Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.
Morskie Oko
Morskie Oko / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Elektryczne busy wożące turystów do Morskiego Oka przestaną kursować w połowie listopada
  • Powodem przerwy jest przegląd techniczny czterech pojazdów zakupionych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska
  • Przerwa potrwa do wiosny - powrót „elektryków” planowany jest na początek maja 2026 r.
  • W czasie przerwy na trasie będą kursować zaprzęgi konne, które zimą zastąpią sanie
  • W mijającym sezonie z elektrycznych busów skorzystało prawie 12 tys. pasażerów

 

„Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Jak przekazała Magdalena Zwijacz-Kozica z TPN, dokładny termin zimowej przerwy „elektryków” zależy od pogody.

- Przewozy busami elektrycznymi obecnie uzależnione są od warunków panujących na drodze do Morskiego Oka, związanych z bezpieczeństwem przewozów. Jeśli warunki na to pozwolą, będą kontynuowane, przy czym liczba kursów i godziny odjazdów zostaną zmienione ze względu na krótszy dzień i szybciej zapadający zmrok

- wyjaśniła.

Po 16 listopada zaplanowano przerwę techniczną związaną z przeglądem gwarancyjnym czterech elektrycznych busów. Powrót tych pojazdów na trasę planowany jest wiosną przyszłego roku, prawdopodobnie na początku maja. TPN przygotowuje obecnie formalności związane z obsługą przewozów na tej trasie w przyszłym sezonie.

W mijającym sezonie „elektryki” zyskały dużą popularność – od maja skorzystało z nich niemal 12 tys. pasażerów. Największym zainteresowaniem cieszyły się linie z Zakopanego do Włosienicy oraz bezpłatne przejazdy dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Średnia frekwencja na trasach wyniosła 75–80 proc. - wylicza TPN.

Cztery 19-osobowe busy zostały zakupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska za łączną kwotę 3 mln 198 tys. zł i zostały przekazane TPN. Kursują one od maja b.r. z Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN w Zakopanem do Włosienicy – miejsca, gdzie kończą przejazdy także zaprzęgi konne. Dalej do Morskiego Oka prowadzi 1,7-kilometrowy pieszy odcinek drogi.

 

Umowy obowiązują do końca roku

Zgodnie z obowiązującymi umowami fiakrzy będą wozić turystów również zimą.

- Do końca bieżącego roku obowiązują umowy z fiakrami dotyczące prowadzenia usług na drodze do Morskiego Oka

- poinformowała Zwijacz-Kozica.

Dodała, że rozmowy w sprawie zmian wynikających z podpisanego w lutym listu intencyjnego, zakładającego m.in. skrócenie trasy konnej do Wodogrzmotów Mickiewicza, są w toku. TPN podkreśla, że skrócenie trasy dla zaprzęgów konnych będzie możliwe po pozyskaniu środków na zakup kolejnych elektrycznych busów. Sfinansowanie ich zakupu deklarowała ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

W lutym br. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego, władze samorządowe oraz Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka podpisały porozumienie, które ma doprowadzić do stopniowej reorganizacji transportu na tej popularnej trasie turystycznej.


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.
Morskie Oko
Morskie Oko / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Elektryczne busy wożące turystów do Morskiego Oka przestaną kursować w połowie listopada
  • Powodem przerwy jest przegląd techniczny czterech pojazdów zakupionych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska
  • Przerwa potrwa do wiosny - powrót „elektryków” planowany jest na początek maja 2026 r.
  • W czasie przerwy na trasie będą kursować zaprzęgi konne, które zimą zastąpią sanie
  • W mijającym sezonie z elektrycznych busów skorzystało prawie 12 tys. pasażerów

 

„Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Jak przekazała Magdalena Zwijacz-Kozica z TPN, dokładny termin zimowej przerwy „elektryków” zależy od pogody.

- Przewozy busami elektrycznymi obecnie uzależnione są od warunków panujących na drodze do Morskiego Oka, związanych z bezpieczeństwem przewozów. Jeśli warunki na to pozwolą, będą kontynuowane, przy czym liczba kursów i godziny odjazdów zostaną zmienione ze względu na krótszy dzień i szybciej zapadający zmrok

- wyjaśniła.

Po 16 listopada zaplanowano przerwę techniczną związaną z przeglądem gwarancyjnym czterech elektrycznych busów. Powrót tych pojazdów na trasę planowany jest wiosną przyszłego roku, prawdopodobnie na początku maja. TPN przygotowuje obecnie formalności związane z obsługą przewozów na tej trasie w przyszłym sezonie.

W mijającym sezonie „elektryki” zyskały dużą popularność – od maja skorzystało z nich niemal 12 tys. pasażerów. Największym zainteresowaniem cieszyły się linie z Zakopanego do Włosienicy oraz bezpłatne przejazdy dla osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Średnia frekwencja na trasach wyniosła 75–80 proc. - wylicza TPN.

Cztery 19-osobowe busy zostały zakupione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska za łączną kwotę 3 mln 198 tys. zł i zostały przekazane TPN. Kursują one od maja b.r. z Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN w Zakopanem do Włosienicy – miejsca, gdzie kończą przejazdy także zaprzęgi konne. Dalej do Morskiego Oka prowadzi 1,7-kilometrowy pieszy odcinek drogi.

 

Umowy obowiązują do końca roku

Zgodnie z obowiązującymi umowami fiakrzy będą wozić turystów również zimą.

- Do końca bieżącego roku obowiązują umowy z fiakrami dotyczące prowadzenia usług na drodze do Morskiego Oka

- poinformowała Zwijacz-Kozica.

Dodała, że rozmowy w sprawie zmian wynikających z podpisanego w lutym listu intencyjnego, zakładającego m.in. skrócenie trasy konnej do Wodogrzmotów Mickiewicza, są w toku. TPN podkreśla, że skrócenie trasy dla zaprzęgów konnych będzie możliwe po pozyskaniu środków na zakup kolejnych elektrycznych busów. Sfinansowanie ich zakupu deklarowała ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

W lutym br. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego, władze samorządowe oraz Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka podpisały porozumienie, które ma doprowadzić do stopniowej reorganizacji transportu na tej popularnej trasie turystycznej.



 

Polecane