Prezydent Duda o reparacjach w "Bildzie": "Wystawimy rachunek"

- powiedział przywołując losy swojej rodziny.Rodzice mojej matki stracili swój cały majątek, dom i gospodarstwo. Nic im nie zostało
Prezydent wspominał cały proces pojednania Polaków i Niemców. Milowym jego krokiem był, według głowy polskiego państwa, list biskupów polskich do niemieckich, w którym padły historyczne już słowa: "przebaczamy i prosimy o przebaczenie".
Polski prezydent nie krył jednak bezmiaru strat wojennych, jakie poniosła Polska - w tym na pierwszym miejscu 6 milionów obywateli, którzy stracili w niej życie. Oprócz tego Andrzej Duda zaznaczył, że dla Polski bezpośrednie skutki wojny skończyły się tak naprawdę dopiero w 1989 roku.
- podkreślił.Dzisiaj mogę powiedzieć z całego serca: Polska jest wolna. Nigdy nie zapomnieliśmy o historii. Ale Niemcy i Polska całkowicie pojednały się
- stwierdził.Powstały partnerstwo i przyjaźń, które nie mają sobie równych. Niemcy są nam rzeczywiście bliskie; zarówno w przestrzeni, jak i w wymiarze ludzkim
Prezydent uważa, że wyrównanie krzywd jest:
kwestią odpowiedzialności i moralności. Wojna, o której dziś mówimy, wyrządziła Polsce olbrzymie szkody.
Powiedział także, że kwestią oszacowania star zajmuje się parlament, który "wystawi rachunek".
- zaznaczył jednak, że szkody wyrządzone Polsce nie zostały nigdy wyrównane.Pozwólmy jednak na podjęcie decyzji ekspertom. Jestem pewien, że znajdziemy rozwiązanie
Prezydent mówił także o naruszaniu interesów Polski przez budowę Nord Stream 2, wspominał o możliwości stacjonowania w Polsce niemieckich jednostek w ramach programów NATO oraz o niesprawiedliwej ocenie Niemiec ws. polskiej reformy sądownictwa:
Co zrobiłyby Niemcy, gdyby w Trybunale Konstytucyjnym nadal zasiadali wysoko postawieni sędziowie z NRD, którzy dawniej wydawali wyroki na działaczy opozycji? Ci dawni komuniści nie zostali pociągnięci w Polsce do odpowiedzialności
adg
źródło: Bild, dw.com
#REKLAMA_POZIOMA#