Nieprzemijający fenomen pielgrzymowania na Jasną Górę

Jedni wkładają dobre buty, a inni wybierają rower. Cel jeden – odbyć pielgrzymkę na Jasną Górę. Niektórzy wprost przyznają, że pielgrzymek unikali, ale „dali się namówić” Bogu i przyjaciołom. Są i tacy, którzy wybierają „duchową wędrówkę”. We wszystkich diecezjach w Polsce organizacja dużych pieszych pielgrzymek jest „dopięta na ostatni guzik”.
Jasna Góra, błonia Nieprzemijający fenomen pielgrzymowania na Jasną Górę
Jasna Góra, błonia / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Aw58 - Own work

Tradycja zakorzeniona w genach…

Abp Stanisław Gądecki w homilii do pieszych pielgrzymów poznańskich, zwracając uwagę na pielgrzymowanie Polaków, zwłaszcza na Jasną Górę, nazwał je tradycją „zakorzenioną w naszych genach”, a częstochowskie sanktuarium „oazą ducha”. 

Adam z Leżajska szedł w pielgrzymce przemyskiej z 12-letnią córką. – Wiele lat pielgrzymuję do naszej Matki i wiele lat temu jedną z moich głównych intencji była prośba o potomstwo – opowiadał pątnik. Podkreślił, że jest przekonany, że to dzięki Maryi mógł dzisiaj na pielgrzymkę przybyć ze swoim dzieckiem. Dodał także, że ma nadzieję na pielgrzymowanie całą rodziną w kolejnych latach.

Na Jasną Górę prowadzi ponad 50 pieszych szlaków pielgrzymkowych. W sumie liczą one ponad 15 tys. kilometrów. Największe natężenie ruchu pielgrzymkowego pieszego przypada w sierpniu. 15 i 26 sierpnia obchodzone będą główne uroczystości ku czci Matki Bożej. 

Zdaniem historyków początki ruchu pielgrzymkowego sięgają początków istnienia klasztoru. Zorganizowane grupy przybywają od XV wieku. Pierwsza pielgrzymka piesza miała dotrzeć do sanktuarium w 1434 r. Wtedy to, po odrestaurowaniu Obrazu Matki Bożej zniszczonego po rabunkowym napadzie na klasztor, w uroczystej procesji przeniesiono Obraz Jasnogórskiej Bogurodzicy z Krakowa do Częstochowy.

W ciszy…Boga usłyszysz

Brat Paweł Samuel, karmelita bosy przyszedł z Krakowa, bo zachęcili go ci, którzy już zasmakowali Boga na pielgrzymim szlaku do Częstochowy. – To była moja pierwsza taka pielgrzymka na Jasną Górę, w dodatku karmelitańska, więc w sumie musiałem przyjść do zakonu, żeby pielgrzymować. Kiedyś unikałem pielgrzymek, bo unikałem tłumów – uśmiecha się zakonnik. Współbracia pielgrzymkę mu polecali, więc jak podkreśla „poczuł się zachęcony, by Matce Bożej zanieść intencje rodziny karmelitańskiej i swojego powołania”. Piesza pielgrzymka karmelitańska to grupa kameralna wędrująca w ciszy.

Mimo wielkiej radości i entuzjazmu, widocznych zwłaszcza przy wejściu, pielgrzymka ma charakter pokutny, jest wielkim wysiłkiem fizycznym i duchowym. Choć w grupach, które idą w ramach pielgrzymek parafialnych i diecezjalnych, jedną z podstawowych posług jest ta muzyczna, a pielgrzymka utożsamiana jest niemal ze śpiewem, to i w nich nie brakuje momentów ciszy czy nawet grup, które idą w milczeniu. Te ostatnie cieszą się wielkim „powodzeniem”. To można powiedzieć jeden z trendów pielgrzymkowych, kolejnym jest adoracja Najświętszego Sakramentu.

– Mieliśmy taki mocny czas w ostatnich latach, kiedy bardzo popularna stała się adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie w drodze. Teraz przewodnicy odchodzą od tego na rzecz adoracji w kościele. Tak samo, jeżeli chodzi o Msze św. Kiedyś popularnością cieszyły się Msze św., sprawowane np. w lesie na przysłowiowej, ale i dosłownej „przyczepie”, teraz ludzie wola w niej uczestniczyć w kościele – mówił ks. Jan markowski, przewodnik Poznańskiej Pieszej Pielgrzymki.

Przez częstą adorację Jezusa w Najświętszym Sakramencie, także w drodze, pielgrzymi zapraszają Go do swojego życia, do codzienności i nie tylko „by Go zatrzymać tylko dla siebie, ale oddać innym”.

Są dobrzy ludzie…

Najczęściej łączy ich pasja do sportu, przygód, ale przede wszystkim wiara. W pielgrzymkach pieszych, jak i rowerowych, nie brakuje młodzieży i dzieci. Grupy rowerowe na Jasnej Górze to teraz niemal codzienność. Na Jasną Górę podążają dwie duże grupy diecezjalne; po raz pierwszy zorganizowana I Rowerowa Pielgrzymka Diecezji Siedleckiej (w niej jedzie ok. 100) oraz licząca ponad 800 II Tarnowska Pielgrzymka Rowerowa. Obie dotrą w najbliższą niedzielę, 21 lipca.  

Marianna z Wieruszowa ma 17 lat i choć przyznaje, że jazda w spiekocie do najłatwiejszych nie należała, to warto. Piotr ma 12 lat, przyjechał na Jasną Górę, żeby się pomodlić za rodzinę i za chrześniaka Jana. - Najważniejsze do zapamiętania jest trud i szczęśliwe dojechanie – podkreślał chłopiec.  Łucja Krawczyk ma 11 lat i bardzo chciała przyjechać z pielgrzymką na Jasną Górę. - Czuję się tutaj tak, jakby to był dla mnie drugi dom - wyznała dziewczynka. Dla organizatora pielgrzymki rowerowej z Wieruszowa – Podzamcza Marcina Sobczaka jest ona „podziękowaniem za dobrych ludzi”. – Mam niepełnosprawne dziecko i obracam się wśród ludzi, którzy też żyją takimi troskami. Na naszej drodze w ciągu roku spotykamy wielu mądrych i dobrych ludzi, którzy nam podpowiadają, doradzają, także wspierają. I ten jeden dzień w roku należy dla nich, aby im za wszystko podziękować, aby im Matka Boża wypraszała dobro, które oni nam dają każdego dnia – mówił o dziękczynnym wymiarze pielgrzymki rowerzysta.

Dłonie są gorliwością serca…

Wraz z rozpoczęciem pieszych pielgrzymek wielu, zwłaszcza tych, którzy fizycznie nie mogą wybrać się w drogę, inauguruje także duchowe przemierzanie pątniczego szlaku. Tak jest np. wśród słuchaczy Radia Jasna Góra, którzy wyruszą, 5 sierpnia, wraz z 313. Warszawską Pielgrzymką Pieszą.

Jak podkreśla przewodnik o. Krzysztof Wendlik, najważniejsze jest przeżycie pielgrzymowania, czy to fizycznie, czy duchowo, z głębokim doświadczeniem jego celu.

Aby zostać duchowym pielgrzymem i towarzyszyć pątnikom na tegorocznej trasie z Warszawy, można zapisać się na recepcji Radia Jasna Góra lub podać swoją intencję przez specjalny formularz, znajdujący się na stronie jasnogórskiej rozgłośni. Intencje przyjmowane są tylko do 4 sierpnia.

Pielgrzymi duchowi nie tylko wspierają modlitwą, nieraz cierpieniem w chorobie czy podeszłym wieku, tych, którzy idą. Jak co roku, do duchowego pielgrzymowania można dołączyć także materialny dar serca – przynosząc na recepcję Radia Jasna Góra ręczniki łazienkowe różnej wielkości, aby w ten sposób wspomóc Specjalny Ośrodek Wychowawczy im. św. Jana de La Salle w Częstochowie. Dary można składać do końca trwania pielgrzymki, czyli do 14 sierpnia. Później zostaną przekazane do Ośrodka.

BP @JasnaGóraNews, mir


 

POLECANE
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom z ostatniej chwili
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom

Serhij K., aresztowany we Włoszech Ukrainiec podejrzewany o udział w wysadzeniu gazociągów Nord Stream, znajduje się w stanie krytycznym. Od końca października prowadzi strajk głodowy – poinformował rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec.

Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami z ostatniej chwili
Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami

W niedzielę rano czasu polskiego doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,8 u wybrzeży japońskiej wyspy Honsiu. Japońskie służby sejsmiczne wydały ostrzeżenie przed tsunami dla prefektury Iwate. Japończycy pamiętają dobrze dramatyczne wydarzenia sprzed 14 lat, gdy tsunami z 2011 roku spustoszyło północno-wschodnią Japonię i doprowadziło do groźnej awarii elektrowni atomowej w Fukushimie.

Rzecznik prezydenta ostro do rządu: „Was to bawi, Polaków to martwi. Interes państwa jest u was na szarym końcu” z ostatniej chwili
Rzecznik prezydenta ostro do rządu: „Was to bawi, Polaków to martwi. Interes państwa jest u was na szarym końcu”

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz stanowczo zareagował na słowa rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych Jacka Dobrzyńskiego. W serii wpisów w mediach społecznościowych Leśkiewicz zarzucił rządowi polityczne wykorzystywanie służb specjalnych i ignorowanie zaproszenia Karola Nawrockiego.

Ławrow wypadł z łask? Kreml zaprzecza: szef MSZ ma rozmawiać z Rubio z ostatniej chwili
Ławrow wypadł z łask? Kreml zaprzecza: szef MSZ ma rozmawiać z Rubio

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oświadczył, że jest gotów spotkać się z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio. Jak podkreślił, warunkiem jakichkolwiek rozmów o pokoju w Ukrainie jest poszanowanie interesów Rosji.

GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny pilne
GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny

Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował o natychmiastowym wycofaniu z obrotu jednej serii leku Euthyrox N. W preparacie stwierdzono zbyt wysoką zawartość lewotyroksyny, co może prowadzić do objawów nadczynności tarczycy

Kosiniak-Kamysz bez konkurencji? Ludowcy wybiorą nowe władze PSL polityka
Kosiniak-Kamysz bez konkurencji? Ludowcy wybiorą nowe władze PSL

W sobotę 15 listopada odbędzie się kongres Polskiego Stronnictwa Ludowego, podczas którego wybrane zostaną nowe władze partii. Wszystko wskazuje na to, że Władysław Kosiniak-Kamysz pozostanie na stanowisku prezesa, a o fotel szefa Rady Naczelnej powalczą Waldemar Pawlak i Piotr Zgorzelski.

Brutalny atak izraelskich osadników na Palestyńczyków podczas zbioru oliwek z ostatniej chwili
Brutalny atak izraelskich osadników na Palestyńczyków podczas zbioru oliwek

Co najmniej 15 osób zostało rannych, gdy izraelscy osadnicy zaatakowali Palestyńczyków i dziennikarzy podczas zbioru oliwek na Zachodnim Brzegu. Wśród poszkodowanych znalazła się fotoreporterka agencji Reutera, Raneen Sawafta.

Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

REKLAMA

Nieprzemijający fenomen pielgrzymowania na Jasną Górę

Jedni wkładają dobre buty, a inni wybierają rower. Cel jeden – odbyć pielgrzymkę na Jasną Górę. Niektórzy wprost przyznają, że pielgrzymek unikali, ale „dali się namówić” Bogu i przyjaciołom. Są i tacy, którzy wybierają „duchową wędrówkę”. We wszystkich diecezjach w Polsce organizacja dużych pieszych pielgrzymek jest „dopięta na ostatni guzik”.
Jasna Góra, błonia Nieprzemijający fenomen pielgrzymowania na Jasną Górę
Jasna Góra, błonia / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Aw58 - Own work

Tradycja zakorzeniona w genach…

Abp Stanisław Gądecki w homilii do pieszych pielgrzymów poznańskich, zwracając uwagę na pielgrzymowanie Polaków, zwłaszcza na Jasną Górę, nazwał je tradycją „zakorzenioną w naszych genach”, a częstochowskie sanktuarium „oazą ducha”. 

Adam z Leżajska szedł w pielgrzymce przemyskiej z 12-letnią córką. – Wiele lat pielgrzymuję do naszej Matki i wiele lat temu jedną z moich głównych intencji była prośba o potomstwo – opowiadał pątnik. Podkreślił, że jest przekonany, że to dzięki Maryi mógł dzisiaj na pielgrzymkę przybyć ze swoim dzieckiem. Dodał także, że ma nadzieję na pielgrzymowanie całą rodziną w kolejnych latach.

Na Jasną Górę prowadzi ponad 50 pieszych szlaków pielgrzymkowych. W sumie liczą one ponad 15 tys. kilometrów. Największe natężenie ruchu pielgrzymkowego pieszego przypada w sierpniu. 15 i 26 sierpnia obchodzone będą główne uroczystości ku czci Matki Bożej. 

Zdaniem historyków początki ruchu pielgrzymkowego sięgają początków istnienia klasztoru. Zorganizowane grupy przybywają od XV wieku. Pierwsza pielgrzymka piesza miała dotrzeć do sanktuarium w 1434 r. Wtedy to, po odrestaurowaniu Obrazu Matki Bożej zniszczonego po rabunkowym napadzie na klasztor, w uroczystej procesji przeniesiono Obraz Jasnogórskiej Bogurodzicy z Krakowa do Częstochowy.

W ciszy…Boga usłyszysz

Brat Paweł Samuel, karmelita bosy przyszedł z Krakowa, bo zachęcili go ci, którzy już zasmakowali Boga na pielgrzymim szlaku do Częstochowy. – To była moja pierwsza taka pielgrzymka na Jasną Górę, w dodatku karmelitańska, więc w sumie musiałem przyjść do zakonu, żeby pielgrzymować. Kiedyś unikałem pielgrzymek, bo unikałem tłumów – uśmiecha się zakonnik. Współbracia pielgrzymkę mu polecali, więc jak podkreśla „poczuł się zachęcony, by Matce Bożej zanieść intencje rodziny karmelitańskiej i swojego powołania”. Piesza pielgrzymka karmelitańska to grupa kameralna wędrująca w ciszy.

Mimo wielkiej radości i entuzjazmu, widocznych zwłaszcza przy wejściu, pielgrzymka ma charakter pokutny, jest wielkim wysiłkiem fizycznym i duchowym. Choć w grupach, które idą w ramach pielgrzymek parafialnych i diecezjalnych, jedną z podstawowych posług jest ta muzyczna, a pielgrzymka utożsamiana jest niemal ze śpiewem, to i w nich nie brakuje momentów ciszy czy nawet grup, które idą w milczeniu. Te ostatnie cieszą się wielkim „powodzeniem”. To można powiedzieć jeden z trendów pielgrzymkowych, kolejnym jest adoracja Najświętszego Sakramentu.

– Mieliśmy taki mocny czas w ostatnich latach, kiedy bardzo popularna stała się adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie w drodze. Teraz przewodnicy odchodzą od tego na rzecz adoracji w kościele. Tak samo, jeżeli chodzi o Msze św. Kiedyś popularnością cieszyły się Msze św., sprawowane np. w lesie na przysłowiowej, ale i dosłownej „przyczepie”, teraz ludzie wola w niej uczestniczyć w kościele – mówił ks. Jan markowski, przewodnik Poznańskiej Pieszej Pielgrzymki.

Przez częstą adorację Jezusa w Najświętszym Sakramencie, także w drodze, pielgrzymi zapraszają Go do swojego życia, do codzienności i nie tylko „by Go zatrzymać tylko dla siebie, ale oddać innym”.

Są dobrzy ludzie…

Najczęściej łączy ich pasja do sportu, przygód, ale przede wszystkim wiara. W pielgrzymkach pieszych, jak i rowerowych, nie brakuje młodzieży i dzieci. Grupy rowerowe na Jasnej Górze to teraz niemal codzienność. Na Jasną Górę podążają dwie duże grupy diecezjalne; po raz pierwszy zorganizowana I Rowerowa Pielgrzymka Diecezji Siedleckiej (w niej jedzie ok. 100) oraz licząca ponad 800 II Tarnowska Pielgrzymka Rowerowa. Obie dotrą w najbliższą niedzielę, 21 lipca.  

Marianna z Wieruszowa ma 17 lat i choć przyznaje, że jazda w spiekocie do najłatwiejszych nie należała, to warto. Piotr ma 12 lat, przyjechał na Jasną Górę, żeby się pomodlić za rodzinę i za chrześniaka Jana. - Najważniejsze do zapamiętania jest trud i szczęśliwe dojechanie – podkreślał chłopiec.  Łucja Krawczyk ma 11 lat i bardzo chciała przyjechać z pielgrzymką na Jasną Górę. - Czuję się tutaj tak, jakby to był dla mnie drugi dom - wyznała dziewczynka. Dla organizatora pielgrzymki rowerowej z Wieruszowa – Podzamcza Marcina Sobczaka jest ona „podziękowaniem za dobrych ludzi”. – Mam niepełnosprawne dziecko i obracam się wśród ludzi, którzy też żyją takimi troskami. Na naszej drodze w ciągu roku spotykamy wielu mądrych i dobrych ludzi, którzy nam podpowiadają, doradzają, także wspierają. I ten jeden dzień w roku należy dla nich, aby im za wszystko podziękować, aby im Matka Boża wypraszała dobro, które oni nam dają każdego dnia – mówił o dziękczynnym wymiarze pielgrzymki rowerzysta.

Dłonie są gorliwością serca…

Wraz z rozpoczęciem pieszych pielgrzymek wielu, zwłaszcza tych, którzy fizycznie nie mogą wybrać się w drogę, inauguruje także duchowe przemierzanie pątniczego szlaku. Tak jest np. wśród słuchaczy Radia Jasna Góra, którzy wyruszą, 5 sierpnia, wraz z 313. Warszawską Pielgrzymką Pieszą.

Jak podkreśla przewodnik o. Krzysztof Wendlik, najważniejsze jest przeżycie pielgrzymowania, czy to fizycznie, czy duchowo, z głębokim doświadczeniem jego celu.

Aby zostać duchowym pielgrzymem i towarzyszyć pątnikom na tegorocznej trasie z Warszawy, można zapisać się na recepcji Radia Jasna Góra lub podać swoją intencję przez specjalny formularz, znajdujący się na stronie jasnogórskiej rozgłośni. Intencje przyjmowane są tylko do 4 sierpnia.

Pielgrzymi duchowi nie tylko wspierają modlitwą, nieraz cierpieniem w chorobie czy podeszłym wieku, tych, którzy idą. Jak co roku, do duchowego pielgrzymowania można dołączyć także materialny dar serca – przynosząc na recepcję Radia Jasna Góra ręczniki łazienkowe różnej wielkości, aby w ten sposób wspomóc Specjalny Ośrodek Wychowawczy im. św. Jana de La Salle w Częstochowie. Dary można składać do końca trwania pielgrzymki, czyli do 14 sierpnia. Później zostaną przekazane do Ośrodka.

BP @JasnaGóraNews, mir



 

Polecane
Emerytury
Stażowe