„Pochodzi z Etiopii i jest homoseksualistą”. Straż Graniczna przegrała w sądzie z migrantami
Przypadki dwóch migrantów
Wirtualna Polska opisuje przypadki dwóch migrantów, którzy wygrali przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Białymstoku w sprawie dot. skargi migrantów na procedurę zawrócenia na Białoruś. W jednym wypadku sąd uznał za zasadną skargę Afgańczyka, który w nocy 3 kwietnia 2023 roku, pokonując barierę graniczną, spadł z płotu na granicy i doznał złamania stopy.
W polskim szpitalu nałożono mu gips, a później cofnięto go na Białoruś. Tam też leczył się w szpitalu w Brześciu, a gdy wyjechał do Mińska, polscy aktywiści poradzili mu, że może złożyć skargę do sądu administracyjnego na czynność zawrócenia do granicy
– informuje Wirtualna Polska.
Druga sprawa dotyczy Etiopczyka, który 12 kwietnia 2023 roku przybył do Moskwy, a 6 maja 2023 roku nad ranem wraz z napotkanymi osobami próbował przedostać się do Polski, przekraczając płot graniczny przy pomocy drabiny. Mężczyzna z drabiny spadł i złamał podudzie.
Pochodzi z Etiopii i jest homoseksualistą. W Etiopii homoseksualizm jest nielegalny i podlega karze pozbawienia wolności od roku do 15 lat. (…) Etiopczyk był leczony w szpitalu w Siemiatyczach. Sąd oparł się na jego relacji, że – zamiast na specjalistyczny oddział chirurgii – „zawieziono go na granicę z Białorusią i pozostawiono pod płotem granicznym, ale od strony Białorusi”. Zlekceważono prośbę mężczyzny, który napisał na chusteczce higienicznej: „I want to asylum here Poland, please” (ang. „Chcę azylu tutaj, w Polsce”). Pod płotem spędził jedną dobę, bo nie mógł się poruszać. Dopiero wtedy został zabrany do szpitala, a następnie ośrodka dla cudzoziemców
– podaje Wirtualna Polska.
Czytaj również: Chiny zawieszają dialog z USA w sprawie kontroli zbrojeń jądrowych
Decyzje sądu
Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku sąd wskazał, że Straż Graniczna miała obowiązek przyjąć od cudzoziemców wniosek o udzielenie azylu lub też przeprowadzić kontrolę legalności ich pobytu na terytorium Polski, a dopiero potem zobowiązać do opuszczenia kraju.
Skarżącym cudzoziemcom przyznano 697 zł zwrotu kosztów sądowych. Korzystny wyrok sądu administracyjnego otwiera cudzoziemcom drogę do ewentualnego zadośćuczynienia w procesie cywilnym. Przypomnijmy, że w pierwszej takiej sprawie z 2023 roku trzech Afgańczyków domaga się 240 tys. zł. (…) Rozpatrując sprawy mężczyzn z Afganistanu i Etiopii, białostocki sąd przytacza w uzasadnieniu pięć innych przegranych przez Straż Graniczną spraw o złamanie procedur przy cofnięciu na Białoruś
– podaje WP.PL.