NSZZ "Solidarność" o nowelizacji Kodeksu pracy: Tak ważne sprawy powinny być skonsultowane z Radą Dialogu Społecznego

Wczoraj Sejm przegłosował nowelizację Kodeksu pracy, która nakłada na pracodawców obowiązek przedstawienia w ogłoszeniach o pracę proponowanego wynagrodzenia. Sceptycznie do tej regulacji odniosły się związki zawodowe.
Kobieta w pracy - zdjęcie poglądowe NSZZ
Kobieta w pracy - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Zdaniem Michała Ossowskiego z NSZZ "Solidarność" uchwalona w piątek nowelizacja Kodeksu pracy jest "w znacznym stopniu zawężona" i nie realizuje założeń unijnej dyrektywy w sprawie wzmocnienia zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet.

Zmiany powinny być konsultowane z Radą Dialogu Społecznego

Zwrócił uwagę, że "tak ważne sprawy powinny być skonsultowane z Radą Dialogu Społecznego".

"Nie będziemy szerzej komentować ustaw, które nie przechodzą przez pełen cykl konsultacyjny" - dodał Ossowski.

Zaznaczył, że ministerstwo pracy "powinno skupić się na implementacji dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych i rokowaniach zbiorowych, gdyż jej wprowadzenie daje szeroką możliwość do regulowania tego typu kwestii w układach zbiorowych pracy".

Regulacja wyrwana z kontekstu

O zmiany PAP zapytał także Piotra Ostrowskiego. Przewodniczący OPZZ stwierdził, że jawność płac jest jednym z elementów dyrektywy unijnej w sprawie wzmocnienia zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet za taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości. To tzw. dyrektywa gender pay gap. Kraje UE, w tym Polska, powinny ją wdrożyć do 7 czerwca 2026 r.

"To jest projekt poselski i tu jest jedno zastrzeżenie - tego typu rozwiązania powinny być raczej rozpatrywane kompleksowo. Pracę nad tym toczą się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i uważamy, że jednak powinien być to projekt rządowy, bo to państwo polskie ma obowiązek implementacji dyrektyw unijnych" - zauważył Ostrowski.

Dodał, że taka regulacja "nie powinna być wyrwana z kontekstu", ale kompleksowo przeanalizowana i skonsultowana z partnerami społecznymi, ale też z innymi ministerstwami.

"Oczekiwałbym, żeby Koalicja Obywatelska nie wychodziła przed szereg, mamy jeszcze czas, nie musimy się spieszyć" - stwierdził szef OPZZ.

Zaznaczył jednocześnie, że sam pomysł jest krokiem w dobrym kierunku, ale powinien być on elementem kompleksowych rozwiązań przygotowywanych w ministerstwie pracy.

Nowelizacja Kodeksu pracy

Przypomnijmy, wczoraj Sejm przegłosował nowelizację Kodeksu pracy, która nakłada na pracodawców obowiązek przedstawienia w ogłoszeniach o pracę proponowanego wynagrodzenia. Projekt w tym zakresie złożyła w Sejmie Koalicja Obywatelska.

Nowela Kodeksu pracy przewiduje, że pracodawca, który publikuje informację o możliwości zatrudnienia pracownika na danym stanowisku pracy, musi uwzględnić kwotę proponowanego poziomu wynagrodzenia wskazując jego minimalną i maksymalną wysokość. Informacja może zawierać wzmiankę, że kwota ta podlega negocjacji. Ponadto - według noweli - pracodawca nie może zakazać lub uniemożliwiać pracownikowi ujawniania informacji o jego wynagrodzeniu. Pracownicy będą też mieli prawo wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie informacji dotyczącej ich indywidualnego poziomu wynagrodzenia oraz średnich poziomów wynagrodzenia w podziale na płeć, która odnosi się do kategorii pracowników wykonujących taką samą pracę lub o takiej samej wartości.

Regulacją zajmie się teraz Senat.


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

NSZZ "Solidarność" o nowelizacji Kodeksu pracy: Tak ważne sprawy powinny być skonsultowane z Radą Dialogu Społecznego

Wczoraj Sejm przegłosował nowelizację Kodeksu pracy, która nakłada na pracodawców obowiązek przedstawienia w ogłoszeniach o pracę proponowanego wynagrodzenia. Sceptycznie do tej regulacji odniosły się związki zawodowe.
Kobieta w pracy - zdjęcie poglądowe NSZZ
Kobieta w pracy - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Zdaniem Michała Ossowskiego z NSZZ "Solidarność" uchwalona w piątek nowelizacja Kodeksu pracy jest "w znacznym stopniu zawężona" i nie realizuje założeń unijnej dyrektywy w sprawie wzmocnienia zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet.

Zmiany powinny być konsultowane z Radą Dialogu Społecznego

Zwrócił uwagę, że "tak ważne sprawy powinny być skonsultowane z Radą Dialogu Społecznego".

"Nie będziemy szerzej komentować ustaw, które nie przechodzą przez pełen cykl konsultacyjny" - dodał Ossowski.

Zaznaczył, że ministerstwo pracy "powinno skupić się na implementacji dyrektywy o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych i rokowaniach zbiorowych, gdyż jej wprowadzenie daje szeroką możliwość do regulowania tego typu kwestii w układach zbiorowych pracy".

Regulacja wyrwana z kontekstu

O zmiany PAP zapytał także Piotra Ostrowskiego. Przewodniczący OPZZ stwierdził, że jawność płac jest jednym z elementów dyrektywy unijnej w sprawie wzmocnienia zasady równości wynagrodzeń dla mężczyzn i kobiet za taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości. To tzw. dyrektywa gender pay gap. Kraje UE, w tym Polska, powinny ją wdrożyć do 7 czerwca 2026 r.

"To jest projekt poselski i tu jest jedno zastrzeżenie - tego typu rozwiązania powinny być raczej rozpatrywane kompleksowo. Pracę nad tym toczą się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i uważamy, że jednak powinien być to projekt rządowy, bo to państwo polskie ma obowiązek implementacji dyrektyw unijnych" - zauważył Ostrowski.

Dodał, że taka regulacja "nie powinna być wyrwana z kontekstu", ale kompleksowo przeanalizowana i skonsultowana z partnerami społecznymi, ale też z innymi ministerstwami.

"Oczekiwałbym, żeby Koalicja Obywatelska nie wychodziła przed szereg, mamy jeszcze czas, nie musimy się spieszyć" - stwierdził szef OPZZ.

Zaznaczył jednocześnie, że sam pomysł jest krokiem w dobrym kierunku, ale powinien być on elementem kompleksowych rozwiązań przygotowywanych w ministerstwie pracy.

Nowelizacja Kodeksu pracy

Przypomnijmy, wczoraj Sejm przegłosował nowelizację Kodeksu pracy, która nakłada na pracodawców obowiązek przedstawienia w ogłoszeniach o pracę proponowanego wynagrodzenia. Projekt w tym zakresie złożyła w Sejmie Koalicja Obywatelska.

Nowela Kodeksu pracy przewiduje, że pracodawca, który publikuje informację o możliwości zatrudnienia pracownika na danym stanowisku pracy, musi uwzględnić kwotę proponowanego poziomu wynagrodzenia wskazując jego minimalną i maksymalną wysokość. Informacja może zawierać wzmiankę, że kwota ta podlega negocjacji. Ponadto - według noweli - pracodawca nie może zakazać lub uniemożliwiać pracownikowi ujawniania informacji o jego wynagrodzeniu. Pracownicy będą też mieli prawo wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie informacji dotyczącej ich indywidualnego poziomu wynagrodzenia oraz średnich poziomów wynagrodzenia w podziale na płeć, która odnosi się do kategorii pracowników wykonujących taką samą pracę lub o takiej samej wartości.

Regulacją zajmie się teraz Senat.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe