„Sytuacja przy granicy to dzwonek alarmowy”. Szef BBN zaprezentował główne cele prezydenckiej ustawy strategicznej

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera w poniedziałek zaprezentował główne założenia ustawy strategicznej, złożonej przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Jacek Siewiera „Sytuacja przy granicy to dzwonek alarmowy”. Szef BBN zaprezentował główne cele prezydenckiej ustawy strategicznej
Jacek Siewiera / PAP/Marcin Obara

Sytuacja przy granicy to dzwonek alarmowy dla struktur państwa. Rada Bezpieczeństwa Narodowego ma podjąć konstruktywną dyskusję nad inicjatywami prawymi – w tym projektem Ustawy Strategicznej złożonym przez prezydenta 

– mówił Jacek Siewiera w Polsat News.

Główne cele ustawy strategicznej

Szef BBN podkreślił, że projekt prezydenckiej ustawy został wniesiony po raz drugi, z pozostawieniem pewnych obszarów, jak zasady użycia siły, które mają być określone przez ministra obrony narodowej w toku prac nad ustawą. Te rozwiązania były ujęte w pierwszej wersji ustawy wniesionej przez Andrzeja Dudę jeszcze w 2023 r.

Dziś zasady użycia broni przy granicy określone są na warunkach policyjnych, gdzie powściągliwość musi być większa. Sytuacja powinna wyglądać inaczej, kiedy mamy do czynienia z działaniami hybrydowymi inspirowanymi przez obce służby

– mówił Jacek Siewiera. Przekazał również, jakie są główne cele zawarte w ustawie strategicznej, które muszą być pilnie wprowadzone: 

  • Włączenie marszałków Sejmu i Senatu – osób kolejno zastępujących Prezydenta RP – oraz BBN w system kierowania bezpieczeństwem państwa.
  • Reforma systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP, w tym utworzenie wojsk medycznych.
  • Uregulowanie zasad użycia siły dla wojska oraz wprowadzenie stałych planów obronnych.

Czytaj również: Wiceszef MON: „Nie możemy poluzować zasad użycia broni na granicy”

Śmierć polskiego żołnierza

W czwartek w Warszawie zmarł szeregowy 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, który został raniony nożem 28 maja na granicy z Białorusią. 

Wojskowy został zaatakowany na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych w województwie podlaskim. Agresorem był jeden z nielegalnych migrantów, który próbował przekroczyć stalową zaporę.

W momencie, gdy żołnierz przy pomocy tarczy ochronnej blokował wyłom w stalowej zaporze, migrant ugodził go nożem w okolicy klatki piersiowej. Broń utknęła w ciele ofiary. Co więcej, w stronę rannego i udzielającej mu pomocy funkcjonariuszki Straży Granicznej rzucano gałęzie i kamienie.

Czytaj również: Znamy oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Prokuratura ściga żołnierzy

Śmierć młodego żołnierza wywołała duże poruszenie w opinii publicznej, a rząd musi zmagać się z potężnym kryzysem, spotęgowanym przez fakt, iż trzej polscy żołnierze zostali aresztowani po tym, jak użyli broni na granicy. Dwóch z nich usłyszało prokuratorskie zarzuty przekroczenia uprawnień i narażenia życia. Prokuratura twierdzi, że żołnierze, którzy oddali strzały w kierunku migrantów, nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu. Dodała, że nie ustalono, by na skutek oddanych strzałów ktoś odniósł obrażenia.

Jak podaje Onet, do wydarzenia doszło w okolicach Dubicz Cerkiewnych, gdzie niedawno jeden z żołnierzy został dźgnięty nożem. Przez granicę z Polską od strony Białorusi miała się przedrzeć grupa około 50 agresywnych osób.

Kiedy uchodźcy przekraczają granicę, polscy żołnierze zaczynają strzelać w górę. Pada kilka strzałów ostrzegawczych, zgodnie z prawem użycia broni. To nie pomaga. Uchodźcy kroczą naprzód. Padają kolejne strzały ostrzegawcze. Migranci nadal napierają. W końcu żołnierze w ramach obrony własnej zaczynają strzelać przed nimi w ziemię

– pisze Onet.

Migranci mieli się ostatecznie wycofać, a żołnierze zostali oskarżeni o „przekroczenie uprawnień” i „narażenie życia oraz zdrowia innych osób”. Zostali również zawieszeni w czynnościach służbowych i oddani pod dozór przełożonego wojskowego.

 

 


 

POLECANE
Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach Wiadomości
Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach

W jednym z ostatnich nagrań zamieszczonych na YouTube, poseł Sławomir Mentzen odniósł się do kwestii protestów wyborczych.

Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA z ostatniej chwili
Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA

W poniedziałek około godz. 18 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Mimo to, ceny ropy zaczęły... gwałtownie spadać.

Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran

Przyczyna zaatakowania przez Izrael obiektów militarnych Iranu jest tak racjonalna i logiczna, że trudniej byłoby zrozumieć Izrael, gdyby nie zdecydował się na atak.

Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru Wiadomości
Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest odpowiedź władz w Ad-Dausze.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami w całym kraju.

Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje Wiadomości
Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje

Członkowie Izby Reprezentantów USA zostali w poniedziałek poinformowani, że nie mogą korzystać na swoich służbowych urządzeniach z komunikatora WhatsApp ze względu na ochronę ich danych – podał portal Axios.

Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków z ostatniej chwili
Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest reakcja Ambasady RP w Dosze.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity aktualizuje dostępność biletów: sprzedaż na Ukrainę 20 dni wcześniej, część pociągów ma wstrzymaną rezerwację w lipcu i sierpniu.

Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak z ostatniej chwili
Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku.

Mocne słowa Szydło: Grupa fanatyków próbuje niszczyć demokrację Wiadomości
Mocne słowa Szydło: Grupa fanatyków próbuje niszczyć demokrację

''Grupa fanatyków, która nie potrafi nawet wpisać swojego PESEL do formularza, próbuje niszczyć polską demokrację'' – napisała Beata Szydło, komentując sytuację wokół protestów wyborczych.

REKLAMA

„Sytuacja przy granicy to dzwonek alarmowy”. Szef BBN zaprezentował główne cele prezydenckiej ustawy strategicznej

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera w poniedziałek zaprezentował główne założenia ustawy strategicznej, złożonej przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Jacek Siewiera „Sytuacja przy granicy to dzwonek alarmowy”. Szef BBN zaprezentował główne cele prezydenckiej ustawy strategicznej
Jacek Siewiera / PAP/Marcin Obara

Sytuacja przy granicy to dzwonek alarmowy dla struktur państwa. Rada Bezpieczeństwa Narodowego ma podjąć konstruktywną dyskusję nad inicjatywami prawymi – w tym projektem Ustawy Strategicznej złożonym przez prezydenta 

– mówił Jacek Siewiera w Polsat News.

Główne cele ustawy strategicznej

Szef BBN podkreślił, że projekt prezydenckiej ustawy został wniesiony po raz drugi, z pozostawieniem pewnych obszarów, jak zasady użycia siły, które mają być określone przez ministra obrony narodowej w toku prac nad ustawą. Te rozwiązania były ujęte w pierwszej wersji ustawy wniesionej przez Andrzeja Dudę jeszcze w 2023 r.

Dziś zasady użycia broni przy granicy określone są na warunkach policyjnych, gdzie powściągliwość musi być większa. Sytuacja powinna wyglądać inaczej, kiedy mamy do czynienia z działaniami hybrydowymi inspirowanymi przez obce służby

– mówił Jacek Siewiera. Przekazał również, jakie są główne cele zawarte w ustawie strategicznej, które muszą być pilnie wprowadzone: 

  • Włączenie marszałków Sejmu i Senatu – osób kolejno zastępujących Prezydenta RP – oraz BBN w system kierowania bezpieczeństwem państwa.
  • Reforma systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP, w tym utworzenie wojsk medycznych.
  • Uregulowanie zasad użycia siły dla wojska oraz wprowadzenie stałych planów obronnych.

Czytaj również: Wiceszef MON: „Nie możemy poluzować zasad użycia broni na granicy”

Śmierć polskiego żołnierza

W czwartek w Warszawie zmarł szeregowy 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, który został raniony nożem 28 maja na granicy z Białorusią. 

Wojskowy został zaatakowany na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych w województwie podlaskim. Agresorem był jeden z nielegalnych migrantów, który próbował przekroczyć stalową zaporę.

W momencie, gdy żołnierz przy pomocy tarczy ochronnej blokował wyłom w stalowej zaporze, migrant ugodził go nożem w okolicy klatki piersiowej. Broń utknęła w ciele ofiary. Co więcej, w stronę rannego i udzielającej mu pomocy funkcjonariuszki Straży Granicznej rzucano gałęzie i kamienie.

Czytaj również: Znamy oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Prokuratura ściga żołnierzy

Śmierć młodego żołnierza wywołała duże poruszenie w opinii publicznej, a rząd musi zmagać się z potężnym kryzysem, spotęgowanym przez fakt, iż trzej polscy żołnierze zostali aresztowani po tym, jak użyli broni na granicy. Dwóch z nich usłyszało prokuratorskie zarzuty przekroczenia uprawnień i narażenia życia. Prokuratura twierdzi, że żołnierze, którzy oddali strzały w kierunku migrantów, nie znajdowali się w sytuacji zagrażającej ich życiu. Dodała, że nie ustalono, by na skutek oddanych strzałów ktoś odniósł obrażenia.

Jak podaje Onet, do wydarzenia doszło w okolicach Dubicz Cerkiewnych, gdzie niedawno jeden z żołnierzy został dźgnięty nożem. Przez granicę z Polską od strony Białorusi miała się przedrzeć grupa około 50 agresywnych osób.

Kiedy uchodźcy przekraczają granicę, polscy żołnierze zaczynają strzelać w górę. Pada kilka strzałów ostrzegawczych, zgodnie z prawem użycia broni. To nie pomaga. Uchodźcy kroczą naprzód. Padają kolejne strzały ostrzegawcze. Migranci nadal napierają. W końcu żołnierze w ramach obrony własnej zaczynają strzelać przed nimi w ziemię

– pisze Onet.

Migranci mieli się ostatecznie wycofać, a żołnierze zostali oskarżeni o „przekroczenie uprawnień” i „narażenie życia oraz zdrowia innych osób”. Zostali również zawieszeni w czynnościach służbowych i oddani pod dozór przełożonego wojskowego.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe