Gen. Polko: Musimy być gotowi do użycia wojsk lądowych na Ukrainie

Gen. Roman Polko, odnosząc się do słów prezydenta Francji o możliwym wysłaniu wojsk lądowych na Ukrainę, ocenił, że jeżeli dostawy broni nie wystarczą, aby wesprzeć Kijów, to musimy być gotowi do użycia naszych sił. – Chciałbym uspokoić wszystkich, bo to są czarne scenariusze, ale armia zawsze musi być przygotowana na najgorsze – dodał.
Gen. Roman Polko Gen. Polko: Musimy być gotowi do użycia wojsk lądowych na Ukrainie
Gen. Roman Polko / PAP/Leszek Szymański

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w poniedziałek, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć - jego zdaniem - na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie.

Czytaj również: Zełenski reaguje na słowa Macrona ws. możliwości wysłania wojsk na Ukrainę

Gen. Polko zabiera głos

Do wypowiedzi prezydenta Francji odniósł się w rozmowie z PAP były dowódca GROM gen. Roman Polko. W ocenie generała, słowa Macrona – zakładając, że zostały wcześniej skonsultowane z sojusznikami – nie powinny dziwić. "Kiedy Rosja grozi nam bronią atomową, agresją, czy połączeniem z obwodem królewieckim przez Polskę lub Litwę, to trudno nie rozpatrywać również takich scenariuszy. Musimy oczekiwać najlepszego, ale przygotować się na najgorsze" – podkreślił.

Jak mówił, "nikt nie kwestionuje już tego, że jeśli (prezydent Rosji) Władimir Putin zajmie Ukrainę, to pójdzie dalej". "Może to zabrzmi brutalnie, ale wiadomo, że lepiej jest toczyć wojnę na obcym terytorium niż na własnym. Chociażby ze względu na to, by zminimalizować narażanie na niebezpieczeństwo cywilów. Jeżeli mamy nie oddać nawet centymetra ziemi, to trzeba rozpatrywać wariant z użyciem wyłącznie wojsk lądowych, by ta wojna nie przeniosła się na terytorium NATO" – wyjaśnił. "Trzeba o tym rozmawiać, nie możemy udawać, że ten temat nie istnieje" – dodał.

Czytaj także: Zamknięcie granicy z Polską? Ukraina reaguje

"To bardzo nierealna wizja"

W ocenie generała, szanse na to, że podjęcie tego rodzaju działań będzie konieczne, są niewielkie. "Chciałbym uspokoić wszystkich, bo to są naprawdę czarne scenariusze. Armia zawsze musi być przygotowana na najgorsze" – powiedział.

Pytany o to, co musiałoby się wydarzyć, by do tego doszło odparł: "To scenariusz, który zakłada brak pomocy militarnej dla Ukrainy, upadek morale żołnierzy ukraińskich i ludność gotową żyć pod rosyjską okupacją. To bardzo nierealna wizja".

Polko podkreślił, że klęska Ukrainy oznaczałaby nie tylko zbliżenie się Rosjan do naszych granic, ale również przejęcie przez nich wszystkich ukraińskich zasobów. "Zasoby ludzkie, techniczne i surowców wzmocniłyby agresora. Żaden dyktator nie zatrzymuje się po sukcesie. Kremlowska władza, jeśli przejmie Ukrainę, też się nie zatrzyma" – stwierdził.

Generał podkreślił jednocześnie, że jeżeli dostawy broni nie wystarczą, by wesprzeć Ukrainę, to trzeba być gotowym do użycia naszych sił. "Nie możemy dopuścić do tego, by jakakolwiek cząstka naszej ziemi dostała się w ręce barbarzyńcy, który pali wszystko, co spotka na swojej drodze" – przekonywał.

Rozmowy w Paryżu

W Paryżu toczyły się w poniedziałek wielostronne rozmowy plenarne poświęcone wojnie w Ukrainie i wsparciu dla tego kraju. Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział po spotkaniu, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć jego zdaniem na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie. "Na tym etapie nie ma zgody na wysłanie wojsk na Ukrainę" - zaznaczył Macron.

