Cezary Gmyz uniewinniony za odpalenie racy na Marszu Niepodległości

Cezary Gmyz, korespondent TVP w Niemczech i dziennikarz „Do Rzeczy” został uniewinniony przez Sąd Rejonowy w Warszawie od zarzutu odpalania racy w trakcie Marszu Niepodległości 11.11. 2018 r.
 Cezary Gmyz uniewinniony za odpalenie racy na Marszu Niepodległości
/ zrzut z ekranu
Wedle sądu Marsz Niepodległości był częścią uroczystości państwowych, podczas których nie obowiązują wszystkie przepisy o zgromadzeniach publicznych.

Zdjęcie dziennikarza trzymającego odpaloną racę zostało umieszczone w mediach społecznościowych przez samego Gmyza. Zachowanie to potępił Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, który na Twitterze zwrócił uwagę, że nawet ze szlachetnych pobudek
nie można łamać prawa.

- Zapewniam, że nie złamałem prawa. Przed odpaleniem racy zapoznałem się z przepisami o zgromadzeniach publicznych i jeśli mnie Komenda Stołeczna Policji wezwie to oczywiście dam się przesłuchać i jestem pewny, że wyjdę bez grzywny –

komentował w listopadzie sprawę sam zainteresowany. Teraz okazuje się, że miał rację.

– Dostałem dziś orzeczenie Sądu z którego wynika, że palenie rac 11 listopada ub.r. było legalne jeśli było się na marszu prezydenckim. Na
zgromadzeniach organizowanych przez władze państwowe nie obowiązuje bowiem prawo o zgromadzeniach publicznych, a że marsze się pokrywały...


– dodał korespondent TVP w Berlinie.

Źródło: wirtualnemedia.pl 
 

 

POLECANE
 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

Rosyjskie drony nad Polską. Jest reakcja NATO z ostatniej chwili
Rosyjskie drony nad Polską. Jest reakcja NATO

Po wtargnięciu rosyjskich dronów do Polski sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział wzmocnienie Sojuszu na wschodniej flance.

Nasz felietonista skazany z niesławnego artykułu 212. Jest zbiórka Wiadomości
Nasz felietonista skazany z niesławnego artykułu 212. Jest zbiórka

Felietonista portalu Tysol.pl, Samuel Pereira, został skazany na podstawie art. 212 kodeksu karnego, znanego od lat jako „bat na dziennikarzy”. Wyrok jest prawomocny i oznacza dla niego konieczność zapłaty wysokiej grzywny oraz sfinansowania kosztownych przeprosin w mediach.

Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream z ostatniej chwili
Co planują Niemcy i Rosjanie? Niejasności wokół prac przy gazociągach Nord Stream

Trzy lata po sabotażu rurociągów Nord Stream 1 i 2, miejsca wybuchów wciąż nie zostały oczyszczone. Zlecono prace duńskiej firmie, ale stan prac jest niejasny - donosi serwis internetowy niemieckiej sieci radiowej NDR.

Trump: skończyła się cierpliwość do Putina polityka
Trump: skończyła się cierpliwość do Putina

Donald Trump powiedział w piątek w wywiadzie udzielonym telewizji Fox News w jej nowojorskim studiu, że „cierpliwość do Putina skończyła się”. Dodał, że cierpliwość ta „wyczerpuje się i wyczerpuje się szybko”. Jak pisze Reuters, prezydent USA odniósł się w ten sposób do wojny Rosji przeciw Ukrainie.

Niemcy rezygnują z podróży - kryzys niemieckiej turystyki tylko u nas
Niemcy rezygnują z podróży - kryzys niemieckiej turystyki

Niemiecka turystyka, zarówno krajowa, jak i zagraniczna, przeżywa kryzys. Popularne kierunki wakacyjne, takie jak Turcja, Włochy, Grecja czy Hiszpania, odnotowują wysokie spadki liczby niemieckich turystów w sezonie letnim 2025.

Pałac Buckingham: Niespodziewany ruch księcia Harry’ego wobec króla Karola Wiadomości
Pałac Buckingham: Niespodziewany ruch księcia Harry’ego wobec króla Karola

Książę Harry widział się w środę z królem Karolem III po raz pierwszy od 19 miesięcy. Pałac Buckingham potwierdził, że syn i ojciec rozmawiali przy herbacie w londyńskiej rezydencji monarchy Clarence House.

REKLAMA

Cezary Gmyz uniewinniony za odpalenie racy na Marszu Niepodległości

Cezary Gmyz, korespondent TVP w Niemczech i dziennikarz „Do Rzeczy” został uniewinniony przez Sąd Rejonowy w Warszawie od zarzutu odpalania racy w trakcie Marszu Niepodległości 11.11. 2018 r.
 Cezary Gmyz uniewinniony za odpalenie racy na Marszu Niepodległości
/ zrzut z ekranu
Wedle sądu Marsz Niepodległości był częścią uroczystości państwowych, podczas których nie obowiązują wszystkie przepisy o zgromadzeniach publicznych.

Zdjęcie dziennikarza trzymającego odpaloną racę zostało umieszczone w mediach społecznościowych przez samego Gmyza. Zachowanie to potępił Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, który na Twitterze zwrócił uwagę, że nawet ze szlachetnych pobudek
nie można łamać prawa.

- Zapewniam, że nie złamałem prawa. Przed odpaleniem racy zapoznałem się z przepisami o zgromadzeniach publicznych i jeśli mnie Komenda Stołeczna Policji wezwie to oczywiście dam się przesłuchać i jestem pewny, że wyjdę bez grzywny –

komentował w listopadzie sprawę sam zainteresowany. Teraz okazuje się, że miał rację.

– Dostałem dziś orzeczenie Sądu z którego wynika, że palenie rac 11 listopada ub.r. było legalne jeśli było się na marszu prezydenckim. Na
zgromadzeniach organizowanych przez władze państwowe nie obowiązuje bowiem prawo o zgromadzeniach publicznych, a że marsze się pokrywały...


– dodał korespondent TVP w Berlinie.

Źródło: wirtualnemedia.pl 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe