„Na Kremlu strzelają korki od szampana”. Macron pod ostrzałem w niemieckiej prasie

Niemieckie media ze wzburzeniem przyjęły wypowiedź prezydenta Francji Emmanuela Macrona o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę. 
Emmanuel Macron „Na Kremlu strzelają korki od szampana”. Macron pod ostrzałem w niemieckiej prasie
Emmanuel Macron / PAP/EPA/GONZALO FUENTES / POOL

W poniedziałek w Paryżu odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona wsparciu dla Ukrainy, po której Emmanuel Macron stwierdził, że „nie można wykluczyć” wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości. Dodał jednak, że na obecnym etapie „nie ma konsensusu” w tej sprawie. O tym, że rozgorzała na ten temat gorąca dyskusja, mówił również prezydent Andrzej Duda

Czytaj także: Zamrożone rosyjskie aktywa dla Ukrainy. Von der Leyen zabiera głos

„Między Paryżem a Berlinem iskrzy”

Słowa Macrona wywołały prawdziwą burzę. Wiele krajów NATO – w tym Polska czy Stany Zjednoczone – głosami swoich przywódców przekazało, że nie zamierzają wysyłać żołnierzy swoich krajów do walk na Ukrainie. Wypowiedź prezydenta Francji jest bardzo szeroko komentowana przez niemieckie media.

Na Kremlu prawdopodobnie strzelają korki od krymskiego szampana. Prezydent Francji i kanclerz Niemiec nie pokazali jeszcze tak drastycznie, jak w ostatnich dniach, jak trudno jest im maszerować zgodnie przeciwko Putinowi. Dwa lata po jego ataku na Ukrainę i europejską architekturę bezpieczeństwa między Paryżem a Berlinem iskrzy. Nie tylko wymieniają się oskarżeniami o zbyt małe lub zbyt późne wsparcie dla Ukrainy. Różnice o niemal strategicznym znaczeniu stają się teraz również widoczne, jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie, jak powstrzymać Putina przed wygraniem wojny

– komentuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Przypomnijmy, że niedługo po wypowiedzi Macrona Olaf Scholz stanowczo zapowiedział, że „nie będzie na ukraińskiej ziemi żadnych żołnierzy, którzy będą tam wysyłani przez państwa europejskie czy państwa NATO”.

„FAZ” dodaje, że „sytuacja jest krytyczna, dlatego ostatnią rzeczą, na jaką mogą sobie pozwolić Paryż i Berlin, jest otwarty spór w kluczowych kwestiach bezpieczeństwa”. 

Pomimo różnych temperamentów i tradycji politycznych Macron i Scholz muszą w końcu zacząć działać razem, jeśli chcą powstrzymać Putina, który zna tylko prawo kaduka. W przeciwnym razie może uwierzyć, że w ostatnich dniach widział tylko dwa papierowe tygrysy walczące ze sobą, a nie przeciwko niemu

– podsumowuje niemiecki dziennik.

Czytaj również: Eskaluje napięcie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna zabiera głos

„Europejscy partnerzy muszą odsunąć Macrona na bok”

Z kolei „Neue Osnabruecker Zeitung” stwierdza, że „nieuzgodniony z innymi, samodzielny ruch Macrona, jest afrontem dla jego sojuszników”.

To trucizna dla NATO i UE i karykaturuje niedzielne przemówienia o wspólnej polityce bezpieczeństwa i obrony

– głosi publikacja. Stwierdzono, że choć zapowiedzi Macrona mogą brzmieć „heroicznie”, to jego zapowiedź „jest równoznaczna z misją samobójczą”.

To naprawdę groteskowe, że UE nie może dostarczyć obiecanej Kijowowi amunicji artyleryjskiej, a jednocześnie państwo członkowskie grozi własnymi jednostkami bojowymi

– stwierdza „Neue Osnabruecker Zeitung”. 

Natomiast dziennik „Volksstimme” z Magdeburga stwierdza, że Macron „przekracza czerwoną linię”, a zaangażowanie NATO-wskich wojsk do walk na Ukrainie może spowodować wybuch III wojny światowej.

Europejscy partnerzy muszą odsunąć Macrona na bok. Również dlatego, że jego pomysły szkodzą Ukrainie w walce z rosyjskim agresorem. Ponieważ debata, którą wywołał – tak bezdyskusyjna i absurdalna, jak to tylko możliwe – odwraca uwagę od kluczowej dla Ukrainy kwestii, że w obliczu rosyjskiej ofensywy jest ona bardziej niż kiedykolwiek zależna od dostaw broni” 

– kwituje niemiecki dziennik.


 

POLECANE
Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż z ostatniej chwili
Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż

Polacy chcą szybszego dostępu do specjalistów i skutecznej ochrony przed drożyzną – wskazuje najnowszy sondaż UCE Research.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli

Dramat rodziny z Warszawy. Policja odebrała i umieściła w rodzinie zastępczej trzyletnią Lenę i czteromiesięcznego Oskara. Cztery dni później chłopiec zmarł. Policja swoje działania – informuje Polsat News.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Wisłostrada będzie zamknięta 21–23 czerwca podczas Wianków nad Wisłą. Autobusy, tramwaje i metro pojadą objazdami.

Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

REKLAMA

„Na Kremlu strzelają korki od szampana”. Macron pod ostrzałem w niemieckiej prasie

Niemieckie media ze wzburzeniem przyjęły wypowiedź prezydenta Francji Emmanuela Macrona o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę. 
Emmanuel Macron „Na Kremlu strzelają korki od szampana”. Macron pod ostrzałem w niemieckiej prasie
Emmanuel Macron / PAP/EPA/GONZALO FUENTES / POOL

W poniedziałek w Paryżu odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona wsparciu dla Ukrainy, po której Emmanuel Macron stwierdził, że „nie można wykluczyć” wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości. Dodał jednak, że na obecnym etapie „nie ma konsensusu” w tej sprawie. O tym, że rozgorzała na ten temat gorąca dyskusja, mówił również prezydent Andrzej Duda

Czytaj także: Zamrożone rosyjskie aktywa dla Ukrainy. Von der Leyen zabiera głos

„Między Paryżem a Berlinem iskrzy”

Słowa Macrona wywołały prawdziwą burzę. Wiele krajów NATO – w tym Polska czy Stany Zjednoczone – głosami swoich przywódców przekazało, że nie zamierzają wysyłać żołnierzy swoich krajów do walk na Ukrainie. Wypowiedź prezydenta Francji jest bardzo szeroko komentowana przez niemieckie media.

Na Kremlu prawdopodobnie strzelają korki od krymskiego szampana. Prezydent Francji i kanclerz Niemiec nie pokazali jeszcze tak drastycznie, jak w ostatnich dniach, jak trudno jest im maszerować zgodnie przeciwko Putinowi. Dwa lata po jego ataku na Ukrainę i europejską architekturę bezpieczeństwa między Paryżem a Berlinem iskrzy. Nie tylko wymieniają się oskarżeniami o zbyt małe lub zbyt późne wsparcie dla Ukrainy. Różnice o niemal strategicznym znaczeniu stają się teraz również widoczne, jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie, jak powstrzymać Putina przed wygraniem wojny

– komentuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Przypomnijmy, że niedługo po wypowiedzi Macrona Olaf Scholz stanowczo zapowiedział, że „nie będzie na ukraińskiej ziemi żadnych żołnierzy, którzy będą tam wysyłani przez państwa europejskie czy państwa NATO”.

„FAZ” dodaje, że „sytuacja jest krytyczna, dlatego ostatnią rzeczą, na jaką mogą sobie pozwolić Paryż i Berlin, jest otwarty spór w kluczowych kwestiach bezpieczeństwa”. 

Pomimo różnych temperamentów i tradycji politycznych Macron i Scholz muszą w końcu zacząć działać razem, jeśli chcą powstrzymać Putina, który zna tylko prawo kaduka. W przeciwnym razie może uwierzyć, że w ostatnich dniach widział tylko dwa papierowe tygrysy walczące ze sobą, a nie przeciwko niemu

– podsumowuje niemiecki dziennik.

Czytaj również: Eskaluje napięcie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna zabiera głos

„Europejscy partnerzy muszą odsunąć Macrona na bok”

Z kolei „Neue Osnabruecker Zeitung” stwierdza, że „nieuzgodniony z innymi, samodzielny ruch Macrona, jest afrontem dla jego sojuszników”.

To trucizna dla NATO i UE i karykaturuje niedzielne przemówienia o wspólnej polityce bezpieczeństwa i obrony

– głosi publikacja. Stwierdzono, że choć zapowiedzi Macrona mogą brzmieć „heroicznie”, to jego zapowiedź „jest równoznaczna z misją samobójczą”.

To naprawdę groteskowe, że UE nie może dostarczyć obiecanej Kijowowi amunicji artyleryjskiej, a jednocześnie państwo członkowskie grozi własnymi jednostkami bojowymi

– stwierdza „Neue Osnabruecker Zeitung”. 

Natomiast dziennik „Volksstimme” z Magdeburga stwierdza, że Macron „przekracza czerwoną linię”, a zaangażowanie NATO-wskich wojsk do walk na Ukrainie może spowodować wybuch III wojny światowej.

Europejscy partnerzy muszą odsunąć Macrona na bok. Również dlatego, że jego pomysły szkodzą Ukrainie w walce z rosyjskim agresorem. Ponieważ debata, którą wywołał – tak bezdyskusyjna i absurdalna, jak to tylko możliwe – odwraca uwagę od kluczowej dla Ukrainy kwestii, że w obliczu rosyjskiej ofensywy jest ona bardziej niż kiedykolwiek zależna od dostaw broni” 

– kwituje niemiecki dziennik.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe