Mateusz Kijowski opublikował zmodyfikowany plakat "Solidarności" za sobą w roli Gary'ego Coopera

Mateusz Kijowski na swoim blogu napisał tekst oskarżający środowisko liberalnych działaczy i dziennikarzy o niszczenie życia jemu i jego rodzinie. Jednak jak zauważył społeczny aktywista Jan Mencwel, były lider KOD wykorzystał do ilustracji wpisu przerobiony plakat "Solidarności" z sobą samym stylizowanym na gwiazdę westernu.
/ YT, print screen
Mam dosyć. Kłamstwa na mój temat szczujnia rozpowszechniała od marca 2015. W listopadzie 2015 ich natężenie się nasiliło. Przywykłem. Trudno mieć do kogoś pretensję o to, że jest kanalią. Kiedy moi współpracownicy zaczęli powtarzać i wspierać te kłamstwa, byłem mocno zdziwiony
- pisze Kijowski.
 
Niczego nie podejrzewałem, kiedy w grudniu 2015 pewna bulwarówka napisała o moich alimentach. A trzeba było się zastanowić. Przecież zaledwie kilka tygodni wcześniej na pierwszy spotkaniu w gronie kilkunastu osób każdy mówił, co można mu zarzucić, żebyśmy byli przygotowani na ataki i mogli się wzajemnie bronić. Tylko moje sprawy zostały wyciągnięte przez brukowiec. Przypadek?
- sugeruje.
 
W końcu w tak zwanym salonie do dobrego tonu weszło, żeby wykazać się zgrabnym kopnięciem Kijowskiego. Trudno jest dotknąć prawdziwych oponentów. Kijowski był blisko, więc nawet króciutką nóżką łatwo było dosięgnąć. Przecież ten, kto kopie innego, wykazuje swoją wyższość. Tak, do was piszę – dziennikarze mediów liberalnych, tak zwanych antypisowskich. Czy przypadkiem nie po prostu konformistycznych? Oddających rzetelność za klikalność czy oglądalność?
- zarzuca.
Nie zawiodłem się na rządzącej partii. Po niej nie oczekiwałem niczego dobrego. Nie zawiodłem się na jej zwolennikach. Oni w naturalny sposób podążają za swoimi liderami, dopóki nie znajdą alternatywy. Zawiodłem się na tych, którzy głośno krzyczeli przeciwko partii rządzącej – ale chodziło im o to, że to oni powinni mieć prawo ich poniżać, a nie być przez nich poniżanymi. Zawiodłem się na tych, którzy walczą z ludźmi a nie o wartości. Których nie razi stosowanie metod wytykanych oponentom, jeżeli tylko mogą być przydatne
- pisze Kijowski.

Działacz KOD mówi o piętnie, z jakim żyją jego dzieci, chorobie żony i hejcie. Skarży się na brak lojalności i trudną sytuację. Twierdzi, że musi bronić rodziny.

 
Wszedłem niechcący na blog Kijowskiego. Okazuje się, że wrzucił sobie przerobiony legendarny plakat Solidarności z #4czerwca z sobą samym w roli Gary'ego Coopera... #bezkomentarza
- napisał Jan Mencwel.



źródło: TT, mateuszkijowski.naczatach.pl

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

REKLAMA

Mateusz Kijowski opublikował zmodyfikowany plakat "Solidarności" za sobą w roli Gary'ego Coopera

Mateusz Kijowski na swoim blogu napisał tekst oskarżający środowisko liberalnych działaczy i dziennikarzy o niszczenie życia jemu i jego rodzinie. Jednak jak zauważył społeczny aktywista Jan Mencwel, były lider KOD wykorzystał do ilustracji wpisu przerobiony plakat "Solidarności" z sobą samym stylizowanym na gwiazdę westernu.
/ YT, print screen
Mam dosyć. Kłamstwa na mój temat szczujnia rozpowszechniała od marca 2015. W listopadzie 2015 ich natężenie się nasiliło. Przywykłem. Trudno mieć do kogoś pretensję o to, że jest kanalią. Kiedy moi współpracownicy zaczęli powtarzać i wspierać te kłamstwa, byłem mocno zdziwiony
- pisze Kijowski.
 
Niczego nie podejrzewałem, kiedy w grudniu 2015 pewna bulwarówka napisała o moich alimentach. A trzeba było się zastanowić. Przecież zaledwie kilka tygodni wcześniej na pierwszy spotkaniu w gronie kilkunastu osób każdy mówił, co można mu zarzucić, żebyśmy byli przygotowani na ataki i mogli się wzajemnie bronić. Tylko moje sprawy zostały wyciągnięte przez brukowiec. Przypadek?
- sugeruje.
 
W końcu w tak zwanym salonie do dobrego tonu weszło, żeby wykazać się zgrabnym kopnięciem Kijowskiego. Trudno jest dotknąć prawdziwych oponentów. Kijowski był blisko, więc nawet króciutką nóżką łatwo było dosięgnąć. Przecież ten, kto kopie innego, wykazuje swoją wyższość. Tak, do was piszę – dziennikarze mediów liberalnych, tak zwanych antypisowskich. Czy przypadkiem nie po prostu konformistycznych? Oddających rzetelność za klikalność czy oglądalność?
- zarzuca.
Nie zawiodłem się na rządzącej partii. Po niej nie oczekiwałem niczego dobrego. Nie zawiodłem się na jej zwolennikach. Oni w naturalny sposób podążają za swoimi liderami, dopóki nie znajdą alternatywy. Zawiodłem się na tych, którzy głośno krzyczeli przeciwko partii rządzącej – ale chodziło im o to, że to oni powinni mieć prawo ich poniżać, a nie być przez nich poniżanymi. Zawiodłem się na tych, którzy walczą z ludźmi a nie o wartości. Których nie razi stosowanie metod wytykanych oponentom, jeżeli tylko mogą być przydatne
- pisze Kijowski.

Działacz KOD mówi o piętnie, z jakim żyją jego dzieci, chorobie żony i hejcie. Skarży się na brak lojalności i trudną sytuację. Twierdzi, że musi bronić rodziny.

 
Wszedłem niechcący na blog Kijowskiego. Okazuje się, że wrzucił sobie przerobiony legendarny plakat Solidarności z #4czerwca z sobą samym w roli Gary'ego Coopera... #bezkomentarza
- napisał Jan Mencwel.



źródło: TT, mateuszkijowski.naczatach.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane