WRDS w Katowicach: Elektrownia Rybnik jest kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego

Przedwczesne wyłączenie Elektrowni Rybnik może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne kraju, a także na przyszłość Rybnika i całego regionu – ocenia Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego w Katowicach. W przyjętym stanowisku WRDS wezwała do rozważnego namysłu nad przyszłością rybnickiej elektrowni. 9 stycznia w Warszawie Solidarność organizuje manifestację w obronie miejsc pracy w polskich elektrowniach.
Elektrownia Rybnik WRDS w Katowicach: Elektrownia Rybnik jest kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego
Elektrownia Rybnik / fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0/Kamil Czaiński

Stanowisko przyjęte przez WRDS 23 grudnia w trybie obiegowym zostało przesłane m.in. do marszałka Sejmu oraz resortów przemysłu, aktywów państwowych i klimatu. Rada wskazała m.in., że elektrownia Rybnik od lat pełni kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa energetycznego regionu oraz wspiera lokalną społeczność poprzez zatrudnienie setek osób i współpracę z wieloma firmami z branży energetycznej i sektora usług.

"Plan zamknięcia Elektrowni Rybnik w 2025 roku wywołuje poważne obawy"

Członkowie WRDS zwrócili też uwagę, że w rybnickiej elektrowni w ostatnich latach zrealizowano szereg inwestycji, dzięki którym ta jednostka wytwórcza spełnia rygorystyczne normy w zakresie ochrony środowiska. "Inwestycje o wartości ponad 400 milionów złotych umożliwiają bezpieczną i efektywną pracę minimum do roku 2030. Plan zamknięcia Elektrowni Rybnik w 2025 roku, ogłoszony przez prezesa PGE GiEK S.A., wywołuje poważne obawy. Jest to decyzja nie tylko niespodziewana, ale także sprzeczna z wcześniejszymi deklaracjami zawartymi w porozumieniu między rządem a stroną społeczną, zgodnie z którymi elektrownia konwencjonalna miała funkcjonować co najmniej do 2030 roku, z możliwością dalszej analizy jej działania" – czytamy w stanowisku.

We wrześniu ubiegłego roku właściciel elektrowni Rybnik, spółka PGE GiEK, zapowiedział zaprzestanie produkcji energii elektrycznej w rybnickiej elektrowni do końca 2025 roku oraz wyłączenie produkcji ciepła do końca 2026 roku. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami i porozumieniami ze stroną społeczną Elektrownia Rybnik miała pracować co najmniej do 2030 roku.

W grudniu PGE poinformowała o zamiarze wydłużenia pracy dwóch bloków węglowych w rybnickiej elektrowni do 2026 roku i dwóch kolejnych do 2027. W ocenie związków zawodowych działających w elektrowni Rybnik korekta harmonogramu pracy elektrowni jest krokiem w dobrą stronę, ale nie rozwiązuje problemu. Jak podkreślają przedstawiciele strony społecznej, przedwczesne zamknięcie elektrowni oznacza nie tylko utratę kilku tysięcy miejsc pracy w samym zakładzie oraz jego otoczeniu, ale również potężne problemy z utrzymaniem stabilności polskiego systemu energetycznego. Tym bardziej że plany przedwczesnej likwidacji zostały ogłoszone również w przypadku innych elektrowni węglowych, m.in. Elektrowni Łaziska oraz Elektrowni Dolna Odra.

"Likwidacja energetyki konwencjonalnej spowoduje przerwy w dostawach energii"

W ocenie ekspertów oraz wg prognoz Polskich Sieci Energetycznych przyspieszona likwidacja energetyki konwencjonalnej spowoduje, że już w przyszłym roku przerwy w dostawach energii w naszym kraju wyniosą łącznie ok. 100 godzin, a w kolejnych latach liczba ta będzie gwałtownie rosnąć.

9 stycznia w Warszawie odbędzie się demonstracja w obronie miejsc pracy w Elektrowni Rybnik, Elektrowni Łaziska, Elektrowni Dolna Odra oraz Elektrowni Kozienice, a także w zakładach kooperujących z tymi przedsiębiorstwami. Pikietę współorganizują Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ "S" oraz Regiony Śląsko-Dąbrowski i Pomorza Zachodniego NSZZ "S".

ZOBACZ TAKŻE: Strażacy z PSP rozpoczęli protest 

ZOBACZ TAŻE: Solidarność 2024. Związkowe podsumowanie roku


 

POLECANE
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. "Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia" - zaznaczył

Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

REKLAMA

WRDS w Katowicach: Elektrownia Rybnik jest kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego

Przedwczesne wyłączenie Elektrowni Rybnik może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo energetyczne kraju, a także na przyszłość Rybnika i całego regionu – ocenia Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego w Katowicach. W przyjętym stanowisku WRDS wezwała do rozważnego namysłu nad przyszłością rybnickiej elektrowni. 9 stycznia w Warszawie Solidarność organizuje manifestację w obronie miejsc pracy w polskich elektrowniach.
Elektrownia Rybnik WRDS w Katowicach: Elektrownia Rybnik jest kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego
Elektrownia Rybnik / fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0/Kamil Czaiński

Stanowisko przyjęte przez WRDS 23 grudnia w trybie obiegowym zostało przesłane m.in. do marszałka Sejmu oraz resortów przemysłu, aktywów państwowych i klimatu. Rada wskazała m.in., że elektrownia Rybnik od lat pełni kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa energetycznego regionu oraz wspiera lokalną społeczność poprzez zatrudnienie setek osób i współpracę z wieloma firmami z branży energetycznej i sektora usług.

"Plan zamknięcia Elektrowni Rybnik w 2025 roku wywołuje poważne obawy"

Członkowie WRDS zwrócili też uwagę, że w rybnickiej elektrowni w ostatnich latach zrealizowano szereg inwestycji, dzięki którym ta jednostka wytwórcza spełnia rygorystyczne normy w zakresie ochrony środowiska. "Inwestycje o wartości ponad 400 milionów złotych umożliwiają bezpieczną i efektywną pracę minimum do roku 2030. Plan zamknięcia Elektrowni Rybnik w 2025 roku, ogłoszony przez prezesa PGE GiEK S.A., wywołuje poważne obawy. Jest to decyzja nie tylko niespodziewana, ale także sprzeczna z wcześniejszymi deklaracjami zawartymi w porozumieniu między rządem a stroną społeczną, zgodnie z którymi elektrownia konwencjonalna miała funkcjonować co najmniej do 2030 roku, z możliwością dalszej analizy jej działania" – czytamy w stanowisku.

We wrześniu ubiegłego roku właściciel elektrowni Rybnik, spółka PGE GiEK, zapowiedział zaprzestanie produkcji energii elektrycznej w rybnickiej elektrowni do końca 2025 roku oraz wyłączenie produkcji ciepła do końca 2026 roku. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami i porozumieniami ze stroną społeczną Elektrownia Rybnik miała pracować co najmniej do 2030 roku.

W grudniu PGE poinformowała o zamiarze wydłużenia pracy dwóch bloków węglowych w rybnickiej elektrowni do 2026 roku i dwóch kolejnych do 2027. W ocenie związków zawodowych działających w elektrowni Rybnik korekta harmonogramu pracy elektrowni jest krokiem w dobrą stronę, ale nie rozwiązuje problemu. Jak podkreślają przedstawiciele strony społecznej, przedwczesne zamknięcie elektrowni oznacza nie tylko utratę kilku tysięcy miejsc pracy w samym zakładzie oraz jego otoczeniu, ale również potężne problemy z utrzymaniem stabilności polskiego systemu energetycznego. Tym bardziej że plany przedwczesnej likwidacji zostały ogłoszone również w przypadku innych elektrowni węglowych, m.in. Elektrowni Łaziska oraz Elektrowni Dolna Odra.

"Likwidacja energetyki konwencjonalnej spowoduje przerwy w dostawach energii"

W ocenie ekspertów oraz wg prognoz Polskich Sieci Energetycznych przyspieszona likwidacja energetyki konwencjonalnej spowoduje, że już w przyszłym roku przerwy w dostawach energii w naszym kraju wyniosą łącznie ok. 100 godzin, a w kolejnych latach liczba ta będzie gwałtownie rosnąć.

9 stycznia w Warszawie odbędzie się demonstracja w obronie miejsc pracy w Elektrowni Rybnik, Elektrowni Łaziska, Elektrowni Dolna Odra oraz Elektrowni Kozienice, a także w zakładach kooperujących z tymi przedsiębiorstwami. Pikietę współorganizują Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ "S" oraz Regiony Śląsko-Dąbrowski i Pomorza Zachodniego NSZZ "S".

ZOBACZ TAKŻE: Strażacy z PSP rozpoczęli protest 

ZOBACZ TAŻE: Solidarność 2024. Związkowe podsumowanie roku



 

Polecane
Emerytury
Stażowe