Prezydent Andrzej Duda, który brał udział w rozmowach przyznał, że najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę. "Nie było absolutnie porozumienia w tej sprawie. Zdania są różne i absolutnie takich decyzji nie ma" – mówił prezydent. (PAP)


 

POLECANE
Niemieckie zbrodnie nierozliczone. Protest Polaków podczas odsłonięcia kamienia w Berlinie Wiadomości
"Niemieckie zbrodnie nierozliczone". Protest Polaków podczas odsłonięcia "kamienia w Berlinie"

- Po 80 latach od niemieckiego ludobójstwa Niemców stać na... kamień. Hańba! - napisał Robert Bąkiewicz po proteście Polaków podczas odsłonięcia "kamienia w Berlinie".

Jasna deklaracja prezydenta Iranu. Chodzi o bombę atomową Wiadomości
Jasna deklaracja prezydenta Iranu. Chodzi o bombę atomową

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian zapewnił, że kraj nie dąży do posiadania broni nuklearnej. Podkreślił, że Iran ma też prawo do badań nuklearnych.

1 lipca ruszają wypłaty renty wdowiej. ZUS wydał komunikat pilne
1 lipca ruszają wypłaty renty wdowiej. ZUS wydał komunikat

Od lipca Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie wypłacał renty wdowie. Uprawnieni otrzymają je w dotychczasowych terminach wypłaty świadczeń emerytalno-rentowych. Dotąd do ZUS wpłynęło ponad 900 tys. wniosków o rentę wdowią.

Odsłonięcie kamienia pamięci w Berlinie. Politycy PiS: Zawstydzająca komedia Wiadomości
Odsłonięcie kamienia pamięci w Berlinie. Politycy PiS: Zawstydzająca komedia

W poniedziałek w Berlinie został odsłonięty kamień, który ma upamiętnić polskie ofiary niemieckiej wojny z lat 1939-1945. Wcześniej politycy PiS domagali się bojkotu uroczystości.

Komitet Rafała Trzaskowskiego złożył w Sądzie Najwyższym protest wyborczy z ostatniej chwili
Komitet Rafała Trzaskowskiego złożył w Sądzie Najwyższym protest wyborczy

W ostatnim dniu na składanie protestów wyborczych protest do SN złożył komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego. – Jest tak duża liczba nieprawidłowości, że może to rodzić uzasadnione podejrzenia, że wybory zostały przeprowadzone w sposób nieuczciwy – twierdzi europoseł KO Michał Wawrykiewicz. Przypomnijmy, że zdaniem PKW liczba odnotowanych nieprawidłowości w wyborach jest niewielka.

Alarm na lotnisku Chopina. Trwa ewakuacja pilne
Alarm na lotnisku Chopina. Trwa ewakuacja

Na lotnisku Chopina w Warszawie wszczęto alarm. Doszło do ewakuacji części terminala. Zamknięte są nitki dojazdowe, trwa akcja służb państwowych i lotniskowych.

Paprocka znajdzie się w gabinecie Karola Nawrockiego? Jest reakcja szefowej KPRP polityka
Paprocka znajdzie się w gabinecie Karola Nawrockiego? Jest reakcja szefowej KPRP

- 16 lat pracy w Kancelarii Prezydenta wystarczy - powiedziała szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka, odnosząc się w ten sposób do spekulacji o pozostaniu na stanowisku w przyszłym gabinecie prezydenta-elekta Karola Nawrockiego

Presja ma sens. Będzie ewakuacja polskich obywateli z Izraela z ostatniej chwili
Presja ma sens. Będzie ewakuacja polskich obywateli z Izraela

Ewakuacja polskich obywateli z Izraela jest możliwa w ciągu kilkudziesięciu godzin, obejmie ok. 200 osób - poinformowała w poniedziałek wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys. Dodała, że planowany jest najpierw konwój lądowy do Jordanii, a potem samolot z Ammanu do Warszawy.

Prokuratura  wszczęła dochodzenie ws. mieszkania Jerzego Ż. z ostatniej chwili
Prokuratura wszczęła dochodzenie ws. mieszkania Jerzego Ż.

Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście wszczęła dochodzenie ws. przejęcia mieszkania Jerzego Ż.

Protesty w Hiszpanii. Obywatele sprzeciwiają się rządom Sancheza Wiadomości
Protesty w Hiszpanii. Obywatele sprzeciwiają się rządom Sancheza

W weekend w Hiszpanii odbyły się protesty przeciwko rządom Pedro Sáncheza. Ponadto od miesięcy przez ulice hiszpańskich miast przetaczają się manifestacje przeciwko masowej turystyce.

REKLAMA

Gen. Polko: Musimy być gotowi do użycia wojsk lądowych na Ukrainie

Gen. Roman Polko, odnosząc się do słów prezydenta Francji o możliwym wysłaniu wojsk lądowych na Ukrainę, ocenił, że jeżeli dostawy broni nie wystarczą, aby wesprzeć Kijów, to musimy być gotowi do użycia naszych sił. – Chciałbym uspokoić wszystkich, bo to są czarne scenariusze, ale armia zawsze musi być przygotowana na najgorsze – dodał.
Gen. Roman Polko Gen. Polko: Musimy być gotowi do użycia wojsk lądowych na Ukrainie
Gen. Roman Polko / PAP/Leszek Szymański

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w poniedziałek, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć - jego zdaniem - na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie.

Czytaj również: Zełenski reaguje na słowa Macrona ws. możliwości wysłania wojsk na Ukrainę

Gen. Polko zabiera głos

Do wypowiedzi prezydenta Francji odniósł się w rozmowie z PAP były dowódca GROM gen. Roman Polko. W ocenie generała, słowa Macrona – zakładając, że zostały wcześniej skonsultowane z sojusznikami – nie powinny dziwić. "Kiedy Rosja grozi nam bronią atomową, agresją, czy połączeniem z obwodem królewieckim przez Polskę lub Litwę, to trudno nie rozpatrywać również takich scenariuszy. Musimy oczekiwać najlepszego, ale przygotować się na najgorsze" – podkreślił.

Jak mówił, "nikt nie kwestionuje już tego, że jeśli (prezydent Rosji) Władimir Putin zajmie Ukrainę, to pójdzie dalej". "Może to zabrzmi brutalnie, ale wiadomo, że lepiej jest toczyć wojnę na obcym terytorium niż na własnym. Chociażby ze względu na to, by zminimalizować narażanie na niebezpieczeństwo cywilów. Jeżeli mamy nie oddać nawet centymetra ziemi, to trzeba rozpatrywać wariant z użyciem wyłącznie wojsk lądowych, by ta wojna nie przeniosła się na terytorium NATO" – wyjaśnił. "Trzeba o tym rozmawiać, nie możemy udawać, że ten temat nie istnieje" – dodał.

Czytaj także: Zamknięcie granicy z Polską? Ukraina reaguje

"To bardzo nierealna wizja"

W ocenie generała, szanse na to, że podjęcie tego rodzaju działań będzie konieczne, są niewielkie. "Chciałbym uspokoić wszystkich, bo to są naprawdę czarne scenariusze. Armia zawsze musi być przygotowana na najgorsze" – powiedział.

Pytany o to, co musiałoby się wydarzyć, by do tego doszło odparł: "To scenariusz, który zakłada brak pomocy militarnej dla Ukrainy, upadek morale żołnierzy ukraińskich i ludność gotową żyć pod rosyjską okupacją. To bardzo nierealna wizja".

Polko podkreślił, że klęska Ukrainy oznaczałaby nie tylko zbliżenie się Rosjan do naszych granic, ale również przejęcie przez nich wszystkich ukraińskich zasobów. "Zasoby ludzkie, techniczne i surowców wzmocniłyby agresora. Żaden dyktator nie zatrzymuje się po sukcesie. Kremlowska władza, jeśli przejmie Ukrainę, też się nie zatrzyma" – stwierdził.

Generał podkreślił jednocześnie, że jeżeli dostawy broni nie wystarczą, by wesprzeć Ukrainę, to trzeba być gotowym do użycia naszych sił. "Nie możemy dopuścić do tego, by jakakolwiek cząstka naszej ziemi dostała się w ręce barbarzyńcy, który pali wszystko, co spotka na swojej drodze" – przekonywał.

Rozmowy w Paryżu

W Paryżu toczyły się w poniedziałek wielostronne rozmowy plenarne poświęcone wojnie w Ukrainie i wsparciu dla tego kraju. Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział po spotkaniu, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć jego zdaniem na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie. "Na tym etapie nie ma zgody na wysłanie wojsk na Ukrainę" - zaznaczył Macron.

Prezydent Andrzej Duda, który brał udział w rozmowach przyznał, że najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę. "Nie było absolutnie porozumienia w tej sprawie. Zdania są różne i absolutnie takich decyzji nie ma" – mówił prezydent. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe