Badania potwierdzają, że w Buchenwaldzie Niemcy wykonywali przedmioty z ludzkiej skóry

Historyczni rewizjoniści poddają w wątpliwość fakt posiadania przez SS w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie przedmiotów wykonanych z ludzkiej skóry. Dlatego fundacja tego miejsca pamięci zleciła zbadanie niektórych z tamtejszych eksponatów – opisuje portal dziennika Welt”. Wyniki najnowszych analiz potwierdziły skalę pogardy niemieckich oprawców dla człowieka.
 Badania potwierdzają, że w Buchenwaldzie Niemcy wykonywali przedmioty z ludzkiej skóry
/ fot. Flickr / Lars K Jensen / CC BY 2.0

Jeden z najbardziej znanych eksponatów ze zbiorów miejsca pamięci w Buchenwaldzie świadczy o skali pogardy nazistowskich oprawców dla ludzkości: tak zwany Mały Abażur został bez wątpienia wykonany z ludzkiej skóry

– potwierdził w czwartek w Weimarze Mark Benecke, biolog kryminalistyczny.

We wcześniejszym raporcie z 1992 roku twierdzono, że abażur wykonano z tworzywa syntetycznego.

W jaki sposób to stwierdzono, jest dla mnie całkowicie niejasne – ocenił Benecke. Na materiale są bowiem wzory charakterystyczne jedynie dla skóry człowieka, nie występujące w przypadku plastiku. Badania Benecke zostały przeprowadzone w imieniu Fundacji Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau-Dora.

CZYTAJ TAKŻE: Ekspert: Takie konsekwencje ataku na Prezesa NBP poniosą Polacy

Abażur niedostępny dla zwiedzających

Abażur jest jednym z najbardziej znanych obiektów znajdujących się w zbiorach Miejsca Pamięci, ale od lat nie jest już prezentowany zwiedzającym. Można go było zobaczyć podczas pierwszej wystawy stałej, otwartej w 1954 roku. Po 1990 roku przedmiot został usunięty z ekspozycji, m.in. z przyczyn etycznych. Niedługo później zakwestionowano, czy został on wykonany z ludzkiej skóry – przypomniał „Welt”.

Odwiedzający muzeum do dziś pytają o ten przedmiot – potwierdził dyrektor fundacji Jens-Christian Wagner.

Fakt, że abażury do lamp i inne tak zwane "przedmioty upominkowe" zostały wykonane ze skóry z ludzi w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie, pokazuje, że SS było całkowicie zdehumanizowane

– powiedział Wagner.

Nie zostało do tej pory szczegółowo potwierdzone, które przedmioty w Buchenwaldzie zostały wykonane ze szczątków ludzkich. – Te niejasności są powodem, dla którego rewizjoniści historyczni twierdzą, szczególnie na portalach społecznościowych, że takie zbrodnie narodowosocjalistyczne nie miały miejsca w obozie koncentracyjnym, w którym w latach 1937–1945 zamordowano około 56 tys. osób – dodał Wagner.

Benecke podkreślił, że przeprowadzając badania, korzystał m.in. z zagranicznych laboratoriów, które nie znały źródła analizowanych próbek. Fakt, że ustalenia wcześniejszych raportów są obecnie weryfikowane na nowo, ma związek z dostępnością bardziej nowoczesnych metod badawczych.

CZYTAJ TAKŻE: Jest decyzja ws. policjanta, który w Warszawie rzucał w protestujących rolników


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Badania potwierdzają, że w Buchenwaldzie Niemcy wykonywali przedmioty z ludzkiej skóry

Historyczni rewizjoniści poddają w wątpliwość fakt posiadania przez SS w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie przedmiotów wykonanych z ludzkiej skóry. Dlatego fundacja tego miejsca pamięci zleciła zbadanie niektórych z tamtejszych eksponatów – opisuje portal dziennika Welt”. Wyniki najnowszych analiz potwierdziły skalę pogardy niemieckich oprawców dla człowieka.
 Badania potwierdzają, że w Buchenwaldzie Niemcy wykonywali przedmioty z ludzkiej skóry
/ fot. Flickr / Lars K Jensen / CC BY 2.0

Jeden z najbardziej znanych eksponatów ze zbiorów miejsca pamięci w Buchenwaldzie świadczy o skali pogardy nazistowskich oprawców dla ludzkości: tak zwany Mały Abażur został bez wątpienia wykonany z ludzkiej skóry

– potwierdził w czwartek w Weimarze Mark Benecke, biolog kryminalistyczny.

We wcześniejszym raporcie z 1992 roku twierdzono, że abażur wykonano z tworzywa syntetycznego.

W jaki sposób to stwierdzono, jest dla mnie całkowicie niejasne – ocenił Benecke. Na materiale są bowiem wzory charakterystyczne jedynie dla skóry człowieka, nie występujące w przypadku plastiku. Badania Benecke zostały przeprowadzone w imieniu Fundacji Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau-Dora.

CZYTAJ TAKŻE: Ekspert: Takie konsekwencje ataku na Prezesa NBP poniosą Polacy

Abażur niedostępny dla zwiedzających

Abażur jest jednym z najbardziej znanych obiektów znajdujących się w zbiorach Miejsca Pamięci, ale od lat nie jest już prezentowany zwiedzającym. Można go było zobaczyć podczas pierwszej wystawy stałej, otwartej w 1954 roku. Po 1990 roku przedmiot został usunięty z ekspozycji, m.in. z przyczyn etycznych. Niedługo później zakwestionowano, czy został on wykonany z ludzkiej skóry – przypomniał „Welt”.

Odwiedzający muzeum do dziś pytają o ten przedmiot – potwierdził dyrektor fundacji Jens-Christian Wagner.

Fakt, że abażury do lamp i inne tak zwane "przedmioty upominkowe" zostały wykonane ze skóry z ludzi w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie, pokazuje, że SS było całkowicie zdehumanizowane

– powiedział Wagner.

Nie zostało do tej pory szczegółowo potwierdzone, które przedmioty w Buchenwaldzie zostały wykonane ze szczątków ludzkich. – Te niejasności są powodem, dla którego rewizjoniści historyczni twierdzą, szczególnie na portalach społecznościowych, że takie zbrodnie narodowosocjalistyczne nie miały miejsca w obozie koncentracyjnym, w którym w latach 1937–1945 zamordowano około 56 tys. osób – dodał Wagner.

Benecke podkreślił, że przeprowadzając badania, korzystał m.in. z zagranicznych laboratoriów, które nie znały źródła analizowanych próbek. Fakt, że ustalenia wcześniejszych raportów są obecnie weryfikowane na nowo, ma związek z dostępnością bardziej nowoczesnych metod badawczych.

CZYTAJ TAKŻE: Jest decyzja ws. policjanta, który w Warszawie rzucał w protestujących rolników



 

Polecane
Emerytury
Stażowe