Upadek projektu „czystego wodoru” w Niemczech

Brzmiało to urzekająco i otrzymało wiele pochwał. Zielony wodór, który miał być produkowany w oczyszczalni ścieków w Hanowerze-Herrenhausen jednak nie powstanie – informuje serwis taz.de.
Zdjęcie ilustracyjne Upadek projektu „czystego wodoru” w Niemczech
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Hannibal PAP/dpa/lbn ++

Portal podkreśla, że budowa miała przebiegać w dwóch etapach. Najpierw mniejszy zakład o mocy 1 megawata, który miał kosztować około 2,5 miliona euro.

Później obiekt miał zostać rozbudowany do mocy 17 megawatów, co umożliwiałoby produkować 2500 ton zielonego wodoru rocznie. Całkowita wartość projektu została pierwotnie oszacowana na 25 milionów euro.

Jednak w poniedziałek pojawiły się nowe dane: całkowite koszty wzrosły z 25 milionów do 136 milionów euro. Wynika z tego jasno, że w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie możliwe produkowanie wodoru nawet w połowie po cenach rynkowych.

CZYTAJ TAKŻE: "Trudno w 1,5 minuty zmieścić tyle niedorzecznych bredni". Ekspert zmasakrował posła KO

CZYTAJ TAKŻE: Tarczyński: Jesteśmy problemem i wyrzutem sumienia Tuska

Główny powód? Koszty zielonej energii

Serwis taz.de podkreślił, że oprócz rosnących kosztów w branży budowlanej, głównym czynnikiem zawieszenia projektu jest „gwałtowny wzrost kosztów zielonej energii elektrycznej”.

To słaby punkt, na który wielokrotnie zwracali uwagę eksperci. Zielony wodór działa najlepiej tam, gdzie można go wykorzystać do wykorzystania i magazynowania nadwyżki mocy z energii wiatrowej i słonecznej. Jednak elektrownia, która działa w sposób ciągły, musi kupować energię elektryczną nawet wtedy, gdy nie ma nadwyżki mocy, a ceny są wysokie

– czytamy.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Węgier podała się do dymisji

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje uczestniczka znanego programu


 

POLECANE
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI Wiadomości
Meta zacznie wykorzystywać dane użytkowników do trenowania swojego modelu AI

Właściciel Facebooka i Instagrama, od 27 maja będzie wykorzystywać posty dorosłych użytkowników w UE, aby rozwijać swój model AI. Meta pobierze dane, chyba że wyrazisz aktywny sprzeciw. – To zupełne odejście od dotychczas rozumianej ochrony danych – powiedziała PAP analityk ds. cyfrowych Aleksandra Wójtowicz.

Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą Wiadomości
Policja zatrzymała nietrzeźwego sternika. Rejs mógł zakończyć się katastrofą

Sezon żeglarski jeszcze się nie rozpoczął, a już doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na mazurskich jeziorach. 67-letni kapitan statku pasażerskiego został zatrzymany przez policję po tym, jak okazało się, że ma ponad trzy promile alkoholu we krwi.

Tusk zabrał głos: Ostatnia przed świętami polityczna uwaga Wiadomości
Tusk zabrał głos: "Ostatnia przed świętami polityczna uwaga"

"Ostatnia przed świętami polityczna uwaga" – pisze w mediach społecznościowych premier Donald Tusk i odnosi się do nadchodzących wyborów prezydenckich.

Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata Wiadomości
Nie żyje portugalski piosenkarz. Miał 52 lata

Media obiegła informacja o śmierci portugalskiego piosenkarza. Miał 52 lata.

Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Nie straszmy ludzi wojną

Pół wieku temu, dokładnie 30 kwietnia 1975 roku, padł Sajgon. Armia Republiki Wietnamu ugięła się pod naporem Vietcongu i, finalnie, miasto w swe ręce przejęli komuniści. Zapewne wszyscy z Państwa pamiętają ikoniczne zdjęcia amerykańskich śmigłowców ewakuujących personel z dachu budynku ambasady USA.

Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują pilne
Kamiński oskarża senackich urzędników. Senat i Kidawa-Błońska reagują

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska z KO zaprzeczyła zarzutom wicemarszałka Michała Kamińskiego o tym, że kierowcy służbowi mieli dostać polecenie "donoszenia" na niego i innych wicemarszałków. Zdaniem Kidawy-Błońskiej informacje o nieobecnościach i chorobach, były potrzebne do organizacji pracy kierowców.

Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia Wiadomości
Nie żyją Gene Hackman i jego żona. Są nowe ustalenia

Gene Hackman i jego żona, Betsy Arakawa, zostali znalezieni martwi w swoim domu w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk 26 lutego. W posiadłości odkryto również martwego psa. W sprawie ujawniono najnowsze informacje.

Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego gorące
Ludzie Kidawy-Błońskiej kazali donosić na senatorów? Szokujące słowa Kamińskiego

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński oskarża Senat o "ubeckie metody" i próbę zmuszania jego kierowcy do donoszenia na temat zdrowia wicemarszałka oraz jego życia prywatnego.

Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę Wiadomości
Legenda polskiej piłki ręcznej kończy karierę

Po ponad dwóch dekadach gry Adam Malcher żegna się z zawodowym sportem. O zakończeniu kariery przez legendarnego bramkarza Gwardii Opole poinformował klub, który zaprasza kibiców na jego oficjalne pożegnanie podczas meczu z Industrią Kielce. Spotkanie odbędzie się 28 kwietnia o godzinie 18:00.

Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych Wiadomości
Brutalny napad na Śląsku. Trzech sprawców poszukiwanych

Katowicka prokuratura oskarżyła pięciu mężczyzn w sprawie napadu przed rokiem w gminie Czechowice-Dziedzice. Pod pozorem dostarczenia przesyłki sprawcy wtargnęli do jednego z domów. Używając młotka i łomu dotkliwie pobili właściciela, a następnie splądrowali nieruchomość.

REKLAMA

Upadek projektu „czystego wodoru” w Niemczech

Brzmiało to urzekająco i otrzymało wiele pochwał. Zielony wodór, który miał być produkowany w oczyszczalni ścieków w Hanowerze-Herrenhausen jednak nie powstanie – informuje serwis taz.de.
Zdjęcie ilustracyjne Upadek projektu „czystego wodoru” w Niemczech
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Hannibal PAP/dpa/lbn ++

Portal podkreśla, że budowa miała przebiegać w dwóch etapach. Najpierw mniejszy zakład o mocy 1 megawata, który miał kosztować około 2,5 miliona euro.

Później obiekt miał zostać rozbudowany do mocy 17 megawatów, co umożliwiałoby produkować 2500 ton zielonego wodoru rocznie. Całkowita wartość projektu została pierwotnie oszacowana na 25 milionów euro.

Jednak w poniedziałek pojawiły się nowe dane: całkowite koszty wzrosły z 25 milionów do 136 milionów euro. Wynika z tego jasno, że w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie możliwe produkowanie wodoru nawet w połowie po cenach rynkowych.

CZYTAJ TAKŻE: "Trudno w 1,5 minuty zmieścić tyle niedorzecznych bredni". Ekspert zmasakrował posła KO

CZYTAJ TAKŻE: Tarczyński: Jesteśmy problemem i wyrzutem sumienia Tuska

Główny powód? Koszty zielonej energii

Serwis taz.de podkreślił, że oprócz rosnących kosztów w branży budowlanej, głównym czynnikiem zawieszenia projektu jest „gwałtowny wzrost kosztów zielonej energii elektrycznej”.

To słaby punkt, na który wielokrotnie zwracali uwagę eksperci. Zielony wodór działa najlepiej tam, gdzie można go wykorzystać do wykorzystania i magazynowania nadwyżki mocy z energii wiatrowej i słonecznej. Jednak elektrownia, która działa w sposób ciągły, musi kupować energię elektryczną nawet wtedy, gdy nie ma nadwyżki mocy, a ceny są wysokie

– czytamy.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Węgier podała się do dymisji

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje uczestniczka znanego programu



 

Polecane
Emerytury
Stażowe