dr hab. Marek Rymsza: Trzeba zapytać suwerena, co z naszą ustawą zasadniczą

– Rocznica 100-lecia odzyskania niepodległości to w mojej opinii bardzo dobry moment, żeby świętować, a zarazem zapytać suwerena, co dalej z naszą ustawą zasadniczą. Właśnie mija równo 20 lat od jej uchwalenia. Zauważmy, że po zmianach systemowych zapoczątkowanych w 1989 roku jako suwerenne państwo funkcjonujemy już dłużej niż II Rzeczpospolita. Aż prosi się, aby wspólnie zastanowić się nad konstytucyjnym ładem, obejmując refleksją nie tylko kwestie polityczne i ekonomiczne, ale także społeczne.
– Prezydent powiedział też, że „polski naród stać na więcej”. Czy słowa te można odnieść do potrzeby mocniejszego zaznaczenia w konstytucji aspektów społecznych?
– Jeśli chodzi o sferę społeczną, to obecna ustawa zasadnicza jest tak skonstruowana, że wprowadza niedookreślone rozwiązania ogólne, a o konkretach mają przesądzać ustawy zwykłe. A przecież sensem ustawy zasadniczej jest ograniczenie tego, co jest rozstrzygane w ustawach zwykłych. Jeżeli w konstytucji odsyłamy wprost do ustawy zwykłej, a ta z kolei ma się trzymać zapisów konstytucji, to powstaje błędne koło...

#REKLAMA_POZIOMA#