Ujawniono dokument. Sędzia Szmydt miał wchodzić do Sejmu na zaproszenie Gasiuk-Pihowicz

"Tomasz Szmydt wchodził do Sejmu RP na indywidualne zaproszenie posłanki Gasiuk-Pihowicz" - pisze na platformie X poseł PiS Waldemar Buda, były minister rozwoju.
Kamil Gasiuk-Pihowicz Ujawniono dokument. Sędzia Szmydt miał wchodzić do Sejmu na zaproszenie Gasiuk-Pihowicz
Kamil Gasiuk-Pihowicz / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube

Według byłego ministra rozwoju i posła PiS Waldemara Budy, sędzia Tomasz Szmydt miał wchodzić do Sejmu RP na indywidualne zaproszenie poseł KO Kamili Gasiuk-Pihowicz.

Polityk PiS opublikował dokument otrzymany od Straży Marszałkowskiej, w którym czytamy, że "w dniu 29 kwietnia 2022 r. ww. osoba [Tomasz Szmydt - przyp. red.] została zgłoszona w trybie § 47 ust. 2 pkt 1 Zarządzenia nr 1 Marszałka Sejmu z dnia 9 stycznia 2008 r. w sprawie wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu, tj. przez Panią Poseł Kamilę Gasiuk-Pihowicz".

"Raz i absolutnie więcej nie"

Przypomnijmy, że na antenie Radia ZET poseł Gasiuk-Pihowicz przyznała, że spotykała się z sędzią Tomaszem Szmydtem. Zapytana o to, czy "w innych miejscach niż Sejm" odparła, że "raz i absolutnie więcej nie".

­­- Drugie spotkania i trzecie to były spotkania w Sejmie - dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Mamy nowe nagranie. Prowokatorka na demonstracji Solidarności broni Putina i atakuje Kaczyńskich

„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”

Informacje, jakoby sędzia Tomasz Szmydt blisko współpracował z Kamilą Gasiuk-Pihowicz, pojawiły się już kilka dni temu, gdy sprawę skomentowała dla dziennika „Rzeczpospolita” przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka. Podkreśliła, że fakt, iż sędzia poprosił o azyl na Białorusi, jest dla niej „szokujący” i może wskazywać na to, że „od początku mógł być agentem lub szpiegiem”. Sędzia przekazała również, że Szmydt współpracował z poseł Koalicji Obywatelskiej Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

Pracował jako sędzia, jako dyrektor w KRS do 2019 r., a następnie mocno się angażował w Sejmie, współpracując w zespole z poseł Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Ten zespół zajmował się tzw. aferą hejterską. Nie wiemy, jaki ten sędzia mógł mieć wpływ na ówczesnego szefa Rady, do jakich informacji miał dostęp. W związku z tym należy się zastanowić nad zabezpieczeniem Rady przed ewentualnym działaniem służb

– powiedziała Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Czytaj również: Boris Pistorius ratował w USA nadszarpniętą niemiecką wiarygodność

Sprawa sędziego Tomasza Szmydta

W poniedziałek na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt zwrócił się z prośbą o udzielenie azylu politycznego na Białorusi. Sędzia bywał rozmówcą TVN24 i „Wyborczej”, będąc swego rodzaju „świadkiem koronnym” w sprawie tzw. afery hejterskiej. 

Dlaczego do państwa przyjechałem? Jeśli chodzi o sytuację w moim kraju, jest to wyraz protestu przeciwko temu, jak jest prowadzona polityka Polski wobec Białorusi i wobec Rosji

– mówił na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia. Dodał, że „zrzeka się funkcji sędziego i na Białorusi chciałby odpocząć”.

Z powodu niezgody na politykę i działania władz zostałem zmuszony do opuszczenia rodzinnego kraju i obecnie przebywam na Białorusi. Byłem prześladowany i zastraszany za swoją niezależną postawę polityczną. Wyrażam swój protest władzom Polski, które pod wpływem USA i Wielkiej Brytanii prowadzą kraj do wojny. Naród Polski opowiada się za pokojem i dobrosąsiedzkimi stosunkami z Białorusią i Rosją. Dlatego jestem w Mińsku i jestem gotów powiedzieć prawdę

– napisał Szmydt na Telegramie. 

Prokuratura Krajowa wszczęła ws. sędziego śledztwo. Postępowanie toczy się w oparciu o przepis Kodeksu karnego mówiący o udziale w działalności obcego wywiadu i udzielania temu wywiadowi informacji mogących wyrządzić szkodę RP. Sprawę badają także służby specjalne. 

CZYTAJ TAKŻE: CPK zatrzymane, lotnisko w Berlinie mocno w górę


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna

Kamil Żbikowski został prezydentem Zabrza. Różnica pomiędzy kandydatami minimalna – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Dziennik Zachodni i lokalną Gazetę Wyborczą.

Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki z ostatniej chwili
Wybory prezydenta Zabrza. Są cząstkowe wyniki

O godz. 21 zakończono głosowanie w drugiej turze przedterminowych wyborów prezydenta Zabrza – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński. Wskazał, że odbyło się ono bez zakłóceń.

Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków z ostatniej chwili
Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji? Zapytano Polaków

Zdaniem 68,7 proc. badanych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powinna podać się do dymisji w związku z KPO. 23,5 proc. uważa, że szefowa MFiPR nie powinna zrezygnować ze stanowiska – wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: To koniec dominacji ludzkości gorące
Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców: "To koniec dominacji ludzkości"

Na naszym kanale pojawiła się wyjątkowa debata! Nagrana w murach najstarszej polskiej uczelni, Uniwersytet Jagielloński. Dzielę się pod linkiem w komentarzu. Na scenie obok siebie usiadł fizyk i informatyk. Prof. Andrzej Dragan oraz dr Wojciech Zaremba. Jeden, patrzący na świat oczami praw fizyki drugi oczami kodów. Twórca Chata GPT, założyciel spółki Open AI i jeden z najbardziej abstrakcyjnych umysłów w Polsce. Obaj zgodni co do jednego. Era dominacji człowieka na Ziemi dobiegła po tysiącach lat końca. To my jesteśmy tym ostatnim pokoleniem.

Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską z ostatniej chwili
Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską

Ośrodek przeznaczony dla osób przybyłych z Polski okazuje się kompletnie nieskuteczny, gdyż z 72 migrantów odesłano tam tylko pięciu, z czego czterech wróciło ponownie do Niemiec – informuje "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".

Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji z ostatniej chwili
Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Koalicja rządząca manipuluje w sprawie limuzyny, którą porusza się prezydent Karol Nawrocki. – Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego – twierdzi poseł PiS Paweł Lisiecki.

Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty z ostatniej chwili
Niemiecka telewizja oburzona wydawaniem przez rząd Tuska pieniędzy z KPO na sauny i jachty

– Około 280 mln euro przeznaczono na zakup saun, solariów, jachtów i innych dóbr luksusowych – mówi w reportażu niemieckiej telewizji ARTE dziennikarka Anja Mainwald i zwraca uwagę na skandal wokół KPO w Polsce.

Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Nie żyje Stanisław Soyka. Jest komunikat prokuratury

W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok Stanisława Soyki. To rutynowa procedura – podała Prokuratura Rejonowa w Sopocie.

Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu Wiadomości
Holandia tonie w znakach drogowych. Eksperci alarmują o zagrożeniu

Na holenderskich drogach ustawiono już ponad trzy miliony znaków. Jak wyliczają eksperci, aż około 600 tys. z nich jest zbędnych. Zamiast pomagać kierowcom, tablice często utrudniają koncentrację i zwiększają ryzyko kolizji.

Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył z ostatniej chwili
Stanowski zmiażdżył Jońskiego. Europoseł KO sam się podłożył

Jak się popatrzy na te rozmowy przywódców europejskich, to bez Donalda Tuska one w ogóle by nie istniały. Tak na dobra sprawę Donald Tusk jest autorytetem dla Europy - powiedział Dariusz Joński w programie TVP Info Woronicza 17. - To nie jest program satyryczny - usłyszał od prezydenckiego doradcy, Błażeja Poboży. To niejedyna wypowiedź europosła KO, po której usłyszał dziś ciętą ripostę. Kolejną usłyszał od Krzysztofa Stanowskiego ws. ustawy wiatrakowej i cen energii.

REKLAMA

Ujawniono dokument. Sędzia Szmydt miał wchodzić do Sejmu na zaproszenie Gasiuk-Pihowicz

"Tomasz Szmydt wchodził do Sejmu RP na indywidualne zaproszenie posłanki Gasiuk-Pihowicz" - pisze na platformie X poseł PiS Waldemar Buda, były minister rozwoju.
Kamil Gasiuk-Pihowicz Ujawniono dokument. Sędzia Szmydt miał wchodzić do Sejmu na zaproszenie Gasiuk-Pihowicz
Kamil Gasiuk-Pihowicz / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube

Według byłego ministra rozwoju i posła PiS Waldemara Budy, sędzia Tomasz Szmydt miał wchodzić do Sejmu RP na indywidualne zaproszenie poseł KO Kamili Gasiuk-Pihowicz.

Polityk PiS opublikował dokument otrzymany od Straży Marszałkowskiej, w którym czytamy, że "w dniu 29 kwietnia 2022 r. ww. osoba [Tomasz Szmydt - przyp. red.] została zgłoszona w trybie § 47 ust. 2 pkt 1 Zarządzenia nr 1 Marszałka Sejmu z dnia 9 stycznia 2008 r. w sprawie wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu, tj. przez Panią Poseł Kamilę Gasiuk-Pihowicz".

"Raz i absolutnie więcej nie"

Przypomnijmy, że na antenie Radia ZET poseł Gasiuk-Pihowicz przyznała, że spotykała się z sędzią Tomaszem Szmydtem. Zapytana o to, czy "w innych miejscach niż Sejm" odparła, że "raz i absolutnie więcej nie".

­­- Drugie spotkania i trzecie to były spotkania w Sejmie - dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Mamy nowe nagranie. Prowokatorka na demonstracji Solidarności broni Putina i atakuje Kaczyńskich

„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”

Informacje, jakoby sędzia Tomasz Szmydt blisko współpracował z Kamilą Gasiuk-Pihowicz, pojawiły się już kilka dni temu, gdy sprawę skomentowała dla dziennika „Rzeczpospolita” przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka. Podkreśliła, że fakt, iż sędzia poprosił o azyl na Białorusi, jest dla niej „szokujący” i może wskazywać na to, że „od początku mógł być agentem lub szpiegiem”. Sędzia przekazała również, że Szmydt współpracował z poseł Koalicji Obywatelskiej Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

Pracował jako sędzia, jako dyrektor w KRS do 2019 r., a następnie mocno się angażował w Sejmie, współpracując w zespole z poseł Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Ten zespół zajmował się tzw. aferą hejterską. Nie wiemy, jaki ten sędzia mógł mieć wpływ na ówczesnego szefa Rady, do jakich informacji miał dostęp. W związku z tym należy się zastanowić nad zabezpieczeniem Rady przed ewentualnym działaniem służb

– powiedziała Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Czytaj również: Boris Pistorius ratował w USA nadszarpniętą niemiecką wiarygodność

Sprawa sędziego Tomasza Szmydta

W poniedziałek na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt zwrócił się z prośbą o udzielenie azylu politycznego na Białorusi. Sędzia bywał rozmówcą TVN24 i „Wyborczej”, będąc swego rodzaju „świadkiem koronnym” w sprawie tzw. afery hejterskiej. 

Dlaczego do państwa przyjechałem? Jeśli chodzi o sytuację w moim kraju, jest to wyraz protestu przeciwko temu, jak jest prowadzona polityka Polski wobec Białorusi i wobec Rosji

– mówił na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia. Dodał, że „zrzeka się funkcji sędziego i na Białorusi chciałby odpocząć”.

Z powodu niezgody na politykę i działania władz zostałem zmuszony do opuszczenia rodzinnego kraju i obecnie przebywam na Białorusi. Byłem prześladowany i zastraszany za swoją niezależną postawę polityczną. Wyrażam swój protest władzom Polski, które pod wpływem USA i Wielkiej Brytanii prowadzą kraj do wojny. Naród Polski opowiada się za pokojem i dobrosąsiedzkimi stosunkami z Białorusią i Rosją. Dlatego jestem w Mińsku i jestem gotów powiedzieć prawdę

– napisał Szmydt na Telegramie. 

Prokuratura Krajowa wszczęła ws. sędziego śledztwo. Postępowanie toczy się w oparciu o przepis Kodeksu karnego mówiący o udziale w działalności obcego wywiadu i udzielania temu wywiadowi informacji mogących wyrządzić szkodę RP. Sprawę badają także służby specjalne. 

CZYTAJ TAKŻE: CPK zatrzymane, lotnisko w Berlinie mocno w górę



 

Polecane
Emerytury
Stażowe