Trafił Kosa na prof. Kika: (o dymisji P. Chorążego): Zwlekanie z reakcją wywołałoby dyskusje

Prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach ocenia dymisję wiceministra Pawła Chorążego i ocenia kampanię samorządową.
 Trafił Kosa na prof. Kika: (o dymisji P. Chorążego): Zwlekanie z reakcją wywołałoby dyskusje
/ screen YouTube
 

Tysol.pl: Wczoraj zdymisjonowano wiceministra Pawła Chorążego z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, który w bardzo odważny sposób wypowiadał się na temat sprowadzania imigrantów do Polski. Czy można powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość wyciągnęło pewne wnioski z poprzednich wpadek wizerunkowych i szybko odcięło się od niepopularnych słów.

Prof. Kazimierz Kik, politolog: Tak. Szybka reakcja oznacza brak komplikacji. Zwlekanie z reakcją oznaczałoby pojawienie się różnego rodzaju dyskusji, które podważałyby spójność polityczną gabinetu Morawieckiego. Szczególnie, że ta wypowiedź wyglądała jak wypowiedź członka Platformy Obywatelskiej, a nie Prawa i Sprawiedliwości.

Ostatnie tygodnie przyniosły rozważania nad umocnieniem się pozycji premiera Morawieckiego, który jest motorem napędowym kampanii wyborczej i bardzo dobrze wypadł na konwencji PiS-u w Warszawie, teraz w stanowczy sposób zdymisjonował wiceministra. To usamodzielnienie premiera i pokazanie silnej ręki?

Premier przede wszystkim dojrzewa, to już polityk niemal dojrzały. W pierwszych miesiącach było widać pewne usztywnienie w wystąpieniach publicznych, teraz staje się dojrzały, przez co rzeczywiście samodzielnym. Warunkiem samodzielności jest dojrzałość.

Wczorajszy sondaż CBOS pokazuje, że tylko trzy partie znalazłyby się w parlamencie – PiS, PO i Kukiz’15. Poza Wiejską m.in. PSL. Czy można spodziewać się dalszych ataków PiS-u na tę partię, by przy wyborach parlamentarnych wypchnąć ją z Sejmu?

Wydaje mi się, że jeśli chodzi o atak na PSL to nie ma to nic wspólnego z wyborami parlamentarnymi, to walka o wieś przy wyborach samorządowych. Jeżeli chodzi o wybory parlamentarne to mogą obowiązywać inne mechanizmy, również koalicyjne. Partia myśląca racjonalnie podchodzi do wyborów nie zamykając sobie możliwości koalicyjnych. Co innego wybory samorządowe, gdzie walka będzie toczyła się w pewnym stopniu na wsi, w małych społecznościach lokalnych – w gminach, powiatach. Czym innym jest parlament, gdzie może okazać się, że każdy poselski głos będzie na wagę złota, również głosy PSL-u mogą być potencjalnym wsparciem dla PiS-u. Musimy pamiętać o tym, że elektorat PSL-u i PiS-u to elektorat konserwatywny, zbliżony do siebie. Dziś walka toczy się o sejmiki.

Oczy komentatorów politycznych zwrócone są w stronę Warszawy. Czy Patryk Jaki zbliżył się na tyle do Rafała Trzaskowskiego, żeby można było mówić o realnych szansach w drugiej turze?

Druga tura jest gwarantowana, zaczyna cieszyć, że Patryk Jaki nie jest w niej osamotniony, bo pojawili się kandydaci, którzy poproszą o przeniesienie swoich głosów na Patryka Jakiego. Kandydat PiS-u coraz mniej stoi na pozycji przegranego w drugiej turze. On uzyskuje zdolności koalicyjnie w II turze, mniej więcej 1/3 kandydatów nie przekreśla z góry przekazania poparcia Jakiemu.

To po części nowość? Do tej pory mówiło się, że PiS nie ma zdolności koalicyjnych.

To zupełnie novum, szczególnie, że to lewicowi kandydaci mogą go poprzeć. To pewien signum temporis (łac. znak czasu – przyp. red.), że w końcu prosocjalny charakter Prawa i Sprawiedliwości znajduje właściwy odbiór u pewnej części ludzi lewicy.  


 

POLECANE
Incydent w Holandii. Ochroniarze wyprowadzili Tuska ze sceny z ostatniej chwili
Incydent w Holandii. Ochroniarze wyprowadzili Tuska ze sceny

Podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Holandii doszło do incydentu – w stronę Donalda Tuska rzucono flarę, a premier został ewakuowany ze sceny.

Prezes SDP o reporcie Reporterów bez granic nt. wolności prasy: Kuriozalny i groteskowy gorące
Prezes SDP o reporcie "Reporterów bez granic" nt. "wolności prasy": Kuriozalny i groteskowy

Po raz kolejny ocena stanu wolności prasy w Polsce zawarte w rankingu „Reporterów bez Granic” jest całkowicie rozbieżna z rzeczywistością. Jeśli w ten sam sposób opisuje ta organizacje pozostałe kraje, to lepiej ranking ten wyrzucić do kosza i przestać się nim w ogóle zajmować.

Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat

Mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie 6 maja 2025 roku nastąpią wyłączenia.

AfD pozwała kontrwywiad. Nie chce dać się śledzić służbom z ostatniej chwili
AfD pozwała kontrwywiad. Nie chce dać się śledzić służbom

Prawicowo-populistyczna partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) złożyła pozew przeciwko kontrwywiadowi, który zaklasyfikował ją jako prawicową organizację ekstremistyczną zagrażającą demokratycznemu porządkowi państwa.

Uszyły im serce z pasiaka. 80. lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 80. lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Głupia krucjata europejskiego karła przeciwko amerykańskiemu gigantowi tylko u nas
Głupia krucjata europejskiego karła przeciwko amerykańskiemu gigantowi

Europejski Program na Rzecz Przemysłu Obronnego (EDIP) miał być jednym z elementów wzmacniania bezpieczeństwa Starego Kontynentu między innymi poprzez rozwój europejskiego przemysłu zbrojeniowego. Jednak przyjęta przez komisje Parlamentu Europejskiego wersja okazała się korzystna głównie dla Francji i Niemiec.

Biskupi wydali komunikat. Wskazali, jak powinni wybierać katolicy Wiadomości
Biskupi wydali komunikat. Wskazali, jak powinni wybierać katolicy

Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. społecznych zaapelowała o powszechny udział w wyborach prezydenckich. Zaznaczyła, że jest to nie tylko powinnością obywatelską, ale też obowiązkiem katolika i każdego zatroskanego o dobro wspólne.

Ustawa budżetowa w TK. Wniosek złożył prezydent z ostatniej chwili
Ustawa budżetowa w TK. Wniosek złożył prezydent

We wtorek Trybunał Konstytucyjny ma zająć się ustawą budżetową na 2025 r. Rozprawa TK będzie dotyczyć prezydenckiego wniosku o zbadanie zgodności wspomnianej ustawy z Konstytucją.

Niemcy: Chadecy i socjaldemokraci podpisali umowę koalicyjną z ostatniej chwili
Niemcy: Chadecy i socjaldemokraci podpisali umowę koalicyjną

Partie chadeckie CDU i CSU oraz socjaldemokratyczna SPD podpisały w poniedziałek w Berlinie umowę koalicyjną stanowiącą podstawę programową ich rządu.

Tak wyssane z palca informacje. Burza w sieci po emisji programu TVN z ostatniej chwili
"Tak wyssane z palca informacje". Burza w sieci po emisji programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

REKLAMA

Trafił Kosa na prof. Kika: (o dymisji P. Chorążego): Zwlekanie z reakcją wywołałoby dyskusje

Prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach ocenia dymisję wiceministra Pawła Chorążego i ocenia kampanię samorządową.
 Trafił Kosa na prof. Kika: (o dymisji P. Chorążego): Zwlekanie z reakcją wywołałoby dyskusje
/ screen YouTube
 

Tysol.pl: Wczoraj zdymisjonowano wiceministra Pawła Chorążego z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, który w bardzo odważny sposób wypowiadał się na temat sprowadzania imigrantów do Polski. Czy można powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość wyciągnęło pewne wnioski z poprzednich wpadek wizerunkowych i szybko odcięło się od niepopularnych słów.

Prof. Kazimierz Kik, politolog: Tak. Szybka reakcja oznacza brak komplikacji. Zwlekanie z reakcją oznaczałoby pojawienie się różnego rodzaju dyskusji, które podważałyby spójność polityczną gabinetu Morawieckiego. Szczególnie, że ta wypowiedź wyglądała jak wypowiedź członka Platformy Obywatelskiej, a nie Prawa i Sprawiedliwości.

Ostatnie tygodnie przyniosły rozważania nad umocnieniem się pozycji premiera Morawieckiego, który jest motorem napędowym kampanii wyborczej i bardzo dobrze wypadł na konwencji PiS-u w Warszawie, teraz w stanowczy sposób zdymisjonował wiceministra. To usamodzielnienie premiera i pokazanie silnej ręki?

Premier przede wszystkim dojrzewa, to już polityk niemal dojrzały. W pierwszych miesiącach było widać pewne usztywnienie w wystąpieniach publicznych, teraz staje się dojrzały, przez co rzeczywiście samodzielnym. Warunkiem samodzielności jest dojrzałość.

Wczorajszy sondaż CBOS pokazuje, że tylko trzy partie znalazłyby się w parlamencie – PiS, PO i Kukiz’15. Poza Wiejską m.in. PSL. Czy można spodziewać się dalszych ataków PiS-u na tę partię, by przy wyborach parlamentarnych wypchnąć ją z Sejmu?

Wydaje mi się, że jeśli chodzi o atak na PSL to nie ma to nic wspólnego z wyborami parlamentarnymi, to walka o wieś przy wyborach samorządowych. Jeżeli chodzi o wybory parlamentarne to mogą obowiązywać inne mechanizmy, również koalicyjne. Partia myśląca racjonalnie podchodzi do wyborów nie zamykając sobie możliwości koalicyjnych. Co innego wybory samorządowe, gdzie walka będzie toczyła się w pewnym stopniu na wsi, w małych społecznościach lokalnych – w gminach, powiatach. Czym innym jest parlament, gdzie może okazać się, że każdy poselski głos będzie na wagę złota, również głosy PSL-u mogą być potencjalnym wsparciem dla PiS-u. Musimy pamiętać o tym, że elektorat PSL-u i PiS-u to elektorat konserwatywny, zbliżony do siebie. Dziś walka toczy się o sejmiki.

Oczy komentatorów politycznych zwrócone są w stronę Warszawy. Czy Patryk Jaki zbliżył się na tyle do Rafała Trzaskowskiego, żeby można było mówić o realnych szansach w drugiej turze?

Druga tura jest gwarantowana, zaczyna cieszyć, że Patryk Jaki nie jest w niej osamotniony, bo pojawili się kandydaci, którzy poproszą o przeniesienie swoich głosów na Patryka Jakiego. Kandydat PiS-u coraz mniej stoi na pozycji przegranego w drugiej turze. On uzyskuje zdolności koalicyjnie w II turze, mniej więcej 1/3 kandydatów nie przekreśla z góry przekazania poparcia Jakiemu.

To po części nowość? Do tej pory mówiło się, że PiS nie ma zdolności koalicyjnych.

To zupełnie novum, szczególnie, że to lewicowi kandydaci mogą go poprzeć. To pewien signum temporis (łac. znak czasu – przyp. red.), że w końcu prosocjalny charakter Prawa i Sprawiedliwości znajduje właściwy odbiór u pewnej części ludzi lewicy.  



 

Polecane
Emerytury
Stażowe