Ograniczenie handlu dobre dla MISIÓW

Ograniczenie handlu w niedzielę nie jest powodem problemów małych rodzinnych sklepów. Te uważają ustawę za korzystną, a źródło problemów wskazują gdzie indziej. To trwająca od lat ekspansja wielkich sieci handlowych i praktyki dumpingowe, z którymi państwo powinno walczyć.
/ pixabay.com

W roku 2017, gdy nie obowiązywała ustawa o ograniczeniu handlu upadło 13 tys. małych sklepów. W ubiegłym roku, po 9 miesiącach jej obowiązywania o 2 tys. więcej. Jednak jak przedstawiają to przedstawiciele drobnego handlu i usług, głównym powodem jest ciągła ekspansja wielkich międzynarodowych sieci handlowych, które niczym nie ograniczane budują co roku kilkadziesiąt nowych placówek. W ramach promocji stosują też ceny dumpingowe, które są niezgodne z polskim prawem i powinny być ścigane.

- Choć ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele wymaga nowelizacji, polscy przedsiębiorcy są zadowoleni z jej wprowadzenia. Nie sprawdziły się również żadne przewidywane przez zagraniczne sieci handlowe negatywne skutki ustawy – ocenia dla PR24 działanie ustawy Tadeusz Zagórski prezes Zjednoczenia Stowarzyszeń Handlu i Usług.

- Straszono zwolnieniami w handlu i obniżaniem płac pracownikom, a także zmniejszeniem wpływów z tytułu podatków pośrednich z sektora handlu. Nic podobnego się nie stało - podkreślił prezes Zagórski.


Dodał w wywiadzie dla Polskiego Radia 24, że poprawiła się też sytuacja mikro firm z branży handlu z wyrobami własnymi, czy towarami nisko przetworzonymi. Rozwija się też gastronomia a przede wszystkim aktywne formy wypoczynku i zdrowy styl życia. Prezes zaznaczył, że cieszy go również akceptacja społeczna dla wolnych od handlu niedziel.

Tadeusz Zagórski w innej wypowiedzi z 5 grudnia ub. roku stwierdził również - Mikroprzedsiębiorstwa, małe rodzinne sklepy, które zajmują się handlem, cenią możliwość otwarcia swojego punktu usługowego w dzień, kiedy duże supermarkety i dyskonty są zamknięte. Dla właściciela małego sklepu to szansa na podniesienie swoich obrotów i utrzymanie się na rynku w tej nierównej walce z dużymi sieciami.

W Polsce działa ponad pól miliona mikroprzedsiębiorstw handlowych. Odpowiadają one za ponad 42 proc. przychodów całego sektora i zatrudniają przeszło 27 proc. osób pracujących we wszystkich mikrofirmach. Roczne obroty mikroprzedsiębiorstw handlowych wynoszą blisko 480 mld zł.

Tymczasem dwaj główni gracze Biedronka i Lidl corocznie stawiają kilkadziesiąt nowych dyskontów. I to za przyzwoleniem lokalnych samorządów, które de facto działają na szkodę rodzimych firm. Każda taka lokalizacja jest ogromnym problemem dla mikrohandlu. Ten trend – niezależnie od ograniczenia handlu w niedzielę – trwa od kilkunastu lat. I się nasila.

ml

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Ograniczenie handlu dobre dla MISIÓW

Ograniczenie handlu w niedzielę nie jest powodem problemów małych rodzinnych sklepów. Te uważają ustawę za korzystną, a źródło problemów wskazują gdzie indziej. To trwająca od lat ekspansja wielkich sieci handlowych i praktyki dumpingowe, z którymi państwo powinno walczyć.
/ pixabay.com

W roku 2017, gdy nie obowiązywała ustawa o ograniczeniu handlu upadło 13 tys. małych sklepów. W ubiegłym roku, po 9 miesiącach jej obowiązywania o 2 tys. więcej. Jednak jak przedstawiają to przedstawiciele drobnego handlu i usług, głównym powodem jest ciągła ekspansja wielkich międzynarodowych sieci handlowych, które niczym nie ograniczane budują co roku kilkadziesiąt nowych placówek. W ramach promocji stosują też ceny dumpingowe, które są niezgodne z polskim prawem i powinny być ścigane.

- Choć ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele wymaga nowelizacji, polscy przedsiębiorcy są zadowoleni z jej wprowadzenia. Nie sprawdziły się również żadne przewidywane przez zagraniczne sieci handlowe negatywne skutki ustawy – ocenia dla PR24 działanie ustawy Tadeusz Zagórski prezes Zjednoczenia Stowarzyszeń Handlu i Usług.

- Straszono zwolnieniami w handlu i obniżaniem płac pracownikom, a także zmniejszeniem wpływów z tytułu podatków pośrednich z sektora handlu. Nic podobnego się nie stało - podkreślił prezes Zagórski.


Dodał w wywiadzie dla Polskiego Radia 24, że poprawiła się też sytuacja mikro firm z branży handlu z wyrobami własnymi, czy towarami nisko przetworzonymi. Rozwija się też gastronomia a przede wszystkim aktywne formy wypoczynku i zdrowy styl życia. Prezes zaznaczył, że cieszy go również akceptacja społeczna dla wolnych od handlu niedziel.

Tadeusz Zagórski w innej wypowiedzi z 5 grudnia ub. roku stwierdził również - Mikroprzedsiębiorstwa, małe rodzinne sklepy, które zajmują się handlem, cenią możliwość otwarcia swojego punktu usługowego w dzień, kiedy duże supermarkety i dyskonty są zamknięte. Dla właściciela małego sklepu to szansa na podniesienie swoich obrotów i utrzymanie się na rynku w tej nierównej walce z dużymi sieciami.

W Polsce działa ponad pól miliona mikroprzedsiębiorstw handlowych. Odpowiadają one za ponad 42 proc. przychodów całego sektora i zatrudniają przeszło 27 proc. osób pracujących we wszystkich mikrofirmach. Roczne obroty mikroprzedsiębiorstw handlowych wynoszą blisko 480 mld zł.

Tymczasem dwaj główni gracze Biedronka i Lidl corocznie stawiają kilkadziesiąt nowych dyskontów. I to za przyzwoleniem lokalnych samorządów, które de facto działają na szkodę rodzimych firm. Każda taka lokalizacja jest ogromnym problemem dla mikrohandlu. Ten trend – niezależnie od ograniczenia handlu w niedzielę – trwa od kilkunastu lat. I się nasila.

ml


 

Polecane