Każdy chce mieć czas na relaks. Dlaczego tak razi, że osoby pracujące w handlu o to prawo się upominają?

Niedziela wolna od handlu da komfort psychiczny, że tego jednego dnia nie będziemy musieli rozdzielać między pracą a rodziną, znajomymi i odpoczynkiem – mówi Alicja Nowak, pracująca w jednym z marketów w Radomiu, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
 Każdy chce mieć czas na relaks. Dlaczego tak razi, że osoby pracujące w handlu o to prawo się upominają?
/ Fotolia
- Trwa praca nad ustawą ograniczającą handel w niedzielę. Jak Pani ocenia dyskusję nad tym projektem?
– Z zażenowaniem i czasem z niedowierzaniem słucham tego, co mówią politycy, publicyści i szerzej przeciwnicy ustawy. W mojej ocenie osoby, które wypowiadają się na ten temat, są oderwane od rzeczywistości i w ogóle nie znają naszej pracy.

- Wśród argumentów, które się pojawiają przeciwko ustawie, jest to, że w marketach pracują głownie uczniowie i studenci, którzy tylko sobie dorabiają.
– Szkoda, że nie patrzy się całościowo. Mam wrażenie, że żonglowanie argumentami odbywa się dla samego bicia piany, a obraz handlu dla komentujących zamyka się na Warszawie. Inna jest grupa pracujących np. w Biedronce w stolicy, a inna w mniejszych miejscowościach. W wielu miastach markety są jedynym większym miejscem pracy i ludzie nie mają wyboru, muszą tam pracować. Znam rodziny, gdzie matka i ojciec pracują w marketach i w domu tylko się wymieniają, a dzieci wychowują się same. Mimo że nie założyłam jeszcze własnej rodziny, to nie oznacza, że tak będzie zawsze. Dziś przymykam oczy na pracę w niedzielę, ale nie wyobrażam sobie, żebym w czasie, kiedy będę żoną i matką, spędzała niedzielny czas przy kasie, a nie z bliskimi.


 

POLECANE
Deklaracja Hołowni. Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
"Deklaracja Hołowni". Wymowny wpis Tuska

We wtorek po godz. 21 premier Donald Tusk opublikował wpis, w którym odniósł się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Pisze o "wyjaśnieniach i deklaracji".

Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony z ostatniej chwili
Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że Władimir Putin opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia. Powtórzył też, że nie jest z niego zadowolony, i potwierdził, że wyśle broń defensywną Ukrainie.

Seryjny samobójca grasuje w Rosji tylko u nas
Seryjny samobójca grasuje w Rosji

W każdy kraju – znamy to choćby z Polski – zdarzają się zagadkowe samobójstwa. Czy też tragiczne zgony w niewyjaśnionych okolicznościach. Dotyka to nieszczęście urzędników, oficerów, polityków, menedżerów. Ale w Rosji po wybuchu pełnoskalowej wojny z Ukrainą seryjny samobójca zbiera żniwo bogate jak nigdy.

Powstańcy chcą, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP z ostatniej chwili
Powstańcy chcą, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. TVP odpowiedziało w lakoniczny sposób.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

Autobus na torach między szlabanami. Wszystko na oczach policji [WIDEO] z ostatniej chwili
Autobus na torach między szlabanami. Wszystko na oczach policji [WIDEO]

Blisko tragedii było na przejeździe kolejowym w Inowrocławiu. Kierowca miejskiego autobusu wjechał na tory między zamykające się szlabany, ignorując czerwone światło. Świadkami groźnej sytuacji był policyjny patrol.

Poradnik prawny dla obrońców granic z ostatniej chwili
Poradnik prawny dla obrońców granic

Sytuacja na granicy polsko-niemieckiej staje się coraz bardziej napięta z powodu zwiększającej się liczby przybywających do Polski z tego kierunku imigrantów. Nowy poradnik Ordo Iuris podpowiada, jak działać bezpiecznie w czasie przywróconych kontroli.

Niemiecki polityk mówi wprost, kto ma rządzić w Warszawie Wiadomości
Niemiecki polityk mówi wprost, kto ma rządzić w Warszawie

Manfred Weber zaatakował m.in. PiS na forum Parlamentu Europejskiego. Lider Europejskiej Partii Ludowej jasno określił z kim zamierza walczyć w Polsce. Zastrzegł też, że EPL wie jak walczyć "ze skrajną prawicą" i nikt nie ma prawa jej pouczać".  

Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw Wiadomości
Oszust udawał głos sekretarza stanu USA. Kontaktował się z szefami MSZ innych państw

Ktoś podszywał się pod sekretarza stanu USA Marka Rubio, i zmieniając głos oraz styl pisania przy użyciu sztucznej inteligencji, kontaktował się z wysokiej rangi urzędnikami, w tym co najmniej trzema ministrami spraw zagranicznych - podał we wtorek dziennik „Washington Post”.

Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: Dostała jasny sygnał z ostatniej chwili
Polska 2050 ostro reaguje na odejście Bodnar: "Dostała jasny sygnał"

Polska 2050 ostro zareagowała na odejście poseł Izabeli Bodnar. "Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery" – czytamy w oświadczeniu partii.

REKLAMA

Każdy chce mieć czas na relaks. Dlaczego tak razi, że osoby pracujące w handlu o to prawo się upominają?

Niedziela wolna od handlu da komfort psychiczny, że tego jednego dnia nie będziemy musieli rozdzielać między pracą a rodziną, znajomymi i odpoczynkiem – mówi Alicja Nowak, pracująca w jednym z marketów w Radomiu, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
 Każdy chce mieć czas na relaks. Dlaczego tak razi, że osoby pracujące w handlu o to prawo się upominają?
/ Fotolia
- Trwa praca nad ustawą ograniczającą handel w niedzielę. Jak Pani ocenia dyskusję nad tym projektem?
– Z zażenowaniem i czasem z niedowierzaniem słucham tego, co mówią politycy, publicyści i szerzej przeciwnicy ustawy. W mojej ocenie osoby, które wypowiadają się na ten temat, są oderwane od rzeczywistości i w ogóle nie znają naszej pracy.

- Wśród argumentów, które się pojawiają przeciwko ustawie, jest to, że w marketach pracują głownie uczniowie i studenci, którzy tylko sobie dorabiają.
– Szkoda, że nie patrzy się całościowo. Mam wrażenie, że żonglowanie argumentami odbywa się dla samego bicia piany, a obraz handlu dla komentujących zamyka się na Warszawie. Inna jest grupa pracujących np. w Biedronce w stolicy, a inna w mniejszych miejscowościach. W wielu miastach markety są jedynym większym miejscem pracy i ludzie nie mają wyboru, muszą tam pracować. Znam rodziny, gdzie matka i ojciec pracują w marketach i w domu tylko się wymieniają, a dzieci wychowują się same. Mimo że nie założyłam jeszcze własnej rodziny, to nie oznacza, że tak będzie zawsze. Dziś przymykam oczy na pracę w niedzielę, ale nie wyobrażam sobie, żebym w czasie, kiedy będę żoną i matką, spędzała niedzielny czas przy kasie, a nie z bliskimi.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe