Jest decyzja PKW dot. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Andrzeja Domańskiego

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła w poniedziałek decyzję ws. pisma pełnomocnika finansowego komitetu PiS, ma ona zapaść na następnym posiedzeniu. Zasiadający w Komisji Paweł Gieras wniósł, by pismo pełnomocnika PiS pozostawić bez rozpoznania.
pilne  Jest decyzja PKW dot. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Andrzeja Domańskiego
pilne / Tysol

Podczas poniedziałkowego posiedzenia Państwowa Komisja Wyborcza dyskutowała na temat pisma pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego PiS, który zwrócił się do Komisji o skierowanie zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

W piśmie, skierowanym do PKW, Prawo i Sprawiedliwość wskazało, że - choć 30 grudnia 2024 r. Komisja, po decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, ostatecznie przyjęła odrzucone wcześniej sprawozdanie komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r. - minister finansów nie wykonuje tej uchwały PKW i PiS nie otrzymał pełnej kwoty środków z budżetu. W związku z tym pełnomocnik tej partii zwrócił się do PKW o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez ministra finansów.

Ryszard Kalisz podczas obrad PKW podkreślił, że w sprawie finansów dla PiS PKW wysłała trzy odpowiedzi do ministra finansów i nie ma sensu wracać do sprawy. Odnosząc się do pisma pełnomocnika PiS, Kalisz ocenił, że robienie z Komisji "pośredników - to zły adres". Dodał, że - według niego - Komisja powinna jedynie formalnie podziękować za pismo, ale nie podejmować żadnych kroków.

Maciej Kliś ocenił, że kierowanie do PKW pisma z żądaniem zwrócenia się do prokuratury, to "działanie na pokaz". Dodał, że pełnomocnik ma "drogę wolną" i jeżeli uważa, że doszło do złamania prawa, to może sam zawiadomić prokuraturę.

Zdaniem Ryszarda Balickiego wystąpienie przez pełnomocnika finansowego komitetu PiS do PKW to "jest próba wciągnięcia PKW jeszcze głębiej w spór polityczny". Wtórował mu Paweł Gieras, według którego pełnomocnik PiS chciałby "uzyskać swój cel cudzymi rękami".

 

Część członków PKW nie chce zająć się zawiadomieniem?

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, zabierając głosy z dyskusji, zaproponował, by przeprowadzić głosowanie, kto z członków Komisji jest przeciwko wystąpieniu do prokuratury, o co zwrócił się do PKW pełnomocnik finansowy komitetu wyborczego PiS. Gieras zaproponował natomiast, by PKW pozostawiła pismo pełnomocnika finansowego komitetu PiS bez biegu. Poparł go Kalisz, według którego PKW powinna pozostawić pismo bez rozpoznania.

Sylwester Marciniak zwrócił uwagę, że PKW udziela odpowiedzi na każde pismo. Jego zdaniem również na pismo od pełnomocnika finansowego komitetu PiS powinna zostać udzielona odpowiedź, nawet jeśli sprawa zostanie pozostawiona bez rozpoznania.

W odpowiedzi Kalisz ponownie zaapelował, by PKW "nie dała wciągać się w politykę" i by udzieliła kurtuazyjnej odpowiedzi - że nie będzie rozpoznawać żądania pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego PiS.

Przewodniczący PKW zaproponował, by do sprawy odpowiedzi na pismo Komisja wróciła na kolejnym posiedzeniu oraz aby wcześniej zostały przygotowane stosowne projekty odpowiedzi, tak, aby bez kolejnego odkładania sprawy członkowie PKW mogli podjąć decyzję.

 

Zamieszanie wokół sprawozdania finansowego PiS

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła w sierpniu ub.r. sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z roku 2023, wykazując poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w kwocie 3,6 mln zł. Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł, oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł.

W listopadzie ub.r. PKW odrzuciła również roczne sprawozdanie finansowe partii PiS za rok 2023 r.

PiS zaskarżyło obie decyzje PKW do Sądu Najwyższego. 11 grudnia ub.r. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW, uznała skargę PiS dotyczącą sprawozdania komitetu wyborczego, w związku z czym 30 grudnia PKW przyjęła to sprawozdanie. W uchwale PKW podkreśliła zarazem, że nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jest sądem. Uchwała PKW została wysłana do ministra finansów, który zleca przelewy dla partii politycznych. Andrzej Domański zwrócił się jednak do PKW o wykładnię tej uchwały.

Szef PKW już wówczas podkreślał, że PKW nie może przedstawić wykładni do swojej uchwały, ale może przygotować wyjaśnienia dla szefa MF. Trzej członkowie PKW przygotowali projekty takich wyjaśnień, jednak na posiedzeniu Komisji na początku lutego żadna z propozycji nie uzyskała w głosowaniu wymaganego poparcia. PKW nie ustaliła więc jednej odpowiedzi na pismo ministra finansów i zdecydowano, że do MF wysłane zostaną wszystkie trzy przygotowane warianty.

Własne pismo skierował wówczas do ministra finansów również szef PKW, który zwrócił się w nim o informację na temat wykonania przelewów finansowych dla PiS w związku z przyjęciem przez Komisję sprawozdania finansowego komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r. Pod koniec lutego minister Domański ponownie zwrócił się do PKW o wykładnię jej uchwały z 30 grudnia ub.r.


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

Jest decyzja PKW dot. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Andrzeja Domańskiego

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła w poniedziałek decyzję ws. pisma pełnomocnika finansowego komitetu PiS, ma ona zapaść na następnym posiedzeniu. Zasiadający w Komisji Paweł Gieras wniósł, by pismo pełnomocnika PiS pozostawić bez rozpoznania.
pilne  Jest decyzja PKW dot. zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Andrzeja Domańskiego
pilne / Tysol

Podczas poniedziałkowego posiedzenia Państwowa Komisja Wyborcza dyskutowała na temat pisma pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego PiS, który zwrócił się do Komisji o skierowanie zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego.

W piśmie, skierowanym do PKW, Prawo i Sprawiedliwość wskazało, że - choć 30 grudnia 2024 r. Komisja, po decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, ostatecznie przyjęła odrzucone wcześniej sprawozdanie komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r. - minister finansów nie wykonuje tej uchwały PKW i PiS nie otrzymał pełnej kwoty środków z budżetu. W związku z tym pełnomocnik tej partii zwrócił się do PKW o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez ministra finansów.

Ryszard Kalisz podczas obrad PKW podkreślił, że w sprawie finansów dla PiS PKW wysłała trzy odpowiedzi do ministra finansów i nie ma sensu wracać do sprawy. Odnosząc się do pisma pełnomocnika PiS, Kalisz ocenił, że robienie z Komisji "pośredników - to zły adres". Dodał, że - według niego - Komisja powinna jedynie formalnie podziękować za pismo, ale nie podejmować żadnych kroków.

Maciej Kliś ocenił, że kierowanie do PKW pisma z żądaniem zwrócenia się do prokuratury, to "działanie na pokaz". Dodał, że pełnomocnik ma "drogę wolną" i jeżeli uważa, że doszło do złamania prawa, to może sam zawiadomić prokuraturę.

Zdaniem Ryszarda Balickiego wystąpienie przez pełnomocnika finansowego komitetu PiS do PKW to "jest próba wciągnięcia PKW jeszcze głębiej w spór polityczny". Wtórował mu Paweł Gieras, według którego pełnomocnik PiS chciałby "uzyskać swój cel cudzymi rękami".

 

Część członków PKW nie chce zająć się zawiadomieniem?

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, zabierając głosy z dyskusji, zaproponował, by przeprowadzić głosowanie, kto z członków Komisji jest przeciwko wystąpieniu do prokuratury, o co zwrócił się do PKW pełnomocnik finansowy komitetu wyborczego PiS. Gieras zaproponował natomiast, by PKW pozostawiła pismo pełnomocnika finansowego komitetu PiS bez biegu. Poparł go Kalisz, według którego PKW powinna pozostawić pismo bez rozpoznania.

Sylwester Marciniak zwrócił uwagę, że PKW udziela odpowiedzi na każde pismo. Jego zdaniem również na pismo od pełnomocnika finansowego komitetu PiS powinna zostać udzielona odpowiedź, nawet jeśli sprawa zostanie pozostawiona bez rozpoznania.

W odpowiedzi Kalisz ponownie zaapelował, by PKW "nie dała wciągać się w politykę" i by udzieliła kurtuazyjnej odpowiedzi - że nie będzie rozpoznawać żądania pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego PiS.

Przewodniczący PKW zaproponował, by do sprawy odpowiedzi na pismo Komisja wróciła na kolejnym posiedzeniu oraz aby wcześniej zostały przygotowane stosowne projekty odpowiedzi, tak, aby bez kolejnego odkładania sprawy członkowie PKW mogli podjąć decyzję.

 

Zamieszanie wokół sprawozdania finansowego PiS

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła w sierpniu ub.r. sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z roku 2023, wykazując poparte dowodami nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy na kampanię w kwocie 3,6 mln zł. Skutek tej decyzji to pomniejszenie jednorazowej dotacji dla tej partii, tzw. zwrotu za wybory (prawie 38 mln zł) o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł, oraz pomniejszenie blisko 26-milionowej rocznej subwencji z budżetu państwa na działalność partii o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł.

W listopadzie ub.r. PKW odrzuciła również roczne sprawozdanie finansowe partii PiS za rok 2023 r.

PiS zaskarżyło obie decyzje PKW do Sądu Najwyższego. 11 grudnia ub.r. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW, uznała skargę PiS dotyczącą sprawozdania komitetu wyborczego, w związku z czym 30 grudnia PKW przyjęła to sprawozdanie. W uchwale PKW podkreśliła zarazem, że nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jest sądem. Uchwała PKW została wysłana do ministra finansów, który zleca przelewy dla partii politycznych. Andrzej Domański zwrócił się jednak do PKW o wykładnię tej uchwały.

Szef PKW już wówczas podkreślał, że PKW nie może przedstawić wykładni do swojej uchwały, ale może przygotować wyjaśnienia dla szefa MF. Trzej członkowie PKW przygotowali projekty takich wyjaśnień, jednak na posiedzeniu Komisji na początku lutego żadna z propozycji nie uzyskała w głosowaniu wymaganego poparcia. PKW nie ustaliła więc jednej odpowiedzi na pismo ministra finansów i zdecydowano, że do MF wysłane zostaną wszystkie trzy przygotowane warianty.

Własne pismo skierował wówczas do ministra finansów również szef PKW, który zwrócił się w nim o informację na temat wykonania przelewów finansowych dla PiS w związku z przyjęciem przez Komisję sprawozdania finansowego komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r. Pod koniec lutego minister Domański ponownie zwrócił się do PKW o wykładnię jej uchwały z 30 grudnia ub.r.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe