USA wydają pilne ostrzeżenie – Charków to dopiero początek. Potężne rosyjskie uderzenie już niebawem

W ciągu najbliższych dni Rosja planuje potężne, asymetryczne uderzenie na Ukrainę – ostrzegają amerykańscy urzędnicy. To odpowiedź na ukraińską operację “Pajęczyna”, w której zniszczono ok. 20–40 rosyjskich samolotów na czterech lotniskach wojskowych
Charków USA wydają pilne ostrzeżenie – Charków to dopiero początek. Potężne rosyjskie uderzenie już niebawem
Charków / PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Co musisz wiedzieć:

  • Po operacji "Pajęczyna" – zniszczeniu ok. 40 rosyjskich samolotów – USA ostrzegają, że Moskwa szykuje mocną odpłatę, w ciągu kilku dni mogą nadejść uderzenia rakietowe i dronowe.
  • Rosjanie już wstępnie odpowiedzieli, atakując Charków serią dronów Shahed-136/131, rakietami i bombami lotniczymi – zabito 3 osoby, raniono 17.
  • Amerykańskie władze spodziewają się "asymetrycznej" i szeroko zakrojonej odpowiedzi – być może wymierzonej w cele strategiczne, jak siedziby ukraińskich służb lub infrastruktura obronna .

 

Według władz obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ataków zginęły trzy, a rannych zostały 23 osoby. W obwodzie dniepropietrowskim, na południowym wschodzie tego kraju, zginęła jedna osoba.

Jeden cywil został ranny w obwodzie chersońskim na południu kraju, a kolejny – w obwodzie zaporoskim w południowo-wschodniej Ukrainie. Był to atak odwetowy w reakcji na udaną ukraińską akcję sprzed tygodnia.

W niedzielę 1 czerwca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziła na terytorium Rosji operację specjalną o kryptonimie "Pajęczyna". Była to niezwykle skomplikowana z logistycznego punktu widzenia akcja, którą poprzedziły 1,5-roczne przygotowania. Działania nadzorował sam prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, a dowodził nimi osobiście szef SBU Wasyl Maluk.

 

Szczegóły akcji "Pajęczyna"

SBU najpierw przetransportowała do Rosji drony, a następnie mobilne drewniane kontenery. Już na terytorium Rosji bezzałogowce ukryto pod dachami kontenerów, przewożonych na ciężarówkach. W odpowiednim momencie dachy zostały zdalnie otwarte, a drony wyruszyły w kierunku wyznaczonych celów - rosyjskich samolotów strategicznych stacjonujących na czterech lotniskach wojskowych.

Kijów podał, że ukraińskie drony trafiły 41 maszyn, niszcząc co najmniej 13 z nich. Inne szacunki mają Amerykanie - Reuters podał, powołując się na dwóch amerykańskich urzędników, że bezzałogowce SBU uderzyły w 20 rosyjskich samolotów, niszcząc ok. 10 z nich.

 

Potężny odwet

Rosjanie odpowiedzieli już 6 czerwca zmasowanym atakiem rakietowo-dronowym na Kijów, zabijając trzy osoby. Za odpowiedź można by uznać również ostatnie ataki na Charków, miasto położone na północnym wschodzie Ukrainy.

W sobotnią noc Rosjanie zaatakowali Charków 48 dronami typu Shahed-136/131, dwoma rakietami i czterema kierowanymi bombami lotniczymi, zabijając trzy osoby i raniąc kolejnych 17.

Ukraińskie władze przekazały, że był to najpotężniejszy atak na Charków od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. To nie był jednak koniec, bo tego samego dnia, tyle że wieczorem, Rosjanie ponownie przeprowadzili zmasowany atak na miasto.

 

USA wydają pilne ostrzeżenie – Charków to dopiero początek. Potężne rosyjskie uderzenie już niebawem

USA twierdzą, że groźba Moskwy dotycząca odpowiedzi na ukraińską operację specjalną "Pajęczyna" nie została jeszcze w pełni zrealizowana; odpowiedzią będzie najprawdopodobniej zakrojony na szeroką skalę atak na wiele celów.

Nie jest jasne, kiedy nastąpi odpowiedź, ale może się to wydarzyć w ciągu kilku dni. Atak Moskwy ma być asymetryczny; Moskwa prawdopodobnie użyje do uderzenia rakiet i dronów.

Zachodnie źródło dyplomatyczne przekazało dziennikarzom Reutersa, że rosyjska odpowiedź "mogła już się rozpocząć", ale prawdopodobnie zostanie zintensyfikowana poprzez ataki na cele o dużym znaczeniu, takie jak budynki rządowe. Celem byłoby wysłanie Kijowowi jasnego sygnału.

 

Słowa eksperta

Michael Kofman, amerykański analityk wojskowy mający wiedzę na temat rosyjskich sił zbrojnych, powiedział, że spodziewa się, iż Moskwa podejmie próbę ataku na siedzibę Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, która odegrała kluczową rolę w operacji specjalnej "Pajęczyna", bądź na inne budynki należące do służb, używając do tego rakiet balistycznych średniego zasięgu. Ekspert dodał, że Rosja może wziąć również za cel ukraińskie obiekty przemysłu zbrojeniowego.

 


 

POLECANE
Pilny komunikat IMGW dla mieszkańców trzech województw z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW dla mieszkańców trzech województw

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami I i II stopnia dla części województw mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego do godz. 10. Wysłano również alert RCB.

 Całkowite zaćmienie księżyca i inne niezwykłe zjawiska we wrześniu z ostatniej chwili
Całkowite zaćmienie księżyca i inne niezwykłe zjawiska we wrześniu

Wrzesień 2025 roku obfituje w wyjątkowe zjawiska na niebie. Choć uwagę przyciągają Wenus i Jowisz, prawdziwym hitem będzie całkowite zaćmienie Księżyca, które nastąpi już dziś, w niedzielę, 7 września. To niezwykle rzadkie widowisko astronomiczne potrwa blisko półtorej godziny i zapowiada się spektakularnie – szczególnie dla obserwatorów i astrofotografów.

Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

REKLAMA

USA wydają pilne ostrzeżenie – Charków to dopiero początek. Potężne rosyjskie uderzenie już niebawem

W ciągu najbliższych dni Rosja planuje potężne, asymetryczne uderzenie na Ukrainę – ostrzegają amerykańscy urzędnicy. To odpowiedź na ukraińską operację “Pajęczyna”, w której zniszczono ok. 20–40 rosyjskich samolotów na czterech lotniskach wojskowych
Charków USA wydają pilne ostrzeżenie – Charków to dopiero początek. Potężne rosyjskie uderzenie już niebawem
Charków / PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Co musisz wiedzieć:

  • Po operacji "Pajęczyna" – zniszczeniu ok. 40 rosyjskich samolotów – USA ostrzegają, że Moskwa szykuje mocną odpłatę, w ciągu kilku dni mogą nadejść uderzenia rakietowe i dronowe.
  • Rosjanie już wstępnie odpowiedzieli, atakując Charków serią dronów Shahed-136/131, rakietami i bombami lotniczymi – zabito 3 osoby, raniono 17.
  • Amerykańskie władze spodziewają się "asymetrycznej" i szeroko zakrojonej odpowiedzi – być może wymierzonej w cele strategiczne, jak siedziby ukraińskich służb lub infrastruktura obronna .

 

Według władz obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy w ciągu ostatniej doby w wyniku rosyjskich ataków zginęły trzy, a rannych zostały 23 osoby. W obwodzie dniepropietrowskim, na południowym wschodzie tego kraju, zginęła jedna osoba.

Jeden cywil został ranny w obwodzie chersońskim na południu kraju, a kolejny – w obwodzie zaporoskim w południowo-wschodniej Ukrainie. Był to atak odwetowy w reakcji na udaną ukraińską akcję sprzed tygodnia.

W niedzielę 1 czerwca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziła na terytorium Rosji operację specjalną o kryptonimie "Pajęczyna". Była to niezwykle skomplikowana z logistycznego punktu widzenia akcja, którą poprzedziły 1,5-roczne przygotowania. Działania nadzorował sam prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, a dowodził nimi osobiście szef SBU Wasyl Maluk.

 

Szczegóły akcji "Pajęczyna"

SBU najpierw przetransportowała do Rosji drony, a następnie mobilne drewniane kontenery. Już na terytorium Rosji bezzałogowce ukryto pod dachami kontenerów, przewożonych na ciężarówkach. W odpowiednim momencie dachy zostały zdalnie otwarte, a drony wyruszyły w kierunku wyznaczonych celów - rosyjskich samolotów strategicznych stacjonujących na czterech lotniskach wojskowych.

Kijów podał, że ukraińskie drony trafiły 41 maszyn, niszcząc co najmniej 13 z nich. Inne szacunki mają Amerykanie - Reuters podał, powołując się na dwóch amerykańskich urzędników, że bezzałogowce SBU uderzyły w 20 rosyjskich samolotów, niszcząc ok. 10 z nich.

 

Potężny odwet

Rosjanie odpowiedzieli już 6 czerwca zmasowanym atakiem rakietowo-dronowym na Kijów, zabijając trzy osoby. Za odpowiedź można by uznać również ostatnie ataki na Charków, miasto położone na północnym wschodzie Ukrainy.

W sobotnią noc Rosjanie zaatakowali Charków 48 dronami typu Shahed-136/131, dwoma rakietami i czterema kierowanymi bombami lotniczymi, zabijając trzy osoby i raniąc kolejnych 17.

Ukraińskie władze przekazały, że był to najpotężniejszy atak na Charków od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. To nie był jednak koniec, bo tego samego dnia, tyle że wieczorem, Rosjanie ponownie przeprowadzili zmasowany atak na miasto.

 

USA wydają pilne ostrzeżenie – Charków to dopiero początek. Potężne rosyjskie uderzenie już niebawem

USA twierdzą, że groźba Moskwy dotycząca odpowiedzi na ukraińską operację specjalną "Pajęczyna" nie została jeszcze w pełni zrealizowana; odpowiedzią będzie najprawdopodobniej zakrojony na szeroką skalę atak na wiele celów.

Nie jest jasne, kiedy nastąpi odpowiedź, ale może się to wydarzyć w ciągu kilku dni. Atak Moskwy ma być asymetryczny; Moskwa prawdopodobnie użyje do uderzenia rakiet i dronów.

Zachodnie źródło dyplomatyczne przekazało dziennikarzom Reutersa, że rosyjska odpowiedź "mogła już się rozpocząć", ale prawdopodobnie zostanie zintensyfikowana poprzez ataki na cele o dużym znaczeniu, takie jak budynki rządowe. Celem byłoby wysłanie Kijowowi jasnego sygnału.

 

Słowa eksperta

Michael Kofman, amerykański analityk wojskowy mający wiedzę na temat rosyjskich sił zbrojnych, powiedział, że spodziewa się, iż Moskwa podejmie próbę ataku na siedzibę Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, która odegrała kluczową rolę w operacji specjalnej "Pajęczyna", bądź na inne budynki należące do służb, używając do tego rakiet balistycznych średniego zasięgu. Ekspert dodał, że Rosja może wziąć również za cel ukraińskie obiekty przemysłu zbrojeniowego.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe