Patrioty przepłacone? MON w oficjalnym oświadczeniu komentuje zarzuty opozycji

"Wbrew temu co politycy opozycji próbują wmówić opinii publicznej, dzisiejsze podpisanie umowy na przeciwlotnicze i przeciwrakietowe zestawy rakietowe średniego zasięgu systemu „WISŁA – 1 Faza” niesie ze sobą olbrzymie korzyści – zarówno dla Wojska Polskiego, jak i polskiej gospodarki. Bezpieczeństwo to dobro wspólne wszystkich Polaków, dlatego tym większe jest nasze zdziwienie, że opozycja, nawet niewątpliwy sukces, jakim jest pozyskanie Patriotów wykorzystuje do ataków politycznych" - głosi oświadczenie Ministerstwa Obrony Narodowej.
 Patrioty przepłacone? MON w oficjalnym oświadczeniu komentuje zarzuty opozycji
/ System Patriot, screen YT

Ostateczny koszt I fazy Programu „Wisła” wyniósł 4,75 mld USD czyli o ponad połowę mniej niż zaproponowano nam na początku negocjacji (10,5 mld USD), zatem zarzuty opozycji dotyczące rzekomego „przepłacenia” za Patrioty nie mają odniesienia w rzeczywistości. Zaznaczamy, że pozyskiwane obecnie dwie baterie są w pełni funkcjonalnym systemem uzbrojeni.
 
Podkreślamy, że dzięki kontraktowi Polska będzie drugim krajem na świecie, po USA, z najnowocześniejszymi zestawami Patriot z systemem IBCS.  System IBCS/PATRIOT, dostarczony do  Polski w ramach programu WISŁA sprawi, że nasz kraj uzyska bardzo wysoką odporność na ataki z powietrza. 


- czytamy w oświadczeniu.
 

Negocjacje dotyczące II fazy systemu Wisła rozpoczną się jeszcze w kwietniu tego roku. Konfiguracja baterii w II fazie będzie praktycznie taka sama, jak tych pozyskiwanych w I fazie – z wyjątkiem radaru dookólnego i rakiety SkyCeptor, wobec czego nie ma ryzyka nieuzasadnionego wzrostu cen elementów składowych. Ponadto wyniki negocjacyjne I fazy pokazały, że istnieje możliwość takiego uzgodnienia zapisów umowy, aby osiągnąć akceptowalny poziom relacji koszt/efekt. Zatem nie widzimy podstaw, aby politycy PO formułowali zarzuty o znacząco wyższej cenie drugiego etapu.  
 
Nieprawdziwe są również zarzuty opozycji dotyczące tego, że Rumunia zakupiła system Patriot taniej. Z uwagi na konfigurację pozyskiwanych systemów – polskiego i rumuńskiego – nie można dokonywać ich porównania wprost.
 
Różnica kosztów pomiędzy Polską a Rumunią wynika z kilku czynników:

Rumunia pozyskuje inną konfigurację sprzętu – bez IBCS oraz z mniejszą liczbą rakiet PAC-3 MSE (rakiety PAC-3 MSE, ze względu na koszt stanowią znaczący udział w całej wartości kontraktu),
Rumunia pozyskuje produkt „z półki” bez integracji z narodowymi elementami, np. rumuńskimi pojazdami,
w kontrakcie rumuńskim nie wymagano ani offsetu ani „polonizacji”.
Zaznaczamy również, że warunki offsetu znacząco wpłyną na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego.  Wartość umowy offsetowej to 948 mln zł i 46 zobowiązań. 
Beneficjentami offsetu są:

Polska Grupa Zbrojeniowa S.A.
Wojskowe Zakłady Uzbrojenia w Grudziądzu,
Wojskowe Zakłady Elektroniczne w Zielonce,
Wojskowe Zakłady Łączności w Zegrzu,
PIT-Radwar w Warszawie,
Huta Stalowa Wola,
Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 1 w Łodzi,
Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 w Bydgoszczy,
MESKO
Centrum Techniki Morskiej
Realizacja umowy na I fazę programu Wisła – oprócz transferu technologii – zakłada wykorzystanie blisko 700 milionów złotych w polskich firmach. Zawarliśmy 5 umów krajowych m.in. na dostawę pojazdów JELCZ czy mobilnych węzłów łączności. W Polsce będą także budowane elementy systemu IBCS/Patriot np. wyrzutnie w Hucie Stalowa Wola. 
 
Zarzut, że podpisanie umowy nie ma podstawy prawnej jest absurdalny. Były szef MON z Platformy Obywatelskiej powinien pamiętać, że zakup elementów I fazy systemu WISŁA realizowany jest w oparciu o Plan Modernizacji Technicznej na lata 2018-2022. Zaznaczamy, że pozycja w Planie dotycząca pozyskania zestawów rakietowych OP WISŁA znajduje się w tym dokumencie od co najmniej 5 lat.


- podsumowuje Centrum Operacyjne MON.

źródło: mon.gov.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka z ostatniej chwili
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka

– Szykuję się na ciężką bitwę. Zdecydowałem się przynajmniej na ten moment zostać w Budapeszcie, korzystając z pomocy i przyjaźni naszych bratanków Węgrów – mówił Zbigniew Ziobro podczas rozmowy z telewizją wPolsce24. Były minister sprawiedliwości tłumaczył, że wyjazd miał związek z obawą przed prowokacją, która mogłaby uniemożliwić mu publiczną reakcję na decyzję komisji sejmowej.

Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry z ostatniej chwili
Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma usłyszeć 26 zarzutów dotyczących – według śledczych – "sprzeniewierzenia publicznych środków". Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła wniosek prokuratury o uchylenie jego immunitetu. Ostateczna decyzja należy teraz do Sejmu.

Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty? z ostatniej chwili
Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty?

Nieudane negocjacje z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio, a co za tym idzie odwołanie szczytu Trump-Putin, miały przesądzić o losie Siergieja Ławrowa. Po ponad dwóch dekadach na czele rosyjskiego MSZ, 76-letni dyplomata został odsunięty od kluczowych zadań, a jego miejsce w strukturach władzy zaczyna zajmować nowy człowiek Kremla.

Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu z ostatniej chwili
Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu

Niemiecki przemysł stalowy znajduje się w kryzysie zagrażającym jego istnieniu - ocenił w czwartek kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Opowiadając się za protekcjonistycznymi rozwiązaniami, stwierdził że czasy wolnego rynku „niestety minęły”.

Ukraińskie słodycze zalewają Europę. Polska w czołówce odbiorców Wiadomości
Ukraińskie słodycze zalewają Europę. Polska w czołówce odbiorców

Średnia wartość tony ukraińskich słodyczy sięgnęła 3084 dolarów – to o jedną czwartą więcej niż przed wojną. Mimo zniszczeń i zamknięcia części zakładów branża cukiernicza na Ukrainie odbudowuje się i coraz śmielej podbija rynki Unii Europejskiej, w tym Polski.

W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei gorące
W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei

Jak informuje na swojej stronie internetowej PKP PLK, w terminie 8–16 listopada br. na Stacji Warszawa Centralna prowadzone będą prace modernizacyjne.

Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej z ostatniej chwili
Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej

Marsz pamięci o dzieciach z hitlerowskiego obozu przy ul. Przemysłowej przeszedł w czwartek ulicami Łodzi. Jak mówił bp Piotr Kleszcz, to spotkanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. To jest hucpa z ostatniej chwili
Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. "To jest hucpa"

„Najbardziej niedorzeczny zarzut prokuratury dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej. To, co pan przygotował, jest po prostu niepoważne” – mówił poseł Andrzej Śliwka, pełnomocnik Zbigniewa Ziobry. Obrady komisji regulaminowej, dotyczące wniosku o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, przebiegały w atmosferze gorących sporów.

Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było z ostatniej chwili
Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni Wiadomości
Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni"

Aktorka tłumaczy, że zrezygnowała z życia towarzyskiego przez falę hejtu, jaka od lat ją spotyka. „Nie chodzę na premiery, właściwie nie chodzę do restauracji i kawiarni” – wyznała Krystyna Janda w radiu RDC.

REKLAMA

Patrioty przepłacone? MON w oficjalnym oświadczeniu komentuje zarzuty opozycji

"Wbrew temu co politycy opozycji próbują wmówić opinii publicznej, dzisiejsze podpisanie umowy na przeciwlotnicze i przeciwrakietowe zestawy rakietowe średniego zasięgu systemu „WISŁA – 1 Faza” niesie ze sobą olbrzymie korzyści – zarówno dla Wojska Polskiego, jak i polskiej gospodarki. Bezpieczeństwo to dobro wspólne wszystkich Polaków, dlatego tym większe jest nasze zdziwienie, że opozycja, nawet niewątpliwy sukces, jakim jest pozyskanie Patriotów wykorzystuje do ataków politycznych" - głosi oświadczenie Ministerstwa Obrony Narodowej.
 Patrioty przepłacone? MON w oficjalnym oświadczeniu komentuje zarzuty opozycji
/ System Patriot, screen YT

Ostateczny koszt I fazy Programu „Wisła” wyniósł 4,75 mld USD czyli o ponad połowę mniej niż zaproponowano nam na początku negocjacji (10,5 mld USD), zatem zarzuty opozycji dotyczące rzekomego „przepłacenia” za Patrioty nie mają odniesienia w rzeczywistości. Zaznaczamy, że pozyskiwane obecnie dwie baterie są w pełni funkcjonalnym systemem uzbrojeni.
 
Podkreślamy, że dzięki kontraktowi Polska będzie drugim krajem na świecie, po USA, z najnowocześniejszymi zestawami Patriot z systemem IBCS.  System IBCS/PATRIOT, dostarczony do  Polski w ramach programu WISŁA sprawi, że nasz kraj uzyska bardzo wysoką odporność na ataki z powietrza. 


- czytamy w oświadczeniu.
 

Negocjacje dotyczące II fazy systemu Wisła rozpoczną się jeszcze w kwietniu tego roku. Konfiguracja baterii w II fazie będzie praktycznie taka sama, jak tych pozyskiwanych w I fazie – z wyjątkiem radaru dookólnego i rakiety SkyCeptor, wobec czego nie ma ryzyka nieuzasadnionego wzrostu cen elementów składowych. Ponadto wyniki negocjacyjne I fazy pokazały, że istnieje możliwość takiego uzgodnienia zapisów umowy, aby osiągnąć akceptowalny poziom relacji koszt/efekt. Zatem nie widzimy podstaw, aby politycy PO formułowali zarzuty o znacząco wyższej cenie drugiego etapu.  
 
Nieprawdziwe są również zarzuty opozycji dotyczące tego, że Rumunia zakupiła system Patriot taniej. Z uwagi na konfigurację pozyskiwanych systemów – polskiego i rumuńskiego – nie można dokonywać ich porównania wprost.
 
Różnica kosztów pomiędzy Polską a Rumunią wynika z kilku czynników:

Rumunia pozyskuje inną konfigurację sprzętu – bez IBCS oraz z mniejszą liczbą rakiet PAC-3 MSE (rakiety PAC-3 MSE, ze względu na koszt stanowią znaczący udział w całej wartości kontraktu),
Rumunia pozyskuje produkt „z półki” bez integracji z narodowymi elementami, np. rumuńskimi pojazdami,
w kontrakcie rumuńskim nie wymagano ani offsetu ani „polonizacji”.
Zaznaczamy również, że warunki offsetu znacząco wpłyną na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego.  Wartość umowy offsetowej to 948 mln zł i 46 zobowiązań. 
Beneficjentami offsetu są:

Polska Grupa Zbrojeniowa S.A.
Wojskowe Zakłady Uzbrojenia w Grudziądzu,
Wojskowe Zakłady Elektroniczne w Zielonce,
Wojskowe Zakłady Łączności w Zegrzu,
PIT-Radwar w Warszawie,
Huta Stalowa Wola,
Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 1 w Łodzi,
Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 w Bydgoszczy,
MESKO
Centrum Techniki Morskiej
Realizacja umowy na I fazę programu Wisła – oprócz transferu technologii – zakłada wykorzystanie blisko 700 milionów złotych w polskich firmach. Zawarliśmy 5 umów krajowych m.in. na dostawę pojazdów JELCZ czy mobilnych węzłów łączności. W Polsce będą także budowane elementy systemu IBCS/Patriot np. wyrzutnie w Hucie Stalowa Wola. 
 
Zarzut, że podpisanie umowy nie ma podstawy prawnej jest absurdalny. Były szef MON z Platformy Obywatelskiej powinien pamiętać, że zakup elementów I fazy systemu WISŁA realizowany jest w oparciu o Plan Modernizacji Technicznej na lata 2018-2022. Zaznaczamy, że pozycja w Planie dotycząca pozyskania zestawów rakietowych OP WISŁA znajduje się w tym dokumencie od co najmniej 5 lat.


- podsumowuje Centrum Operacyjne MON.

źródło: mon.gov.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe