Ewa Zarzycka dla "TS": Prawo równe i równiejsze

Jest w końcu ustawa regulująca pracę handlu w niedzielę. Dla zwolenników wolności, rozumianej jako możliwość robienia zakupów o każdej porze dnia i nocy, to niedobra wiadomość. Co prawda w roku 2018 jeszcze nie będzie tak źle, jeszcze będzie można w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca po piwo wieczorkiem do takiej Biedronki skoczyć, ale z roku na rok będzie gorzej. Aż w końcu nadejdzie rok 2020 i sklepy w niedzielę, każdą niedzielę, będą zamknięte.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Prawo równe i równiejsze
/ Pixabay.com/CC0
Ewa Zarzycka

Naturalnie z ponownym krzykiem i lamentem o narzucaniu obywatelom stylu życia, o fali bezrobocia wśród pracowników handlu itd. do roku 2020 czekać nie trzeba będzie. To pewne jak śmierć i podatki. Pewne natomiast nie jest, czy ustawa wszędzie będzie przestrzegana. Wszak mamy w Polsce i takie przepisy, które bardziej do kodeksu prawa teoretycznego pasują, gdyby taki był, niż innych. Niby są, ale nikt sobie nimi głowy nie zawraca – ani ci, co owe przepisy łamią, ani służby powołane do tego, by łamiących karać.

Nie będę tym razem o rowerzystach na chodnikach pisać. Oni z racji szybkiego przemieszczania się są dowodem w tym kontekście ulotnym. Natomiast kartki w sklepach z napisem „poszukuję pracowników” nie uciekają. Każdy może zapytać, kontroler PIP też, jakiego to pracownika sklep potrzebuje. Odpowiedź najczęściej brzmi – każdego, pod warunkiem, że jest młody. A to przecież niezgodne z prawem zakazującym dyskryminacji ze względu na wiek. Na rynku pracy też.

By i ustawa ograniczająca handel w niedziele do kodeksu prawa teoretycznego nie trafiła, jej przestrzegania ktoś musi na co dzień pilnować. I to nie o zapowiedziany dawno sprawdzian ze znajomości prawa chodzi, a o częste, niezapowiedziane kartkówki.

By ustawa ograniczająca handel w niedziele do kodeksu prawa teoretycznego nie trafiła, jej przestrzegania ktoś musi na co dzień pilnować.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (48/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Próbował wciągnąć nastolatkę do auta. Reakcja świadka uratowała dziewczynę Wiadomości
Próbował wciągnąć nastolatkę do auta. Reakcja świadka uratowała dziewczynę

30-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego został zatrzymany po tym, jak miał próbować siłą wciągnąć nieletnią do samochodu dostawczego. Do zdarzenia doszło w gminie Podgórzyn, a jego zamiary przerwał świadek.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Od środy do 25 listopada potrwa uzupełniający nabór do programu „Mieszkanie dla Seniora” - podał poznański ratusz. W ramach programu oferowane są lokale dla osób starszych, które nie mogą otrzymać mieszkania komunalnego, ale nie stać ich na lokal wynajęty na rynku komercyjnym.

Potężny wybuch gazu w Braniewie. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Potężny wybuch gazu w Braniewie. Trwa akcja służb

Wybuch gazu w Braniewie doprowadził do ogromnych zniszczeń w jednym z bloków przy placu Strażackim. 50 osób zostało ewakuowanych, a 74-letnia kobieta trafiła do szpitala z poparzeniami.

Napięte relacje między Hołownią a Tuskiem. „Rzucał papierami i nie odbierał telefonu” z ostatniej chwili
Napięte relacje między Hołownią a Tuskiem. „Rzucał papierami i nie odbierał telefonu”

W poniedziałek TVN24 poinformował, że między marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią a premierem Donaldem Tuskiem miało dochodzić do poważnych napięć. Jak podano w reportażu, lider Polski 2050 w trakcie pracy w koalicji miewał „emocjonalne reakcje”, które utrudniały współpracę.

Nowy podatek uderzy w Polaków? Rząd chce ściągnąć 5 miliardów zł z naszych portfeli Wiadomości
Nowy podatek uderzy w Polaków? Rząd chce ściągnąć 5 miliardów zł z naszych portfeli

Warsaw Enterprise Institute ostrzega przed wprowadzeniem nowego podatku ukrytego w projekcie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP). Eksperci alarmują, że zmiany przygotowane przez rząd uderzą w przedsiębiorców i konsumentów, a ich koszt może sięgnąć aż 5 miliardów złotych rocznie.

Zaskakująca decyzja Netflixa. Jest komunikat z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja Netflixa. Jest komunikat

Netflix nawiązał współpracę z Yash Raj Films, by globalnie udostępnić kilkadziesiąt kultowych filmów Bollywood. Partnerstwo wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym.

Zdecydowany lider sympatii Polaków. Tusk i Trzaskowski daleko w tyle Wiadomości
Zdecydowany lider sympatii Polaków. Tusk i Trzaskowski daleko w tyle

Wyniki tego badania mogą zaskoczyć wielu obserwatorów sceny politycznej. Najbardziej lubianym politykiem w Polsce został Karol Nawrocki – i to z przewagą, której nie osiągnął żaden inny lider. Nawet Donald Tusk i Rafał Trzaskowski razem nie zdołali go dogonić.

Nicolas Sarkozy wychodzi na wolność z ostatniej chwili
Nicolas Sarkozy wychodzi na wolność

Sąd w Paryżu zgodził się na zwolnienie z więzienia, pod nadzorem sądowym, byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, który od 21 października odbywał wyrok pięciu lat pozbawienia wolności. Z więzienia były szef państwa będzie mógł wyjść jeszcze w poniedziałek.

Były premier weźmie udział w Marszu Niepodległości. Ja idę, a Ty? z ostatniej chwili
Były premier weźmie udział w Marszu Niepodległości. "Ja idę, a Ty?"

– Polska zawsze zwyciężała, gdy była narodem zwartym, dumnym i wierzącym w polskie wartości. Dziś znowu potrzebujemy tej siły, odwagi, a także nadziei na wspólną, piękną przyszłość – powiedział były premier Mateusz Morawiecki i zachęcił wszystkich do udziału w tegorocznym Marszu Niepodległości.

Tusk o Żurku: Prezydent nie współpracuje, więc sięgnąłem po człowieka z innym temperamentem gorące
Tusk o Żurku: Prezydent nie współpracuje, więc sięgnąłem po człowieka z innym temperamentem

Donald Tusk w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” przyznał, że po nieudanej współpracy z prezydentem zdecydował się na powołanie Waldemara Żurka na ministra sprawiedliwości.

REKLAMA

Ewa Zarzycka dla "TS": Prawo równe i równiejsze

Jest w końcu ustawa regulująca pracę handlu w niedzielę. Dla zwolenników wolności, rozumianej jako możliwość robienia zakupów o każdej porze dnia i nocy, to niedobra wiadomość. Co prawda w roku 2018 jeszcze nie będzie tak źle, jeszcze będzie można w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca po piwo wieczorkiem do takiej Biedronki skoczyć, ale z roku na rok będzie gorzej. Aż w końcu nadejdzie rok 2020 i sklepy w niedzielę, każdą niedzielę, będą zamknięte.
 Ewa Zarzycka dla "TS": Prawo równe i równiejsze
/ Pixabay.com/CC0
Ewa Zarzycka

Naturalnie z ponownym krzykiem i lamentem o narzucaniu obywatelom stylu życia, o fali bezrobocia wśród pracowników handlu itd. do roku 2020 czekać nie trzeba będzie. To pewne jak śmierć i podatki. Pewne natomiast nie jest, czy ustawa wszędzie będzie przestrzegana. Wszak mamy w Polsce i takie przepisy, które bardziej do kodeksu prawa teoretycznego pasują, gdyby taki był, niż innych. Niby są, ale nikt sobie nimi głowy nie zawraca – ani ci, co owe przepisy łamią, ani służby powołane do tego, by łamiących karać.

Nie będę tym razem o rowerzystach na chodnikach pisać. Oni z racji szybkiego przemieszczania się są dowodem w tym kontekście ulotnym. Natomiast kartki w sklepach z napisem „poszukuję pracowników” nie uciekają. Każdy może zapytać, kontroler PIP też, jakiego to pracownika sklep potrzebuje. Odpowiedź najczęściej brzmi – każdego, pod warunkiem, że jest młody. A to przecież niezgodne z prawem zakazującym dyskryminacji ze względu na wiek. Na rynku pracy też.

By i ustawa ograniczająca handel w niedziele do kodeksu prawa teoretycznego nie trafiła, jej przestrzegania ktoś musi na co dzień pilnować. I to nie o zapowiedziany dawno sprawdzian ze znajomości prawa chodzi, a o częste, niezapowiedziane kartkówki.

By ustawa ograniczająca handel w niedziele do kodeksu prawa teoretycznego nie trafiła, jej przestrzegania ktoś musi na co dzień pilnować.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (48/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe