Witold Waszczykowski: To się powinno wydarzyć 13 grudnia

W tym dniu i szczególnie w tym roku opozycja nie miała prawa siedzieć cicho. Jest to przede wszystkim rocznica wprowadzenia haniebnego stanu wojennego. Obecna koalicja rządząca przejawia ambiwalentny stosunek do historii i do władz komunistycznych okresu stanu wojennego.
Donald Tusk Witold Waszczykowski: To się powinno wydarzyć 13 grudnia
Donald Tusk / Screen YT Onet News

Od lat na listach wyborczych PO znaleźli się komunistyczni politycy i celebryci tamtych czasów. Nobilituje się, przywracając przywileje, funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa PRL. Tymczasem skutki stanu wojennego z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku ciążą nam do dzisiaj, czy to w mediach, czy w wymiarze sprawiedliwości. Ta hańba PRL i jej sprawcy powinni być przypominani szczególnie dzisiaj kiedy obecny rząd wykazuje się antydemokratycznymi działaniami. Historii nigdy nie jest za wiele, gdyż dorastają nowe pokolenia, które nie przeżyły tamtych błędów.

 

To się powinno było wydarzyć

13 grudnia bieżącego roku należało również wytknąć wszystkie antydemokratyczne praktyki obecnej koalicji rządowej. Należało wskazać, że grozi nam wariant rumuński, czyli delegitymizacja wyborów prezydenckich jeśli rządowy kandydat poniesie porażkę. Należało dokonać podsumowania zaniechań i zaniedbań. To była dobra okazja, aby wyszedł na scenę gabinet z 12 grudnia lub gabinet cieni obecnej opozycji i przypomniał co i ile straciliśmy w każdej dziedzinie życia politycznego, ekonomicznego i społecznego przez ostatni rok. Tu powinien powstać wykaz wstrzymanych inwestycji wraz z bilansem strat i utraconych  korzyści. Powinno się pokazać meandry polityki społecznej i zdrowotnej. Zaniechania w dziedzinie bezpieczeństwa państwa. Pokrętną politykę wobec obrony granicy z Białorusią. Brak pewności co do budżetu MON i zakontraktowanych systemów zbrojeniowych. Osobny rozdział to antynarodowa polityka tego rządu na forum Unii Europejskiej. Wreszcie pospolite Kłamstwa i niezrealizowane obietnice. Toż to materiał na festiwal politycznej krytyki tego nieudanego rządu.

To była dobra okazja do zaprezentowania alternatywnego, pozytywnego programu rozwoju Polski. Roli Polski w nowej sytuacji międzynarodowej, po wyborze nowej Komisji Europejskiej, po wyborze Trumpa w USA, wobec konsekwencji umowy z Mercosur, wobec wydarzeń na Bliskim Wschodzie czy wobec planów zamrożenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na te i wiele innych tematów opozycja nie posiada opracowanych stanowisk. 

 

Koalicja narzuca narrację

Tymczasem koalicja rządząca, stosując taktykę salami, umiejętnie podrzuca społeczeństwu i opozycji tematy zastępcze. Wyimaginowane afery z przeszłości lub zarzuty wobec polityków opozycji lub ludzi z nią związanych. Zatrzymania, areszty, publiczne zarzuty, trollowane oskarżenia. Jest paradoksem, iż formacja, która przez lata robiła przekręty w Polsce, na Ukrainie czy w Chorwacji, dziś stosuje starą, prymitywną technikę „łapaj złodzieja” wobec opozycji. Opozycja wpada w te sidła i tygodniami i miesiącami broni się, że „nie jest wielbłądem”. Obóz rządowy, znany z polityki resetu z Rosją, dzisiaj bezczelnie oskarża opozycję o rzekome powiązania z Putinem. Stara argumentacja ad hitlerum została zastąpiona ad putinum.

Oczywiście należy się bronić ale równolegle przedstawiać pozytywne programy. Opozycyjne tezy mają gdzie wybrzmieć. To już trzy kanały ogólnopolskie dostępne w telewizji naziemnej. To kilka tygodników i dzienników oraz liczne portale internetowe. Koalicja rządowa nie ma monopolu medialnego! Opozycja jest silna w mediach społecznościowych. Ostatnio dołączył do X nawet Prezes. Opozycja ma też silną reprezentację w Parlamencie Europejskim. Instrumenty zatem istnieją. Potrzeba jest partytura. Czy Karol Nawrocki, walcząc o urząd prezydenta państwa zostanie również dyrygentem całej opozycyjnej orkiestry? Jego mocny głos 13 grudnia daje taką nadzieję.
 


 

POLECANE
Dzieje się tak bardzo dużo. Natalia Kukulska ogłosiła radosną nowinę Wiadomości
"Dzieje się tak bardzo dużo". Natalia Kukulska ogłosiła radosną nowinę

Natalia Kukulska od wielu lat działa na polskiej scenie muzycznej. W ostatnich tygodniach artystka przeżywa szczególnie intensywny czas, o czym poinformowała w swoich mediach społecznościowych.

Nie żyje trzeci górnik poszkodowany w wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice z ostatniej chwili
Nie żyje trzeci górnik poszkodowany w wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice

Media obiegła smutna wiadomość. Zmarł trzeci górnik poszkodowany w wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice.

Burza w temacie AI. Apel legendy The Beatles Wiadomości
Burza w temacie AI. Apel legendy The Beatles

Paul McCartney powiedział w sobotę BBC, że proponowane przez brytyjski rząd zmiany w prawie autorskim mogą umożliwić, przy pomocy sztucznej inteligencji, „oszustwa” pozbawiające artystów środków do życia.

Koszmarny wypadek w Warszawie. Są ranni z ostatniej chwili
Koszmarny wypadek w Warszawie. Są ranni

Na Młocinach, na ulicy Wójcickiego zderzyły się trzy samochody osobowe. Pięć osób zostało poszkodowanych, z czego trzy pojechały do szpitala; jedna jest w stanie ciężkim.

Jest nowy uczestnik Tańca z gwiazdami. Burza w komentarzach Wiadomości
Jest nowy uczestnik "Tańca z gwiazdami". Burza w komentarzach

Polsat zdradził kolejnego uczestnika nadchodzącej edycji „Tańca z gwiazdami”. Tym razem to Michał Barczak - aktor, którego widzowie mogą znać z produkcji takich jak „Szadź” czy „Niebezpieczni dżentelmeni”. Mimo że Barczak ma na swoim koncie ponad 40 ról, reakcje fanów były mieszane. Na oficjalnym profilu "Tańca z gwiazdami" rozpętała się burza.

Sobotni konkurs PŚ w Oberstdorfie. Świetny skok Piotra Żyły z ostatniej chwili
Sobotni konkurs PŚ w Oberstdorfie. Świetny skok Piotra Żyły

Sobotni konkurs PŚ w Obserstdorfie przyniósł wiele emocji i zaskoczył fanów. Okazuje się, że to Piotr Żyła osiągnął najlepszy spośród Polaków wynik.

To jest coś, co naprawdę lubię. Lewandowski podzielił się osobistym wyznaniem Wiadomości
"To jest coś, co naprawdę lubię". Lewandowski podzielił się osobistym wyznaniem

Robert Lewandowski nie przestaje zaskakiwać. Kapitan reprezentacji Polski, oprócz piłki nożnej, ma jeszcze inne, ciekawe pasje. 

Nie żyje drugi górnik poszkodowany w wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice pilne
Nie żyje drugi górnik poszkodowany w wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice

– Zmarł drugi z górników leczonych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po środowym zapaleniu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice – poinformował PAP w sobotę rzecznik placówki Wojciech Smętek.

Alert RCB. Ostrzeżenie dla kilku powiatów Wiadomości
Alert RCB. Ostrzeżenie dla kilku powiatów

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) ostrzega mieszkańców południowych regionów Polski przed silnym wiatrem, szczególnie w rejonach wschodnich Karpat. Alerty dotyczące niebezpiecznych warunków pogodowych będą obowiązywać od godz. 9:00 w sobotę 25 stycznia do godz. 18:00 w niedzielę 26 stycznia.

Były dziennikarz Gazety Wyborczej: PiS trzeba za**bać Wiadomości
Były dziennikarz "Gazety Wyborczej": "PiS trzeba za**bać"

"Przed Państwem Jerzy Sawka, współpracownik Jacka Sutryka, dyrektor miejskiej instytucji z Wrocławia" – pisze dziennikarz Marcin Torz i załącza wulgarny wpis Jerzego Sawki, byłego wieloletniego dziennikarza "Gazety Wyborczej".

REKLAMA

Witold Waszczykowski: To się powinno wydarzyć 13 grudnia

W tym dniu i szczególnie w tym roku opozycja nie miała prawa siedzieć cicho. Jest to przede wszystkim rocznica wprowadzenia haniebnego stanu wojennego. Obecna koalicja rządząca przejawia ambiwalentny stosunek do historii i do władz komunistycznych okresu stanu wojennego.
Donald Tusk Witold Waszczykowski: To się powinno wydarzyć 13 grudnia
Donald Tusk / Screen YT Onet News

Od lat na listach wyborczych PO znaleźli się komunistyczni politycy i celebryci tamtych czasów. Nobilituje się, przywracając przywileje, funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa PRL. Tymczasem skutki stanu wojennego z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku ciążą nam do dzisiaj, czy to w mediach, czy w wymiarze sprawiedliwości. Ta hańba PRL i jej sprawcy powinni być przypominani szczególnie dzisiaj kiedy obecny rząd wykazuje się antydemokratycznymi działaniami. Historii nigdy nie jest za wiele, gdyż dorastają nowe pokolenia, które nie przeżyły tamtych błędów.

 

To się powinno było wydarzyć

13 grudnia bieżącego roku należało również wytknąć wszystkie antydemokratyczne praktyki obecnej koalicji rządowej. Należało wskazać, że grozi nam wariant rumuński, czyli delegitymizacja wyborów prezydenckich jeśli rządowy kandydat poniesie porażkę. Należało dokonać podsumowania zaniechań i zaniedbań. To była dobra okazja, aby wyszedł na scenę gabinet z 12 grudnia lub gabinet cieni obecnej opozycji i przypomniał co i ile straciliśmy w każdej dziedzinie życia politycznego, ekonomicznego i społecznego przez ostatni rok. Tu powinien powstać wykaz wstrzymanych inwestycji wraz z bilansem strat i utraconych  korzyści. Powinno się pokazać meandry polityki społecznej i zdrowotnej. Zaniechania w dziedzinie bezpieczeństwa państwa. Pokrętną politykę wobec obrony granicy z Białorusią. Brak pewności co do budżetu MON i zakontraktowanych systemów zbrojeniowych. Osobny rozdział to antynarodowa polityka tego rządu na forum Unii Europejskiej. Wreszcie pospolite Kłamstwa i niezrealizowane obietnice. Toż to materiał na festiwal politycznej krytyki tego nieudanego rządu.

To była dobra okazja do zaprezentowania alternatywnego, pozytywnego programu rozwoju Polski. Roli Polski w nowej sytuacji międzynarodowej, po wyborze nowej Komisji Europejskiej, po wyborze Trumpa w USA, wobec konsekwencji umowy z Mercosur, wobec wydarzeń na Bliskim Wschodzie czy wobec planów zamrożenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na te i wiele innych tematów opozycja nie posiada opracowanych stanowisk. 

 

Koalicja narzuca narrację

Tymczasem koalicja rządząca, stosując taktykę salami, umiejętnie podrzuca społeczeństwu i opozycji tematy zastępcze. Wyimaginowane afery z przeszłości lub zarzuty wobec polityków opozycji lub ludzi z nią związanych. Zatrzymania, areszty, publiczne zarzuty, trollowane oskarżenia. Jest paradoksem, iż formacja, która przez lata robiła przekręty w Polsce, na Ukrainie czy w Chorwacji, dziś stosuje starą, prymitywną technikę „łapaj złodzieja” wobec opozycji. Opozycja wpada w te sidła i tygodniami i miesiącami broni się, że „nie jest wielbłądem”. Obóz rządowy, znany z polityki resetu z Rosją, dzisiaj bezczelnie oskarża opozycję o rzekome powiązania z Putinem. Stara argumentacja ad hitlerum została zastąpiona ad putinum.

Oczywiście należy się bronić ale równolegle przedstawiać pozytywne programy. Opozycyjne tezy mają gdzie wybrzmieć. To już trzy kanały ogólnopolskie dostępne w telewizji naziemnej. To kilka tygodników i dzienników oraz liczne portale internetowe. Koalicja rządowa nie ma monopolu medialnego! Opozycja jest silna w mediach społecznościowych. Ostatnio dołączył do X nawet Prezes. Opozycja ma też silną reprezentację w Parlamencie Europejskim. Instrumenty zatem istnieją. Potrzeba jest partytura. Czy Karol Nawrocki, walcząc o urząd prezydenta państwa zostanie również dyrygentem całej opozycyjnej orkiestry? Jego mocny głos 13 grudnia daje taką nadzieję.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe