W sklepach sieci C&A powstała Solidarność

W sieci odzieżowej C&A zaczęła działać organizacja NSZZ „Solidarność”. Inicjatorami założenia związku byli pracownicy z Katowic, ale organizacja zasięgiem swojego działania obejmuje sklepy tej sieci w całej Polsce.
Sklep odzieżowy - zdjęcie poglądowe W sklepach sieci C&A powstała Solidarność
Sklep odzieżowy - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

– Myśl o założeniu związku dojrzewała w nas od dłuższego czasu, ale prawdziwy impuls pojawił się w zeszłym roku, gdy pracodawca wprowadził zmiany, na które nie mieliśmy wpływu – mówi Iwona Swoboda, przewodnicząca Solidarności w C&A Polska. Jak podkreśla, to właśnie wówczas kilku pracowników jednego z katowickich sklepów sieci pomyślało, że dobrze by było, gdyby zarząd firmy rozmawiał z pracownikami i poznał ich oczekiwania.

"Jesteśmy w trakcie zbierania informacji"

Dla związkowców ważne jest nawiązanie dialogu z pracodawcą, by mieć wpływ na wysokość wynagrodzeń, system premiowania, wprowadzenie dodatków stażowych i zwiększenie obsady w sklepach. – To są podstawowe rzeczy. Jesteśmy w trakcie zbierania informacji z poszczególnych sklepów. Pracownicy piszą, co chcieliby poprawić i właśnie te kwestie powtarzają się najczęściej. Odzew na nasze e-maile jest bardzo duży. Przygotujemy także ankietę, którą roześlemy do naszych członków – dodaje Iwona Swoboda. W planach nowej organizacji jest również zorganizowanie kampanii informacyjnej dotyczącej działalności związku zawodowego i dotarcie, do jak największej liczby sklepów.

Wolne niedziele

Przewodnicząca „S” w C&A zaznacza, że ważnym impulsem przy wyborze organizacji związkowej była kwestia wolnych niedziel w handlu. Pracownicy firmy są zaniepokojeni informacjami, że mogą one zostać zlikwidowane. – Przyłączymy się do akcji w obronie wolnych niedziel. Każdy, kto pracuje w handlu, wie, jakie to jest ważne. Wolna od pracy niedziela to dzień oddechu, czas spędzony z rodziną. Nie wyobrażamy sobie, że ktoś nam to teraz zabierze – mówi Iwona Swoboda.

Dlaczego pracownicy wybrali Solidarność

Jak podkreśla, pracownicy C&A wybierając właśnie Solidarność, brali pod uwagę to wszystko, co związek wywalczył przez ostatnie lata: wprowadzenie ustawy ograniczającej handel w niedziele, systematyczne podwyżki płacy minimalnej, czy ograniczenia w podpisywaniu umów na czas określony. – „Solidarność” to dla nas symbol. To związek z piękną historią, który walczył i walczy o pracowników. Efekty tej walki widać nie tylko w wielu firmach, ale także w sieciach handlowych, np. w Biedronce. Tam po powstaniu „S” warunki pracy uległy poprawie, co było dla mnie inspiracją – dodaje przewodnicząca nowej organizacji.

C&A to sieć sklepów odzieżowych należących do szwajcarskiego holdingu COFRA. Działa w 17. krajach europejskich, gdzie w ponad 1300 placówek zatrudnia przeszło 27 tys. pracowników. W Polsce C&A posiada ponad 50 sklepów.

CZYTAJ TAKŻE: Delegacja NSZZ "S" uczestniczyła w obchodach jubileuszu Węgierskiego Niezależnego Związku Zawodowego Strażaków Zawodowych


 

POLECANE
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę, podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim, został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Ocena rządu Donalda Tuska. Tak źle jeszcze nie było

Poparcie dla rządu spadło do 32 proc., a przeciwnicy wzrośli do 47 proc. To najgorszy wynik gabinetu Donalda Tuska od objęcia władzy.

Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz wściekły na dziennikarkę: Polacy wybrali Nawrockiego, koniec tematu

– Polacy wybrali Karola Nawrockiego na prezydenta. Ktoś mógł głosować tak, ktoś inaczej, każdy miał swojego kandydata i wybór został dokonany. Wyniki są jasne – powiedział w środę zirytowany pytaniem dziennikarki wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

W sklepach sieci C&A powstała Solidarność

W sieci odzieżowej C&A zaczęła działać organizacja NSZZ „Solidarność”. Inicjatorami założenia związku byli pracownicy z Katowic, ale organizacja zasięgiem swojego działania obejmuje sklepy tej sieci w całej Polsce.
Sklep odzieżowy - zdjęcie poglądowe W sklepach sieci C&A powstała Solidarność
Sklep odzieżowy - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

– Myśl o założeniu związku dojrzewała w nas od dłuższego czasu, ale prawdziwy impuls pojawił się w zeszłym roku, gdy pracodawca wprowadził zmiany, na które nie mieliśmy wpływu – mówi Iwona Swoboda, przewodnicząca Solidarności w C&A Polska. Jak podkreśla, to właśnie wówczas kilku pracowników jednego z katowickich sklepów sieci pomyślało, że dobrze by było, gdyby zarząd firmy rozmawiał z pracownikami i poznał ich oczekiwania.

"Jesteśmy w trakcie zbierania informacji"

Dla związkowców ważne jest nawiązanie dialogu z pracodawcą, by mieć wpływ na wysokość wynagrodzeń, system premiowania, wprowadzenie dodatków stażowych i zwiększenie obsady w sklepach. – To są podstawowe rzeczy. Jesteśmy w trakcie zbierania informacji z poszczególnych sklepów. Pracownicy piszą, co chcieliby poprawić i właśnie te kwestie powtarzają się najczęściej. Odzew na nasze e-maile jest bardzo duży. Przygotujemy także ankietę, którą roześlemy do naszych członków – dodaje Iwona Swoboda. W planach nowej organizacji jest również zorganizowanie kampanii informacyjnej dotyczącej działalności związku zawodowego i dotarcie, do jak największej liczby sklepów.

Wolne niedziele

Przewodnicząca „S” w C&A zaznacza, że ważnym impulsem przy wyborze organizacji związkowej była kwestia wolnych niedziel w handlu. Pracownicy firmy są zaniepokojeni informacjami, że mogą one zostać zlikwidowane. – Przyłączymy się do akcji w obronie wolnych niedziel. Każdy, kto pracuje w handlu, wie, jakie to jest ważne. Wolna od pracy niedziela to dzień oddechu, czas spędzony z rodziną. Nie wyobrażamy sobie, że ktoś nam to teraz zabierze – mówi Iwona Swoboda.

Dlaczego pracownicy wybrali Solidarność

Jak podkreśla, pracownicy C&A wybierając właśnie Solidarność, brali pod uwagę to wszystko, co związek wywalczył przez ostatnie lata: wprowadzenie ustawy ograniczającej handel w niedziele, systematyczne podwyżki płacy minimalnej, czy ograniczenia w podpisywaniu umów na czas określony. – „Solidarność” to dla nas symbol. To związek z piękną historią, który walczył i walczy o pracowników. Efekty tej walki widać nie tylko w wielu firmach, ale także w sieciach handlowych, np. w Biedronce. Tam po powstaniu „S” warunki pracy uległy poprawie, co było dla mnie inspiracją – dodaje przewodnicząca nowej organizacji.

C&A to sieć sklepów odzieżowych należących do szwajcarskiego holdingu COFRA. Działa w 17. krajach europejskich, gdzie w ponad 1300 placówek zatrudnia przeszło 27 tys. pracowników. W Polsce C&A posiada ponad 50 sklepów.

CZYTAJ TAKŻE: Delegacja NSZZ "S" uczestniczyła w obchodach jubileuszu Węgierskiego Niezależnego Związku Zawodowego Strażaków Zawodowych



 

Polecane
Emerytury
Stażowe