Zbigniew Kuźmiuk: Von der Leyen o odliczaniu wydatków na obronność. Polski to nie dotyczy?

Podczas konferencji w Monachium dotyczącej bezpieczeństwa przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, już drugi raz w krótkim czasie zapowiedziała odliczanie wydatków inwestycyjnych na obronność od deficytu budżetowego poszczególnych krajów członkowskich (pierwszy raz mówiła o tym na konferencji prasowej po nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej na początku lutego w Brukseli, zresztą w obecności Tuska). 
Premier Donald Tusk, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen
Premier Donald Tusk, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen / Wikipedia - European Union/ CC BY-SA 4.0

Tego rodzaju ustalenia polityczne zostały wpisane jeszcze przez premiera Morawieckiego w konkluzje Rady Europejskiej w 2023 roku ale, akurat wtedy von der Leyen, nie uważała, żeby te ustalenia realizować. Co więcej jak wynika z przebiegu ostatniej sejmowej debaty o planie strukturalno-budżetowym, będącym konsekwencją procedury nadmiernego deficytu wobec Polski, wszczętej wobec naszego kraju w połowie poprzedniego roku przez KE, minister Domański niespecjalnie zabiegał w Brukseli, aby takie odliczenia zostały nam uznane.

Pozorowane działania rządu Tuska

Przypomnijmy, że 6 lutego na wniosek klubu Prawa i Sprawiedliwości w ramach informacji bieżącej, miała miejsce debata dotycząca objęcia Polski procedurą nadmiernego deficytu, w tym także zaakceptowania 21 stycznia 2025 roku przez Radę Unii Europejskiej polskiego planu budżetowo - strukturalnego, który zawiera propozycje cięć wydatków budżetowych w latach 2025-2028. Rząd reprezentowała wiceminister finansów Hanna Majszczyk i mimo jej wyjaśnień, że rząd Tuska podjął starania o wyłączenie Polski z procedury nadmiernego deficytu, to wygląda na to, że były to działania pozorowane, bo tak naprawdę, objęcie Polski tą procedurą, było mu na rękę. Wszak teraz premier może powiedzieć, chętnie podwyższył bym kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł w PIT, ale niestety ponieważ roczny koszt tego przedsięwzięcia, to ponad 50 mld zł, czyli około 1,3 proc. PKB, to niestety Komisja Europejska na to nie pozwoli, bo jesteśmy objęci procedurą nadmiernego deficytu, a z niej wynika konieczność corocznego zmniejszania deficytu budżetowego.

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski została podjęta wobec Polski w związku ze wzrostem deficytu sektora finansów publicznych w 2023 roku, a więc ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości, do poziomu 5,3 proc. PKB i długu publicznego do poziomu 59,6 proc. PKB. Rzeczywiście ten deficyt wzrósł do tego poziomu 5,3 proc. PKB, ale wydatki na obronę narodową wyniosły aż 3,3 proc. PKB, w tym twarde wydatki na zakup uzbrojenia i inwestycje z nimi związane, blisko 1,5 proc. PKB, wydatki na tarcze energetyczne związane z wojną na Ukrainie 0,6 proc. PKB, wreszcie wydatki na uchodźców wojennych z Ukrainy 0,3 proc. PKB. Co więcej wydatki na te cele w kolejnych latach rosną w 2024 roku wyniosły około 3,7 proc. PKB, a w 2025 roku są zaplanowane na poziomie 4,9 proc. PKB), co oznacza, że jest trwałe obciążenie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa naszemu krajowi i powinno być uwzględnione przez Komisje Europejską.

Estonia i Czechy wyłączone z procedury

Gdyby rząd Tuska naprawdę chciał przekonać KE do swojego stanowiska, to przecież te 3 rodzaje wydatków w 2023 roku, obniżały nasz deficyt z 5,3 proc. PKB do 2,9 roc. PKB a więc poniżej 3 proc. PKB, zawartych w pakcie Stabilności i Wzrostu. Dwa kraje będące w podobnej sytuacji jak Polska, choć miały deficyt sektora finansów publicznych na poziomie około 4 proc. PKB, ale jednak wydatki na obronność na niższym niż Polska poziomie, tzn. Estonia i Czechy, zostały z tej procedury wyłączone. Te dwa kraje, wydatkujące dodatkowe środki na zbrojenia, oraz na przyjmowanie uchodźców z Ukrainy, jak się okazało, miały wyższą siłę przekonywania, niż polski rząd i obydwa te kraje, choć znalazły się na liście krajów do objęcia procedurą nadmiernego deficytu, ostatecznie z tej listy wypadły.

To pozwoli uwolnić się od obietnic wyborczych

Minister Majszczyk tak naprawdę w swoich dwóch 10-minutowych wystąpieniach dostarczyła argumentów potwierdzających, że rządowi Tuska nie zależało na wyłączeniu Polski z procedury nadmiernego deficytu, a raczej na objęciu naszego kraju tą procedurą, bowiem to pozwoli się uwolnić od licznych obietnic wyborczych. Teraz okazuje się, że takie odliczenia, wręcz zaleca przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, to może rząd Tuska, zechce skorzystać z tej propozycji i wydatki na inwestycje w obronność, będziemy jednak odliczać, a to w związku z corocznym wyraźnym wzrostem wydatków na ten cel, pozwoli Polskę z tej procedury, szybko wyłączyć.


 

POLECANE
Kolejny szpital rezygnuje. Jagielska nie dostanie pracy w Ostrzeszowie pilne
Kolejny szpital rezygnuje. Jagielska nie dostanie pracy w Ostrzeszowie

Gizela Jagielska nie podejmie pracy w Ostrzeszowskim Centrum Zdrowia, mimo że jej zatrudnienie miało pomóc w utrzymaniu zagrożonych likwidacją oddziałów. Rozmowy zostały zakończone po fali sprzeciwu środowisk antyaborcyjnych i politycznej presji.

Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza

Kierowcy z Pomorza dostali ważny prezent tuż przed świętami. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad udostępniła do ruchu kolejny fragment trasy S7, dzięki czemu Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej działa już na całej długości. To oznacza szybsze przejazdy, mniejsze korki i nową jakość podróżowania w regionie.

Zapadła decyzja: Bogdan Rymanowski znika z „Gościa Wydarzeń” z ostatniej chwili
Zapadła decyzja: Bogdan Rymanowski znika z „Gościa Wydarzeń”

Bogdan Rymanowski potwierdził, że przestaje prowadzić program „Gość Wydarzeń” na antenie Polsatu. Dziennikarz podsumował pięć lat pracy i zapowiedział, że nie znika ze stacji, a jego odejście wywołało szerokie komentarze polityczne i medialne.

Decyzja Mentzena: Ewa Zajączkowska-Hernik straciła funkcję w Nowej Nadziei z ostatniej chwili
Decyzja Mentzena: Ewa Zajączkowska-Hernik straciła funkcję w Nowej Nadziei

Europoseł Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik przestała pełnić funkcję prezesa okręgu podwarszawskiego Nowej Nadziei. Decyzję podjął prezes ugrupowania Sławomir Mentzen, a sama polityk zapowiada rozpoczęcie nowego etapu aktywności publicznej.

Największy koncert w historii Małego TGD. Spektakularne show już 27 grudnia z ostatniej chwili
Największy koncert w historii Małego TGD. Spektakularne show już 27 grudnia

Będzie dym, iskry, konfetti i serpentyny! A wszystko z okazji narodzin Zbawiciela świata, do świętowania których zaprasza jeden z najlepszych dziecięcych zespołów wokalnych w Polsce Małe TGD.

Koalicja PiS z ugrupowaniem Grzegorza Brauna? Oto co sądzą Polacy [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Koalicja PiS z ugrupowaniem Grzegorza Brauna? Oto co sądzą Polacy [SONDAŻ]

Ponad połowa Polaków krytycznie patrzy na możliwość wspólnych rządów Prawa i Sprawiedliwości z ugrupowaniem Grzegorza Brauna – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 dla „Faktów” TVN i TVN24. Ws. ewentualnej koalicji głos zabrał prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Wiadomości
Saszetki męskie i damskie jako alternatywa dla torebek i plecaków

Współczesna moda coraz częściej stawia na maksymalną wygodę oraz pełną swobodę ruchów w każdej możliwej sytuacji. Coraz więcej osób dostrzega, że stylowa nerka damska potrafi z powodzeniem zastąpić tradycyjną i ciężką torebkę skórzaną. Jednocześnie nowoczesne męskie saszetki stają się nieodłącznym elementem miejskiego stylu życia u progu nadchodzącego roku. Ten trend stale zyskuje na popularności, oferując użytkownikom unikalne połączenie funkcjonalności z bardzo ciekawym designem.

Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polska podrywa myśliwce z ostatniej chwili
Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polska podrywa myśliwce

W związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa - informuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych we wtorek rano.

Wyłączenia prądu w kujawsko-pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w kujawsko-pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców

Operatorzy energetyczni Enea i Energa opublikowali harmonogram planowanych wyłączeń energii elektrycznej w województwie kujawsko-pomorskim. Przerwy w dostawach prądu zaplanowano w wielu miastach i gminach regionu – zarówno w dużych ośrodkach, jak i na terenach wiejskich. Sprawdź, czy Twoja okolica znajduje się na liście.

Trump powołał wysłannika USA ds. Grenlandii. „Musimy ją mieć ze względu na nasze bezpieczeństwo” z ostatniej chwili
Trump powołał wysłannika USA ds. Grenlandii. „Musimy ją mieć ze względu na nasze bezpieczeństwo”

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w poniedziałek, że Stany Zjednoczone potrzebują Grenlandii ze względu na bezpieczeństwo narodowe. Musimy mieć Grenlandię - powiedział Trump dziennikarzom na Florydzie. Grenlandia jest terytorium autonomicznym Danii.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Von der Leyen o odliczaniu wydatków na obronność. Polski to nie dotyczy?

Podczas konferencji w Monachium dotyczącej bezpieczeństwa przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, już drugi raz w krótkim czasie zapowiedziała odliczanie wydatków inwestycyjnych na obronność od deficytu budżetowego poszczególnych krajów członkowskich (pierwszy raz mówiła o tym na konferencji prasowej po nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej na początku lutego w Brukseli, zresztą w obecności Tuska). 
Premier Donald Tusk, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen
Premier Donald Tusk, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen / Wikipedia - European Union/ CC BY-SA 4.0

Tego rodzaju ustalenia polityczne zostały wpisane jeszcze przez premiera Morawieckiego w konkluzje Rady Europejskiej w 2023 roku ale, akurat wtedy von der Leyen, nie uważała, żeby te ustalenia realizować. Co więcej jak wynika z przebiegu ostatniej sejmowej debaty o planie strukturalno-budżetowym, będącym konsekwencją procedury nadmiernego deficytu wobec Polski, wszczętej wobec naszego kraju w połowie poprzedniego roku przez KE, minister Domański niespecjalnie zabiegał w Brukseli, aby takie odliczenia zostały nam uznane.

Pozorowane działania rządu Tuska

Przypomnijmy, że 6 lutego na wniosek klubu Prawa i Sprawiedliwości w ramach informacji bieżącej, miała miejsce debata dotycząca objęcia Polski procedurą nadmiernego deficytu, w tym także zaakceptowania 21 stycznia 2025 roku przez Radę Unii Europejskiej polskiego planu budżetowo - strukturalnego, który zawiera propozycje cięć wydatków budżetowych w latach 2025-2028. Rząd reprezentowała wiceminister finansów Hanna Majszczyk i mimo jej wyjaśnień, że rząd Tuska podjął starania o wyłączenie Polski z procedury nadmiernego deficytu, to wygląda na to, że były to działania pozorowane, bo tak naprawdę, objęcie Polski tą procedurą, było mu na rękę. Wszak teraz premier może powiedzieć, chętnie podwyższył bym kwotę wolną od podatku do 60 tys. zł w PIT, ale niestety ponieważ roczny koszt tego przedsięwzięcia, to ponad 50 mld zł, czyli około 1,3 proc. PKB, to niestety Komisja Europejska na to nie pozwoli, bo jesteśmy objęci procedurą nadmiernego deficytu, a z niej wynika konieczność corocznego zmniejszania deficytu budżetowego.

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski została podjęta wobec Polski w związku ze wzrostem deficytu sektora finansów publicznych w 2023 roku, a więc ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości, do poziomu 5,3 proc. PKB i długu publicznego do poziomu 59,6 proc. PKB. Rzeczywiście ten deficyt wzrósł do tego poziomu 5,3 proc. PKB, ale wydatki na obronę narodową wyniosły aż 3,3 proc. PKB, w tym twarde wydatki na zakup uzbrojenia i inwestycje z nimi związane, blisko 1,5 proc. PKB, wydatki na tarcze energetyczne związane z wojną na Ukrainie 0,6 proc. PKB, wreszcie wydatki na uchodźców wojennych z Ukrainy 0,3 proc. PKB. Co więcej wydatki na te cele w kolejnych latach rosną w 2024 roku wyniosły około 3,7 proc. PKB, a w 2025 roku są zaplanowane na poziomie 4,9 proc. PKB), co oznacza, że jest trwałe obciążenie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa naszemu krajowi i powinno być uwzględnione przez Komisje Europejską.

Estonia i Czechy wyłączone z procedury

Gdyby rząd Tuska naprawdę chciał przekonać KE do swojego stanowiska, to przecież te 3 rodzaje wydatków w 2023 roku, obniżały nasz deficyt z 5,3 proc. PKB do 2,9 roc. PKB a więc poniżej 3 proc. PKB, zawartych w pakcie Stabilności i Wzrostu. Dwa kraje będące w podobnej sytuacji jak Polska, choć miały deficyt sektora finansów publicznych na poziomie około 4 proc. PKB, ale jednak wydatki na obronność na niższym niż Polska poziomie, tzn. Estonia i Czechy, zostały z tej procedury wyłączone. Te dwa kraje, wydatkujące dodatkowe środki na zbrojenia, oraz na przyjmowanie uchodźców z Ukrainy, jak się okazało, miały wyższą siłę przekonywania, niż polski rząd i obydwa te kraje, choć znalazły się na liście krajów do objęcia procedurą nadmiernego deficytu, ostatecznie z tej listy wypadły.

To pozwoli uwolnić się od obietnic wyborczych

Minister Majszczyk tak naprawdę w swoich dwóch 10-minutowych wystąpieniach dostarczyła argumentów potwierdzających, że rządowi Tuska nie zależało na wyłączeniu Polski z procedury nadmiernego deficytu, a raczej na objęciu naszego kraju tą procedurą, bowiem to pozwoli się uwolnić od licznych obietnic wyborczych. Teraz okazuje się, że takie odliczenia, wręcz zaleca przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, to może rząd Tuska, zechce skorzystać z tej propozycji i wydatki na inwestycje w obronność, będziemy jednak odliczać, a to w związku z corocznym wyraźnym wzrostem wydatków na ten cel, pozwoli Polskę z tej procedury, szybko wyłączyć.



 

Polecane