Wołodymyr Zełenski: To sprawiedliwe, by przenieść wojnę tam, skąd przyszła

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w czwartek złożył wizytę w obwodzie czernihowskim i sumskim przy granicy z Rosją. Podziękował wojskowym, broniącym kraju przed Rosjanami, którzy wciąż chcą wkroczyć na Ukrainę od północy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski / Flickr/President of Ukraine/ Public Domain

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował ukraińskim wojskowym, w tym żołnierzom wykonującym zadania w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji, oraz broniącym obwodu sumskiego "przed nieustannym pragnieniem Rosjan wkroczenia do Ukrainy z tych kierunków".

Chcę podziękować wszystkim naszym żołnierzom, (...) którzy absolutnie bohatersko walczą na tych kierunkach od sierpnia ubiegłego roku

- podkreślił prezydent.

Ukraińcy prowadzą ofensywę w rosyjskim obwodzie kurskim od sierpnia 2024 roku, jednak w marcu praktycznie utracili tamtejszy przyczółek. Armia Ukrainy podjęła wtedy próbę ofensywy na rosyjski obwód biełgorodzki.

Według Zełenskiego ukraińska operacja w obwodzie kurskim jest jednym z głównych ukraińskich "rezultatów" podczas wojny.

To całkowicie sprawiedliwe, by przenieść wojnę tam, skąd przyszła

- zaznaczył. 

 

Ukraina dąży do zawieszenia broni

Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił podczas spotkania z władzami lokalnymi w obwodzie czernihowskim, że Ukraina zgodziła się na bezwarunkowe zawieszenie broni - przekazał portal RBK-Ukraina.

Rozmowy na temat rozejmu toczą się między USA i Rosją. By doszło do wstrzymania ognia, trzeba naciskać na Moskwę

- dodał prezydent.

Ukraiński przywódca wyraził przekonanie, że osiągnięcie rozejmu jest możliwe w "najbliższych tygodniach, może miesiącach".

Oświadczył, że Ukraina, dążąc do osiągnięcia sprawiedliwego pokoju, nie uzna okupowanych terytoriów za rosyjskie ani nie zgodzi się na zmniejszenie swojej armii.

 

Negocjacje w sprawie zawieszenia broni

Mimo ciągłych apeli prezydenta USA Donalda Trumpa, nie udało się jeszcze osiągnąć całkowitego zawieszenia broni na Ukrainie. Prezydent Rosji Władimir Putin chce, aby zachodni partnerzy tymczasowo zaprzestali pomocy Ukrainie, a w samym kraju należy powstrzymać mobilizację. Kijów zgodził się na całkowite zawieszenie broni, ale sam nie podejmie działań w jego kierunku.

Niedawno amerykański prezydent wyraził niezadowolenie z działań Putina spowodowanych brakiem postępów w negocjacjach. Zagroził nałożeniem nowych sankcji gospodarczych na Rosję, w tym 25-procentowym cłem na import rosyjskiej ropy naftowej, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte.

W wyniku rozmów prowadzonych w Arabii Saudyjskiej przez Stany Zjednoczone z Rosją i Ukrainą Kijów i Moskwa zgodziły się na całkowity zakaz przeprowadzania wzajemnych ataków na infrastrukturę energetyczną.

Natomiast w piątek 28 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że biorąc pod uwagę "tragiczne doświadczenia Ukrainy związane z porozumieniami z Rosją", kluczowe w tej sprawie jest monitorowanie moratorium na ataki na system energetyczny.


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Wołodymyr Zełenski: To sprawiedliwe, by przenieść wojnę tam, skąd przyszła

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w czwartek złożył wizytę w obwodzie czernihowskim i sumskim przy granicy z Rosją. Podziękował wojskowym, broniącym kraju przed Rosjanami, którzy wciąż chcą wkroczyć na Ukrainę od północy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski / Flickr/President of Ukraine/ Public Domain

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował ukraińskim wojskowym, w tym żołnierzom wykonującym zadania w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji, oraz broniącym obwodu sumskiego "przed nieustannym pragnieniem Rosjan wkroczenia do Ukrainy z tych kierunków".

Chcę podziękować wszystkim naszym żołnierzom, (...) którzy absolutnie bohatersko walczą na tych kierunkach od sierpnia ubiegłego roku

- podkreślił prezydent.

Ukraińcy prowadzą ofensywę w rosyjskim obwodzie kurskim od sierpnia 2024 roku, jednak w marcu praktycznie utracili tamtejszy przyczółek. Armia Ukrainy podjęła wtedy próbę ofensywy na rosyjski obwód biełgorodzki.

Według Zełenskiego ukraińska operacja w obwodzie kurskim jest jednym z głównych ukraińskich "rezultatów" podczas wojny.

To całkowicie sprawiedliwe, by przenieść wojnę tam, skąd przyszła

- zaznaczył. 

 

Ukraina dąży do zawieszenia broni

Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił podczas spotkania z władzami lokalnymi w obwodzie czernihowskim, że Ukraina zgodziła się na bezwarunkowe zawieszenie broni - przekazał portal RBK-Ukraina.

Rozmowy na temat rozejmu toczą się między USA i Rosją. By doszło do wstrzymania ognia, trzeba naciskać na Moskwę

- dodał prezydent.

Ukraiński przywódca wyraził przekonanie, że osiągnięcie rozejmu jest możliwe w "najbliższych tygodniach, może miesiącach".

Oświadczył, że Ukraina, dążąc do osiągnięcia sprawiedliwego pokoju, nie uzna okupowanych terytoriów za rosyjskie ani nie zgodzi się na zmniejszenie swojej armii.

 

Negocjacje w sprawie zawieszenia broni

Mimo ciągłych apeli prezydenta USA Donalda Trumpa, nie udało się jeszcze osiągnąć całkowitego zawieszenia broni na Ukrainie. Prezydent Rosji Władimir Putin chce, aby zachodni partnerzy tymczasowo zaprzestali pomocy Ukrainie, a w samym kraju należy powstrzymać mobilizację. Kijów zgodził się na całkowite zawieszenie broni, ale sam nie podejmie działań w jego kierunku.

Niedawno amerykański prezydent wyraził niezadowolenie z działań Putina spowodowanych brakiem postępów w negocjacjach. Zagroził nałożeniem nowych sankcji gospodarczych na Rosję, w tym 25-procentowym cłem na import rosyjskiej ropy naftowej, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte.

W wyniku rozmów prowadzonych w Arabii Saudyjskiej przez Stany Zjednoczone z Rosją i Ukrainą Kijów i Moskwa zgodziły się na całkowity zakaz przeprowadzania wzajemnych ataków na infrastrukturę energetyczną.

Natomiast w piątek 28 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że biorąc pod uwagę "tragiczne doświadczenia Ukrainy związane z porozumieniami z Rosją", kluczowe w tej sprawie jest monitorowanie moratorium na ataki na system energetyczny.



 

Polecane