wzięła się znikąd. Meta Platforms to jego główne źródło dochodów, a „Meta szkodzi naszym dzieciom i nastolatkom, szerząc uzależnienia dla zwiększenia zysków korporacji”. Tak uznał prokurator generalny Kalifornii Rob Bonta, podkreślając: „dzisiejszym pozwem wyznaczamy granicę”. Dotychczas Zuckerberg skutecznie wykręcał się politykom w amerykańskim Kongresie i brytyjskiej Izbie Gmin, zobaczymy, czy równie skutecznie zakpi z prawa i wykręci się prokuratorom.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe