W niemieckiej telewizji w Wigilię nadano film z czasów III Rzeszy
![Fragment filmu](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/114955/17035113581993ff71dc851b761c9418.png)
24 grudnia o godz. 21.45 na antenie Das Erste, czyli pierwszego programu niemieckiej telewizji publicznej, wyemitowano film „Die Feuerzangenbowle” z 1944 roku w reżyserii Helmuta Weissa.
Hitler zapytał: „Czy ten film jest śmieszny?”
Główną rolę w filmie grał Heinz Rühmann, jeden z najpopularniejszych niemieckich aktorów XX wieku, znany z dobrych relacji z nazistowskim reżimem. To właśnie on miał uzyskać zgodę na emitowanie filmu w III Rzeszy pokazując „Die Feuerzangenbowle” w samej kwaterze Führera w Wilczym Szańcu. Odbył się tam prywatny pokaz dla m.in. Hermanna Göringa, który poprzez wstawiennictwo u Hitlera zniósł zakaz jego wyświetlania.
Jak pisze portal n-tv.de, Adolf Hitler miał zapytać Göringa: „Czy ten film jest śmieszny?”. Kiedy Göring odpowiedział twierdząco, Führer odpowiedział krótko: „W takim razie ten film musi zostać natychmiast udostępniony narodowi niemieckiemu”.
CZYTAJ TAKŻE: Trzęsienie ziemi w TVP: Dotychczasowy prezes rezygnuje, podano nowe nazwisko
„Ukryta brunatna ideologia”
Niemieccy historycy podkreślają, że choć film na pierwszy rzut oka nie zajmuje się kwestiami związanymi z polityką, to „nie jest tak apolityczny, jak się wydaje”.
„Brunatna ideologia jest raczej ukryta w komedii. Na przykład gdy szarmancki nauczyciel dr Brett porównuje młodych ludzi do drzew lub gdy lekcje dotyczą migracji ludów w nieco rasistowski sposób” – czytamy na łamach serwisu n-tv.de.
CZYTAJ TAKŻE: Grupa "Wejście". Pojawiły się nowe informacje