Niemieckie media otwarcie: "Bruksela chce pokazać Polakom, że głosowanie za proeuropejskim rządem się opłaca"

We wtorkowej publikacji niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” wprost stwierdza, że zakończeniem procedury związanej z rzekomym łamaniem praworządności przez Polskę, Bruksela chce pokazać Polakom, że głosowanie za proeuropejskim rządem "opłaca się zarówno politycznie, jak i finansowo".
Ursula von der Leyen i Donald Tusk
Ursula von der Leyen i Donald Tusk / PAP/Jarek Praszkiewicz

UE nagradza nowy polski rząd za jego nowy proeuropejski kurs

– zauważa "SZ". 

Czytaj także: Minister rządu Tuska zapowiedziała sześć lat opóźnienia programu atomowego

"Termin nie jest przypadkowy"

Dziennik wskazuje, że von der Leyen uwalnia zamrożone fundusze mimo, że niektóre z ustaw mających zagwarantować praworządność w Polsce nie zostały jeszcze uchwalone przez parlament. 

Fakt, że decyzja o oficjalnym zakończeniu procedury z art. 7 została ogłoszona w Brukseli zaledwie kilka tygodni przed wyborami europejskimi, nie jest przypadkiem

– podkreślono. W publikacji wspomniano również o Węgrzech, którzy wobec decyzji von der Leyen pozostaną jedynym krajem, przeciwko któremu toczy się procedura art. 7.

W przeciwieństwie do Polski, na Węgrzech nie zanosi się obecnie na zmianę rządu, która mogłaby doprowadzić do korekty kursu. To może być również powodem, dla którego Komisja Europejska traktuje nowy polski rząd znacznie łagodniej niż węgierski: Bruksela chce pokazać Polakom, że głosowanie za proeuropejskim rządem dosłownie się opłaca, zarówno politycznie, jak i finansowo

– dodaje niemiecki dziennik.

W przypadku Węgier – w przeciwieństwie do Polski – Komisja Europejska twardo domaga się, by reformy zostały nie tylko zapowiedziane, ale faktycznie uchwalone i wdrożone. 

Na Węgrzech to nierówne traktowanie jest krytykowane i postrzegane jako dowód na to, że Komisja Europejska zastrasza prawicowy rząd z powodów politycznych

– podkreśla „Sueddeutsche Zeitung”.

Czytaj również: PiS traci władzę na Podlasiu

Zamknięcie procedury art. 7 wobec Polski

W poniedziałek przewodnicząca KE Ursula von der Leyen napisała na platformie X, że Komisja zamierza zamknąć procedurę z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej przeciwko Polsce wszczętą w grudniu 2017 roku. Przy okazji przewodnicząca KE gratuluje premierowi Tuskowi i jego rządowi ważnego przełomu i stwierdza, że „jest to wynik jego ciężkiej pracy i zdecydowanych wysiłków na rzecz reform”.

Co warte podkreślenia, Komisja Europejska zdecydowała się zakończenie procedury art. 7 mimo, iż żadne ustawy reformujące wymiar sprawiedliwości w Polsce nie zostały uchwalone. 

Czytaj więcej: Zbigniew Kuźmiuk: Jaka to była polityczna hucpa


 

POLECANE
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią? z ostatniej chwili
Irakijczyk Barham Ahmed Salih nowym Wysokim Komisarzem ONZ ds. Uchodźców. A co z Hołownią?

O stanowisko nowego Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców ubiegał się Szymon Hołownia. Jednak został na niego wybrany były prezydent Iraku Barham Salih.

Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego z ostatniej chwili
Samochody będą droższe i będzie ich mniej. PE i Rada UE zawarły porozumienie w sprawie sektora motoryzacyjnego

Wczesnym rankiem w piątek Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły tymczasowe porozumienie w sprawie nowych unijnych przepisów dotyczących obiegu zamkniętego, które mają objąć cały cykl życia pojazdu, od projektu po ostateczne traktowanie na koniec cyklu życia.

Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Trwa akcja Straży Granicznej

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską - ustaliła PAP w Straży Granicznej. Liczbę osób ustalono dzięki systemom elektronicznym, a niedługo później zatrzymano ponad 130 osób; trwają poszukiwania pozostałych migrantów.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej wydalili z Polski trzech obywateli Gruzji zatrzymanych za kradzieże i rozboje. Mężczyźni, po opuszczeniu zakładu karnego w Hrubieszowie, otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu oraz wieloletni zakaz ponownego wjazdu do Polski i strefy Schengen.

Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew z ostatniej chwili
Rosyjski sąd zajmie się instytucją mrożącą rosyjskie aktywa. Jest pozew

Rosyjski bank centralny poinformował w piątek, że pozwał przed sądem w Moskwie Euroclear, instytucję finansową z siedzibą w Brukseli, która zajmuje się obsługą transakcji na rynkach kapitałowych.

Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek z ostatniej chwili
Skandal w Ochotniczej Straży Pożarnej. Prezes jednostki oskarżony o molestowanie podwładnych nastolatek

Prokuratura Rejonowa w Opolu postawiła prezesowi jednej z jednostek OSP poważne zarzuty dotyczące molestowania sześciu dziewcząt, w większości niepełnoletnich. Według śledczych mężczyzna miał wykorzystywać swoją pozycję w strukturach straży pożarnej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Katowic

Już w poniedziałek 15 grudnia kierowcy, piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych wiaduktów na ul. Bohaterów Monte Cassino w Katowicach. Zakończenie prac oznacza koniec utrudnień na S86 – jednej z najbardziej obciążonych tras w Polsce.

Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi „zdecydowanie negatywne” (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

REKLAMA

Niemieckie media otwarcie: "Bruksela chce pokazać Polakom, że głosowanie za proeuropejskim rządem się opłaca"

We wtorkowej publikacji niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” wprost stwierdza, że zakończeniem procedury związanej z rzekomym łamaniem praworządności przez Polskę, Bruksela chce pokazać Polakom, że głosowanie za proeuropejskim rządem "opłaca się zarówno politycznie, jak i finansowo".
Ursula von der Leyen i Donald Tusk
Ursula von der Leyen i Donald Tusk / PAP/Jarek Praszkiewicz

UE nagradza nowy polski rząd za jego nowy proeuropejski kurs

– zauważa "SZ". 

Czytaj także: Minister rządu Tuska zapowiedziała sześć lat opóźnienia programu atomowego

"Termin nie jest przypadkowy"

Dziennik wskazuje, że von der Leyen uwalnia zamrożone fundusze mimo, że niektóre z ustaw mających zagwarantować praworządność w Polsce nie zostały jeszcze uchwalone przez parlament. 

Fakt, że decyzja o oficjalnym zakończeniu procedury z art. 7 została ogłoszona w Brukseli zaledwie kilka tygodni przed wyborami europejskimi, nie jest przypadkiem

– podkreślono. W publikacji wspomniano również o Węgrzech, którzy wobec decyzji von der Leyen pozostaną jedynym krajem, przeciwko któremu toczy się procedura art. 7.

W przeciwieństwie do Polski, na Węgrzech nie zanosi się obecnie na zmianę rządu, która mogłaby doprowadzić do korekty kursu. To może być również powodem, dla którego Komisja Europejska traktuje nowy polski rząd znacznie łagodniej niż węgierski: Bruksela chce pokazać Polakom, że głosowanie za proeuropejskim rządem dosłownie się opłaca, zarówno politycznie, jak i finansowo

– dodaje niemiecki dziennik.

W przypadku Węgier – w przeciwieństwie do Polski – Komisja Europejska twardo domaga się, by reformy zostały nie tylko zapowiedziane, ale faktycznie uchwalone i wdrożone. 

Na Węgrzech to nierówne traktowanie jest krytykowane i postrzegane jako dowód na to, że Komisja Europejska zastrasza prawicowy rząd z powodów politycznych

– podkreśla „Sueddeutsche Zeitung”.

Czytaj również: PiS traci władzę na Podlasiu

Zamknięcie procedury art. 7 wobec Polski

W poniedziałek przewodnicząca KE Ursula von der Leyen napisała na platformie X, że Komisja zamierza zamknąć procedurę z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej przeciwko Polsce wszczętą w grudniu 2017 roku. Przy okazji przewodnicząca KE gratuluje premierowi Tuskowi i jego rządowi ważnego przełomu i stwierdza, że „jest to wynik jego ciężkiej pracy i zdecydowanych wysiłków na rzecz reform”.

Co warte podkreślenia, Komisja Europejska zdecydowała się zakończenie procedury art. 7 mimo, iż żadne ustawy reformujące wymiar sprawiedliwości w Polsce nie zostały uchwalone. 

Czytaj więcej: Zbigniew Kuźmiuk: Jaka to była polityczna hucpa



 

Polecane