[Tylko u nas] James Taylor: "Działalność człowieka nie ma wpływu na globalne zmiany klimatu"

Działalność człowieka nie ma wpływu na globalne zmiany klimatu i nie ma uzasadnienia, aby wprowadzać w energetyce zmiany rujnujące gospodarkę i cofające cywilizację. Nie ma racjonalnych powodów, aby likwidować kopalnie węgla i elektrownie węglowe według ideologicznych dyktatów tzw. obrońców klimatu. O problemach energetyki i klimatu z Jamesem Taylorem, dyrektorem zarządzającym amerykańskiego think tanku Heartland Institute, rozmawia Teresa Wójcik.
 [Tylko u nas] James Taylor: "Działalność człowieka nie ma wpływu na globalne zmiany klimatu"
/ James Taylor, fot. Marcin Żegliński -Tygodnik Solidarność
- Panie dyrektorze, czy światu grozi niebawem katastrofa klimatyczna, czy obecna panika w związku z globalnym ociepleniem jest uzasadniona?
- Nie ma żadnego zagrożenia światową katastrofą klimatyczną spowodowaną globalnym ociepleniem. Rzeczywiście, w skali świata mamy pewne ocieplenie, ale nie jest ono aż tak znaczne, jak przedstawiają to autorzy ostatniego raportu IPCC. Według wielu wybitnych naukowców i ekspertów straty spowodowane zmianami klimatycznymi w USA wynoszą mniej niż 1 procent amerykańskiego PKB. Tempo wzrostu temperatur na świecie jest więcej niż o połowę niższe od przewidywanego w modelach klimatycznych ONZ. Ostatecznie wzrost ten jest znacznie niższy niż podał IPCC, wynosi bowiem nie 2,5 st. C, lecz 1,5 st. 

Ocieplenie globalne przynosi bardzo korzystne zmiany globalne – rozwój wegetacji roślin, więcej żywności, zahamowanie procesów pustynnienia. Ocieplenie jest także korzystne dla człowieka – niskie temperatury są przyczyną śmierci znacznie częściej niż wyższe. 
Po prostu nie ma naukowych argumentów potwierdzających strach przed katastrofą klimatyczną, która stanowiłaby niebezpieczeństwo dla ludzkości i świata. Wiadomo też z wielu dokumentów historycznych, że nasz glob przechodził cyklicznie okresy ocieplenia i ochłodzenia. Wiemy, że po okresie wielkiego zlodowacenia, który minął około 10 tys. lat temu, był w Europie długi czas cieplejszego klimatu niż obecny. Na Wyspach Brytyjskich np. rosła bujna roślinność subtropikalna, uprawiano winorośl.  

- To znaczyłoby, że walka z globalnym ociepleniem, dekarbonizacja, wymuszanie zeroemisyjności, neutralność klimatyczna itp. zupełnie nie są potrzebne?
- Globalne zmiany klimatu, a więc także ocieplenie, są zależne przede wszystkim od aktywności słońca. Cykle aktywności słonecznej mają największy wpływ na warunki ziemskie. Co do emisji dwutlenku węgla, to w bardzo niedużym stopniu, w tylko w kilku procentach zależy od działalności człowieka, od uprzemysłowienia, energetyki węglowej i korzystania z paliw kopalnych. Nie ma to znaczenia dla globalnego ocieplenia.

- Więc Pana zdaniem, w gospodarce, w energetyce nie potrzeba rezygnować z węgla?   
- Radykalne grupy ekologiczne i polityczne wspólnie dążą do całkowitego wyłączenia produkcji energii elektrycznej z węgla. Tymczasem ta energia była i jest przede wszystkim tania i dostępna. Węgiel był podstawą sukcesu gospodarki oraz dobrobytu ludności Stanów Zjednoczonych i krajów rozwiniętych. Umożliwił rewolucję przemysłową i elektryfikację. Obecne eliminowanie energetyki węglowej powoduje wzrost cen energii elektrycznej i zagraża bezpieczeństwu energetycznemu. W USA prezydent Donald Trump zahamował ten proceder. Jednak wiele krajów i ich mieszkańców ponosi znaczne straty z powodu coraz ostrzejszych rygorów polityki klimatycznej i subsydiowania OZE. To bardzo szkodliwy proces, tym bardziej że farmy wiatrowe wcale nie są przyjazne dla środowiska naturalnego. M.in. zabijają rocznie setki tysięcy ptaków, w tym także gatunków chronionych. Fotowoltaika z kolei to instalacje produkowane z materiałów takich jak metale i pierwiastki ziem rzadkich, bardzo szkodliwych dla człowieka. Będzie więc poważny problem z utylizacją solarów po ich wykorzystaniu. Przemysłowe farmy solarne zajmują duże tereny, także uprawowe; instalacja generująca tyle energii elektrycznej co blok 200 MW potrzebuje powierzchni 40 mil kw.  

- Jeśli nie ma naukowych i rzetelnych argumentów za walką z globalnym ociepleniem, z dekarbonizacją, to jakie mogą być przyczyny obecnej rygorystycznej polityki klimatycznej?
- Pod pozorem walki z globalnym ociepleniem chodzi o umocnienie władzy nad społeczeństwem, o ograniczanie demokracji i odebranie wolności ludziom. Zanim padła żelazna kurtyna, zanim rozsypał się Związek Sowiecki, ludzie zniewoleni przez system komunistyczny dążyli do wolności. Było powstanie w Berlinie w 1953 r., było powstanie na Węgrzech w październiku 1956 r., była próba odwrócenia totalitaryzmu w Czechosłowacji w 1968 r. Te fakty znam z lektur. Byłem już młodym chłopcem, gdy powstała w Polsce Solidarność w 1980 r. Powstała w obronie wolności Polski, w obronie praw człowieka i praw pracowniczych. Ostatecznie to Solidarność wygrała, ale po upadku Związku Sowieckiego nie skończyła się walka przeciwko zniewoleniu ludzi. Obecnie wykorzystuje się w tym celu ocieplenie klimatu.



#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem (...) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz–Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski” z ostatniej chwili
„Weszliśmy na drogę rozpadu państwa”. Sejm uznał „język śląski”

Sejm RP w piątek uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.

„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP z ostatniej chwili
„Teraz to żenada”. Burza po emisji dotychczas popularnego programu TVP

Fala zmian w TVP nie ominęła również popularnego „Pytania na śniadanie”. Po emisji programu w sieci zawrzało.

REKLAMA

[Tylko u nas] James Taylor: "Działalność człowieka nie ma wpływu na globalne zmiany klimatu"

Działalność człowieka nie ma wpływu na globalne zmiany klimatu i nie ma uzasadnienia, aby wprowadzać w energetyce zmiany rujnujące gospodarkę i cofające cywilizację. Nie ma racjonalnych powodów, aby likwidować kopalnie węgla i elektrownie węglowe według ideologicznych dyktatów tzw. obrońców klimatu. O problemach energetyki i klimatu z Jamesem Taylorem, dyrektorem zarządzającym amerykańskiego think tanku Heartland Institute, rozmawia Teresa Wójcik.
 [Tylko u nas] James Taylor: "Działalność człowieka nie ma wpływu na globalne zmiany klimatu"
/ James Taylor, fot. Marcin Żegliński -Tygodnik Solidarność
- Panie dyrektorze, czy światu grozi niebawem katastrofa klimatyczna, czy obecna panika w związku z globalnym ociepleniem jest uzasadniona?
- Nie ma żadnego zagrożenia światową katastrofą klimatyczną spowodowaną globalnym ociepleniem. Rzeczywiście, w skali świata mamy pewne ocieplenie, ale nie jest ono aż tak znaczne, jak przedstawiają to autorzy ostatniego raportu IPCC. Według wielu wybitnych naukowców i ekspertów straty spowodowane zmianami klimatycznymi w USA wynoszą mniej niż 1 procent amerykańskiego PKB. Tempo wzrostu temperatur na świecie jest więcej niż o połowę niższe od przewidywanego w modelach klimatycznych ONZ. Ostatecznie wzrost ten jest znacznie niższy niż podał IPCC, wynosi bowiem nie 2,5 st. C, lecz 1,5 st. 

Ocieplenie globalne przynosi bardzo korzystne zmiany globalne – rozwój wegetacji roślin, więcej żywności, zahamowanie procesów pustynnienia. Ocieplenie jest także korzystne dla człowieka – niskie temperatury są przyczyną śmierci znacznie częściej niż wyższe. 
Po prostu nie ma naukowych argumentów potwierdzających strach przed katastrofą klimatyczną, która stanowiłaby niebezpieczeństwo dla ludzkości i świata. Wiadomo też z wielu dokumentów historycznych, że nasz glob przechodził cyklicznie okresy ocieplenia i ochłodzenia. Wiemy, że po okresie wielkiego zlodowacenia, który minął około 10 tys. lat temu, był w Europie długi czas cieplejszego klimatu niż obecny. Na Wyspach Brytyjskich np. rosła bujna roślinność subtropikalna, uprawiano winorośl.  

- To znaczyłoby, że walka z globalnym ociepleniem, dekarbonizacja, wymuszanie zeroemisyjności, neutralność klimatyczna itp. zupełnie nie są potrzebne?
- Globalne zmiany klimatu, a więc także ocieplenie, są zależne przede wszystkim od aktywności słońca. Cykle aktywności słonecznej mają największy wpływ na warunki ziemskie. Co do emisji dwutlenku węgla, to w bardzo niedużym stopniu, w tylko w kilku procentach zależy od działalności człowieka, od uprzemysłowienia, energetyki węglowej i korzystania z paliw kopalnych. Nie ma to znaczenia dla globalnego ocieplenia.

- Więc Pana zdaniem, w gospodarce, w energetyce nie potrzeba rezygnować z węgla?   
- Radykalne grupy ekologiczne i polityczne wspólnie dążą do całkowitego wyłączenia produkcji energii elektrycznej z węgla. Tymczasem ta energia była i jest przede wszystkim tania i dostępna. Węgiel był podstawą sukcesu gospodarki oraz dobrobytu ludności Stanów Zjednoczonych i krajów rozwiniętych. Umożliwił rewolucję przemysłową i elektryfikację. Obecne eliminowanie energetyki węglowej powoduje wzrost cen energii elektrycznej i zagraża bezpieczeństwu energetycznemu. W USA prezydent Donald Trump zahamował ten proceder. Jednak wiele krajów i ich mieszkańców ponosi znaczne straty z powodu coraz ostrzejszych rygorów polityki klimatycznej i subsydiowania OZE. To bardzo szkodliwy proces, tym bardziej że farmy wiatrowe wcale nie są przyjazne dla środowiska naturalnego. M.in. zabijają rocznie setki tysięcy ptaków, w tym także gatunków chronionych. Fotowoltaika z kolei to instalacje produkowane z materiałów takich jak metale i pierwiastki ziem rzadkich, bardzo szkodliwych dla człowieka. Będzie więc poważny problem z utylizacją solarów po ich wykorzystaniu. Przemysłowe farmy solarne zajmują duże tereny, także uprawowe; instalacja generująca tyle energii elektrycznej co blok 200 MW potrzebuje powierzchni 40 mil kw.  

- Jeśli nie ma naukowych i rzetelnych argumentów za walką z globalnym ociepleniem, z dekarbonizacją, to jakie mogą być przyczyny obecnej rygorystycznej polityki klimatycznej?
- Pod pozorem walki z globalnym ociepleniem chodzi o umocnienie władzy nad społeczeństwem, o ograniczanie demokracji i odebranie wolności ludziom. Zanim padła żelazna kurtyna, zanim rozsypał się Związek Sowiecki, ludzie zniewoleni przez system komunistyczny dążyli do wolności. Było powstanie w Berlinie w 1953 r., było powstanie na Węgrzech w październiku 1956 r., była próba odwrócenia totalitaryzmu w Czechosłowacji w 1968 r. Te fakty znam z lektur. Byłem już młodym chłopcem, gdy powstała w Polsce Solidarność w 1980 r. Powstała w obronie wolności Polski, w obronie praw człowieka i praw pracowniczych. Ostatecznie to Solidarność wygrała, ale po upadku Związku Sowieckiego nie skończyła się walka przeciwko zniewoleniu ludzi. Obecnie wykorzystuje się w tym celu ocieplenie klimatu.



#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe