Sprawa wojsk na Ukrainie. Jest deklaracja liberalnego kandydata na prezydenta Rumunii

– Rumunia powinna dalej wspierać Ukrainę, ale nie wyśle tam wojsk, bo oba kraje dzieli skomplikowana historia – powiedział w środę burmistrz Bukaresztu i kandydat w wyborach prezydenckich Nicusor Dan. Podkreślił też, że wydatki Rumunii na obronność powinny wzrosnąć do 3,5 proc. PKB do 2030 r.
Nicusor Dan Sprawa wojsk na Ukrainie. Jest deklaracja liberalnego kandydata na prezydenta Rumunii
Nicusor Dan / PAP/EPA ROBERT GHEMENT

Ma szanse na drugą turę 

Kwestia Ukrainy jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa Rumunii i Mołdawii, gdzie żyje 1 mln rumuńskich obywateli, dlatego chcę dalej wspierać Ukrainę finansowo i wojskowo

– powiedział Dan na konferencji prasowej z udziałem zagranicznych dziennikarzy w Bukareszcie.

Według ostatnich sondaży liberalny burmistrz Bukaresztu może liczyć na ok. 20 proc. poparcia. Tym samym ma znaczne szanse na zdobycie drugiego miejsca w I turze wyborów 4 maja, a w efekcie na starcie się w II turze 18 maja z uznawanym za faworyta George Simionem (33 proc.), liderem radykalnie prawicowej partii Związek na rzecz Jedności Rumunów (AUR).

Simion z wyborcami Georgescu

Wsparcie Kijowa jest jednym z bardziej kontrowersyjnych tematów przed powtórzonymi wyborami prezydenckimi w Rumunii. Unieważnione głosowanie w listopadzie wygrał Calin Georgescu, który w imieniu Rumunii zgłaszał pretensje do terytoriów ukraińskich zamieszkanych przez liczną mniejszość rumuńską.

Georgescu otrzymał zakaz startu w majowych wyborach, ale dużą część jego elektoratu przejął Simion, który – choć mniej radykalny – postuluje obcięcie wydatków na uchodźców z Ukrainy i pomoc wojskową dla tego kraju. Chwalił też prezydenta USA Donalda Trumpa za jego wysiłki na rzecz osiągnięcia pokoju na Ukrainie.

Siły europejskie na Ukrainie? "Tak, ale bez Rumunii" 

Z kolei proeuropejski Dan przekonuje, że jest za "rozsądnym pokojem" na Ukrainie, ale tylko takim, który "będzie do przyjęcia dla Ukraińców". Jego zdaniem Europa powinna być zaangażowana w negocjacje pokojowe, a jeżeli doprowadzą one do rozejmu – powinna wysłać wojska na Ukrainę, aby zapewnić, że będzie on przestrzegany.

Dan zastrzegł jednak, że wysłanie rumuńskiego personelu wojskowego z Rumunii nie byłoby dobrą decyzją, sugerując, że wiązałoby się z zagrożeniem dla jej bezpieczeństwa.

Po pierwsze, Rosja powiedziała, że nigdy nie zaakceptuje, by ''kraje nieprzyjazne'' były częścią takiej misji. Po drugie, według międzynarodowego zwyczaju siły pokojowe nie powinny pochodzić z kraju sąsiadującego, jeżeli między nimi są historyczne zaszłości

– powiedział.

Odniósł się w ten sposób m.in. do sporów o prawa rumuńskiej mniejszości na Ukrainie i trwającego do 2009 r. sporu między Kijowem i Bukaresztem o kontrolę nad wodami wokół strategicznie położonej Wyspy Węży.

3,5 proc. PKB na obronność

Zdaniem Dana Rumunia powinna odegrać aktywniejszą rolę w projekcie dozbrajania Europy i produkować część broni w krajowych fabrykach.

– Dlatego Rumunia powinna wydawać na ten cel więcej pieniędzy – stwierdził. Jego zdaniem do 2030 r. wydatki Rumunii na obronność powinny wzrosnąć do 3,5 proc. z niecałych 2,3 proc. PKB wydanych w 2024 r.

Problemem może być jednak rosnąca dziura budżetowa: w 2024 r. deficyt Rumunii przekroczył 9 proc. PKB i jest najwyższy spośród wszystkich krajów UE (na drugim miejscu, z 6,6 proc., plasuje się Polska).

 


 

POLECANE
Niezwykłe widowisko astronomiczne. Słynna kometa  3I/ATLAS na żywo Wiadomości
Niezwykłe widowisko astronomiczne. Słynna kometa 3I/ATLAS na żywo

Już w środę, 19 listopada 2025 r., miłośnicy astronomii będą mogli na żywo obserwować słynną kometę międzygwiezdną 3I/ATLAS. Transmisja z włoskich teleskopów trafi na YouTube w ramach Projektu Wirtualnego Teleskopu. To rzadka okazja, aby śledzić obiekt, który od miesięcy budzi skrajne interpretacje — od hipotez o nieznanej fizyce komet po sugestie, że… może nie być kometą w ogóle.

Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują Wiadomości
Coraz więcej tajemniczych zdarzeń we Wrocławiu. Policja reaguje, mieszkańcy panikują

Na wrocławskim Jagodnie narasta strach. W ostatnich tygodniach doszło tam do serii włamań, o których mieszkańcy alarmują w mediach społecznościowych. Policja potwierdza zgłoszenia i prowadzi intensywne działania. Lokatorzy mówią wprost: „Boimy się wychodzić z domów”.

Globalna awaria sieci. Gigant przeprasza Wiadomości
Globalna awaria sieci. Gigant przeprasza

We wtorek doszło do jednej z bardziej odczuwalnych awarii internetu w ostatnich miesiącach. Z powodu błędu po stronie Cloudflare – kluczowego dostawcy infrastruktury sieciowej – przestały działać m.in. platforma X, ChatGPT oraz wiele innych popularnych serwisów i usług. Firma oficjalnie przeprosiła użytkowników i zapowiedziała analizę zdarzenia.

Na wypadek, gdyby kraj przestał istnieć. Tajemnica tajnej placówki Wiadomości
"Na wypadek, gdyby kraj przestał istnieć". Tajemnica tajnej placówki

Izraelski dziennik „Haarec” ujawnił istnienie tajnego archiwum na Uniwersytecie Harvarda, które od ponad 50 lat gromadzi dorobek kulturowy, naukowy i społeczny Izraela. Zbiory mają stanowić zabezpieczenie jego dziedzictwa w stabilnym politycznie środowisku.

ZUS wydał pilny komunikat. To ostatni moment Wiadomości
ZUS wydał pilny komunikat. "To ostatni moment"

Listopad to ostatni miesiąc, w którym przedsiębiorcy mogą zawnioskować o wakacje składkowe za 2025 rok. Złożenie wniosku teraz pozwala skorzystać ze zwolnienia już w grudniu 2025 r.

Napaść podczas wywiadówki. Nowe informacje z ostatniej chwili
Napaść podczas wywiadówki. Nowe informacje

Wobec mężczyzny, który napadł podczas wywiadówki na jedną z matek oraz dyrektorkę szkoły w Gójsku, prowadzone jest też inne postępowanie karne. Tym razem przed sądem rodzinnym.

Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa? tylko u nas
Upadek Pokrowska jest kwestią czasu. Dlaczego Ukraina przegrywa?

Wojska rosyjskie są o krok od zdobycia Pokrowska w Donbasie i prą naprzód w obwodzie zaporoskim. Nie lepiej jest na innych odcinkach frontu. Mszczą się błędy ukraińskiego dowództwa, które uparcie nie wyciąga wniosków z poprzednich porażek. Braki kadrowe to problem znany od dawna.

A ty jesteś taka czepialska. Burza w sieci po decyzji pierwszej damy gorące
"A ty jesteś taka czepialska". Burza w sieci po decyzji pierwszej damy

W Wiśle zainaugurowano projekt "Hejt? Nie, dziękuję!", którego twarzą jest pierwsza dama Marta Nawrocka. Projekt powstał z osobistych doświadczeń związanych z kampanią prezydencką i ma szerzyć świadomość, jak ważna jest empatia i reagowanie na nienawiść w sieci. Akcja spotkała się z szerokim odzewem w mediach społecznościowych. Zobacz zdjęcia.

Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą Wiadomości
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: "Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą"

Arcybiskup Metropolita Gdański Tadeusz Wojda oraz Biskup Limburga Georg Bätzing opublikowali wspólne oświadczenie z okazji 60. rocznicy historycznego listu polskich biskupów do biskupów niemieckich. W dokumencie zawarto apel, by Polska „oparła się pokusie podążania własną, narodową drogą”. Komentatorzy na platformie X nie kryli zdumienia. "Nie chciałem najpierw wierzyć, ale jednak..." - czytamy między innymi.

Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię gorące
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię

Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu Radiu Wnet, ale to nie jego słowa dotyczące polityki przyciągnęły uwagę prowadzącego. Zaskakujący element krył wzruszającą historię.

REKLAMA

Sprawa wojsk na Ukrainie. Jest deklaracja liberalnego kandydata na prezydenta Rumunii

– Rumunia powinna dalej wspierać Ukrainę, ale nie wyśle tam wojsk, bo oba kraje dzieli skomplikowana historia – powiedział w środę burmistrz Bukaresztu i kandydat w wyborach prezydenckich Nicusor Dan. Podkreślił też, że wydatki Rumunii na obronność powinny wzrosnąć do 3,5 proc. PKB do 2030 r.
Nicusor Dan Sprawa wojsk na Ukrainie. Jest deklaracja liberalnego kandydata na prezydenta Rumunii
Nicusor Dan / PAP/EPA ROBERT GHEMENT

Ma szanse na drugą turę 

Kwestia Ukrainy jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa Rumunii i Mołdawii, gdzie żyje 1 mln rumuńskich obywateli, dlatego chcę dalej wspierać Ukrainę finansowo i wojskowo

– powiedział Dan na konferencji prasowej z udziałem zagranicznych dziennikarzy w Bukareszcie.

Według ostatnich sondaży liberalny burmistrz Bukaresztu może liczyć na ok. 20 proc. poparcia. Tym samym ma znaczne szanse na zdobycie drugiego miejsca w I turze wyborów 4 maja, a w efekcie na starcie się w II turze 18 maja z uznawanym za faworyta George Simionem (33 proc.), liderem radykalnie prawicowej partii Związek na rzecz Jedności Rumunów (AUR).

Simion z wyborcami Georgescu

Wsparcie Kijowa jest jednym z bardziej kontrowersyjnych tematów przed powtórzonymi wyborami prezydenckimi w Rumunii. Unieważnione głosowanie w listopadzie wygrał Calin Georgescu, który w imieniu Rumunii zgłaszał pretensje do terytoriów ukraińskich zamieszkanych przez liczną mniejszość rumuńską.

Georgescu otrzymał zakaz startu w majowych wyborach, ale dużą część jego elektoratu przejął Simion, który – choć mniej radykalny – postuluje obcięcie wydatków na uchodźców z Ukrainy i pomoc wojskową dla tego kraju. Chwalił też prezydenta USA Donalda Trumpa za jego wysiłki na rzecz osiągnięcia pokoju na Ukrainie.

Siły europejskie na Ukrainie? "Tak, ale bez Rumunii" 

Z kolei proeuropejski Dan przekonuje, że jest za "rozsądnym pokojem" na Ukrainie, ale tylko takim, który "będzie do przyjęcia dla Ukraińców". Jego zdaniem Europa powinna być zaangażowana w negocjacje pokojowe, a jeżeli doprowadzą one do rozejmu – powinna wysłać wojska na Ukrainę, aby zapewnić, że będzie on przestrzegany.

Dan zastrzegł jednak, że wysłanie rumuńskiego personelu wojskowego z Rumunii nie byłoby dobrą decyzją, sugerując, że wiązałoby się z zagrożeniem dla jej bezpieczeństwa.

Po pierwsze, Rosja powiedziała, że nigdy nie zaakceptuje, by ''kraje nieprzyjazne'' były częścią takiej misji. Po drugie, według międzynarodowego zwyczaju siły pokojowe nie powinny pochodzić z kraju sąsiadującego, jeżeli między nimi są historyczne zaszłości

– powiedział.

Odniósł się w ten sposób m.in. do sporów o prawa rumuńskiej mniejszości na Ukrainie i trwającego do 2009 r. sporu między Kijowem i Bukaresztem o kontrolę nad wodami wokół strategicznie położonej Wyspy Węży.

3,5 proc. PKB na obronność

Zdaniem Dana Rumunia powinna odegrać aktywniejszą rolę w projekcie dozbrajania Europy i produkować część broni w krajowych fabrykach.

– Dlatego Rumunia powinna wydawać na ten cel więcej pieniędzy – stwierdził. Jego zdaniem do 2030 r. wydatki Rumunii na obronność powinny wzrosnąć do 3,5 proc. z niecałych 2,3 proc. PKB wydanych w 2024 r.

Problemem może być jednak rosnąca dziura budżetowa: w 2024 r. deficyt Rumunii przekroczył 9 proc. PKB i jest najwyższy spośród wszystkich krajów UE (na drugim miejscu, z 6,6 proc., plasuje się Polska).

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe