[WIDEO] Gorąco w Sejmie: Krzysztof Bosak wyłączył mikrofon Antoniemu Macierewiczowi
![Obrady Sejmu RP [WIDEO] Gorąco w Sejmie: Krzysztof Bosak wyłączył mikrofon Antoniemu Macierewiczowi](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/115945/17055016851834396ef708b0f6262d0a.jpg)
Spięcie Krzysztofa Bosaka z Antonim Macierewiczem
W jakim trybie panie ministrze?
- zapytał Krzysztof Bosak Antoniego Macierewicza, który podszedł do mównicy sejmowej.
W trybie odpowiedzi
- odparł były szef MON.
Odpowiedzi udziela rząd. Państwo już nie są w rządzie (...) bardzo przepraszam, nie ma takiego trybu
- powiedział wicemarszałek Bosak.
Ona może kłamać na mój temat, a ja nie mogę odpowiedzieć? Czyli krótko mówiąc, blokuje pan prawdę?
- uniósł się Antoni Macierewicz.
Panie ministrze, ja nie jestem od oceniania wypowiedzi posłów, tylko prowadzenia obrad
- odparł Krzysztof Bosak.
Jest zasada w Sejmie, że wtedy, kiedy jest wypowiedziane czyjeś nazwisko, ma ten poseł prawo odpowiedzieć. Taka jest zasada
- nie ustępował Antoni Macierewicz i wszedł na mównicę sejmową.
Panie ministrze, miał pan zarezerwowaną wypowiedź w trybie wniosku formalnego, proszę wygłosić swój wniosek, jeżeli pan chce
- odpowiedział wicemarszałek.
Wniosek wygłoszę za chwilę, a teraz chcę powiedzieć, że ta miła pani przez cały czas kłamała. To mnie uderzono, to mnie próbowano pobić, a ja nikogo nie dotknąłem nawet. Pani po prostu oszukuje
- mówił Antoni Macierewicz.
Czytaj także: Hołownia: Zagłosuję przeciw odwołaniu wicemarszałka Bosaka
"Już pana nie słychać"
W dalszej części swojej wypowiedzi Antoni Macierewicz wygłosił treść swojego wniosku formalnego. Poprosił o przerwę, aby "pan premier Donald Tusk wyjaśnił Sejmowi zasadę decyzji związanej w kwestii przetrzymywania w więzieniu posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na skutek zakwestionowania sędziowskiej legalności Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego".
Równocześnie pan premier Donald Tusk podjął decyzję opublikowania w Dzienniku Ustaw 15 stycznia uchwały tej samej izby SN z dnia 11 stycznia (...) o ważności wyborów do Sejmu i Senatu przeprowadzonych w dniu 15 października 2023 roku. Jednoznacznie w tym dokumencie stwierdzone jest, że są to sędziowie. Trzeba też podkreślić, że zgodnie z konstytucją, jedynie decyzja Sądu Najwyższego rozstrzyga o ważności wyborów, a to oznacza, że są one ważne tylko wówczas, jeżeli ta decyzja jest ważna. A jeżeli jest ona ważna, to ważna jest również decyzja tej izby dotycząca poselskich praw i statusu panów Kamińskiego i Wąsika. I przestępstwem jest przetrzymywanie ich w więzieniu i deklarowanie pozbawienia praw poselskich
- mówił Antoni Macierewicz. W trakcie jego wypowiedzi rozległ się sygnał oznaczający koniec czasu przeznaczonego na wypowiedź.
Panie ministrze, bardzo proszę konkludować, czas minął
- przerwał Krzysztof Bosak. Antoni Macierewicz jednak dalej przemawiał, a wówczas wicemarszałek Bosak wyłączył mu mikrofon.
Panie ministrze, czas minął, dziękuję bardzo. Proszę opuścić mównicę. Już pana nie słychać, bardzo proszę opuścić mównicę
- podsumował Krzysztof Bosak i nie pozwalając posłowi PiS dokończyć wypowiedzi, przeszedł do kolejnego punktu obrad.
Czytaj również: Komisarz Vera Jourova zabrała głos po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą