Niemiecki przemysł drąży kryzys. 300 tys. ludzi trafi na bruk?

Alarmujące prognozy o niemieckim przemyśle przedstawił Stefan Wolf, prezes niemieckiego związku pracodawców Gesamtmetall. Jako najbardziej zagrożone redukcją pracowników gałęzie gospodarki wskazał sektory metalowy i elektryczny.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Stefan Wolf, prezes niemieckiego związku pracodawców Gesamtmetall, przedstawił swoją analizę w rozmowie z deutschlandfunk.de.

300 tys. ludzi trafi na bruk?

Jak podkreślił, dwie branże kluczowe dla niemieckiej gospodarki, czyli przemysł metalowy i elektryczny, mogą w ciągu nadchodzącego pięciolecia utracić nawet 300 tys. miejsc pracy. Ta liczba stanowi znaczący odsetek obecnej siły roboczej w tym sektorze. 

Podkreślił, że dotkliwość tej sytuacji złagodzą naturalne zmiany demograficzne, jako że na emeryturę odejdą roczniki charakteryzujące się wysoką liczebnością.

Polityka energetyczna obciążeniem przemysłu

Prezes Gesamtmetall zwrócił też uwagę, że na kondycję niemieckiego przemysłu ma wpływ obecna polityka energetyczna rządu federalnego. Podkreślił, że zbyt wysokie ceny energii stanowią znaczące obciążenie dla przedsiębiorstw z sektora metalowego i elektrycznego.

Wysokie koszty energii mogą negatywnie wpływać na konkurencyjność niemieckich firm na rynku globalnym, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do dalszych redukcji zatrudnienia i potencjalnego przenoszenia produkcji do krajów o niższych kosztach operacyjnych

– stwierdził Stefan Wolf.

Zaapelował do rządzących o "racjonalną politykę energetyczną", która powinna opierać się na "równowadze między ambicjami ekologicznymi a potrzebami ekonomicznymi przemysłu".

Kryzys w niemieckim przemyśle

Według najnowszych danych niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego, w sierpniu nastąpił gwałtowny spadek zamówień w niemieckim przemyśle. W porównaniu do lipca zamówienia zmniejszyły się o 5,8 proc., co jest największym spadkiem od stycznia tego roku. Eksperci spodziewali się znacznie mniejszego obniżenia – o zaledwie 2 proc. Tak znaczący spadek pogłębia kryzys w kluczowym sektorze niemieckiej gospodarki.

Ministerstwo Gospodarki Niemiec w swoim oświadczeniu stwierdza, że w obliczu utrzymującego się słabego popytu i pogorszenia nastrojów w firmach, znaczące ożywienie koniunktury przemysłowej w drugiej połowie 2024 roku jest mało prawdopodobne. Eksperci podkreślają, że obecna sytuacja stanowi wyraźny sygnał kryzysu.


 

POLECANE
Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry

Sąd w Rawie Mazowieckiej odmówił wpisania hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry w Jeruzalu. Prokuratura Krajowa chciała zabezpieczyć w ten sposób 143 mln zł na poczet możliwych kar majątkowych wobec byłego ministra sprawiedliwości – informuje w środę reporter RMF FM Tomasz Skory.

Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem pilne
Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem

Prokuratura uznała, że zabieg przerwania ciąży w szpitalu w Oleśnicy nie nosił znamion czynu zabronionego. Jednocześnie trwa osobne śledztwo dotyczące obywatelskiego zatrzymania, którego w placówce próbował dokonać Grzegorz Braun.

Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku? Wiadomości
Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku?

United Surveys by IBRiS na zlecenie Wirtualnej Polski zadało Polakom pytanie: "Czy Pana/i zdaniem, jeszcze w tym roku nastąpi ostateczne zatwierdzenie i podpisanie traktatu pokojowego kończącego wojnę rosyjsko-ukraińską?".

Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku z ostatniej chwili
Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku

Dwa autobusy wiozące pracowników jednej z wrocławskich firm zderzyły się nad ranem na drodze krajowej nr 8 na Dolnym Śląsku.

Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Woda leje się do środka. Rodziny z Wyryk wciąż czekają na odszkodowanie z MON Wiadomości
"Woda leje się do środka". Rodziny z Wyryk wciąż czekają na odszkodowanie z MON

Trzy miesiące po nalocie rosyjskich dronów mieszkańcy Wyryk nadal zmagają się z konsekwencjami wypadku. Odbudowa domów ślimaczy się, procedury stoją w miejscu, a poszkodowani mówią wprost: wsparcie państwa nie nadchodzi.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

GDDKiA rusza z budową pierwszych dwóch odcinków drogi ekspresowej S10 między Szczecinem a Wałczem i ogłasza przetarg na fragment Wyrzysk – Nakło nad Notecią.

Słowa Żurka o przewiezieniu Ziobry w bagażniku wywołały burzę. Minister: “To była figura retoryczna” z ostatniej chwili
Słowa Żurka o przewiezieniu Ziobry w bagażniku wywołały burzę. Minister: “To była figura retoryczna”

Waldemar Żurek odnosząc się do swoich słów o "przewożeniu w bagażniku" polityka PiS, tłumaczył, że była to "figura retoryczna" i - jak zaznaczył - sam "nie jest zwolennikiem takich działań". Przekonywał też o współczuciu, jakie ma dla Zbigniewa Ziobry.

Zaskakujący wynik partii Grzegorza Brauna. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Zaskakujący wynik partii Grzegorza Brauna. Jest nowy sondaż

Według sondażu Opinia24 dla ''Gazety Wyborczej'' utrzymuje się trend wzrostowy KO i spadkowy PiS. Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna notuje blisko 10-proc. poparcie.

BBN w USA. Kulisy rozmów o globalnych zagrożeniach i wojnie na Ukrainie pilne
BBN w USA. Kulisy rozmów o globalnych zagrożeniach i wojnie na Ukrainie

Polscy przedstawiciele BBN usłyszeli w Waszyngtonie, że celem USA jest zatrzymanie walk na Ukrainie bez narzucania szybkiego pokoju. Zastępca szefa BBN gen. Andrzej Kowalski zaznaczył, że to „bardzo ważny dokument, który pokazuje perspektywę USA” na globalne zagrożenia.

REKLAMA

Niemiecki przemysł drąży kryzys. 300 tys. ludzi trafi na bruk?

Alarmujące prognozy o niemieckim przemyśle przedstawił Stefan Wolf, prezes niemieckiego związku pracodawców Gesamtmetall. Jako najbardziej zagrożone redukcją pracowników gałęzie gospodarki wskazał sektory metalowy i elektryczny.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Stefan Wolf, prezes niemieckiego związku pracodawców Gesamtmetall, przedstawił swoją analizę w rozmowie z deutschlandfunk.de.

300 tys. ludzi trafi na bruk?

Jak podkreślił, dwie branże kluczowe dla niemieckiej gospodarki, czyli przemysł metalowy i elektryczny, mogą w ciągu nadchodzącego pięciolecia utracić nawet 300 tys. miejsc pracy. Ta liczba stanowi znaczący odsetek obecnej siły roboczej w tym sektorze. 

Podkreślił, że dotkliwość tej sytuacji złagodzą naturalne zmiany demograficzne, jako że na emeryturę odejdą roczniki charakteryzujące się wysoką liczebnością.

Polityka energetyczna obciążeniem przemysłu

Prezes Gesamtmetall zwrócił też uwagę, że na kondycję niemieckiego przemysłu ma wpływ obecna polityka energetyczna rządu federalnego. Podkreślił, że zbyt wysokie ceny energii stanowią znaczące obciążenie dla przedsiębiorstw z sektora metalowego i elektrycznego.

Wysokie koszty energii mogą negatywnie wpływać na konkurencyjność niemieckich firm na rynku globalnym, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do dalszych redukcji zatrudnienia i potencjalnego przenoszenia produkcji do krajów o niższych kosztach operacyjnych

– stwierdził Stefan Wolf.

Zaapelował do rządzących o "racjonalną politykę energetyczną", która powinna opierać się na "równowadze między ambicjami ekologicznymi a potrzebami ekonomicznymi przemysłu".

Kryzys w niemieckim przemyśle

Według najnowszych danych niemieckiego Federalnego Urzędu Statystycznego, w sierpniu nastąpił gwałtowny spadek zamówień w niemieckim przemyśle. W porównaniu do lipca zamówienia zmniejszyły się o 5,8 proc., co jest największym spadkiem od stycznia tego roku. Eksperci spodziewali się znacznie mniejszego obniżenia – o zaledwie 2 proc. Tak znaczący spadek pogłębia kryzys w kluczowym sektorze niemieckiej gospodarki.

Ministerstwo Gospodarki Niemiec w swoim oświadczeniu stwierdza, że w obliczu utrzymującego się słabego popytu i pogorszenia nastrojów w firmach, znaczące ożywienie koniunktury przemysłowej w drugiej połowie 2024 roku jest mało prawdopodobne. Eksperci podkreślają, że obecna sytuacja stanowi wyraźny sygnał kryzysu.



 

Polecane