Cezary Krysztopa dla "TS": Maszynka do mielenia klientów

Generalnie staramy się z Rodziną w galeriach handlowych bywać jak najrzadziej. A ja spośród nas wszystkich lubię je najmniej. Chyba nic lepiej nie ilustruje tego, co dają sobie zrobić ludzie dający się przekonać, że spędzanie czasu w automatach do strzyżenia ich jak barany jest czymś tak szalenie przyjemnym. Sama konstrukcja galerii przypomina mi system zagród z wybiegiem dla eksploatowanego przy użyciu równie prostych, co skutecznych metod, bydła. A poza tym nie znoszę tłumów.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Maszynka do mielenia klientów
/ Pixabay.com/CC0
Cezary Krysztopa

Jednym z elementów galerii handlowych, które wydają mi się najbardziej symboliczne, są obrotowe drzwi występujące w większości z nich. Jak powoli obracające się ostrza, mielące powoli ludzki półprodukt pchający się w gardziel maszynki do mielenia klientów. Półprodukt odpowiednio już urobiony, gotowy i zadowolony ze swojego losu, ale jednak przed całą operacją wykazujący jeszcze pewne indywidualne cechy.

Z jednej strony do żarłocznego ustrojstwa pchają się tłumy studentów, architektów, hydraulików, rodziców, sportowców, artystów, dzieci, społeczników, dziadków, korpoludków, rowerzystów, aktorów, nauczycieli, urzędników i złodziei. Cała ta masa po przejściu przez pierwszy etap mielenia upychana jest w głównym przewodzie, w którym przesuwa się, przypominając brykiety jakiejś  dziwacznej substancji, ciągle jeszcze nie stanowiącej jednorodnego roztworu, ale już dosyć mocno scalonej.

Kolejnym etapem jest sortowanie. Przegródki kolejnych sklepów przy pomocy odpowiedniego wystroju witryn i dyskretnie wyeksponowanych cen, destylują masę na poszczególne frakcje. Oddzielają kobiety od mężczyzn, dzieci od dorosłych, rodziny od singli, zamożniejszych od uboższych. Każda z frakcji wymaga bowiem innych środków obróbki i szczególnego podejścia. Tylko to zapewni maksymalną efektywność procesu.

Po selekcji i zindywidualizowanej obróbce następuje ponowne mieszanie w głównym przewodzie i odprowadzenie do kilku ujść, skąd wychodzi już jednorodna masa objuczona torbami, ostrzyżona z pieniędzy i owładnięta jednym strumieniem świadomości: „Przecież nie wchodzę w te spodnie, po co ja je wzięłam, schudnę to wejdę... Co? Gdzie jest ten rachunek? Przecież na półce to tyle nie kosztowało... Znowu za dużo wydałem, co się ze mną dzieje?... Czego się pchasz?... Że też ta flądra musiała mi ściągnąć sprzed nosa ostatnią żółtą bluzkę, zielona też jest niezła, ale... O kurczę, a gdzie jest mój portfel?”

No i właśnie znowu wróciliśmy z zakupów w galerii handlowej. Czasem mus to mus, łatwiej kupić wszystko w jednym miejscu, niż jeździć po całym mieście. Doświadczyliśmy wszystkich stadiów wyżej opisanej obróbki. Ja doświadczyłem w związku z tym wszystkich wyżej opisanych i dość nieprzyjemnych skojarzeń. Najbardziej jednak boli, że znowu za dużo wydaliśmy i nie wiem gdzie jest ten cholerny rachunek.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (45/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niesamowite odkrycie: odnaleziono gigantyczne jezioro lawy z ostatniej chwili
Niesamowite odkrycie: odnaleziono gigantyczne jezioro lawy

NASA odkryła gigantyczne jezioro lawy na wulkanicznym księżycu Jowisza. Na podstawie zebranych danych stworzono animację przedstawiającą to niezwykłe odkrycie.

Polacy uwielbiają wakacje all inclusive w Turcji, ale czy jest to bezpieczne? z ostatniej chwili
Polacy uwielbiają wakacje all inclusive w Turcji, ale czy jest to bezpieczne?

Turcja jest niezwykle popularnym kierunkiem wypoczynkowym zarówno Polaków, jak i innych europejskich turystów. Do odwiedzenia Turcji kuszą szczególnie pewna pogoda, przystępne ceny oraz bogata oferta hotelowa. Bliski Wschód nie należy jednak obecnie do najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Sytuacja zaognia dodatkowa napięta sytuacja pomiędzy Iranem a Izraelem.

[NASZ PATRONAT] 10-lecie kanonizacji św. Jana Pawła II. Transmisja na żywo z ostatniej chwili
[NASZ PATRONAT] 10-lecie kanonizacji św. Jana Pawła II. Transmisja na żywo

W historycznej Sali „Sokoła” w Krakowie trwają organizowane przez wydawnictwo Biały Kruk uroczystości związane z 10-leciem kanonizacji Ojca Świętego Jana Pawła II.

Jasna deklaracja ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o Zielony Ład z ostatniej chwili
Jasna deklaracja ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o Zielony Ład

Idziemy do Parlamentu Europejskiego, żeby odrzucić Zielony Ład - podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński, który w sobotę wziął udział w konwencji PiS. Jak przekonywał, Zielony Ład oznacza m.in. wyższe ceny energii, a także wyższe ceny działalności gospodarczej.

Wysoka stawka tegorocznych wyborów PE. Mateusz Morawiecki ujawnił swoje oczekiwania z ostatniej chwili
Wysoka stawka tegorocznych wyborów PE. Mateusz Morawiecki ujawnił swoje oczekiwania

Ważne jest, aby bardzo dobry wynik w wyborach do PE, uzyskało nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale i cała grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, która być może będzie współkształtowała układ rządzący, czyli KE - powiedział Mateusz Morawiecki (PiS).

Niepokojące doniesienia w sprawie Katarzyny Cichopek z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Katarzyny Cichopek

Katarzyna Cichopek wraz z Maciejem Kurzajewskim prowadzą wspólnie podcast "Serio?". Podczas ostatniej rozmowy Cichopek wyznała, że zmaga się z poważnym problemem.

Aktywiści Ostatniego Pokolenia mieli zablokować karetkę pogotowia Wiadomości
Aktywiści "Ostatniego Pokolenia" mieli zablokować karetkę pogotowia

- W odniesieniu do sytuacji widocznej na nagraniu i przejazdu karetki zabezpieczone materiały zostaną przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę - zapowiedziała warszawska policja, komentując protest aktywistów Ostatniego Pokolenia, który jak wynika z zamieszczonego przez nich nagrania, zablokował przejazd karetki.

Sanah ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Sanah ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

Popularna piosenkarka Sanah ma świetną wiadomość dla swoich fanów. W sieci zawrzało.

Deutsche Quelle: Niemiecki rząd ma problem - sfałszowano dane w sprawie niemieckich elektrowni atomowych? Wiadomości
Deutsche Quelle: Niemiecki rząd ma problem - sfałszowano dane w sprawie niemieckich elektrowni atomowych?

Przez ostatni tydzień niemieckie media zajmowały się głównie aferą wokół AfD i kolejnymi szczegółami związanymi z zatrzymanym pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin Ludowych Jiana G., asystenta otwierającego listę wyborczą AfD do Parlamentu Europejskiego deputowanego Maxa Kraha. W czwartek Bundestag podyskutował nad doniesieniami w sprawie AfD, zajął się raportem o stanie Bundeswehry za rok 2023, a pod wieczór media zelektryzowały doniesienia magazynu „Cicero” o aferze w resorcie ministra Robera Habecka, gdzie miano zafałszować dane przemawiające za zasadnością wygaszenia elektrowni atomowych w Niemczech.

Mocne wystąpienie Beaty Szydło podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Mocne wystąpienie Beaty Szydło podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości

- Mając tę świadomość, odpowiedzialność za UE, jej przyszłość, przyszłość Polski w UE, musimy podejmować ten trud, żeby to, co złe, zmienić, by UE mogła się rozwijać. Żebyśmy mogli wszyscy czuć się gospodarzami w europejskim domu - mówiła Beata Szydło podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Maszynka do mielenia klientów

Generalnie staramy się z Rodziną w galeriach handlowych bywać jak najrzadziej. A ja spośród nas wszystkich lubię je najmniej. Chyba nic lepiej nie ilustruje tego, co dają sobie zrobić ludzie dający się przekonać, że spędzanie czasu w automatach do strzyżenia ich jak barany jest czymś tak szalenie przyjemnym. Sama konstrukcja galerii przypomina mi system zagród z wybiegiem dla eksploatowanego przy użyciu równie prostych, co skutecznych metod, bydła. A poza tym nie znoszę tłumów.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Maszynka do mielenia klientów
/ Pixabay.com/CC0
Cezary Krysztopa

Jednym z elementów galerii handlowych, które wydają mi się najbardziej symboliczne, są obrotowe drzwi występujące w większości z nich. Jak powoli obracające się ostrza, mielące powoli ludzki półprodukt pchający się w gardziel maszynki do mielenia klientów. Półprodukt odpowiednio już urobiony, gotowy i zadowolony ze swojego losu, ale jednak przed całą operacją wykazujący jeszcze pewne indywidualne cechy.

Z jednej strony do żarłocznego ustrojstwa pchają się tłumy studentów, architektów, hydraulików, rodziców, sportowców, artystów, dzieci, społeczników, dziadków, korpoludków, rowerzystów, aktorów, nauczycieli, urzędników i złodziei. Cała ta masa po przejściu przez pierwszy etap mielenia upychana jest w głównym przewodzie, w którym przesuwa się, przypominając brykiety jakiejś  dziwacznej substancji, ciągle jeszcze nie stanowiącej jednorodnego roztworu, ale już dosyć mocno scalonej.

Kolejnym etapem jest sortowanie. Przegródki kolejnych sklepów przy pomocy odpowiedniego wystroju witryn i dyskretnie wyeksponowanych cen, destylują masę na poszczególne frakcje. Oddzielają kobiety od mężczyzn, dzieci od dorosłych, rodziny od singli, zamożniejszych od uboższych. Każda z frakcji wymaga bowiem innych środków obróbki i szczególnego podejścia. Tylko to zapewni maksymalną efektywność procesu.

Po selekcji i zindywidualizowanej obróbce następuje ponowne mieszanie w głównym przewodzie i odprowadzenie do kilku ujść, skąd wychodzi już jednorodna masa objuczona torbami, ostrzyżona z pieniędzy i owładnięta jednym strumieniem świadomości: „Przecież nie wchodzę w te spodnie, po co ja je wzięłam, schudnę to wejdę... Co? Gdzie jest ten rachunek? Przecież na półce to tyle nie kosztowało... Znowu za dużo wydałem, co się ze mną dzieje?... Czego się pchasz?... Że też ta flądra musiała mi ściągnąć sprzed nosa ostatnią żółtą bluzkę, zielona też jest niezła, ale... O kurczę, a gdzie jest mój portfel?”

No i właśnie znowu wróciliśmy z zakupów w galerii handlowej. Czasem mus to mus, łatwiej kupić wszystko w jednym miejscu, niż jeździć po całym mieście. Doświadczyliśmy wszystkich stadiów wyżej opisanej obróbki. Ja doświadczyłem w związku z tym wszystkich wyżej opisanych i dość nieprzyjemnych skojarzeń. Najbardziej jednak boli, że znowu za dużo wydaliśmy i nie wiem gdzie jest ten cholerny rachunek.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (45/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe