Krysztopa: W sprawie CETA stały się dwie dobre rzeczy: 1. Została powstrzymana, 2. Nie przez Polskę

Jak to bywał z niezgodą państw członkowskich na pomysły brukselskiej biurokracji, widać wyraźnie, kiedy się sięgnie pamięcią do losu Irlandii, która głosowała w referendach nad Traktatem Lizbońskim "do skutku". Nie możemy więc być pewni, na ile weto Walonii wobec CETA będzie skuteczne. Mimo to uważam, że mamy do czynienia z faktem pozytywnym i to podwójnie.
 Krysztopa: W sprawie CETA stały się dwie dobre rzeczy: 1. Została powstrzymana, 2. Nie przez Polskę
/ flaga Walonii
"Rozmowy, które przeprowadziliśmy rano, były bardzo, bardzo konstruktywne. Jestem wdzięczny pani minister Freeland, że przełożyła lot. Chcemy jasno powiedzieć - negocjacje nie zostały zerwane, one się zakończyły. Teraz jest zadaniem Unii Europejskiej rozwiązać swoje wewnętrzne problemy"

- mówi Martin Schulz, szef Parlamentu Europejskiego po fiasku rozmów z Walonią na temat jej weta wobec CETA. 

W tłumaczeniu na język polski oznacza to: "Wprawdzie mamy już wszelkie dane po temu, żeby uznać traktat za niebyły, ale poczekajcie chwilę, zaraz tę Walonię tak zmaltretujemy, że na wszystko się grzecznie zgodzi i wtedy wrócimy do rozmów". Dokłądnie ten sam los czekałby Polskę gdyby zgłosiła weto.

Dlatego uważam, że w sprawie CETA mają miejsce dwa pozytywne fakty. Po pierwsze umowa została postrzymana. To dobre ponieważ z samego faktu jej tajności nie może wynikać zaufanie do jej ewentualnych pozytywnych skutkwó, a po drugie, zawarte w niej pomysły, na przykład ponadnarodowe arbitraże, byłyby kolejnym, niestety niezwykle istitnym punktem ograniczania polskiej suwerenności, na rzecz kompletnie demokratycznie nie weryfikowalnych tajemniczych instytucji.

Po drugie natomiast, cieszy mnie niezmiernie, że Polska, która otworzyła już wiele frontów, być może nawet zbyt wiele, tym razem nie musiała rzucić się Rejtanem i zrobił to za nią ktoś inny. Myślę, że to dobrze, a ci którzy mają do obecnych władz o to pretensje, najczęściej są tymi samymi, którzy o nasz "wrodzony rejtanizm" mają pretensje. A co się dalej stanie? Nie wiem, być może trzeba bedzie mimo wszystko to weto zgłosić, odbędzie się to już jednak w nieco innej sytuacji i nie my będziemy na pierwszej linii frontu.

Nie wiem oczywiście na ile ta sytuacja jest efektem świadomych przemyśleń rządzących, ale jeśli jest, to wychodzi na to, że znowu nie doceniłem strategicznych talentów Jarosława Kaczyńskiego.

 

POLECANE
NFZ wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał ważny komunikat

Narodowy Fundusz Zdrowia wydał pilny komunikat. Do instytucji docierają kolejne sygnały o próbach wyłudzeń, w których oszuści podszywają się pod NFZ. Fałszywe SMS-y i e-maile mają nakłaniać do kliknięcia w niebezpieczne linki. Eksperci ostrzegają – możesz stracić nie tylko dane, ale i pieniądze.

Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytania Telewizji Republika z ostatniej chwili
Szokujące zachowanie europosła Platformy w odpowiedzi na pytania Telewizji Republika

Republika opublikowała w swoich mediach społecznościowych serię pytań, jakie reporter telewizji zadał Krzysztofowi Brejzie. Europoseł był pytany o swoje kontakty z SKW w 2015 r. Powodem pytań, jak mówił reporter, miały być interpelacje poselskie in blanco znalezione w sejfie SKW, "takiej samej treści" jak te, które złożył do marszałka Sejmu ówczesny poseł PO Krzysztof Brejza.  

Spotkanie Karol Nawrocki – Friedrich Merz. Jest komunikat prezydenta RP z ostatniej chwili
Spotkanie Karol Nawrocki – Friedrich Merz. Jest komunikat prezydenta RP

Karol Nawrocki po raz pierwszy zabrał głos po spotkaniu z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem i kanclerzem Friedrichem Merzem.

USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford z ostatniej chwili
USA: Nie żyje legendarny aktor i reżyser Robert Redford

We wtorek rano w swoim domu w stanie Utah zmarł Robert Redford, jeden z największych aktorów i reżyserów w historii Hollywood. Artysta odszedł we śnie. Miał 89 lat.

Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskiem. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy” gorące
Greckie media: „Nawrocki zbombardował Niemcy”

„«Bomba» Nawrockiego w Niemczech – Polska żąda reparacji wojennych w wysokości 1,3 biliona euro – Grecja… śpi” – pisze grecki Banking News. Artykuł jest pisany językiem „poprawnościowym”, wyraża jednak pewnego rodzaju zazdrość wobec asertywności prezydenta RP.

Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16 Wiadomości
Co spadło na dom w Wyrykach? „Rz”: To nie dron, ale rakieta z polskiego F-16

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16.  

Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź z ostatniej chwili
Radosław Sikorski uderza w Karola Nawrockiego. Jest odpowiedź

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z kanclerzem Friedrichem Merzem. Szef MSZ Radosław Sikorski uznał to za dobrą okazję do twitterowych złośliwości.

Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim gorące
Na profilach kanclerza Niemiec Friedricha Merza nie ma ani śladu po spotkaniu z prezydentem RP Karolem Nawrockim

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotkał się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z Kanclerzem Friedrichem Merzem. Co ciekawe, na oficjalnych profilach tego drugiego nie ma śladu po spotkaniu.

Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki z ostatniej chwili
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz–Nawrocki

W rozmowie z prezydentem Karolem Nawrockim kanclerz RFN Friedrich Merz zapewnił go, że w obliczu rosyjskiego zagrożenia Niemcy „mocno i niezachwianie” stoją po stronie Polski – przekazał we wtorek rzecznik niemieckiego rządu Sebastian Hille. Oświadczenie wydał także prezydent RFN, Steinmeier.

REKLAMA

Krysztopa: W sprawie CETA stały się dwie dobre rzeczy: 1. Została powstrzymana, 2. Nie przez Polskę

Jak to bywał z niezgodą państw członkowskich na pomysły brukselskiej biurokracji, widać wyraźnie, kiedy się sięgnie pamięcią do losu Irlandii, która głosowała w referendach nad Traktatem Lizbońskim "do skutku". Nie możemy więc być pewni, na ile weto Walonii wobec CETA będzie skuteczne. Mimo to uważam, że mamy do czynienia z faktem pozytywnym i to podwójnie.
 Krysztopa: W sprawie CETA stały się dwie dobre rzeczy: 1. Została powstrzymana, 2. Nie przez Polskę
/ flaga Walonii
"Rozmowy, które przeprowadziliśmy rano, były bardzo, bardzo konstruktywne. Jestem wdzięczny pani minister Freeland, że przełożyła lot. Chcemy jasno powiedzieć - negocjacje nie zostały zerwane, one się zakończyły. Teraz jest zadaniem Unii Europejskiej rozwiązać swoje wewnętrzne problemy"

- mówi Martin Schulz, szef Parlamentu Europejskiego po fiasku rozmów z Walonią na temat jej weta wobec CETA. 

W tłumaczeniu na język polski oznacza to: "Wprawdzie mamy już wszelkie dane po temu, żeby uznać traktat za niebyły, ale poczekajcie chwilę, zaraz tę Walonię tak zmaltretujemy, że na wszystko się grzecznie zgodzi i wtedy wrócimy do rozmów". Dokłądnie ten sam los czekałby Polskę gdyby zgłosiła weto.

Dlatego uważam, że w sprawie CETA mają miejsce dwa pozytywne fakty. Po pierwsze umowa została postrzymana. To dobre ponieważ z samego faktu jej tajności nie może wynikać zaufanie do jej ewentualnych pozytywnych skutkwó, a po drugie, zawarte w niej pomysły, na przykład ponadnarodowe arbitraże, byłyby kolejnym, niestety niezwykle istitnym punktem ograniczania polskiej suwerenności, na rzecz kompletnie demokratycznie nie weryfikowalnych tajemniczych instytucji.

Po drugie natomiast, cieszy mnie niezmiernie, że Polska, która otworzyła już wiele frontów, być może nawet zbyt wiele, tym razem nie musiała rzucić się Rejtanem i zrobił to za nią ktoś inny. Myślę, że to dobrze, a ci którzy mają do obecnych władz o to pretensje, najczęściej są tymi samymi, którzy o nasz "wrodzony rejtanizm" mają pretensje. A co się dalej stanie? Nie wiem, być może trzeba bedzie mimo wszystko to weto zgłosić, odbędzie się to już jednak w nieco innej sytuacji i nie my będziemy na pierwszej linii frontu.

Nie wiem oczywiście na ile ta sytuacja jest efektem świadomych przemyśleń rządzących, ale jeśli jest, to wychodzi na to, że znowu nie doceniłem strategicznych talentów Jarosława Kaczyńskiego.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe