Ukraina atakuje swoich sojuszników - a Rosja się cieszy...

Ukraina atakuje swoich sojuszników - a Rosja się cieszy...

Ukraina traci ważne punkty oporu, żołnierzy, morale w armii oraz… nerwy. Publiczne pretensje do Niemców, że ci nie zgadzają się na dostarczenie Kijowowi wielkich pocisków manewrujących Taurus  wybrzmiewają tuż po tym, jak Zełenski pod niebiosa wychwalał kanclerza Olafa Scholza i niemiecką pomoc – i to na forum międzynarodowym, jednocześnie często „zapominając” o wielkim wsparciu dla swojego kraju ze strony Polski. Jednocześnie ukraiński prezydent , jego ministrowie i mer Lwowa atakują Polskę. Taktyka publicznego szarpania sojuszników wydaje się być albo kuriozalna, albo dziecinna.

Trzeba jasno powiedzieć, że nie tylko Berlin i Warszawa znalazły się pod ostrzałem pretensji Kijowa. Nie tak dawno ukraińskich pretensji nie wytrzymał Londyn, który w Europie - obok Polski - najbardziej zaangażował się, militarnie i politycznie, na rzecz Ukrainy. Ale co z tego, gdy Kijów cały czas mówił: „Mało, mało, mało”! Taka roszczeniowo-rewindykacyjna postawa nie jest rozsądna w polityce zagranicznej. Tak, Zachód mógłby pomagać więcej naszym wschodnim sąsiadom i Ukraina powinna się o to upominać, ale forma tej presji jest tak arogancka i absurdalna, że przynosi odwrotny skutek.

 

Gdy Rosjanie po zdobyciu Awdijiwki nacierają na kolejnych pięć miast, które utracili po pierwszej ukraińskiej kontrofensywie rok temu – naprawdę Ukraina powinna dbać o poparcie międzynarodowe, a nie awanturować się. Wiem, że wojna, że straty, że miało być inaczej, że młodzi Ukraińcy wieją od służby wojskowej zagranicę, a olbrzymia wewnętrzna korupcja rujnuje reputację Kijowa w świecie i jest umiejętnie rozgrywana przez rosyjską propagandę – ale jednak trzeba zachować zimną krew, a nie atakować tych, którzy pomagali bardzo (Rzeczpospolita i Wielka Brytania) i mniej (Niemcy), ale jednak pomagali, pomagają i pomagać będą, jeśli sami Ukraińcy ich do tego nie zniechęcą.

Nasz wschodni sąsiad powinien pomyśleć, że tego typu „ściana płaczu” i mur pretensji, złej krwi i zarzutów może sprawić radość tylko jednemu państwu – Federacji Rosyjskiej. A przecież nie o to chodzi, czyż nie?

 

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (21.02.2024)


 

POLECANE
Zwrot w sprawie sędziego Jakuba Iwańca. Wraca do pracy z ostatniej chwili
Zwrot w sprawie sędziego Jakuba Iwańca. Wraca do pracy

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek decyzję prezes mokotowskiego sądu o przerwie w czynnościach sędziego Jakuba Iwańca. W momencie zarządzenia tej przerwy Iwaniec był już bowiem objęty inną przerwą w czynnościach, zarządzoną przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.

Ekspert: Niekaranie migrantów wynika z lewicowo-lewackiej ideologii. To inżynieria społeczna tylko u nas
Ekspert: Niekaranie migrantów wynika z lewicowo-lewackiej ideologii. To inżynieria społeczna

„To jest inżynieria społeczna w myśl zasady, że jeżeli rzeczywistość nie dostosowuje się do ideologii, to tym gorzej dla rzeczywistości” - powiedział portalowi Tysol.pl były komisarz Jacek Wrona komentując doniesienia portalu European Conservative o masowym unikaniu przez migrantów w Niemczech odpowiedzialności karnej za dokonywane przestępstwa.

Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry podpisała inna osoba. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry podpisała inna osoba. Jest zawiadomienie do prokuratury

Zbigniew Ziobro na swoim profilu na platformie X poinformował, że złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka oraz przez prokuratora Piotra Woźniaka. Jak się okazuje bowiem, wniosek o uchylenie immunitetu byłego ministra sprawiedliwości został podpisany przez inną osobę niż wskazano w dokumentach.

Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada. Zdjęcie obiegło sieć z ostatniej chwili
Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada. Zdjęcie obiegło sieć

We wtorek 4 listopada 2025 r. przyjaciel artystki Dariusz Kamys opublikował zdjęcie przedstawiające grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada, czyli uroczystości Wszystkich Świętych. "To coś naprawdę pięknego i wzruszającego" – napisał.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Szpital w Skierniewicach zaprasza przyszłych rodziców na bezpłatne warsztaty "Świadomej Mamy", które odbędą się w środę, 5 listopada o 15:00 w CKiS, ul. Reymonta 33.

PKP chce kupić z Niemiec ponad setkę używanych wagonów Wiadomości
PKP chce kupić z Niemiec ponad setkę używanych wagonów

PKP Intercity szykuje się do dużego wzmocnienia taboru. Spółka złożyła ofertę zakupu 109 używanych wagonów od niemieckiego przewoźnika DB Regio. To kolejna próba pozyskania pojazdów zza Odry.

Komisja Europejska stawia warunki Ukrainie. Raport ujawnia korupcyjne trendy pilne
Komisja Europejska stawia warunki Ukrainie. Raport ujawnia korupcyjne trendy

Komisja Europejska przygotowała raport dotyczący postępów Ukrainy w drodze do członkostwa w Unii Europejskiej. W dokumencie podkreślono, że Kijów musi spełnić dodatkowe warunki.

Nieoficjalnie: Prezydent Karol Nawrocki weźmie udział w Marszu Niepodległości z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Karol Nawrocki weźmie udział w Marszu Niepodległości

Według nieoficjalnych informacji dziennikarza RMF FM Kacpra Wróblewskiego prezydent Karol Nawrocki weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości.

Wraca sprawa Buddy. Jest kluczowa decyzja sądu z ostatniej chwili
Wraca sprawa "Buddy". Jest kluczowa decyzja sądu

3 listopada 2025 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił kluczowe zabezpieczenia w sprawie loterii "7 Aut 2 x Budda". Decyzja otwiera drogę do wypłaty ekwiwalentów nagród laureatom.

Rząd zakaże fajerwerków? Znamienne słowa minister z ostatniej chwili
Rząd zakaże fajerwerków? Znamienne słowa minister

– W Sejmie są dwa projekty ustaw, które dają podstawę do zakazania fajerwerków – powiedziała we wtorek na antenie RMF FM minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.

REKLAMA

Ukraina atakuje swoich sojuszników - a Rosja się cieszy...

Ukraina atakuje swoich sojuszników - a Rosja się cieszy...

Ukraina traci ważne punkty oporu, żołnierzy, morale w armii oraz… nerwy. Publiczne pretensje do Niemców, że ci nie zgadzają się na dostarczenie Kijowowi wielkich pocisków manewrujących Taurus  wybrzmiewają tuż po tym, jak Zełenski pod niebiosa wychwalał kanclerza Olafa Scholza i niemiecką pomoc – i to na forum międzynarodowym, jednocześnie często „zapominając” o wielkim wsparciu dla swojego kraju ze strony Polski. Jednocześnie ukraiński prezydent , jego ministrowie i mer Lwowa atakują Polskę. Taktyka publicznego szarpania sojuszników wydaje się być albo kuriozalna, albo dziecinna.

Trzeba jasno powiedzieć, że nie tylko Berlin i Warszawa znalazły się pod ostrzałem pretensji Kijowa. Nie tak dawno ukraińskich pretensji nie wytrzymał Londyn, który w Europie - obok Polski - najbardziej zaangażował się, militarnie i politycznie, na rzecz Ukrainy. Ale co z tego, gdy Kijów cały czas mówił: „Mało, mało, mało”! Taka roszczeniowo-rewindykacyjna postawa nie jest rozsądna w polityce zagranicznej. Tak, Zachód mógłby pomagać więcej naszym wschodnim sąsiadom i Ukraina powinna się o to upominać, ale forma tej presji jest tak arogancka i absurdalna, że przynosi odwrotny skutek.

 

Gdy Rosjanie po zdobyciu Awdijiwki nacierają na kolejnych pięć miast, które utracili po pierwszej ukraińskiej kontrofensywie rok temu – naprawdę Ukraina powinna dbać o poparcie międzynarodowe, a nie awanturować się. Wiem, że wojna, że straty, że miało być inaczej, że młodzi Ukraińcy wieją od służby wojskowej zagranicę, a olbrzymia wewnętrzna korupcja rujnuje reputację Kijowa w świecie i jest umiejętnie rozgrywana przez rosyjską propagandę – ale jednak trzeba zachować zimną krew, a nie atakować tych, którzy pomagali bardzo (Rzeczpospolita i Wielka Brytania) i mniej (Niemcy), ale jednak pomagali, pomagają i pomagać będą, jeśli sami Ukraińcy ich do tego nie zniechęcą.

Nasz wschodni sąsiad powinien pomyśleć, że tego typu „ściana płaczu” i mur pretensji, złej krwi i zarzutów może sprawić radość tylko jednemu państwu – Federacji Rosyjskiej. A przecież nie o to chodzi, czyż nie?

 

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (21.02.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe