Kłopoty sędziego Żurka? "Przekroczył uprawnienia. To ociera się o skandal"

(…) informujemy wszystkich, dla których ważne są niezależne instytucje gwarantujące prawa obywatelskie, że spotykamy się w piątek o godzinie 19.00 przed Pałacem Prezydenckim i przed wszystkimi sądami w całym kraju”
– napisał w ubiegłotygodniowym komunikacie Waldemar Żurek. Na antenie Telewizji Republika tłumaczył później, że skoro zna poglądy większości członków KRS na kwestię reformy sądownictwa, czuł się upoważniony do wystosowania takiego komunikatu.
Okazało się jednak, że niektórzy członkowie KRS bardzo negatywnie oceniają działania rzecznika Krajowej Rady.
Absolutnie nikt nie konsultował ze mną tego komunikatu. To ociera się o skandal. W mojej ocenie sędzia Żurek przekroczył uprawnienia
- mówił Tomasz Rzymkowski, poseł klubu Kukiz'15 i członek KRS. Wtórował mu senator PiS Rafał Ambrozik który podkreslił, że komunikat był "indywidualną inicjatywą sędziego Żurka".
Sprawę skomentował także sam przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.
Treść komunikatu Rzecznika Prasowego KRS dotyczącego zaproszenia na demonstrację przed Pałacem Prezydenckim w dniu 24 listopada 2017 roku., nie była ze mną konsultowana
– napisał sędzia Dariusz Zawistowski.
źródło: niezalezna.pl
#REKLAMA_POZIOMA#