Burza w Pałacu Buckingham. Bulwersujące zachowanie księcia Andrzeja

Książę Andrzej nie pozostaje w najlepszych relacjach z Pałacem Buckingham. Ostatnio wydarzyło się coś, co postawiło go w jeszcze gorszym świetle. Arystokrata dodatkowo rozwścieczył Brytyjczyków. Wszystko przez jego bulwersujące zachowanie.
Książę Andrzej Burza w Pałacu Buckingham. Bulwersujące zachowanie księcia Andrzeja
Książę Andrzej / Wikipedia - Stefan Flöper/ CC BY-SA 4.0

Nie jest tajemnicą, że książę Andrzej został pozbawiony przez królową Elżbietę II wszystkich tytułów królewskich i wojskowych. Jest to rezultat afery, w jaką uwikłał się wraz z Jeffreyem Epsteinem. Mężczyzna został oskarżony o handel ludźmi, co tragicznie wpłynęło na reputację księcia. W obronie skompromitowanego brata stanął król Karol III, który pozwolił mu w miarę normalnie funkcjonować wśród rodziny królewskiej.

Szokujące zachowanie księcia Andrzeja

Teraz arystokrata zrobił coś, co zbulwersowało Brytyjczyków. W komentarzach nie brakuje potępiających go słów. Co takiego się wydarzyło? Książę Andrzej, który podróżował w swoim czarnym Land Roverze, nie zauważył, że pod jego koła prawie wpadł pies. Tylko dzięki zdecydowanej reakcji spacerowiczów nie doszło do tragedii. Brat króla Karola III co prawda zatrzymał samochód, jednak jego reakcja pozostawia wiele do życzenia. Na zdjęciach widać, jak śmiał się z całej sytuacji do łez. "Ten człowiek to czyste zło!" - czytamy jeden z komentarzy. 

Kłopoty księcia Andrzeja

Kłopoty syna Elżbiety II zaczęły się w grudniu 2010 roku, gdy sfotografowano go właśnie z Epsteinem – miliarderem, na którym ciąży wyrok skazujący za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. Książę Andrzej wówczas bronił się, twierdząc, że spotkanie miało na celu zakończenie znajomości z miliarderem. Dziś okazało się jednak, że brytyjski dziennik "Daily Mirror" jest w posiadaniu dowodów, które przeczą jego wersji. Tym samym wybuchł kolejny skandal wizerunkowy z księciem Andrzejem, co rzuca się głębokim cieniem na całą rodzinę królewską. W Pałacu Buckingham wrze.

Z wiadomości mailowych, które opublikował brytyjski dziennik, wynika, że książę Andrzej mijał się z prawdą, twierdząc, że spotkanie służyło zakończeniu znajomości z Epsteinem. Okazało się, że skompromitowany miliarder planował zatrudnić księcia Andrzeja w swojej nowej firmie konsultingowej. Informował o tym swojego prywatnego asystenta ds. finansowych, Jese'a Stanleya. To właśnie korespondencja z bankierem padła łupem dziennikarzy, gdyż w toku jest proces wytoczony przez Wyspy Dziewicze bankowi JP Morgan, który przez kilkanaście lat obsługiwał Epsteina.

Jak podaje "Daily Mirror", oprócz zatrudnienia w firmie konsultingowej, tematem rozmowy były sugestie księcia Andrzej, aby Epstein uzyskał kredyt dla firmy naftowej na... 200 mln dolarów.

- 2 grudnia 2010 r. Jeffrey Epstein przekazuje Stanleyowi e-mail od księcia Andrzeja z zapytaniem, które książę otrzymał od koncernu naftowego Aria Petroleum poszukującego kapitału obrotowego w wysokości 200 mln dol. Ponieważ firma ma siedzibę w USA, książę Andrzej zdawał się sugerować, by Epstein połączył Aria Petroleum z amerykańskim bankiem

- głosi dokument opublikowany przez "Daily Mirror".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pogoda na najbliższe dni. IMGW wydał komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zdjęcie takiej karty do głosowania przesłał nam czytelnik


 

POLECANE
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument z ostatniej chwili
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument

Prezes TK Bogdan Święczkowski wezwał Marszałka Sejmu Szymona Hołownię do "respektowania ostatecznych i powszechnie obowiązujących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego".

Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie. Prokuratura: Szerzył mowę nienawiści z ostatniej chwili
Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie. Prokuratura: "Szerzył mowę nienawiści"

W poniedziałek południa do firmy znanego nyskiego przedsiębiorcy wkroczyła 8-osobowa grupa antyterrorystyczna. Funkcjonariusze zatrzymali przedsiębiorcę - poinformował portal Nowiny Nyskie. Prokuratura Okręgowa w Opolu potwierdziła, jak zaznaczył portal, że działania były prowadzone na jej wniosek. Powodem takiej akcji miały być publikacje zatrzymanego w sieci, krytykujące rządzących i lokalnych samorządowców.

Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat

Wody Polskie w Gliwicach kontynuują działania polegajace na obserwacji stanów wód w korytach rzek, potoków i innych cieków – informują w poniedziałek po południu Wody Polskie.

Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje listę wstydu z ostatniej chwili
Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje "listę wstydu"

Prezes InPostu, Rafał Brzoska, ostro skrytykował zagraniczne firmy kurierskie działające w Polsce. W dosadnym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych opublikował tzw. „podatkową listę wstydu” i wezwał do patriotyzmu konsumenckiego. Jego zdaniem wiele globalnych korporacji unika płacenia podatków w Polsce, mimo że generuje tu olbrzymie przychody.

Nagły ruch Trumpa: Skracam czas, który dałem Putinowi z ostatniej chwili
Nagły ruch Trumpa: Skracam czas, który dałem Putinowi

–  Jestem rozczarowany prezydentem Putinem, bardzo rozczarowany (...) Zamierzam skrócić te 50 dni, które mu dałem – przekazał w poniedziałek prezydent USA Donald Trump.

Prezes znanej polskiej spółki ścigany listem gończym. Śledczy: Jego klienci stracili ponad 100 milionów z ostatniej chwili
Prezes znanej polskiej spółki ścigany listem gończym. Śledczy: Jego klienci stracili ponad 100 milionów

Marcin P., prezes zarządu spółki Cinkciarz.pl, jest poszukiwany listem gończym – poinformowała w poniedziałek Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Mężczyzna przebywa poza Polską, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Niepokojący komunikat znad morskich kąpielisk. GIS ostrzega z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat znad morskich kąpielisk. GIS ostrzega

Sezon urlopowy w pełni. Niestety wczasowicze, którzy wybrali się nad polskie morze, nie mogą korzystać w pełni z uroków plażowania. Służby wydały komunikat z ostrzeżeniem. Sprawdź, gdzie występuje zagrożenie.

Niepokojące prognozy IMGW. Rząd: Sytuacja jest naprawdę trudna z ostatniej chwili
Niepokojące prognozy IMGW. Rząd: Sytuacja jest naprawdę trudna

Najbliższe dni będą ciężkie, bo zgodnie z prognozą pogody IMGW, upłyną pod znakiem intensywnych opadów deszczu. Sytuacja na zbiornikach przeciwpowodziowych na dzień 28 lipca 2025 roku jest stabilna i na bieżąco monitorowana - zapewniają służby Wód Polskich. Istnieje jednak możliwość występowania lokalnych podtopień oraz powodzi błyskawicznych. Podobne zjawiska można zaobserwować już dziś w wielu miejscach w kraju.

Warszawska policja odpowiada na artykuł Tysol.pl. Internauci w śmiech z ostatniej chwili
Warszawska policja odpowiada na artykuł Tysol.pl. Internauci w śmiech

"Policjanci nie wchodzili wczoraj wieczorem do siedziby KRRiT! Takie informacje to wprowadzanie opinii publicznej w błąd" – pisze stołeczna policja w odpowiedzi na artykuł opublikowany w niedzielę wieczorem na portalu Tysol.pl. Publikujemy pełną treść zaskakującego komunikatu i komentarze internautów, którzy nie pozostawili na oświadczeniu policji suchej nitki.

Tajwan: Wzrost eksportu dronów o niemal 750 proc. Polska liderem popytu z ostatniej chwili
Tajwan: Wzrost eksportu dronów o niemal 750 proc. Polska liderem popytu

Tajwan odnotował niemal 750-procentowy wzrost eksportu dronów w pierwszej połowie bieżącego roku – podał w poniedziałek portal Taipei News. Największym odbiorcą okazała się Polska, która zakupiła ponad 54 proc. wszystkich eksportowanych urządzeń, na kwotę 6,48 mln USD.

REKLAMA

Burza w Pałacu Buckingham. Bulwersujące zachowanie księcia Andrzeja

Książę Andrzej nie pozostaje w najlepszych relacjach z Pałacem Buckingham. Ostatnio wydarzyło się coś, co postawiło go w jeszcze gorszym świetle. Arystokrata dodatkowo rozwścieczył Brytyjczyków. Wszystko przez jego bulwersujące zachowanie.
Książę Andrzej Burza w Pałacu Buckingham. Bulwersujące zachowanie księcia Andrzeja
Książę Andrzej / Wikipedia - Stefan Flöper/ CC BY-SA 4.0

Nie jest tajemnicą, że książę Andrzej został pozbawiony przez królową Elżbietę II wszystkich tytułów królewskich i wojskowych. Jest to rezultat afery, w jaką uwikłał się wraz z Jeffreyem Epsteinem. Mężczyzna został oskarżony o handel ludźmi, co tragicznie wpłynęło na reputację księcia. W obronie skompromitowanego brata stanął król Karol III, który pozwolił mu w miarę normalnie funkcjonować wśród rodziny królewskiej.

Szokujące zachowanie księcia Andrzeja

Teraz arystokrata zrobił coś, co zbulwersowało Brytyjczyków. W komentarzach nie brakuje potępiających go słów. Co takiego się wydarzyło? Książę Andrzej, który podróżował w swoim czarnym Land Roverze, nie zauważył, że pod jego koła prawie wpadł pies. Tylko dzięki zdecydowanej reakcji spacerowiczów nie doszło do tragedii. Brat króla Karola III co prawda zatrzymał samochód, jednak jego reakcja pozostawia wiele do życzenia. Na zdjęciach widać, jak śmiał się z całej sytuacji do łez. "Ten człowiek to czyste zło!" - czytamy jeden z komentarzy. 

Kłopoty księcia Andrzeja

Kłopoty syna Elżbiety II zaczęły się w grudniu 2010 roku, gdy sfotografowano go właśnie z Epsteinem – miliarderem, na którym ciąży wyrok skazujący za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. Książę Andrzej wówczas bronił się, twierdząc, że spotkanie miało na celu zakończenie znajomości z miliarderem. Dziś okazało się jednak, że brytyjski dziennik "Daily Mirror" jest w posiadaniu dowodów, które przeczą jego wersji. Tym samym wybuchł kolejny skandal wizerunkowy z księciem Andrzejem, co rzuca się głębokim cieniem na całą rodzinę królewską. W Pałacu Buckingham wrze.

Z wiadomości mailowych, które opublikował brytyjski dziennik, wynika, że książę Andrzej mijał się z prawdą, twierdząc, że spotkanie służyło zakończeniu znajomości z Epsteinem. Okazało się, że skompromitowany miliarder planował zatrudnić księcia Andrzeja w swojej nowej firmie konsultingowej. Informował o tym swojego prywatnego asystenta ds. finansowych, Jese'a Stanleya. To właśnie korespondencja z bankierem padła łupem dziennikarzy, gdyż w toku jest proces wytoczony przez Wyspy Dziewicze bankowi JP Morgan, który przez kilkanaście lat obsługiwał Epsteina.

Jak podaje "Daily Mirror", oprócz zatrudnienia w firmie konsultingowej, tematem rozmowy były sugestie księcia Andrzej, aby Epstein uzyskał kredyt dla firmy naftowej na... 200 mln dolarów.

- 2 grudnia 2010 r. Jeffrey Epstein przekazuje Stanleyowi e-mail od księcia Andrzeja z zapytaniem, które książę otrzymał od koncernu naftowego Aria Petroleum poszukującego kapitału obrotowego w wysokości 200 mln dol. Ponieważ firma ma siedzibę w USA, książę Andrzej zdawał się sugerować, by Epstein połączył Aria Petroleum z amerykańskim bankiem

- głosi dokument opublikowany przez "Daily Mirror".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pogoda na najbliższe dni. IMGW wydał komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zdjęcie takiej karty do głosowania przesłał nam czytelnik



 

Polecane
Emerytury
Stażowe