Samuel Pereira: Awaria "doktryny Neumanna"

Obserwując jak koalicja rządząca reaguje na zatrzymanie swojego kolegi, Jacka Sutryka można dojść do wniosku, że działająca dotychczas doktryna Neumanna uległa pewnej ewolucji. Sondaże nieciekawe, wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, więc nie wypada przesadzać w obronie, ale też nie porzucać towarzysza, który kompanów dobrze zna i wiedzę ma niemałą.
Jacek Sutryk Samuel Pereira: Awaria
Jacek Sutryk / Screen YT TVN 24

Małe "Palerma"

Jest to wiedza delikatna, bo samorządy to w wielu miastach małe Palerma, gdzie nie tylko ręka rękę myje, ale i jeden na drugiego ma konkretne trzymanie. Czy tak jest w tym wypadku pewnie szybko się nie przekonamy, bo w sądach mamy już nie tylko loterię i narzędzia spowalniające, ale doszła złota karta negacji. Wystarczy, że sędzia został wybrany przez „nie tego” prezydenta i już można całą sprawę sprowadzić do hasła o „neosędziach” i wyroki uznawać za niebyłe.

To zresztą nowy etap podejścia do werdyktów sądowych, bo kiedyś obóz dziś rządzący utrzymywał niepisaną zasadę zakazu krytykowania wyroków, a teraz poszedł dużo dalej i gdy jakiś wyrok idzie nie po myśli, to go po prostu nie uznają. Niezależnie czy to decyzja sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, czy Trybunału Konstytucyjnego. To oczywiście też zależy od rozpatrywanej sprawy, bo np. zgodnie z dyrektywą ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara prokuratorzy mają „czepiać się” sędziów w sprawach politycznych, ale już w tych „zwykłych” mają nie robić problemów. W końcu praworządność (tak, jak ją rozumieją) jest ważna i odpowiednio obsadzony sąd to priorytet, ale bez przesady, nie w stosunku do każdego obywatela.

 

Kosmiczne teorie

Wracając do sprawy Sutryka. Reakcja jego kolegów, którzy spontanicznie, acz gremialnie wzięli udział w akcji #NieZnamSutryka i zlęknięty okrzyk „O Jezu!” Sławomira Nitrasa – mówią więcej niż największe elaboraty. Nie ma tu żadnego potępienia, jest za to dużo delikatności i ostrożności, bo przecież ferować wyroki można, ale tylko wtedy gdy mówi się o „aferach PiS”. Pokazała to najlepiej sprawa wiz, która pomogła w wygranej koalicji 13 grudnia, a po wyborach ci sami, co oskarżali, po cichu zaczęli przyznawać, że nie ma tu tak naprawdę o czym mówić.

Przed szereg wyszedł dobry znajomy Jacka Sutryka, też prezydent, tyle, że Poznania, który w zaprzyjaźnionej stacji TOK FM, zaczął rozsiewać teorie spiskowe, zgodnie z którą zarzuty wobec włodarza Wrocławia to skutek… orientacji założyciela Collegium Humannum. „To człowiek, który jest gejem” i po roku w areszcie „może mówić wiele rzeczy”. W domyśle nieprawdziwe, bo za kratkami „są takie, a nie inne zachowania współaresztowanych, czy też więźniów”.

Koalicja rządząca balansując na cienkiej linie między lojalnością a pragmatyzmem, dostosowuje swoje reakcje do zmieniającej się sytuacji politycznej. Czy ta strategia przetrwa próbę czasu, czy też w końcu ujawni tajemnice skrywane przed dekady pod samorządowym dywanem? Każda oblężona twierdza prędzej czy później upada, tylko czy obywatele się tego doczekają?
 


 

POLECANE
Parlament Korei Południowej sprzeciwia się ogłoszeniu stanu wojennego przez prezydenta z ostatniej chwili
Parlament Korei Południowej sprzeciwia się ogłoszeniu stanu wojennego przez prezydenta

Zgromadzenie Narodowe Korei Płd. zagłosowało w środę czasu lokalnego za zażądaniem od prezydenta Jun Suk Jeola zniesienia stanu wyjątkowego.

Komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdyni

We wtorek oddano do użytku wiadukt w ciągu ul. Puckiej w Gdyni. Obiekt o długości 185 metrów ma zapewnić bezpieczny transport ładunków do gdyńskiego portu i poprawę komunikacji w mieście. Budowa kosztowała ponad 65 mln złotych netto - poinformowały PKP PLK.

Stan wojenny w Korei Południowej. Ekspert: Wielki chaos tylko u nas
Stan wojenny w Korei Południowej. Ekspert: Wielki chaos

Media donoszą, że prezydent Korei Południowej wprowadził stan wojenny, parlament sprzeciwia się jego decyzji a pod jego budynkiem zbierają się Koreańczycy, a dostęp do niego blokują siły porządkowe.

Lubelskie: Kolejne ogniska wścieklizny z ostatniej chwili
Lubelskie: Kolejne ogniska wścieklizny

Wojewoda lubelski wprowadził obowiązek szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie w pięciu powiatach Lubelszczyzny - biłgorajskim, hrubieszowskim, krasnostawskim, tomaszowskim i zamojskim. W regionie stwierdzono dotychczas 27 ognisk wścieklizny, głównie u lisów.

Przełomowa informacja. PKW uznaje istnienie Sądu Najwyższego z ostatniej chwili
"Przełomowa informacja. PKW uznaje istnienie Sądu Najwyższego"

"Najwyraźniej mec. Kalisz pogubił się w krętactwie własnym" – pisze w mediach społecznościowych były minister edukacji Przemysław Czarnek, komentując wniosek Państwowej Komisji Wyborczej do SN o wyłączenie tzw. "neosędziów" z orzekania ws. skargi PiS na decyzję o odrzuceniu sprawozdania finansowego.

To był przekręt. Boniek zabrał głos ws. Lewandowskiego Wiadomości
"To był przekręt". Boniek zabrał głos ws. Lewandowskiego

Zbigniew Boniek, były prezes PZPN, nie kryje rozczarowania decyzjami związanymi z plebiscytem Złotej Piłki. W rozmowie z Polsatem Sport podkreślił, że Robert Lewandowski powinien już dwukrotnie otrzymać to prestiżowe wyróżnienie.

Politico: Kijów stawia NATO ultimatum z ostatniej chwili
Politico: Kijów stawia NATO ultimatum

Jak podaje "Politico", władze w Kijowie coraz bardziej tracą nadzieję, że Ukraina wejdzie do sojuszu wojskowego w najbliższym czasie. Sam prezydent elekt USA Donald Trump zaproponował opóźnienie przyjęcia Ukrainy do NATO. 

Awaria tamy na Jeziorze Bystrzyckim Wiadomości
Awaria tamy na Jeziorze Bystrzyckim

W Zagórzu Śląskim, nad Jeziorem Bystrzyckim, dzieje się coś niepokojącego. Lustro wody opadło o kilka metrów, odsłaniając brzegi pełne mułu i kamieni. Wszystko za sprawą niespodziewanej awarii ponad stuletniej tamy. Woda, zamiast spokojnie spoczywać w zbiorniku, nieustannie przelewa się jednym z upustów - a zatrzymać jej nie sposób.

Wojsko może próbować aresztować deputowanych. Nowe informacje ws. Korei Południowej z ostatniej chwili
"Wojsko może próbować aresztować deputowanych". Nowe informacje ws. Korei Południowej

Lider południowokoreańskiej opozycji Li Dze Mjung oświadczył, że parlament będzie próbował unieważnić decyzję prezydenta o wprowadzeniu stanu wojennego. Ostrzegł jednak, że wojsko może próbować aresztować deputowanych. Według agencji Yonhap wejście do budynku parlamentu zostało zablokowane.

Prezydent Korei Południowej ogłosił stan wojenny pilne
Prezydent Korei Południowej ogłosił stan wojenny

Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol ogłosił we wtorek stan wojenny, oskarżając opozycję o sympatyzowanie z Koreą Północną i paraliżowanie prac rządu - podała agencja Yonhap. Na razie nie jest jasne, jakie zostaną środki zostaną podjęte.

REKLAMA

Samuel Pereira: Awaria "doktryny Neumanna"

Obserwując jak koalicja rządząca reaguje na zatrzymanie swojego kolegi, Jacka Sutryka można dojść do wniosku, że działająca dotychczas doktryna Neumanna uległa pewnej ewolucji. Sondaże nieciekawe, wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami, więc nie wypada przesadzać w obronie, ale też nie porzucać towarzysza, który kompanów dobrze zna i wiedzę ma niemałą.
Jacek Sutryk Samuel Pereira: Awaria
Jacek Sutryk / Screen YT TVN 24

Małe "Palerma"

Jest to wiedza delikatna, bo samorządy to w wielu miastach małe Palerma, gdzie nie tylko ręka rękę myje, ale i jeden na drugiego ma konkretne trzymanie. Czy tak jest w tym wypadku pewnie szybko się nie przekonamy, bo w sądach mamy już nie tylko loterię i narzędzia spowalniające, ale doszła złota karta negacji. Wystarczy, że sędzia został wybrany przez „nie tego” prezydenta i już można całą sprawę sprowadzić do hasła o „neosędziach” i wyroki uznawać za niebyłe.

To zresztą nowy etap podejścia do werdyktów sądowych, bo kiedyś obóz dziś rządzący utrzymywał niepisaną zasadę zakazu krytykowania wyroków, a teraz poszedł dużo dalej i gdy jakiś wyrok idzie nie po myśli, to go po prostu nie uznają. Niezależnie czy to decyzja sądów powszechnych, Sądu Najwyższego, czy Trybunału Konstytucyjnego. To oczywiście też zależy od rozpatrywanej sprawy, bo np. zgodnie z dyrektywą ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara prokuratorzy mają „czepiać się” sędziów w sprawach politycznych, ale już w tych „zwykłych” mają nie robić problemów. W końcu praworządność (tak, jak ją rozumieją) jest ważna i odpowiednio obsadzony sąd to priorytet, ale bez przesady, nie w stosunku do każdego obywatela.

 

Kosmiczne teorie

Wracając do sprawy Sutryka. Reakcja jego kolegów, którzy spontanicznie, acz gremialnie wzięli udział w akcji #NieZnamSutryka i zlęknięty okrzyk „O Jezu!” Sławomira Nitrasa – mówią więcej niż największe elaboraty. Nie ma tu żadnego potępienia, jest za to dużo delikatności i ostrożności, bo przecież ferować wyroki można, ale tylko wtedy gdy mówi się o „aferach PiS”. Pokazała to najlepiej sprawa wiz, która pomogła w wygranej koalicji 13 grudnia, a po wyborach ci sami, co oskarżali, po cichu zaczęli przyznawać, że nie ma tu tak naprawdę o czym mówić.

Przed szereg wyszedł dobry znajomy Jacka Sutryka, też prezydent, tyle, że Poznania, który w zaprzyjaźnionej stacji TOK FM, zaczął rozsiewać teorie spiskowe, zgodnie z którą zarzuty wobec włodarza Wrocławia to skutek… orientacji założyciela Collegium Humannum. „To człowiek, który jest gejem” i po roku w areszcie „może mówić wiele rzeczy”. W domyśle nieprawdziwe, bo za kratkami „są takie, a nie inne zachowania współaresztowanych, czy też więźniów”.

Koalicja rządząca balansując na cienkiej linie między lojalnością a pragmatyzmem, dostosowuje swoje reakcje do zmieniającej się sytuacji politycznej. Czy ta strategia przetrwa próbę czasu, czy też w końcu ujawni tajemnice skrywane przed dekady pod samorządowym dywanem? Każda oblężona twierdza prędzej czy później upada, tylko czy obywatele się tego doczekają?
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe