Grozi nam gwałtowny wzrost cen. NBP ostrzega rząd

Jeśli rząd wycofa się z działań antyinflacyjnych, wzrost cen może przejściowo przekroczyć 20 proc. r/r, a ceny żywności wzrosną w IV kw. br. o 6 proc. r/r – informuje Narodowy Bank Polski.
Zdjęcie ilustracyjne Grozi nam gwałtowny wzrost cen. NBP ostrzega rząd
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Pixabay

Narodowy Bank Polski w poniedziałek opublikował Raport o inflacji, zawierający projekcję inflacji i wzrostu PKB. Bank centralny opracował dwie wersje projekcji – jedna zakłada utrzymanie działań osłonowych, polegających na utrzymaniu obniżonej, zerowej stawki VAT na żywność oraz tarcz antyinflacyjnych na energię, gaz i ciepło. Druga wersja zakłada rezygnację ze wszystkich działań osłonowych.

Centralna ścieżka projekcji przy przedłużeniu działań osłonowych zakłada inflację na poziomie 3 proc. w roku 2024, 3,4 proc. w roku 2025 i 2,9 proc. w roku 2026 – wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu. NBP oszacował, że przy utrzymaniu działań osłonowych centralna ścieżka projekcji zakłada inflację bazową z wyłączeniem cen żywności i energii na poziomie 4,7 proc. w roku bieżącym, 4,5 proc. w roku przyszłym i 4,1 proc. w roku 2026.

● CZYTAJ TAKŻE: Jeśli nie uda się zatrzymać budowy europejskiego superpaństwa, brutalne pacyfikacje protestów staną się codziennością

Co jeśli rząd wycofa się z działań osłonowych?

Bank centralny przedstawił także scenariusz, w którym rząd zrezygnowałby z działań osłonowych.

W związku z pojawiającymi się różnymi propozycjami rządowymi przedstawiono skutki skrajnego scenariusza, czyli całkowitego wycofania działań osłonowych obniżających ceny energii i żywności zgodnie z obowiązującym obecnie stanem prawnym. Przyjęto, że od kwietnia br. stawka VAT 5 proc. na podstawowe produkty żywnościowe zostanie przywrócona, a ceny energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych – od III kw. br. wzrosną do poziomu taryf URE na br. Przy tych założeniach, na przełomie 2024 i 2025 r. nastąpi silny wzrost inflacji CPI względem scenariusza centralnego projekcji. Dynamika cen energii może przejściowo przekroczyć 20 proc. r/r, a ceny żywności wzrosną w IV kw. br. o 6 proc. r/r

– czytamy w raporcie przygotowanym przez NBP.

„Po przejściowym silnym wzroście cen żywności i energii, niższa presja popytowa będzie wzmacniać proces dezinflacji w polskiej gospodarce, prowadząc do obniżenia ścieżki inflacji bazowej i cen żywności w 2026 r. poniżej ścieżki ze scenariusza centralnego projekcji. Z drugiej strony, wyższa niż w scenariuszu centralnym dynamika jednostkowych kosztów pracy ogranicza wpływ niższej presji popytowej na ceny, ograniczając skalę korekty inflacji CPI w 2026 r.” – dodano.

● CZYTAJ TAKŻE: Środowisko weteranów do Tuska: Zgłaszamy zdecydowany sprzeciw

Prezes NBP ostrzega przed wprowadzeniem euro

W czwartek podczas konferencji prasowej prezes NBP podkreślił, że inflacja jest cały czas w trendzie spadkowym. Zwrócił uwagę, że „polityka pieniężna NBP przy pewnej dozie szczęścia okazała się bardzo trafna”.

Szef NBP ostrzegł również przed wprowadzeniem euro. Jego zdaniem byłoby to działanie „głęboko na szkodę Polski”, bo oznaczałoby zredukowanie tempa wzrostu do poziomu w tzw. krajach starej Unii i „już trwale Polska stałaby się krajem od tamtych biedniejszym”.

Adam Glapiński przypomniał, że dynamika wzrostu gospodarczego Polski jest wyższa niż w tzw. krajach starej Unii. Zdaniem prezesa NBP „za 8–10 lat będziemy na dzisiejszym poziomie bogactwa na głowę Wielkiej Brytanii i Francji, będziemy wtedy państwem bardzo bogatym”.


 

POLECANE
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego pilne
Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego

Media informują o planach wejścia na giełdę Polskich Kolei Linowych. Mieszkańcy Zakopanego i lokalne władze obawiają się, że może to oznaczać utratę kontroli nad spółką, którą rząd Donalda Tuska już raz sprzedał zagranicznemu funduszowi.

Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska

Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska; chcemy, żeby Polska była Polską w ramach UE - powiedział prezydent Karol Nawrocki w środę podczas uroczystości wręczenia nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, której został laureatem.

Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie” z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Stany Zjednoczone nie planują redukcji obecności swoich wojsk w Polsce. Zapewnienia o dalszej współpracy padły po rozmowach z amerykańskimi partnerami, mimo że Pentagon ogłosił zmniejszenie kontyngentu w Rumunii.

Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat

Energa Operator ogłosiła szczegółowy plan przerw w dostawie prądu dla województwa pomorskiego. Wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Rumię, Sopot, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański i Tczew. Prace potrwają od końca października aż do połowy listopada.

Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA Wiadomości
Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA

Dwóch mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżą królewskich klejnotów z paryskiego Luwru przyznało się częściowo do winy. Francuska prokuratura ujawnia kolejne szczegóły spektakularnego włamania, a zrabowane przedmioty warte miliony euro wciąż pozostają nieodnalezione.

Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia z ostatniej chwili
Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia

– W perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być zagrożona – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę. Wskazał dwa możliwe scenariusze: przyjęcie nowego „układu europejskiego” oraz ryzyko wojny z Rosją.

REKLAMA

Grozi nam gwałtowny wzrost cen. NBP ostrzega rząd

Jeśli rząd wycofa się z działań antyinflacyjnych, wzrost cen może przejściowo przekroczyć 20 proc. r/r, a ceny żywności wzrosną w IV kw. br. o 6 proc. r/r – informuje Narodowy Bank Polski.
Zdjęcie ilustracyjne Grozi nam gwałtowny wzrost cen. NBP ostrzega rząd
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Pixabay

Narodowy Bank Polski w poniedziałek opublikował Raport o inflacji, zawierający projekcję inflacji i wzrostu PKB. Bank centralny opracował dwie wersje projekcji – jedna zakłada utrzymanie działań osłonowych, polegających na utrzymaniu obniżonej, zerowej stawki VAT na żywność oraz tarcz antyinflacyjnych na energię, gaz i ciepło. Druga wersja zakłada rezygnację ze wszystkich działań osłonowych.

Centralna ścieżka projekcji przy przedłużeniu działań osłonowych zakłada inflację na poziomie 3 proc. w roku 2024, 3,4 proc. w roku 2025 i 2,9 proc. w roku 2026 – wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu. NBP oszacował, że przy utrzymaniu działań osłonowych centralna ścieżka projekcji zakłada inflację bazową z wyłączeniem cen żywności i energii na poziomie 4,7 proc. w roku bieżącym, 4,5 proc. w roku przyszłym i 4,1 proc. w roku 2026.

● CZYTAJ TAKŻE: Jeśli nie uda się zatrzymać budowy europejskiego superpaństwa, brutalne pacyfikacje protestów staną się codziennością

Co jeśli rząd wycofa się z działań osłonowych?

Bank centralny przedstawił także scenariusz, w którym rząd zrezygnowałby z działań osłonowych.

W związku z pojawiającymi się różnymi propozycjami rządowymi przedstawiono skutki skrajnego scenariusza, czyli całkowitego wycofania działań osłonowych obniżających ceny energii i żywności zgodnie z obowiązującym obecnie stanem prawnym. Przyjęto, że od kwietnia br. stawka VAT 5 proc. na podstawowe produkty żywnościowe zostanie przywrócona, a ceny energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych – od III kw. br. wzrosną do poziomu taryf URE na br. Przy tych założeniach, na przełomie 2024 i 2025 r. nastąpi silny wzrost inflacji CPI względem scenariusza centralnego projekcji. Dynamika cen energii może przejściowo przekroczyć 20 proc. r/r, a ceny żywności wzrosną w IV kw. br. o 6 proc. r/r

– czytamy w raporcie przygotowanym przez NBP.

„Po przejściowym silnym wzroście cen żywności i energii, niższa presja popytowa będzie wzmacniać proces dezinflacji w polskiej gospodarce, prowadząc do obniżenia ścieżki inflacji bazowej i cen żywności w 2026 r. poniżej ścieżki ze scenariusza centralnego projekcji. Z drugiej strony, wyższa niż w scenariuszu centralnym dynamika jednostkowych kosztów pracy ogranicza wpływ niższej presji popytowej na ceny, ograniczając skalę korekty inflacji CPI w 2026 r.” – dodano.

● CZYTAJ TAKŻE: Środowisko weteranów do Tuska: Zgłaszamy zdecydowany sprzeciw

Prezes NBP ostrzega przed wprowadzeniem euro

W czwartek podczas konferencji prasowej prezes NBP podkreślił, że inflacja jest cały czas w trendzie spadkowym. Zwrócił uwagę, że „polityka pieniężna NBP przy pewnej dozie szczęścia okazała się bardzo trafna”.

Szef NBP ostrzegł również przed wprowadzeniem euro. Jego zdaniem byłoby to działanie „głęboko na szkodę Polski”, bo oznaczałoby zredukowanie tempa wzrostu do poziomu w tzw. krajach starej Unii i „już trwale Polska stałaby się krajem od tamtych biedniejszym”.

Adam Glapiński przypomniał, że dynamika wzrostu gospodarczego Polski jest wyższa niż w tzw. krajach starej Unii. Zdaniem prezesa NBP „za 8–10 lat będziemy na dzisiejszym poziomie bogactwa na głowę Wielkiej Brytanii i Francji, będziemy wtedy państwem bardzo bogatym”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe