Wymyślona wina gen. Błasika

Telewizja Republika opublikowała stenogramy z obrad Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych w pierwszym rządzie Donalda Tuska. Część rozmów pokazuje, jak komisja umawia się na obecność generała Błasika w kokpicie Tupolewa. Treść rozmów członków Komisji jest szokująca.
M. Żegliński Wymyślona wina gen. Błasika
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Mateusz Kosiński

Rola, jaką miał odegrać w katastrofie smoleńskiej gen. Błasik, była od samego początku jednym z najpopularniejszych faktów medialnych, prezentowanych przez dziennikarzy sympatyzujących z rządem Donalda Tuska. Linię tę wyznaczyła sama władza. Edmund Klich, który kierował pracami komisji w dniach 15–28 kwietnia 2010, nieco ponad miesiąc po katastrofie na antenie TVN stwierdził, że gen. Błasik do ostatnich chwil przebywał w kokpicie. I bronił swojej tezy nawet po obaleniu jej przez sądowych biegłych. Tezę Klicha rozwinęła rosyjska prasa – dziennik „Izwiestia” zatytułował swój artykuł „Śmiertelnym lądowaniem dowodził dowódca Sił Powietrznych Polski”, a „Komsomolskaja Prawda” twierdziła wręcz, że to Błasik siedział za sterami samolotu.

Potwierdzenie raportu Anodiny
Wydawane w Polsce media od samego początku prezentowały wizję straceńczego, niemal samobójczego lotu. – To patrzcie, jak lądują debeściaki – tak wedle „Polska – The Times” miał powiedzieć I pilot na wieść o złej pogodzie. Również rosyjski raport Anodiny sugerował, że „podpity generał zmusił pilotów do lądowania”. – Początek tego procesu rozpoczął pewien SMS (wiadomość rozsyłana do posłów PO tuż po katastrofie, w której sugerowano, że winni są piloci i pozostaje ustalić, kto ich do tego skłonił – przyp. red.), a kończy go ustalenie wersji zdarzeń, która najpierw była przedstawiona przez Tatianę Anodinę (szefową rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego MAK), a później potwierdzona przez komisje Millera i Laska. To ograny schemat: „pijani Polacy gdzieś lecieli, a za sterami siedział pijany generał”...


 

POLECANE
Polska buduje drugą barierę na granicy z Białorusią Wiadomości
Polska buduje drugą barierę na granicy z Białorusią

Na granicy polsko-białoruskiej powstaje druga zapora. Nowa, czterometrowa konstrukcja z siatki ma wzmocnić ochronę kraju przed nielegalną migracją i pomóc strażnikom w interwencjach.

Bruksela: Skandal korupcyjny na Ukrainie nie wpłynie na jej proces akcesji do UE z ostatniej chwili
Bruksela: Skandal korupcyjny na Ukrainie nie wpłynie na jej proces akcesji do UE

Komisarz UE ds. rozszerzenia Marta Kos stwierdziła w Warszawie, że ujawniona afera korupcyjna w ukraińskim sektorze energetycznym nie zatrzyma jej wejścia do Unii Europejskiej. Jej zdaniem odbudowa Ukrainy ma być budową nowego, silnego państwa.

Europejski Trybunał Praw Człowieka przestał spełniać swoją rolę tylko u nas
Europejski Trybunał Praw Człowieka przestał spełniać swoją rolę

Europejski Trybunał Praw Człowieka, wbrew swojemu wcześniejszemu orzecznictwu uznał, że dokonanie zbrodni na dziecku poczętym z przyczyn eugenicznych wypełnia prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Wyrok ten należy traktować jako próbę wymuszenia na Polsce legalizacji aborcji.

Groźny wypadek w Łodzi. Jest wielu rannych z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Łodzi. Jest wielu rannych

12 osób odniosło obrażenia w wyniku zderzenia dwóch tramwajów w centrum Łodzi. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ruch tramwajów na ul. Piotrkowskiej przy al. Mickiewicza jest wstrzymany w obu kierunkach. Tramwaje kierowane są objazdem i mogą być opóźnione.

Furtka do mordowania w Polsce nienarodzonych została otwarta. ETPCz wydał precedensowy wyrok z ostatniej chwili
Furtka do mordowania w Polsce nienarodzonych została otwarta. ETPCz wydał precedensowy wyrok

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) w postępowaniu przeciwko Polsce, dotyczącym aborcji, uznał naruszenie art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, mówiącego o prawie do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Trybunał wydał orzeczenie w tej sprawie w czwartek.

Hołownia podpisał rezygnację ze stanowiska marszałka Sejmu z ostatniej chwili
Hołownia podpisał rezygnację ze stanowiska marszałka Sejmu

W czwartek 13 listopada 2025 r. Szymon Hołownia oficjalnie podpisał rezygnację z funkcji marszałka Sejmu. – Podpisałem zgodną z umową koalicyjną rezygnację – powiedział.

Przerażenie, bo polska prawica jest młoda, piękna i wykształcona. Jak Niemcy relacjonowali Marsz Niepodległości? z ostatniej chwili
"Przerażenie, bo polska prawica jest młoda, piękna i wykształcona". Jak Niemcy relacjonowali Marsz Niepodległości?

"Jak niemiecko-francuski program telewizyjny ARTE relacjonował Marsz Niepodległości. Przerażenie, bo polska prawica jest młoda, piękna i wykształcona" – pisze dziennikarka i publicystka Aleksandra Fedorska, współpracująca z portalem tysol.pl, i publikuje nagranie.

Powstanie Dolnośląska Grupa Zbrojeniowa z ostatniej chwili
Powstanie Dolnośląska Grupa Zbrojeniowa

Powołanie Dolnośląskiej Grupy Zbrojeniowej, zrzeszającej firmy chcące inwestować w przemysł obronny, zapowiedział w czwartek we Wrocławiu wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Gospodarka przegrała z ideologią. PE przyjął nowe cele klimatyczne z ostatniej chwili
"Gospodarka przegrała z ideologią". PE przyjął nowe cele klimatyczne

Parlament Europejski chce osiągnąć cel redukcji emisji o 90% do 2040 r. w porównaniu z poziomami z 1990 r., aby do 2050 r. UE była „neutralna dla klimatu”.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Burmistrz Limanowej wydała decyzję środowiskową dla obwodnicy miasta w ciągu drogi krajowej nr 28. Wybrano wariant 1A o długości 5,6 km, co otwiera drogę do przetargu na projekt i budowę jeszcze w tym roku.

REKLAMA

Wymyślona wina gen. Błasika

Telewizja Republika opublikowała stenogramy z obrad Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych w pierwszym rządzie Donalda Tuska. Część rozmów pokazuje, jak komisja umawia się na obecność generała Błasika w kokpicie Tupolewa. Treść rozmów członków Komisji jest szokująca.
M. Żegliński Wymyślona wina gen. Błasika
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Mateusz Kosiński

Rola, jaką miał odegrać w katastrofie smoleńskiej gen. Błasik, była od samego początku jednym z najpopularniejszych faktów medialnych, prezentowanych przez dziennikarzy sympatyzujących z rządem Donalda Tuska. Linię tę wyznaczyła sama władza. Edmund Klich, który kierował pracami komisji w dniach 15–28 kwietnia 2010, nieco ponad miesiąc po katastrofie na antenie TVN stwierdził, że gen. Błasik do ostatnich chwil przebywał w kokpicie. I bronił swojej tezy nawet po obaleniu jej przez sądowych biegłych. Tezę Klicha rozwinęła rosyjska prasa – dziennik „Izwiestia” zatytułował swój artykuł „Śmiertelnym lądowaniem dowodził dowódca Sił Powietrznych Polski”, a „Komsomolskaja Prawda” twierdziła wręcz, że to Błasik siedział za sterami samolotu.

Potwierdzenie raportu Anodiny
Wydawane w Polsce media od samego początku prezentowały wizję straceńczego, niemal samobójczego lotu. – To patrzcie, jak lądują debeściaki – tak wedle „Polska – The Times” miał powiedzieć I pilot na wieść o złej pogodzie. Również rosyjski raport Anodiny sugerował, że „podpity generał zmusił pilotów do lądowania”. – Początek tego procesu rozpoczął pewien SMS (wiadomość rozsyłana do posłów PO tuż po katastrofie, w której sugerowano, że winni są piloci i pozostaje ustalić, kto ich do tego skłonił – przyp. red.), a kończy go ustalenie wersji zdarzeń, która najpierw była przedstawiona przez Tatianę Anodinę (szefową rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego MAK), a później potwierdzona przez komisje Millera i Laska. To ograny schemat: „pijani Polacy gdzieś lecieli, a za sterami siedział pijany generał”...



 

Polecane
Emerytury
Stażowe