Maszyna w siedzibie Facebooka wykryła śmiertelną truciznę w jednej z przesyłek
Alarm wszczęła maszyna skanująca przesyłki w dziale pocztowym Facebooka w głównej siedzibie firmy w Menlo Park. W przesyłce adresowanej do medialnego potentata miała się znaleźć bardzo niebezpieczna trucizna o nazwie sarin.
/ pexels.com
"Sarin, inaczej fluorometylofosfonian izopropylu, to silnie toksyczny fosforoorganiczny związek chemiczny z grupy fosfonianów, stosowany jako bojowy środek trujący, zaliczany do grupy środków paralityczno-drgawkowych". Występuje w postaci cieczy, szybko przedostaje się do organizmu, drogą oddechową. Dawka śmiertelna, to kilkanaście miligramów substancji. Środek został stworzony dla IG Farben u progu II wojny światowej. Niemiecki wynalazek trafił do produkcji, miał być wykorzystany dla potrzeb militarnych, jednak z obawy przed odwetem, nie użyto go w walce z armią aliantów.
Na obecność toksyny przebadanych zostało dwóch pracowników, wynik pomiarów okazał się negatywny. Za bezpieczne uznano także wszystkie - poza jednym - budynki głównej siedziby firmy. Wcześniej ewakuowano aż cztery budynki.
Po drugim badaniu paczki, test na sarin nie potwierdził obecności substancji. Sprawa nadal jest badana.
adg/k
źródło: telegraph.co.uk, TT, wikipedia
#REKLAMA_POZIOMA#
Na obecność toksyny przebadanych zostało dwóch pracowników, wynik pomiarów okazał się negatywny. Za bezpieczne uznano także wszystkie - poza jednym - budynki głównej siedziby firmy. Wcześniej ewakuowano aż cztery budynki.
Po drugim badaniu paczki, test na sarin nie potwierdził obecności substancji. Sprawa nadal jest badana.
Deadly Sarin has been detected in a package sent to Facebook headquarters - and two people may have been exposed https://t.co/9H58LKen2M
— The Telegraph (@Telegraph) 1 lipca 2019
adg/k
źródło: telegraph.co.uk, TT, wikipedia
#REKLAMA_POZIOMA#
