Zarzuty ws. nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Sąd Najwyższy wydał komunikat

Po doniesieniach medialnych i politycznych komentarzach dotyczących rzekomych nieprawidłowości w komisjach wyborczych, Sąd Najwyższy wydał oficjalny komunikat.
Sąd Najwyższy w Warszawie Zarzuty ws. nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Sąd Najwyższy wydał komunikat
Sąd Najwyższy w Warszawie / PAP/Albert Zawada

Co musisz wiedzieć:

  • Sąd Najwyższy przypomina zasady składania protestów wyborczych i podkreśla konieczność przedstawienia dowodów na nieprawidłowości.
  • Możliwe jest zlecenie ponownych oględzin kart wyborczych przez sądy rejonowe.
  • Prezydent Andrzej Duda ostrzega przed próbami podważania wyników i naciskami na instytucje.
  • Obywatelski kandydat popierany przez PiS i Solidarność Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie.

 

Sąd Najwyższy reaguje na sygnały o nieprawidłowościach

SN wyjaśnia w komunikacie, na jakich zasadach możliwe jest wniesienie protestu wyborczego oraz jakie przesłanki muszą zostać spełnione, by sąd zajął się sprawą merytorycznie.

Złożenie w Sądzie Najwyższym protestu wolnego od braków formalnych, w którym zawarto prawidłowo sformułowane zarzuty dotyczące nieprawidłowości w Obwodowych Komisjach Wyborczych oraz przedstawiono lub wskazano dowody na tę okoliczność, otwiera drogę do ich merytorycznego badania 

– czytamy w komunikacie.

 

Możliwe ponowne oględziny kart wyborczych

W komunikacie przypomniano, że jednym z uprawnień Sądu Najwyższego jest zlecenie dowodu z oględzin kart wyborczych – co może prowadzić do efektu zbliżonego do ponownego przeliczenia głosów. Taki dowód przeprowadza jednak Sąd Rejonowy, a nie Sąd Najwyższy.

Sąd Najwyższy zleca przeprowadzenie takiego dowodu właściwemu sądowi rejonowemu (...), o wyniku którego informuje Sąd Najwyższy

– zaznaczono.

W razie uznania protestu za zasadny, SN może ocenić, czy stwierdzone uchybienia miały wpływ na wynik wyborów. Przypomniano jednak, że w poprzednich przypadkach – mimo potwierdzonych nieprawidłowości – nie stwierdzano ich wpływu na wynik.

 

Konieczne dowody

Sąd Najwyższy podkreśla, że każda osoba lub podmiot zgłaszający protest musi przedstawić konkretne zarzuty i odpowiednie dowody – bez tego skarga nie będzie rozpatrzona.

Składający protest musi sformułować zarzuty odpowiadające dyspozycji art. 82 § 1 Kodeksu wyborczego, uzasadnić je, a także przedstawić lub wskazać dowody

– precyzuje SN.

 

Prezydent Duda ostrzega przed próbą odebrania demokracji

Do sytuacji odniósł się także prezydent Andrzej Duda, który we wpisie na platformie X ostrzegł przed próbami podważania wyników wyborów.

Uwaga! Jest wrażenie, że postkomuniści do spółki z liberalno-lewicowymi chcą przekręcić ostatnie, rozstrzygnięte już wybory prezydenckie w Polsce i odebrać nam wolność wyboru. (...) Nie dajmy sobie odebrać tych resztek demokracji i wolności!

– napisał prezydent. Skrytykował także wezwania do ponownego liczenia głosów ze strony polityków opozycji, w tym Romana Giertycha i Leszka Millera.

To ta sama opcja polityczna odpowiada obecnie za rząd, większość parlamentarną, służby. Można mieć obawy co do realizacji standardów demokratycznych

– ocenił Andrzej Duda.

 

Trolle Giertycha

Liczni przywódcy światowi pogratulowali już zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu. Zrobili to również Ursula von der Leyen, Roberta Metsola, czy Emmanuel Macron. Jednak grupa trolli internetowych związanych z Romanem Giertychem, który przystąpił ostatnie do Platformy Obywatelskiej. sprawa wybuchła po umieszczeniu na wykopie obliczeń statystycznych nieznanego bliżej internauty, który ze wszystkiego się wycofał, usunął obliczenie jako niewiarygodne i obarczone błędem, oraz poprosił żeby się na niego  nie powoływać.

Trolli, na czele z Giertychem to jednak nie powstrzymało.

 

Wicenaczelna "GW" nie ma wątpliwości

Aleksandra Sobczak, wiceredaktor naczelna "Gazety Wyborczej", na antenie TVN24 stwierdziła, że "nie ma wątpliwości co do tego, że Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie". Podkreśliła, iż uzyskał on o 369 591 głosów więcej niż Rafał Trzaskowski.

Nieprawidłowości? "To tylko setki głosów"

Według Sobczak skala uchybień jest marginalna: "dotyczy to najwyżej pojedynczych setek głosów". Jej zdaniem premier Donald Tusk słusznie chłodzi nastroje, by nie podsycać sporów.

 

Krytyka pod adresem Romana Giertycha

Sobczak w ostrych słowach oceniła działania mec. Romana Giertycha, nazywając go trollem internetowym. Słowa te wywołały hejt w mediach społecznościowych ze strony zwolenników Giertycha.

Karol Nawrocki wygrał i co do tego nie ma wątpliwości. Skala nieprawidłowości czy błędów zawinionych, to oczywiście trzeba rozliczyć, ona jest na tyle mała, że w żaden sposób nie może się przełożyć na zmianę wyniku wyborów, ale Donald Tusk słusznie tonuje te emocje, dlatego że ma w swoich szeregach trolli internetowych jak np. Roman Giertych, którzy zupełnie niepotrzebnie te emocje podsycają

– oświadczyła.

 

Druga tura wyborów prezydenckich

Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu 2025 r. Wówczas władzę w Pałacu Prezydenckim przejmie prezydent elekt Karol Nawrocki.

W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.


 

POLECANE
Nie żyje kibic reanimowany podczas meczu Polski z Finlandią z ostatniej chwili
Nie żyje kibic reanimowany podczas meczu Polski z Finlandią

Nie żyje kibic reanimowany we wtorek podczas meczu Finlandia – Polska. Informację potwierdza fińska federacja piłki nożnej.

Samuel Pereira: Tik tak, tik tak... Dokąd ucieknie Donald Tusk? tylko u nas
Samuel Pereira: Tik tak, tik tak... Dokąd ucieknie Donald Tusk?

Dużo dziś słów padło w Sejmie. Rytuał skończył się kolejną pieczątką w notesie premiera.

Nowe wieści w sprawie Dawida Kubackiego z ostatniej chwili
Nowe wieści w sprawie Dawida Kubackiego

Dawid Kubacki po 6. miejscu w Memoriale Olimpijczyków zapowiada powrót do formy. Kadra ciężko trenuje w Szczyrku przed sezonem 2025/2026.

Sylwester Marciniak — Sędzia, który waży słowa i prawo tylko u nas
Sylwester Marciniak — Sędzia, który waży słowa i prawo

W świecie, w którym prawo coraz częściej staje się areną politycznych sporów, postać sędziego Sylwestra Marciniaka jawi się jako przykład klasycznej drogi sędziego służebnego wobec Rzeczypospolitej. Jego życiorys to opowieść o rzetelnym kształtowaniu się autorytetu prawniczego, który przez dekady służył polskiemu wymiarowi sprawiedliwości

2,5 tony śniętych ryb w rzece Elbląg i Zalewie Wiślanym. Sprawę badają służby z ostatniej chwili
2,5 tony śniętych ryb w rzece Elbląg i Zalewie Wiślanym. Sprawę badają służby

W ciągu ostatnich dni z rzek Elbląg, Nogat, jeziora Druzno i Zalewu Wiślanego wyłowiono ponad 2,5 tony śniętych ryb – alarmują lokalne media. Sprawę badają już odpowiednie służby.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Jak informuje IMGW, zachodnia i wschodnia Europa będą pod wpływem niżów z układami frontów. Od Skandynawii przez centrum po południe Europy rozciągać się będzie układ wysokiego ciśnienia. Polska znajdzie się pod wpływem klina wyżu z centrami w rejonie Morza Północnego i Morza Norweskiego. Z północnego zachodu napływać będzie dość chłodne powietrze polarne morskie.

''Der Spiegel'': Merz wymienia szefa niemieckiego wywiadu z ostatniej chwili
''Der Spiegel'': Merz wymienia szefa niemieckiego wywiadu

Martin Jäger ma objąć kierownictwo BND, zastępując Bruno Kahla. Decyzja kanclerza Fryderyka Merza zwiastuje większe zmiany w niemieckim wywiadzie – informuje niemiecki ''Der Spiegel''.

Nie żyje gwiazdor kultowych filmów i seriali z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazdor kultowych filmów i seriali

Media obiegła smutna wiadomość. W wieku 86 lat zmarł amerykański aktor Chris Robinson, znany z ról w serialach "Moda na sukces", "Szpital ogólny" i "12 O'Clock High". O jego śmierci poinformował na Facebooku muzyk MJ Allen, z którym Robinson często współpracował.

Ryszard Kalisz opuszczał Zamek Królewski wśród okrzyków precz z komuną z ostatniej chwili
Ryszard Kalisz opuszczał Zamek Królewski wśród okrzyków "precz z komuną"

Gwizdy i okrzyki "precz z komuną" towarzyszyły członkowi PKW Ryszardowi Kaliszowi, który wychodził z Zamku Królewskiego, gdzie prezydent elekt Karol Nawrocki odebrał uchwałę PKW o wyborze na prezydenta RP.

Ekolodzy na posyłki Komisji Europejskiej tylko u nas
Ekolodzy na posyłki Komisji Europejskiej

Niemiecka gazeta die Welt opublikowana materiał o poufnych umowach między Komisją Europejską a wybranymi organizacjami z sektora pozarządowego (NGO). Umowy Brukseli z NGOSami nazywane są „partnerstwami strategicznymi”.

REKLAMA

Zarzuty ws. nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Sąd Najwyższy wydał komunikat

Po doniesieniach medialnych i politycznych komentarzach dotyczących rzekomych nieprawidłowości w komisjach wyborczych, Sąd Najwyższy wydał oficjalny komunikat.
Sąd Najwyższy w Warszawie Zarzuty ws. nieprawidłowości w komisjach wyborczych. Sąd Najwyższy wydał komunikat
Sąd Najwyższy w Warszawie / PAP/Albert Zawada

Co musisz wiedzieć:

  • Sąd Najwyższy przypomina zasady składania protestów wyborczych i podkreśla konieczność przedstawienia dowodów na nieprawidłowości.
  • Możliwe jest zlecenie ponownych oględzin kart wyborczych przez sądy rejonowe.
  • Prezydent Andrzej Duda ostrzega przed próbami podważania wyników i naciskami na instytucje.
  • Obywatelski kandydat popierany przez PiS i Solidarność Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie.

 

Sąd Najwyższy reaguje na sygnały o nieprawidłowościach

SN wyjaśnia w komunikacie, na jakich zasadach możliwe jest wniesienie protestu wyborczego oraz jakie przesłanki muszą zostać spełnione, by sąd zajął się sprawą merytorycznie.

Złożenie w Sądzie Najwyższym protestu wolnego od braków formalnych, w którym zawarto prawidłowo sformułowane zarzuty dotyczące nieprawidłowości w Obwodowych Komisjach Wyborczych oraz przedstawiono lub wskazano dowody na tę okoliczność, otwiera drogę do ich merytorycznego badania 

– czytamy w komunikacie.

 

Możliwe ponowne oględziny kart wyborczych

W komunikacie przypomniano, że jednym z uprawnień Sądu Najwyższego jest zlecenie dowodu z oględzin kart wyborczych – co może prowadzić do efektu zbliżonego do ponownego przeliczenia głosów. Taki dowód przeprowadza jednak Sąd Rejonowy, a nie Sąd Najwyższy.

Sąd Najwyższy zleca przeprowadzenie takiego dowodu właściwemu sądowi rejonowemu (...), o wyniku którego informuje Sąd Najwyższy

– zaznaczono.

W razie uznania protestu za zasadny, SN może ocenić, czy stwierdzone uchybienia miały wpływ na wynik wyborów. Przypomniano jednak, że w poprzednich przypadkach – mimo potwierdzonych nieprawidłowości – nie stwierdzano ich wpływu na wynik.

 

Konieczne dowody

Sąd Najwyższy podkreśla, że każda osoba lub podmiot zgłaszający protest musi przedstawić konkretne zarzuty i odpowiednie dowody – bez tego skarga nie będzie rozpatrzona.

Składający protest musi sformułować zarzuty odpowiadające dyspozycji art. 82 § 1 Kodeksu wyborczego, uzasadnić je, a także przedstawić lub wskazać dowody

– precyzuje SN.

 

Prezydent Duda ostrzega przed próbą odebrania demokracji

Do sytuacji odniósł się także prezydent Andrzej Duda, który we wpisie na platformie X ostrzegł przed próbami podważania wyników wyborów.

Uwaga! Jest wrażenie, że postkomuniści do spółki z liberalno-lewicowymi chcą przekręcić ostatnie, rozstrzygnięte już wybory prezydenckie w Polsce i odebrać nam wolność wyboru. (...) Nie dajmy sobie odebrać tych resztek demokracji i wolności!

– napisał prezydent. Skrytykował także wezwania do ponownego liczenia głosów ze strony polityków opozycji, w tym Romana Giertycha i Leszka Millera.

To ta sama opcja polityczna odpowiada obecnie za rząd, większość parlamentarną, służby. Można mieć obawy co do realizacji standardów demokratycznych

– ocenił Andrzej Duda.

 

Trolle Giertycha

Liczni przywódcy światowi pogratulowali już zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu. Zrobili to również Ursula von der Leyen, Roberta Metsola, czy Emmanuel Macron. Jednak grupa trolli internetowych związanych z Romanem Giertychem, który przystąpił ostatnie do Platformy Obywatelskiej. sprawa wybuchła po umieszczeniu na wykopie obliczeń statystycznych nieznanego bliżej internauty, który ze wszystkiego się wycofał, usunął obliczenie jako niewiarygodne i obarczone błędem, oraz poprosił żeby się na niego  nie powoływać.

Trolli, na czele z Giertychem to jednak nie powstrzymało.

 

Wicenaczelna "GW" nie ma wątpliwości

Aleksandra Sobczak, wiceredaktor naczelna "Gazety Wyborczej", na antenie TVN24 stwierdziła, że "nie ma wątpliwości co do tego, że Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie". Podkreśliła, iż uzyskał on o 369 591 głosów więcej niż Rafał Trzaskowski.

Nieprawidłowości? "To tylko setki głosów"

Według Sobczak skala uchybień jest marginalna: "dotyczy to najwyżej pojedynczych setek głosów". Jej zdaniem premier Donald Tusk słusznie chłodzi nastroje, by nie podsycać sporów.

 

Krytyka pod adresem Romana Giertycha

Sobczak w ostrych słowach oceniła działania mec. Romana Giertycha, nazywając go trollem internetowym. Słowa te wywołały hejt w mediach społecznościowych ze strony zwolenników Giertycha.

Karol Nawrocki wygrał i co do tego nie ma wątpliwości. Skala nieprawidłowości czy błędów zawinionych, to oczywiście trzeba rozliczyć, ona jest na tyle mała, że w żaden sposób nie może się przełożyć na zmianę wyniku wyborów, ale Donald Tusk słusznie tonuje te emocje, dlatego że ma w swoich szeregach trolli internetowych jak np. Roman Giertych, którzy zupełnie niepotrzebnie te emocje podsycają

– oświadczyła.

 

Druga tura wyborów prezydenckich

Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu 2025 r. Wówczas władzę w Pałacu Prezydenckim przejmie prezydent elekt Karol Nawrocki.

W drugiej turze niedzielnych wyborów prezydenckich popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów. Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. poparcia.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe